Nowi Żydzi
Ile to już lat! Wkrótce kolejna edycja krakowskiego Festiwalu Kultury Żydowskiej, wymyślonego i prowadzonego przez Janusza Makucha. Janusz stał się wielką postacią Krakowa i całego polsko-żydowskiego świata. Należą mu się wielkie podziękowania za tyle wysiłku i tę niewygasającą nigdy miłość do Żydów, jaką żywić mogą tylko nie-Żydzi, zwani goim, czyli gojami.
Jako że zostałem, w ramach tegorocznego festiwalu, zaproszony na 29 czerwca do dyskusji o korzeniach antysemityzmu, przeczytałem ważną książkę, niedawno u nas wydaną, a mianowicie „Europa przeciwko Żydom 1880-1945” Aly`iego Götza. Bardzo polecam tę pozycję wszystkim, bo w sposób zwięzły i popularny przedstawia dzieje przedholokaustowego antysemityzmu w Europie. Jak to wszystko zebrać w jednej niewielkiej książce, to jednak robi wrażenie. Nawet jak się sporo już wie na ten temat.
Rzeczywiście, nienawiść do sąsiadów, pogarda dla ciemiężców i ubogich mniejszości są zjawiskami masowymi i pospolitymi, lecz w żadnym przypadku swym zakresem nie zbliżyły się nawet do tej niemalże zuniwersalizowanej wrogości, z jaką w Europie XIX i XX wieku spotykali się Żydzi.
Nie chcę kolejny raz pisać o tym, jak to kiedyś było i dlaczego antysemityzm był tak powszechny i tak rozmaity w swoich przejawach. Zakładam, że to wiecie. Dziś chcę powiedzieć kilka słów na temat swoich obserwacji odnoszących się do współczesnego żydostwa oraz antysemityzmu w Polsce, a zwłaszcza do tego, jak funkcjonują w naszym kraju młodzi Żydzi.
Co do tego, że w ciągu mojego życia zaszły zmiany na lepsze, dyskusji być nie może. Jeszcze ćwierć wieku temu antysemityzm w przestrzeni publicznej był czymś codziennym, a w każdym dużym mieście antyżydowskie napisy na murach liczono w dziesiątkach i w setkach. Poprawa jest znaczna. Dziś antysemityzm przejawia się głównie w brutalnym trollingu w sieci (każdy znany publicznie Żyd otrzymuje codziennie pełne nienawiści komentarze, pogróżki itp.) oraz w powielaniu przez ludzi rozmaitych klisz antysemickich, bez świadomości, że są to wynalazki antyżydowskiej propagandy. Nie chcę ich tutaj przytaczać, bo robiłem to już nie raz, dziś nie o tym. Ważne jest to, że ogromna większość ludzi powtarzających różne głupstwa na temat Żydów nie ma złych intencji. Jeśli ktoś powtarza za antysemitami, że Żydzi się w czasie wojny nie bronili, to najczęściej faktycznie myśli, że tak było, i nie łączy tego z niechęcią do Żydów. Gotów jestem odróżniać antysemityzm od ignorancji i podatności na antyżydowską propagandę. Oczywiście byłoby dobrze, gdyby Polacy dowiedzieli się kilku strasznych rzeczy, lecz jednocześnie zachodzi obawa, że jak zacznie się o tym mówić, to tylko poleje się wodę na młyn antysemitów.
Owszem, Polacy nie są jeszcze na wiele rzeczy gotowi. W latach 60. mogli nie być gotowi na wieści, że polscy księża ukrywali Żydów (bo jakże to, żeby ksiądz pomagał Żydom!), a dziś pewnie nie są jeszcze gotowi na słuchanie opowieści o księżach, którzy Żydów piętnowali i wydawali Niemcom (jakże to? przecież pomagali!). I podobnie jest z wieloma innymi sprawami – środowiska żydowskie uważają, że wszystko musi być „w swoim czasie”, a prawdę trzeba dawkować z pokolenia na pokolenie. Jak tak nie uważam, lecz większość koleżanek i kolegów ma inne zdanie.
Tak czy inaczej, antysemityzmu jest coraz miej, choć żaden Żyd chyba nie przeżył jeszcze dnia, żeby się z antysemityzmem gdzieś w sieci nie zetknąć. Rzadko jednak wyraża się wprost – w słowach nienawiści i epitetach. Wynika to z faktu, że w odróżnieniu od czasów przedwojennych, gdy antysemici chlubili się swym antysemityzmem i tak właśnie go nazywali, dziś nikt nie chce za antysemitę uchodzić. To wielkie moralne zwycięstwo, że słowo „antysemityzm” stało się pejoratywne. Nie znaczy to jednak, iż antysemityzm zniknął. Najczęściej jednakże wyraża się w łączeniu czyichś negatywnych cech bądź win z żydowskim pochodzeniem. Sam doświadczam tego każdego dnia, bo też codziennie antysemici przypominają mi, że moja wstrętna działalność antykościelna wynika z mojego żydostwa i prowokuje (zrozumiały wobec tego) antysemityzm. Nie wiedzą, że sami się podkładają, bo przecież na tym antysemityzm polega, że żydostwo uważa się za tożsamość sprzęgniętą z pewnymi negatywnymi skłonnościami.
Polscy Żydzi są jednakże zadowoleni i na ogół gotowi są zaakceptować ten poziom antysemityzmu, który dziś mamy (bądź trochę niższy). A dlaczego tak? Otóż między innymi dlatego, że w Polsce praktycznie nie ma Żydów nie-Polaków. Poza kilkudziesięcioma może wyjątkami wszyscy urodzeni w Polsce i żyjący w Polsce Żydzi są Polakami i łączą w sobie obie wrażliwości – polską i żydowską. Starają się być lojalni wobec swojego otoczenia i swoich rodzin, które tylko w części są żydowskie. Poza tym my sami, polscy Żydzi, trochę nasiąkamy antysemickimi kliszami i wielu z nas wierzy w różne bajki. Sam opowiadałem w latach 90., że antysemityzm w Polsce wprawdzie jest, lecz nie większy niż w innych krajach Europy, i że generalna opinia o Polsce jako kraju antysemickim jest krzywdząca. Dziś wiem, że krzywdząca nie była, lecz prawdziwa, niemniej rozumiem doskonale koleżanki i kolegów, którzy chcieliby tak myśleć. Jesteśmy Polakami i musimy iść na mentalne i emocjonalne kompromisy nawet kosztem ścisłej prawdomówności. Dlatego jak jestem w Izraelu, biorę na siebie ciężar bardzo źle tam widzianej propolskości. Po prostu uważam, że tak trzeba w kraju, gdzie opinie o Polakach są często mocno zdezaktualizowane i jednostronne.
