Bp Dec, o. Rydzyk – list do papieża

Napisałem list do papieża Franciszka. Oto on – w wersji polskiej. Poniżej – tekst angielski.

Kropla drąży skałę. Liczę na to, że powoli, z biegiem czasu, problem suwerenności Polski w stosunku do Watykanu stanie się oczywistym elementem dyskusji o relacjach państwo – Kościół, tak jak to od wielu stuleci ma miejsce w krajach demokratycznego Zachodu. A wszechwładny o. Rydzyk? Cóż, to kwestia godności Kościoła, czy znajdzie się w Rzymie ktoś tak potężny, aby powiedzieć mu: „rozlicz się i miarkuj się”. Bo państwo polskie nie ma takiej siły.

Do Jego Świątobliwości
Papieża Franciszka
Przez Jego Eminencję
Nuncjusza Apostolskiego w Polsce
Abp. Celestino Migliore
Nuncjatura Apostolska
Warszawa

Do wiadomości:
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej
Bronisław Komorowski
via Kancelaria Prezydenta RP
Warszawa

Wasza Świątobliwość,

piszę do Waszej Świątobliwości pod wrażeniem dwóch informacji prasowych dotyczących relacji Rzeczpospolita Polska – Kościół Rzymskokatolicki.

  • Pierwsza informacja (z 12.02.15) dotyczy sprzeciwu Kościoła katolickiego w Polsce wobec ratyfikowania przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej „Konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej”, a w szczególności bp. Ignacego Deca wzywającego publicznie Prezydenta do niepodpisywania konwencji z racji wyzwanej przez niego wiary katolickiej.
  • Druga informacja (z 12.02.14) dotyczy o. Jerzego Galińskiego CRS, który opuścił zakon Redemptorystów w proteście przeciwko działalności publicznej o. Tadeusza Rydzyka CRS.

Jako obywatel polski, któremu leży na sercu suwerenność własnego kraju i narodu, usilnie proszę Waszą Świątobliwość o stosowne interwencje w obu bulwersujących sprawach, w zgodzie z wiążącym nasze kraje konkordatem oraz w zgodzie z prawem kościelnym.

W ostatnich dniach Sejm Rzeczypospolitej Polskiej przyjął ustawę w sprawie ratyfikacji „Konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej” Rady Europy. Konwencję tę przyjęło już wiele krajów europejskich, w tej liczbie bardzo tradycjonalistyczne, jak Włochy i Malta. Obecnie dokument oczekuje na podpis prezydenta RP.

Otóż w dniu 12.02.2015 biskup Ignacy Dec, Ordynariusz Diecezji Świdnickiej na Dolnym Śląsku, opublikował list otwarty do Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, w którym prosi go o nieratyfikowanie konwencji, powołując się na katolickie wyznanie prezydenta. Nie negując prawa Ignacego Deca do wyrażania swoich opinii jako osoby prywatnej, stanowczo sprzeciwiam się wywieraniu nacisku na organy konstytucyjne Rzeczypospolitej Polskiej przez biskupów, będących przedstawicielami Kościoła i Waszej Świątobliwości.

Konkordat zawarty między Stolicą Apostolską a Rzecząpospolitą Polską w art. 1. gwarantuje przestrzeganie przez Strony zasady wzajemnej niezależności i autonomii – przez każdą w swojej dziedzinie. Z pewnością stanowienie prawa oraz rządzenie państwem polskim należy do dziedziny wyłącznej, autonomicznej kompetencji Rzeczypospolitej Polskiej, podobnie jak stanowienie prawa kościelnego i zarządzenie Kościołem należy do autonomicznej kompetencji Waszej Świątobliwości i organów Stolicy Apostolskiej. Wywieranie jakichkolwiek nacisków na polskie władze państwowe w kwestiach stanowienia prawa i sprawowania rządów przez stronę kościelną, która pozostaje z moim państwem w stosunkach zdefiniowanych, z woli Kościoła, jako stosunki międzynarodowe, stanowi nie tylko rażące pogwałcenie konkordatu, lecz przede wszystkim ingerencję w suwerenność Rzeczypospolitej Polskiej.

