Premierze, porządź sobie!
Lato latem, a słupki lecą. Donald Tusk ma ostatnią szansę, by wejść do historii. Musi tylko zmienić pół rządu i zdecydować się na kilka odważnych projektów. Może my, obywatele, podpowiedzielibyśmy premierowi, co mógłby zrobić dla odrzucenia Hannibala od wrót Warszawy i dla narodu przy okazji?