Dotychczas życie żydowskie w Polsce miało bardzo jasną organizację – chodziło o „odradzanie się” oraz o „upamiętnianie”. Dziesiątki nowych organizacji zajmowały się i nadal się zajmują jednym bądź drugim. Dorobek tych upamiętnień oraz instytucji kulturalnych jest doprawdy imponujący. Sukces ten zawdzięczamy zresztą nie tylko Polakom o żydowskich korzeniach, czyli polskim Żydom, pół- i ćwierć-Żydom, wspieranym przez „bogatych Żydów z zagranicy”, lecz również setkom Polaków niemającym żydowskich korzeni, czyli tzw. filosemitom.
Liczba przedsięwzięć kulturalnych, naukowych i „plenerowych” służących pamięci Zagłady oraz życia żydowskiego przed Zagładą jest doprawdy imponująca. Imponują też swoim rozmachem w działaniu najważniejsze instytucje żydowskie w Polsce, to znaczy Związek Gmin Wyznaniowych Żydowskich, Jewish Community Center w Krakowie i Warszawie, Stowarzyszenie Żydowski Instytut Historyczny i jego podopieczni: Żydowski Instytut Historyczny oraz muzeum Polin, a także Festiwal Kultury Żydowskiej i wydawnictwo Austeria. A przecież te najważniejsze podmioty razem wzięte stanowią tylko fragment bogatego krajobrazu. Jeśli coś wyszło słabiej (nad czym ja akurat specjalnie nie ubolewam), to odrodzenie religii żydowskiej. Bardzo wielu ludzi dowiedziało się o niej tego i owego, a nawet uczestniczy w świętach, lecz religijne życie żydowskie prawie nie istnieje. Zapewne mamy w kraju nie więcej niż kilkadziesiąt „nowo żydowskich rodzin”, a starsze wierzące osoby prawie już powymierały. Rabini nie mają specjalnie powodów do radości. Niemniej są szanowani, a gminy żydowskie jakoś harmonijnie łączą swoje funkcje religijne i świeckie, dzięki czemu należą do nich i wierzący, i niewierzący.
A więc jest dobrze! Życie żydowskie kwitnie, za to antysemityzmu jest coraz mniej. Jednakże znaleźliśmy się w nowej sytuacji i trzeba zrewidować nasze wyobrażenia o tym, kim są dziś Żydzi w Polsce.
Zasadnicza zmiana polega na tym, że wraz z odejściem Ocalonych oraz postarzeniem się ich dzieci (w zdecydowanej większości mają ponad 50 lat) zanika żywa pamięć Zagłady i związany z nią ból. Zagłada z roku na rok w coraz większym stopniu staje się faktem historycznym podobnym do innych. Za kilka lat będzie miała taki mniej więcej status w pamięci zbiorowej jak I wojna światowa. Dotyczy to również Żydów. Trzecie pokolenie, czyli wnuki Ocalonych, to dwudziesto- i trzydziestolatkowie, dla których stosunek do żydostwa i Zagłady zapośredniczony jest w ich stosunku do własnych dziadków. Wraz z ich śmiercią sprawa staje się coraz mniej istotna. Tożsamość żydowska w tym pokoleniu traci rysy cierpiętnicze, a staje się pragmatyczna, jeśli nie wręcz hedoniczna.
Dobrze jest mieć pochodzenie żydowskie, bo w wielu przypadkach i w wielu środowiskach przydaje to młodemu człowiekowi prestiżu i czyni go bardziej atrakcyjnym towarzysko. Żydowskość otwiera też rozmaite drzwi – na przykład możliwości wyjazdów na stypendia do Izraela. Bycie Żydem w świecie wielkomiejskiej młodzieży nobilituje i stwarza rozmaite możliwości. Można zapisywać się do różnych stowarzyszeń, poznawać ludzi, wyjeżdżać. I właśnie na tym, a nie na „wiecznej pamięci”, bazować będzie przyszłe życie żydowskie w Polsce.
Krwi żydowskiej w młodym pokoleniu jest coraz mniej, a za to coraz więcej świadomych wyborów tożsamościowych i autokreacji. Właściwie nikomu nie zabrania się być Żydem albo zrobić z siebie Żyda czy Żydówkę. To się stało dość demokratyczne. I dobrze. Tyle że dotychczas wszystko kręciło się wokół pamięci Zagłady, a teraz trzeba już jakiegoś innego spoiwa. Co może się nim stać? Czy będzie to kultura, to znaczy literatura i muzyka żydowska? A może biznes i kontakty z Izraelem? Co jeśli nie Zagłada i religia?
Moim zdaniem przyszłość Żydów w Polsce zależy od tego, w jakim stopniu zechcą tworzyć półotwarte środowiska, w których może nie trzeba mieć grubych żydowskich korzeni, lecz jednocześnie mające pewien narodowy sznyt. Tak jak to było przed wojną. Na razie wstydzimy się trochę i paraliżuje nas lęk przed antysemickim oskarżeniem o syjonizm. Poślemy dziecko na „kolonie żydowskie”, lecz raczej takie, które organizują jacyś Żydzi spoza Polski. Sami nie mamy za bardzo odwagi. Żydowski klub sportowy? Ale jak to? Czy mamy wprowadzać narodowe, a nawet rasowe kryterium członkostwa?