Jest to działanie tak samo niedopuszczalne, jak niedopuszczalne i niezgodne z konkordatem byłoby kierowanie do Waszej Świątobliwości przez przedstawicieli rządu polskiego dezyderatów w kwestiach prawa kanonicznego bądź praw Miasta Watykan, na przykład z racji szerokiego rozpowszechnienia religii rzymskokatolickiej w Polsce. Ponadto pragnę zwrócić uwagę Waszej Świątobliwości, a tą drogą również podległych Jej biskupów, że polskie prawo, mocą artykułu 25. Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, mówiącego w punkcie 2. o bezstronności państwa w zakresie przekonań religijnych, całkowicie i bezwzględnie wyklucza to, czego domaga się od Prezydenta bp Ignacy Dec, a więc tego, aby w wykonywaniu swego imperium władze RP kierowały się wiarą w Boga (bądź niewiarą), a tym bardziej którąkolwiek w religii bądź doktryn religijnych.

Gdyby Prezydent odwołał się do swych przekonań etycznofilozoficznych wynikających z jego wiary katolickiej (jeśli takową wyznaje, co jest jego całkowicie osobistą sprawą), naruszyłby polską konstytucję, której jest strażnikiem. Pragnę nadmienić, że naciski biskupów na procesy legislacyjne oraz administracyjne w Rzeczypospolitej Polskiej są w moim kraju uporczywą codziennością.

Druga bulwersująca wiadomość dotyczy złożenia habitu przez starszego wiekiem ojca redemptorystę ks. Jerzego Galińskiego CSR w proteście przeciwko działalności redemptorysty o. Tadeusza Rydzyka CSR oraz bezsilności władz kościelnych, łącznie z Kurią Rzymską, wobec dramatycznych nadużyć, które mu zarzuca.

O. Tadeusz Rydzyk kontroluje polski kartel medialny (Radio Maryja, Telewizja Trwam oraz gazeta „Nasz Dziennik”), reprezentujący radykalny, skrajnie nacjonalistyczny odłam ludowego katolicyzmu maryjnego. Jest on, wprawdzie nieformalnie, lecz bezspornie najpotężniejszym przedstawicielem Kościoła w Polsce, i jako taki de facto znajduje się poza zasięgiem oddziaływania imperium państwa i prawa polskiego. Jego potęga polityczna zasadza się na bardzo bliskim sojuszu z główną partią opozycyjną Prawo i Sprawiedliwość i jej przywódcą, byłym premierem Polski Jarosławem Kaczyńskim.

Analitycy polskiej sceny politycznej szacują, że o. Rydzyk osobiście kontroluje od 5 do 10 procent efektywnych głosów polskich wyborców. Za pośrednictwem wspomnianej partii posiada podporządkowaną sobie reprezentację w polskim sejmie oraz w Parlamencie Europejskim. Jest więc postacią mającą wpływ na życie wszystkich Polaków, podczas gdy jego poczynania podlegać mogą kontroli i moderacji tylko jednego człowieka, którym jest Wasza Świątobliwość. U nikogo innego nie można więc szukać sprawiedliwości w kwestii bezkarności potężnego polityka polskiego, którym jest o. Tadeusz Rydzyk.

W opublikowanym przed rokiem artykule w katolickim „Tygodniku Powszechnym” oraz z w drugim artykule (w postaci sprawozdania dziennikarza z przeprowadzonej rozmowy), opublikowanym w najbardziej opiniotwórczej, aczkolwiek znienawidzonej przez media o. Rydzyka polskiej gazecie „Gazeta Wyborcza”, ks. Galiński zarzuca o. Rydzykowi m.in. dwa nadużycia. Jedno miało być popełnione w latach 80. i polegało na oszukaniu pielgrzymów podróżujących pod jego opieką z Rzymu do Polski. O. Rydzyk, wedle informacji o. Galińskiego, miał zebrać od pielgrzymów po 100 dolarów „na cele organizacyjne”, a następnie wysiąść z autokaru w Wiedniu i uciec.

