Za co kochamy Karola Marksa?

Z okazji 130 rocznicy śmierci Karola Marksa (14 marca) mały wierszyk dla fanów i nie tylko 🙂

 

Świat z imieniem jego na ustach

Szalony zatańczył taniec

Taniec nadziei i śmierci

 

Karol Marks znaczyło socjalizm

Jego pióro żarliwe w cień odsunęło

Innych Hegla dziedziców zastępy

 

On z ekonomii Anglików

Z komunistów poczciwych rojeń

Francuzów, Żydów, Niemców

Połowicznych i nie dość postępowych

Miecz na burżuja kark tłusty ukuł

 

Nie ducha, lecz materii losem los człowieka

Przez dzieje się toczy potu strugą i krwi

Przez niesprawiedliwość ku sprawiedliwości

Z niewoli ku wyzwoleniu wszystkich i każdego

Od nędzy, strachu i ciemnoty ku życiu jasnemu

Bez znoju pracy nieludzkiej i wyzysku, tam

Gdzie maszyna pracuje, a człowiek tworzy

I świata ciekawy – wywczasu syty zażywa

 

W prostego człowieka ręku nowych czasów klucze

Robotnika, co dziś życie fabrykantowi oddaje

W obłędnym za zyskiem pogoni Systemie

Co z człowieka, z pracy jego towar uczynił

Towarów szaleńczą wymianą bez reszty zajęty

 

Lecz dzień przyjdzie rewolucji, gdy proletariusz

Obejmie nareszcie pracy swej narzędzia i owoc

W walce klas na wieki zwycięski

 

Tej robotniczej sprawie nauka się przysłuży

W tym prawda, by po słusznej znaleźć się stronie

By stronnikiem być sprawy, co i tak zwyciężyć musi