Jesteśmy w pewnym stopniu zakładnikami kosmopolityzmu, który narzucają nam antysemici. Skoro antysemityzm idzie w parze z nacjonalizmem naszych wrogów, to sami w żadnej mierze nie możemy być nacjonalistyczni. Cóż, trzeba to sobie uświadomić, by móc się otrząsnąć z tego szantażu moralnego. Nie przetrwamy, jeśli nie zaczniemy żyć teraźniejszością i przyszłością. Przeszłość już skonsumowaliśmy (co nie znaczy, że mamy o niej zapomnieć!).
Sądzę, że na tzw. trzecim pokoleniu spoczywa obowiązek „normalizacji”. Przezwyciężymy traumy, gdy znormalniejemy. W moim pokoleniu to jest niemożliwe. Wszędzie widzimy gestapowca, chłopa z widłami, żydowskiego policjanta z getta, komory gazowe i góry trupów. Rozpoznajemy każdy szmer – znak obecności antysemity, który w pewnych okolicznościach może stać się naszym oprawcą. Dla młodych antysemityzm jest czymś innym – głupotą jak każda inna. A żydostwo – tożsamością jak każda inna. Wartą podtrzymywania, gdy przynosi to jakąś życiową korzyść. Może się to komuś nie podobać, że solidarność z ofiarami powoli już się kończy, lecz czyż nie o to właśnie chodzi, że mimo wszystko życie toczy się dalej? Zwyciężyliśmy. Hitlerowi się nie udało!
To zdjęcie (pochodzące z mediów JCC Warszawa) ilustruje zjawisko, o którym piszę. Oto grupa świeżo upieczonych midrachów, czyli wychowawców na koloniach żydowskich. Ci młodzi Żydzi są pewnie z różnych krajów, lecz z pewnością są wśród nich Polacy.

Komentarze
Polecam rowniez ksiazke autora Aly Götz
„Warum die Deutschen? Warum die Juden?
Fischer 2011.
Profesor bladzi relatywizujac polski antysemityzm.
Antysemityzm bez zydow jest niedorzeczny.
Festival krakowski toczy sie w kierunku kolejnego Disneylandu.
Długo czekałem na ten tekst, Panie Profesorze.
Az się doczekałem. I przeczytałem. Pozostało zgłębienie przesłania.
https://www.polin.pl/pl/powojnie
„Antysemityzm bez zydow jest niedorzeczny”.
Interesujace.
A jaki jest „dorzeczny” ?
@Autor
„Moderacja” i tak wycina i kastruje wszystkie moje komentarze. Pewnie i ten wytnie.
„Polscy Żydzi są jednakże zadowoleni i na ogół gotowi są zaakceptować ten poziom antysemityzmu, który dziś mamy (bądź trochę niższy). A dlaczego tak? Otóż między innymi dlatego, że w Polsce praktycznie nie ma Żydów nie-Polaków. Poza kilkudziesięcioma może wyjątkami, wszyscy urodzeni w Polsce i żyjący w Polsce Żydzi są Polakami ”
Bzdura, brednia i bezsens. Myslenie zyczeniowe.
Nikt, ale to _zupelnie_ nikt nie postrzega tych paru zalosnych niedobitkow (poltora tysiaca na czterdziestomilionowy narod) jako – hihi – „Polakow”. Malo kto uwaza „pejsatych moskow” za istoty ludzkie. Cuchnaca, ludobojcza, wariacka nienawisc, opetana zadza mordu – to jest norma spoleczna. Do wsciku, wariacji i totalnego wq..rwu doprowadza fakt, ze jakas garsteczka niedobitkow przyzyla, ze zyje gdzies sobie na odleglym kontynencie i ze nie daje sie przerobic na mydlo.
Obawiam sie, ze nawet belwederska profesura i przekonanie o wlasnej – hihi – „polskosci” wiele nie zmienia. Jakby co do czego, to razem z Panem Profesorem trafilibysmy do jednej i tej samej stodoly. Albo pojechalibysmy jednym pociagiem. Tyle, ze powtorka jest po spirali. Jakby co do czego. to p t Pan Profesor bedzie mial dokad uciec.
Jako goj…dzięki starym Żydom mam obecną łaskę wiary i z tym narodem łączy mnie Miłość Boga Ojca. Nie zrozumie tego człowiek normalny. Daję to świadectwo wiary, ponieważ Pan Profesor pisząc o narodzie wybranym zszedł na antysemityzm.
Pan Profesor jako niewierzący widzi wrogów wokół tego narodu…tym się różnimy, bo trzeba patrzeć na ten padół (ziemię jako miejsce życia doczesnego) ze świata nadprzyrodzonego.
W Izraelu nie ma już Boga. Jaki to ma związek z holokaustem? Bóg Jahwe nie jest okrutny, ale jego działanie jest pokazane na synu marnotrawnym: ma być „bądź Wola Twoja”, a tu „róbta, co chceta”. To oznacza porzucenie Opatrzności Bożej z zaprzedaniem się poganom. Ja nie widzę żadnego antysemityzmu, gdyby Państwo Islamskiego zajęło Izrael przyjęlibyśmy Żydów tak jak Ukraińców.
Wracanie do działań z czasu okupacji sowieckiej nie ma sensu, bo wówczas dzielono naród…obecnie czynią to demokratyczne wybory (mandat narodu). Nie widzę też antysemityzmu w sieci…
Jest natomiast zezwolenie na napadanie na katolików:
– na blogu Pana Profesora…”obrońcy uciśnionych” i to mniejszości, bo została nas faktycznie garstka
– koledzy psychiatrzy bezkarnie stosują psychuszkę…jestem tego dowodem (zawieszenie pwzl za oborę wiary i krzyża)…mistyka to psychoza. Specjalnie wszędzie pisałem o pomoc, aby potwierdzić, że trwa poprzedni system.