Drugie nadużycie, które o. Galiński zarzuca o. Rydzykowi, to bezprawna i przeprowadzona (jak przypuszcza o. Galiński) bez wymaganej zgody papieża operacja finansowa przekazania w formie pożyczki przez Zakon Redemptorystów kwoty 68 mln zł (ok. 16 mln euro) kontrolowanej przez o. Rydzyka fundacji Lux Veritatis. Dzięki uzyskaniu tej kwoty możliwe było otrzymanie przez fundację rządowej koncesji na nadawanie telewizji Trwam w formacie cyfrowym. Ewentualna bezprawność pożyczki bądź nielegalność pochodzenia wspomnianej ogromnej kwoty oznaczałaby, że koncesja została udzielona w oparciu o fałszywe przesłanki i jest fundacji nienależna. Tylko Kuria Rzymska jest władna wyświetlić tę sprawę, gdyż pozycja organów Rzeczypospolitej Polskiej w stosunku do podmiotów kościelnych jest stanowczo zbyt słaba, aby miały odwagę konsekwentnie zmierzyć się z tą kwestią. Praworządność w polskim życiu publicznym jest sprawą wszystkich Polaków, wobec czego nie można traktować kwestii legalności owej kwoty 68 mln zł jako wewnętrznej sprawy Kościoła.

Nie będę ukrywał, że wiele bulwersujących informacji na temat o. Rydzyka dociera do uszu Polaków od wielu lat. Obawiam się jednak, że nie docierają one do uszu papieży. Być może teraz to się zmieni. Wielu Polaków czuje się głęboko upokorzonych bezsilnością polskiego Kościoła oraz polskiego państwa wobec powtarzających się ekstrawagancji o. Rydzyka i licznych biskupów oraz polityków będących na jego usługach. Jeszcze raz muszę podkreślić, że praworządność w polskim życiu publicznym w zakresie obejmującym instytucje religijne nie jest wewnętrzną sprawą Kościoła, lecz troską całego społeczeństwa.

Licząc na zrozumienie Waszej Świątobliwości dla aspiracji Polaków i państwa polskiego do pełnej suwerenności, także w stosunku do Stolicy Apostolskiej, a zatem i na stosowne interwencje – pozostaję z wyrazami szacunku,

Jan Hartman, obywatel Polski, miasta Krakowa, profesor filozofii

To His Holiness, The Pope
Through His Eminence the Apostolic Nuncio of Poland
Archbishop Celestino Migliore
Nunciature of Poland
Warsaw
CC President of the Republic of Poland
Mr. Bronisław Komorowski
Warsaw

Your Holiness,
I am writing to Your Holiness under the impression of two stories which appeared in the press in Poland regarding the relationship between the Polish Republic and the Roman Catholic.

• The first story (from 12 Feb. 2015) highlighted opposition from the Roman Catholic Church in Poland to the Polish President signing the 2011 Council of Europe’s convention on combating violence against women and domestic violence. Specifically, the story related to Bishop Ignacy Dec calling upon the Polish President not to sign the convention because of his Roman Catholic Faith.
• Another story (from 12 Feb. 2014) described a protest by Fr Jerzy Galiński CSR declaring he no longer wanted to be a Redemptorist because of the activities of Fr Tadeusz Rydzyk CSR in public affairs.

As a polish citizen who greatly values the sovereignty of his country and nation, I beg Your Holiness to intervene in these shocking situations in the context of our countries commitment to the Concordat and regarding Church Law.

In the last few days Polish law makers voted to empower President Bronisław Komorowski to sign into law the Council of Europe’s convention on combating violence against women and domestic
violence. Many European Countries are already signed up to this convention including among them very traditional Roman Catholic countries like Italy and Malta. While the convention is awaiting the signature of the President of the Republic, on the 12t h February 2015, Bishop Ignacy Dec, of the Świdnica Diocese in Lower Silesia, published an open letter to President Bronisław Komorowski requesting him not to ratify the convention referring to the President’s profession of Roman Catholicism. Without negating the right of Bishop Ignacy Dec to express his opinion as a private individual, I am opposed to pressure being placed on the organ of the Constitution of the Polish Republic by the bishops who are representatives of the church and in turn of Your Holiness.

The Concordat between the Republic of Poland and the Holy See in Article. 1. ensures mutual respect for the principle of mutual independence and autonomy of the parties, each in their own fields. Without doubt, lawmaking and governance of the Polish state are exclusive areas belonging to the independent powers of the Polish Republic, just as ecclesiastical regulation and management of the Church belongs to the independent powers of Your Holiness and functions of the Holy See. Any pressure exerted by the church on the Polish government authorities on matters lawmaking and governance that does not remain in the context of international relations, is not only a blatant violation of the Concordat, but above all interference with the sovereignty of the Polish Republic. Such unacceptable action is just as incompatible with the Concordat as it would be if the Polish government representatives wanted to direct Your Holiness in matters of Canon Law or the rights of the Vatican City, for example, because of the wide spread of the Roman Catholic religion in Poland.

