Kołysanka dla Jarka
Premier in spe, dr Jarosław Gowin, z zawodu znawca i piewca polskiego katolicyzmu, dawno już nie jest skromnym redaktorem bożego naówczas miesięcznika, grzecznym, dobrze ułożonym „młodym człowiekiem”, chwalonym przez krakowskie matrony, podające rączki do ucałowania z najsłodszym uśmiechem „przerażonym naszym ustom”. Na szczęście, choć młodość się skończyła, pozostała uroda i maniery, więc matrony jeszcze ochocze […]