– na stronie http://www.racjonalista.pl jest mój „Instruktaż odczytywania Woli Boga Ojca”…jego autorem stał się Tomek Fiedorek. Proszę wejść i poczytać jak szydzą z wiary katolickiej. https://www.racjonalista.pl/forum.php/s,478249
– Proszę poczytać mój wątek (apel1943) na http://www.gazeta.pl Religia Wszystko jest prawdziwe w Kościele katolickim z głupimi szyderstwami. https://forum.gazeta.pl/forum/w,721,138270270,138270270,Wszystko_jest_prawdziwe_w_Kosciele_katolickim_.html
Dziękuje za potwierdzenie mojego stwierdzenia, że w Izraelu nie ma już Boga, bo: „religijne życie żydowskie prawie nie istnieje (…) starsze wierzące osoby prawie już powymierały. Rabini nie mają specjalnie powodów do radości”.
Zarazem proszę o przemianę serca w stosunku do katolików, którzy uczestniczą w życiu wiary i to nie ze strachu przed Piekłem lub dla nagrody powstania z grobu (wg błędnego sądu Pana Profesora). Ze swoim ciałem zmartwychwstał tylko Pan Jezus.
https://www.wola-boga-ojca.pl
„Przezwyciężymy traumy, gdy znormalniejemy. W moim pokoleniu to jest niemożliwe. Wszędzie widzimy gestapowca, chłopa z widłami, żydowskiego policjanta z getta, komory gazowe i góry trupów. Rozpoznajemy każdy szmer – znak obecności antysemity, który w pewnych okolicznościach może stać się naszym oprawcą.”
Samokrytyka jak na kolejnym plenum. Szkoda Panie Profesorze, że przed rozpoczęciem działalności publicystycznej nie ogłosił Pan powyższych tez. Dla większości atakujących Pana Profesora stałoby się jasne przesłanie zawarte w felietonach, wypowiedziach, ttp
dr Bylejaki
„Ja nie widzę żadnego antysemityzmu, gdyby Państwo Islamskiego zajęło Izrael przyjęlibyśmy Żydów tak jak Ukraińców.”
Już to widzę. No chyba, że w sposób jak ten na granicy z Białorusią.
dr Bylejaki konfabuluje bylejak.
@ dr Bylejaki:
„Jako goj…dzięki starym Żydom mam obecną łaskę wiary i z tym narodem łączy mnie Miłość Boga Ojca. Nie zrozumie tego człowiek normalny.”
Hmmmm…. tak cos przypuszczałem 😉
Myślę, że postawy antysemickie, jak i lustrzane stereotypy antypolskie w społecznościach żydowskich mają podobne podstawy i manifestują się przede wszystkim w pewnych generalizacjach. Ważny jest także sam aspekt państwowości, który miał charakter narodowy, jak i sama geneza odzyskania lub uzyskania państwowości w przypadku Żydów. W kwestiach polityczny istotny jest także aspekt prawicowych i konserwatywnych poglądów, które po prostu określają pewne ramy państwowości jak i współcześnie modeli związków między państwami. Na końcu są poważne różnice w interesach, które wynikają z różnych struktur obu społeczności, gdzie społeczność żydowska zawsze lepiej będzie funkcjonować w państwach lub związkach państw multinarodowych. Jeśli chodzi o okupację ważna jest też polityka okupantów. W uproszczeniu za okupantów uważam także sowietów i wcześniej Rosjan, ale także Prusaków i Austriaków.
Rozmawialem z gosciem z Izraela- lepiej sial po niemiecku niz ja…. .
0n : W USA jest wiekszy- o wiele wiekszy antysemityzm anizeli w Europie.
Jak Herzl proponowal : : Zakupic ziemie : ” Baja California ” ( propz. autora ) , gdzie
by osadzic tylko i wylacznie Zydow. Gwarancja- ” Ziemia 0biecana ” bez
ANTYSEMITYZMU !!!!!
Bog zaplac !
0statni Prorok
Dlaczego funkcjonuje antysemityzm?
A nie istnieje antykaszubskość, antygóralskość, antysląskość, itp?
Czy wynika to z różnic religijnych, czy z racji poczucia wyższości „Narodu Wybranego”?
Podkreslania swojej wyjatkowości?
A może z racji wykonywanych zawodów?
W polskim tyglu roztopiło się kilka dawniej odrębnych plemion, tubylczych czy emigranckich.
Ormianie, Niemcy, Łemkowie, Bojkowie, Ślązacy, Kaszubi, Cyganie, Wietnamczycy.
Wszyscy dostosowali się do warunków oferowanych przez Polskę.
Podkreślanie przez pana profesora odrębnosci Żydów czemu ma słuzyć?
Niech też zostaną Polakami, po wiekach…
@glos zwykly & reszta
„Na końcu są poważne różnice w interesach,”
Co racja, to racja.
Srodowiska narodowo-patriotyczne krzewia zawolanie „zydzi do gazu” na scianach domow. Na stadionach pilkarskich przyspiewki „waszym domem auschwitz jest”.
Zachodzi oczywisty konflikt interesow. Nie da sie pogodzic oczywistych potrzeb i oczekiwan Prawdziwych Patriotow („zydzi do gazu”, Auschwitz”) z bezczelnymi roszczeniami takich typow jak ja i moje dzieci (zyc i oddychac). Rozumiem oczywiscie, ze bezczelne i prowokacyjne roszczenia, zeby zyc i oddychac stanowia same w sobie rasizm, szowinizm, jeszcze gorszy syjonizm, organizm i mechanizm.
Serdecznie –
mopus11 • 13 CZERWCA 2022 • 14:47
dr Bylejaki
„Ja nie widzę żadnego antysemityzmu, gdyby Państwo Islamskie zajęło Izrael przyjęlibyśmy Żydów tak jak Ukraińców.”
Już to widzę. No chyba, że w sposób jak ten na granicy z Białorusią.
Odpowiadam: Nie żartuj porównując ZBiR z „turystami za dychę” (10 tys. dolarów) z Izraelem otoczonym śmiertelnymi wrogami.
Saldo mortle 13 CZERWCA 2022 16:46
dr Bylejaki konfabuluje bylejak.
Odpowiadam.