In addition, I wish to draw the attention of Your Holiness and at the same time in this way remind too Your Holiness’ Bishops that Polish law, by virtue of Article 25 of the Constitution of the Polish Republic, specifically section 2 describing the impartiality of the state in terms of religious beliefs, completely and utterly precludes the demands Bishop Ignacy Dec is making of President, that in the exercise of his dominion, the Polish Authorities will be guided by the belief in God (or disbelief), and even more so by any specific religious doctrine. If the President was influenced by the ethical and philosophical convictions stemming from his Catholic faith (which is an entirely personal matter) this would breach the Polish Constitution of which he is the guardian. I need to add that pressure exerted by Polish Bishops on legislative and administrative processes is a commonness in my country.

The second subject I would like to draw to your attention is related to the disturbing news of the elderly, Fr Jerzy CSR, who left Redemptorist Congregation a year ago in protest against the activities of Redemptorist Fr. Tadeusz Rydzyk and the apparent powerlessness of ecclesiastical authorities, together with the Roman Curia, to curb the dramatic abuses which he alleges.

Fr Tadeusz Rydzyk controls a Polish Media cartel which includes: Radio Maryja, the television channel Trwam’ and the newspaper ‚Nasz Dziennik’. These media outlets represent a radical, extreme
nationalist, offshoot of popular Marian Catholicism. While he has no formal status, he appears to be the most powerful representative of the church in Poland, and in this way, de facto finds himself beyond the reach of the State and Polish Law. His political power thrives on his very close alliance with the main opposition party ‚Prawo i Sprawiedliwość’ (‚Law and Justice’) and its leader the ex-Polish Premier, Jarosław Kaczyński. Analysts of the Polish political scene estimate that Fr Rydzyk personally controls between 5 and 10% of the votes of Polish voters. He has his personal representatives among ‚Prawo i Sprawiedliwość’ deputies in the Polish Sejm and European Parliament. He therefore has influence on the lives of all Poles and yet the only control and
moderation of his actions are in the hands of one person, namely Your Holiness. There is no-one else to turn to in seeking justice for the impunity with which Fr Rydzyk is involved in Polish politics. In the article in the Catholic Magazine ‚Tygodnik Powszechny’ and in a second article (in the form of an account of an interview) published in the most opinion-forming, but hated by Rydzyk’s media, Polish newspaper ‚Gazeta Wyborcza’, Fr Galiński refers to two alleged abuses committed by Fr Rydzyk. The first supposedly occured in the 1980s and was related to pilgrims travelling under his care from Rome to Poland. Fr. Rydzyk, according to the information given by Fr Galiński, took $100 from pilgrims for the ‚purpose of organization’ and got off the bus at the stop in Vienna and fled.

The second abuse which Fr Galiński attributed to Fr Rydzyk was the unlawful loan transfer by the Redemptorist Congregation of the amount of 68 million zł (approx. Euroló million) to the Lux Veritatis Foundation which is controlled by Fr. Rydzyk and that this was undertaken (as suggested by Fr. Galiński) without the required consent of the Pope’s financial operation. By obtaining this amount it was possible to gain, through the foundation, government concessions for Trwam television to broadcast in digital format. The possible illegality of the loan or illegality of the origin of such huge amounts would mean that the license was granted on the basis of false premises, and the foundation has no right to possess it. Only the Roman Curia is in a position to investigate this situation, because the position of the apparatus of the Polish Republic in relation to the church’s subjects is far too weak to have the courage to consistently deal with this issue. The lawfulness of Polish public life in all aspects, also those connected with religious institutions, is not an internal affair of the church but an important concern of the whole society.

I do not want to obscure the fact that many disturbing information about Fr. Rydzyk has been known by Poles for many years. However, I imagine that this information has not reached the attention of the Popes. Perhaps now this will change. Many Poles feel deeply humiliated regarding the impotence of the Polish Church and Polish State towards the repetitive extravagance of Fr. Rydzyk and the numerous Bishops and politicians who are in his service.

Your Holiness, I am depending on your understanding of the aspirations of Poles and the Polish State for full sovereignty from the Holy See, and hoping for your intervention.

Very Respectfully,
Jan Hartman, citizen of Poland and the town of Krakow, professor of philosophy