Zmierzch filozofii
Miło mi poinformować swoich wiernych (jakoż i niewiernych) czytelników płci obojga (jakoż i bezpłciowych, wielopłciowych etc.), że oto właśnie ukazała się nakładem wydawnictwa Austeria moja nowa (najnowsza!) książka pod bombastycznym i prowokującym tytułem „Zmierzch filozofii”. Nie jest to pamflet, nie jest to paszkwil na filozofię i filozoficzne środowisko, lecz książka ze wszech miar poważna.