Dziwnie dyskutujesz i to w tak poważnym problemie…zaczepiając piszącego z serca. Lubisz się bić w ciemnej bramie. Nie piłeś – nie pisz…
Mad Marx 13 CZERWCA 2022 16:55
@ dr Bylejaki:
„Jako goj…dzięki starym Żydom mam obecną łaskę wiary i z tym narodem łączy mnie Miłość Boga Ojca. Nie zrozumie tego człowiek normalny.”
Hmmmm…. tak cos przypuszczałem
Ja też coś przypuszczam: przyznaj się, że jesteś psychiatrą jasnowidzem. Na wszelki wypadek przebadaj się profilaktycznie w PZP (nie trzeba skierowania).
Jako lekarz dam Ci radę: na pytanie czy czujesz się chory psychicznie zawsze odpowiadaj: nie wiem, bo nie jestem psychiatrą. Inaczej wpadniesz… https://www.wola-boga-ojca.pl
@mopus, @dr Bylejaki
„Ja nie widzę żadnego antysemityzmu, gdyby Państwo Islamskiego zajęło Izrael przyjęlibyśmy Żydów tak jak Ukraińców.”
Już to widzę. No chyba, że w sposób jak ten na granicy z Białorusią.”
Obu Panom wyjasnia sie, ze gadka i tak jest o pietruszce Gdyby… Marzenia sa rzecza piekna i nic nie kosztuja.
Od roku 1948-go naprawde nie brak chetnych, zeby „zajac Izrael”. No i jakos ..no z tego wychodzi. Znaczy w plasterkach.
A teraz. Moderacjo – bierz sie do dziela! Nie przepuscisz chyba takich nieslusznych komentarzy?
Jedynie kilka słów ze strony goja.
Nie będąc Żydem, staram się nieco spokojniej analizować tekst powyższego felietonu, autorstwa Gospodarza bloga, w przeciwieństwie do niektórych forumowiczów.
Uważam, że podnoszenie temperatury dyskusji, podczas omawiania tematyki dot. Żydów polskich oraz historii, teraźniejszości i przyszłości stosunków polsko-żydowskich, jest klasyczną ślepą uliczką i zdecydowanie niepotrzebną. W ten sposób niczego nie osiągniemy.
Kiedy jak kiedy, ale przy omawianiu powyższej problematyki, zachowajmy umiar podczas wyrażania swoich poglądów. Ze swej strony proponuję spokojną rozmowę, jaką zazwyczaj można zaobserwować, np. w kafejkach w okolicach Bulwaru Rothschilda w kosmopolitycznym Tel Awiwie. Przy tym samym bulwarze, przy którym swego czasu podpisano izraelską Deklarację Niepodległości.
Panie Profesorze,
nie ukrywam, iż nie mam pewności, czy wszyscy, albo przynajmniej większość zainteresowanych, już skonsumowała przeszłość? Oczywiście jest rzeczą naturalną i bezdyskusyjną, że o przeszłości (tej żydowskiej i nieżydowskiej) nie należy zapominać. Tego chyba nikomu nie trzeba wyjaśniać. Chociaż, czy rzeczywiście każdy to rozumie?
Ponadto, jestem skłonny przyjąć Pańską tezę, że „przyszłość Żydów w Polsce zależy od tego, w jakim stopniu zechcą tworzyć półotwarte środowiska”.
A także i to, „że na tzw. trzecim pokoleniu spoczywa obowiązek normalizacji”.
Tak, Żydzi przezwyciężą traumy, gdy „znormalnieją”. Cokolwiek to słowo znaczy dla Żydów i nie tylko.
Ale jednocześnie podpowiadam: droga do osiągnięcia takiego stanu jest jeszcze daleka, nawet bardzo. Pomimo tego – w coś warto wierzyć i nad tym pracować!
Niezwykly opowiada o „generalizacjach“. Faktycznie niezwykle glosno.
Niezwykly szuka symetrii. Moze sie oszuka.
Ze wstępniaka:
„Sam opowiadałem w latach 90., że antysemityzm w Polsce wprawdzie jest, lecz nie większy niż w innych krajach Europy, i że generalna opinia o Polsce jako kraju antysemickim jest krzywdząca. Dziś wiem, że krzywdząca nie była, lecz prawdziwa”
Własnie na to skorygowanie myślenia Gospodarza czekałem.
Nam wciąż trudno jest się przyznać do faktu, iż polski antysemityzm jest jednak głębszy niż inne nacje go doświadczają. Zaś w dzisiejszych czasach, tych wojną ukraińską doświadczonych, jeszcze nowszej nabrał barwy: jakby wyblakłej nieco.
Rozchodzi się o scedowanie pewnej winy za nowoczesny antysemityzm na Rosję. A to stało się możliwe dzięki wojnie tzw. 6-dniowej z 1967.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wojna_sze%C5%9Bciodniowa
Winę za te wojnę udaje się przypisać byłemu ZSRR:
„13 maja 1967 przewodniczący Prezydium Rady Najwyższej ZSRR Nikołaj Podgorny przekazał egipskiemu wiceprezydentowi Anwarowi Sadatowi fałszywą informację o koncentracji 12 izraelskich brygad przy granicy z Syrią. Wprowadzeni w błąd Egipcjanie byli przekonani, że Izrael przygotowuje się do inwazji. Dlatego ich reakcja była natychmiastowa i zdecydowana. 14 maja prezydent Naser zarządził mobilizację armii i rozpoczęto przerzucanie wojsk na półwysep Synaj.”
