Hucpa!
Ledwie wybrzmiały fanfary i pienia na cześć prezydenta Dudy, ledwie zastępy prawdziwych Polaków osuszyły łzy wzruszenia na okoliczność odzyskania katolickiej Ojczyzny, a już Andrzej Duda zaczął spełniać najgorsze obawy związane z jego prezydenturą.