Fałszywa informacja przekazana Sadatowi przez Podgornego miała zarezultować wybuchem przegranej przez Arabów wojny z Izraelem. Ten fakt zaś do dzisiaj jest przypominany światu przez nigdy nie wykonana rezolucje ONZ nr. 242 .
https://pl.wikipedia.org/wiki/Rezolucja_Rady_Bezpiecze%C5%84stwa_ONZ_nr_242
Rezolucja nr.242 wzywała do utworzenia sprawiedliwego i trwałego pokoju na Bliskim Wschodzie, który miał być osiągnięty poprzez przyjęcie następujących zasad:
1. Utworzenia sprawiedliwego i trwałego pokoju na Bliskim Wschodzie, który miał być osiągnięty poprzez przyjęcie następujących zasad:
2. Wycofanie izraelskich wojsk z terenów zajętych w wojnie sześciodniowej,
wycofaniu wszystkich żądań sprzed wojny oraz
3. Poszanowania praw wszystkich państw regionu do bezpiecznego istnienia w swoich granicach.
Do dnia dzisiejszego, wcielenie tej rezolucji w życie jest całkowicie lekceważone przez Izrael. To zaś daje podstawę do palestyńskiej, i arabskiej, antyizraelskiej postawy. A ta daje usprawiedliwienie również i do nowoczesnego antysemityzmu.
Takie uproszczone, skrótowe ogromnie, uzupełnienie do tekstu pana Hartmana.
With your permission
Prorok przechwala sie, ze mowi dobrze, pardon, sieje , po niemiecku. Wyszla w koncu sieczka.
Ponizej proby wiesiowego rasisty…ociep,eine klimatu jest tu pomocne. Niedlugo Wiesio roztopi sie we wlasnym…czczym gadaniu…
„ W polskim tyglu roztopiło się kilka dawniej odrębnych plemion, tubylczych czy emigranckich.
Ormianie, Niemcy, Łemkowie, Bojkowie, Ślązacy, Kaszubi, Cyganie, Wietnamczycy.
Wszyscy dostosowali się do warunków oferowanych przez Polskę“.
Wiesio sugeruje, ze w Polsce nie ma problemu mniejszosci.
Wiesio twierdzi, ze w Polsce jak w goralskich lasch, Slazacy nie doznaja rasizmu na wczasach.
Wiesio jako doswiadczony antysemita sugeruje, ze zydzi sami sobie winni, bo sie nie „wcielili”. Czynil to wielokrotnie na sasiednim blogu, do zbanowania. Banita wiesiowy udaje antropologa z recyklingu. Banita przyklady imie Benito.
@Autor, @Orteq, @Wiesiek59
Zalosna garsteczka niedobitkow (poltora tysiaca na czterdziestomilionowy narod) nie ma zadnego znaczenia, ulamek promila. Nawet na jedne porzadne „wydarzenia” nie wystarczy.
A w zlym i niedobrym Izraelu zyje i oddycha siedem i pol miliona Zydow. Dochod na lba 54 (piecdziesiat cztery) tysiace zielonych. To juz grubo lepiej niz Anglia i Francja, juz niedaleko do Kanady (57) czy do Szwecji (57.9). Ciezko wprowadzic jakies getto lawkowe w Technionie czy na Uniwersytecie Hebrajskim, wiec doskonale prosperuje eksport procesorow, czipow do AI, rakiet wszelkich typow, dronow, unikatowych lekow czy tez systemow nawadniania kropelkowego.
Od Wojny Szesciodniowej troche czasu uplynelo. Juz wtedy okazalo sie, ze „zepchnac zydow do morza” nie bylo tak latwo, jak zakladano. Teraz to juz historia. Izrael wlasnie podpisal umowe o wolnym handlu z ZEA (Zjednoczone Emiraty Arabskie). Z Egiptem pokoj juz od dziesiecioleci. Oeneria ciutke osamotniona na tym placu boju, bo jakos Arabowie po wiekszej czesci sobie odpuscili.
Slaby punkt kazdej czystki etnicznej jest taki, ze jak kogos wypedzic w skarpetkach przy darciu ryja „zydy wynocha”, „Polska dla Polakow” jest taki, ze potem juz za bardzo nie ma komu dokopac. Malo tego – traci sie kontrole nad poczynaniami wypedzonego. Nie bardzo jest co poradzic na to, jak ten wypedzony zwawo zacznie majstrowac bomby „A”, bomby „H”, bomby „N” czy nawet na cala reszte tego waszego alfabetu.
Prawdziwym Patriotom na tym forum wyjasnia sie, ze dzis to sie moga cmoknac w numerus.
A takze w clausus.
Serdecznie –
@Orteq
„Poszanowania praw wszystkich państw regionu do bezpiecznego istnienia w swoich granicach.”
… poprzez otwarcie zapowiadane „zepchniecie zydow do morza”. No bo przeciez mowa o _panstwach_ a nie o jakims „syjonistycznym tworze” ktory „istnieje nielegalnie”.
I co najgorsze – nadal zamierza istniec, ktory to fakt doprowadza do wsciku i do bialej szerokie grono Prawdziwych Patriotow.
@Autor
„Wkrótce kolejna edycja krakowskiego Festiwalu Kultury Żydowskiej,”
Żenujące te jasełka. Szkoda wielka, że Pan Profesor ten cyrk w jakiś sposób nobilituje.
Po pierwsze
– uważam zdanie Krwi żydowskiej w młodym pokoleniu jest coraz mniej za raczej niefortunne, bo sugeruje odrębność biologiczną/genetyczną Żydów, a to bywał i wciąż jeszcze bywa argument i pożywka jadowitych rasizmów.
Po drugie
– toksyczne owoce Syjonizmu są pożywką dla neo-antysemitów, którzy rozciągają odpowiedzialność za jego zbrodnie na wszystkich Żydów, także i tych co nie wyznają tej ideologi czy nie popierają sposobów jej realizacji.
Po trzecie
– polityczna i propagandowa instrumentalizacja tragedii anty-semityzmu i Zagłady w wielu przypadkach może prowadzić do efektu przeciwnego do zamierzonego, podsycając ten neo-antysemityzm.
Europa przeciwko Żydom 1880-1945. Książka jest ciekawa, ale razi w kilku miejscach niechlujnością albo tą pierwotną redakcyjną albo tłumaczeniową: na przykład nazywanie chorwackich ustaszy partyzantami . Autor komplementuje polskie wojsko. W statystyce zabitych Żydów w latach 1918-20 zajmujemy jedno z chlubnych, ostatnich miejsc.
Uważam, że problem z osądzeniem odpowiedzialnych za Zagładę przez samych Niemców był znacznie poważniejszy aniżeli tylko ochrona swoich przed obcymi, wyparcie zbrodni ze wspólnej świadomości itp. Zagłada była pierwszą w historii zbrodnią państwową, zadekretowaną i stosownie uregulowaną, stąd każdy sędzia musiał truchleć na samą myśl o sądzeniu prawa według tegoż samego prawa. Jurystyczna tautologia na opak, jak nie robić to źle. Wszechmocny bóg stworzył kamień, którego sam nie może podnieść. Aparat opresji jakim jest państwo, stworzony przez ludzkość, aby chronić, karmić i napadać skierował się przeciwko własnym podopiecznym. Profesor Bauman odmawiał Niemcom monopolu na Zagładę, uważał, że każde państwo jest do tego zdolne.
https://www.tomektt.com/zapiski-o-swicie-czyli-dziennik-ciezko-ranny/dziennik-czasu-wojny/
Izraelskie dzieci w tym roku nie będą spędzać w Polsce wakacji ponieważ ochraniający je oficerowie nie dostali zgody polskich władz na noszenie broni.
Ktoś psuje przyjazne stosunki polsko-izraelskie.
Joe Biden postanowił rozwiązać problem ukraińskiego zboża. Przy granicy z Ukrainą na terenie Polski (?) zostaną wybudowane tymczasowe silosy na to zboże, które zostanie później wywiezione za granicę.
Były obawy, że ktoś może na obrocie tym zbożem zarobić. Dobrze się więc stało, że amerykański prezydent pilnuje interesu
Żydzi sami przyczynili się do swojego, tragicznego losu, poprzez bzdurną mitologię narodu wybranego.
Od czasów antycznych narobili sobie wrogów wśród innych nacji megalomańską postawą, wynikającą z pism Tory i Talmudu.
Pomijam nawet historię judeochrześcijaństwa.
Żydzi nie są gorsi, ani lepsi od pozostałych narodów.
Jak zatem narodził się nazizm? Właśnie na gruncie rasistowskich i szowinistycznych rojeń religijnych, których źródłem jest biblia hebrajska. Należało podmienić nacje w mesjańskiej mitologii, Israelitów zastąpić Niemcami.
Adolfa uczyniono mesjaszem, a Niemców, ,,narodem wybranym”.
Mr Hyde
18 SIERPNIA 2021
10:31
No cóż, ze zdumieniem czytam wiele wypowiedzi uczestników forów na blogach POLITYKI.
Zauważyłem niejednokrotnie, że niektóre felietony gospodarzy blogów – mają taką siłę oddziaływania, że wręcz zachęcają część komentatorów do zamieszczania, niekoniecznie najbardziej wyszukanych określeń.
Bywa i tak.
Dlatego dowiadujemy się m.in., że niektórzy forumowicze stanowią „część blogowej gawiedzi”. Inni z kolei – zdaniem ich przeciwników – są „uradowanymi półgłówkami blogowymi”.
Jeden nawet, pod nieco pretensjonalnym nickiem – @ Ostatni Prorok, apeluje do autora felietonu, aby, cyt.: „nie pluł Polakom w twarz, nawet jeżeli jest wśród nich paru GŁUPOPATRIOTÓW”.
Wydaje się, że przypominanie po raz kolejny, iż dotyczy to forum bloga POLITYKI, a nie – bliżej nieokreślonego – piśmidła prawackiego, jest bezcelowe.
Ale w przypadku komentarza @ Ostatniego Proroka, z dnia 17 sierpnia, zwróciłem uwagę na jeszcze coś, a mianowicie – jest tam i takie stwierdzenie:
„(…) Izrael (nie Żydzi) wślizgują się Niemcom między pośladki. (…).
Jeżeli Niemcy odstąpiliby od ich narodowej doktryny:
Egzystencja Izraela jest premisą [przesłanką] niemieckiej polityki – to Arabowie + islamska republika Iran wymazaliby Izrael z mapy”.
Hmm, naprawdę? No to niech spróbują, Arabowie i Persowie niech udowodnią, co rzeczywiście potrafią.
Jeżeli @ Ostatni Prorok ma możliwości, to proszę, aby jak najszybciej, zdecydowanie i jednoznacznie, poinformował Arabów oraz Persów irańskich, że Siły Obronne Izraela (IDF), to nie jest armia afgańska!
Wskazanym byłoby również, aby @ Ostatni Prorok koniecznie dodał, że
jeżeli Arabowie oraz Persowie, powrócą z wojenki z Izraelem do domu, mając obite głowy, podbite oczy, naderwane uszy, rozkwaszone nosy, znaczne ubytki w uzębieniu, wybatożone plecy oraz tyłki, a także przetrącone ręce i kulasy, to niech pretensje kierują wyłącznie do siebie!
https://www.google.com/search?q=0statni+Prorok&rlz=1C1GCEA_enDE976DE976&oq=0statni+Prorok&aqs=chrome..69i57j33i160l3.4120j0j4&sourceid=chrome&ie=UTF-8
Herstoryk idzie tropem najwietniejszego antysemity, tropem wlasnym insynuuje zydom i zydowkom generowanie „neoantysemityzmu“. Herstoryk staje sie po kazdej dawce bardziej stanowczym neoantysemita, postantysemita czy po prostu zwyklym antysemita.
Najciekawsze sa grilowane kielbaski obok Szerokiej podczas finalowego koncercie festiwalowego na Szerokiej.
@ls42
„Izraelskie dzieci w tym roku nie będą spędzać w Polsce wakacji ponieważ ochraniający je oficerowie nie dostali zgody polskich władz na noszenie broni.”
No to chyba dobrze? Przeciez przez pare dziesiecioleci wasze przekaziory byly pelne dramatycznych opisow, jak to rozwydrzone izraelskie nastolatki „bija po twarzy” polskie stewardessy, „demoluja hotele”, zalatwiaja swoje grubsze potrzeby w hotelowej poscieli i w ogole zachowuja sie w sposob skandaliczny, wystepny i zbrodniczy. Jak przestana sie wam te wycieczki naprzykrzac, to chyba dobrze?
„Ktoś psuje przyjazne stosunki polsko-izraelskie.”
No jak to – przyjaznic sie ze Zbrodniczym Syjonistycznym Tworem, ktory Istnieje Nielegalnie na Zagrabionych Przemoca Ziemiach Palestynskich? Nie lepiej to przyjaznic sie z Bratnim Iranem oraz z Walecznym Hamastanem?
A te żałosne, ponure jasełka pod nazwą „festiwalu”, całkiem niedaleko od Podgórza i od Placu Zgody – to naprawdę nikomu oczu nie zamydlą.
Serdecznie –
@Herstoryk
” toksyczne owoce Syjonizmu są pożywką dla neo-antysemitów, którzy rozciągają odpowiedzialność za jego zbrodnie na wszystkich Żydów,”
I tu jest jajo. No bo te syjonisty takie zle i niedobre – a za bardzo nie ma jak im dokopac. Totez wszystko konczy sie na darciu ry.. sorki, na popisach werbalnych.
Trzeba bylo nie wypedzac kazdego i wszystkich z taka wariacka, wsciekla zajadloscia („zydy wynocha do Izraela”, „syjonisci do Dajana”). Bylo se zostawic narybek na przyszle „wydarzenia”. No bo teraz to jest jajo. Na miejscu po prostu nie ma komu doserdolic. A na rozprawe z „syjonistycznym tworem” to oeneria ciutke za cienka.
Znaczy w uszach.
dito……
Bog zaplac !
0statni Prorok
@Herstoryk
” polityczna i propagandowa instrumentalizacja tragedii anty-semityzmu i Zagłady w wielu przypadkach może prowadzić do efektu przeciwnego do zamierzonego, podsycając ten neo-antysemityzm.”
A niech sobie podsyca.
Albo nie podsyca.
Albo costam.
Czy @Herstoryk serio sądzi, że to komukolwiek choćby koło zupy fruwa?
„Jak masz Uzi w szafie a Merkawe w jednostce, to ci zwisa zwiedlym kalafiorem, czy cie lubia, czy cie nie lubia”
(stare przyslowie rurytanskie)
Tytuł: „Europa przeciwko Żydom” świadczy o megalomani. Lelek3333 po jej przeczytaniu lub przeczytaniu samego tytułu odczytał go na swój sposób ruskiego trolla. Co wcale nie przeszkadza, że podany przykład ze stadionu lub ściany ujawnia problemy tej tytułowej generalizacji dla uprzedzonego rasowo czytelnika lub ofiary fejków trolla .
Według ostatnich analiz, w Chinach żyje około 54 milionów chrześcijan (~4% całej populacji), z czego 39 milionów to protestanci, a 14 milionów katolicy. Chrześcijanie stanowią około 4% populacji ChRL, z czego 3,54% to protestanci, a 0,49% to katolicy. W 2010 r. „Chinese Spiritual Life Survey” (Chińska ankieta na temat tzw. życia duchowego) zliczyła 33 miliony chrześcijan (~2% całej populacji), w tym 30 milionów protestantów i 3 miliony katolików.
W 2010 roku tzw. Pew Forum on Religion & Public Life oszacowało, że w Chinach jest ponad 67 milionów chrześcijan, z czego 35 milionów to niezależni protestanci, 23 miliony to protestanci „trójwyznaniowi”, 9 milionów to katolicy i 20 tysięcy to prawosławni. W 2014 r. naukowcy na konferencji z okazji 60-tej rocznicy powstania tzw. Kościoła Trójjedynego wykazali, że w Chinach jest od 23 mln do 40 mln protestantów, czyli od 1,7% do 2,9% całej populacji. Każdego roku około 500 000 osób przyjmuje chrzest jako protestanci.
en.wikipedia.org/wiki/Christianity_in_China
@
lelek3333 – 15 CZERWCA 2022 – 0:49
W sprawie ‚poszanowania praw wszystkich państw regionu do bezpiecznego istnienia w swoich granicach’ wypowiada się wiekowy Zyd
https://www.youtube.com/watch?v=dCVN7iV5kVo
Noam Chomsky w sprawie wojny na Ukrainie – filozoficznie:
„Kiedy mamy do czynienia ze złożoną sytuacją i prawie całkowicie zgadzamy się co do sposobu jej rozwiązania, powinno to wzbudzić w nas pewne wątpliwości. Prawdopodobnie dzieje się coś złego; nie można mieć całkowitej zgody w skomplikowanej sprawie. Poświęćcie więc temu czas, otwórzcie umysł, sprawdźcie, gdzie dzieje się coś złego – zazwyczaj tak jest. To jest właśnie krytyczne myślenie.”
Od 19 minuty:
– Spójrzmy na mapę sankcji przeciwko Rosji z powodu wojny na Ukrainie. Europa, USA, Japonia. To wszystko. Reszta świata mówi: tak, inwazja. Ale my nie przyłączymy się do kondemnacji Rosji. Chiny, Indie, cala Azja, Indonezja, Afryka, stoją z dala od sankcji. Co robimy aktualnie w świecie to tworzymy nowych aliantów antyzachodnich: Rosja, Chiny, wraz z większością populacji świata, są po jednej stronie, my po drugiej. Tego jeszcze nie było w historii
Ze zdumieniem, a nawet z irytacją, przeczytałem stwierdzenia jednego z uczestników tut. forum na temat Żydów.
Dlatego zapewne warto zacytować, przynajmniej niektóre z jego myśli, żeby nie powiedzieć ciekawostek, a mianowicie:
„Żydzi sami przyczynili się do swojego, tragicznego losu, poprzez bzdurną mitologię narodu wybranego.
Od czasów antycznych narobili sobie wrogów wśród innych nacji megalomańską postawą, wynikającą z pism Tory i Talmudu.
Pomijam nawet historię judeochrześcijaństwa.
Jak zatem narodził się nazizm? Właśnie na gruncie rasistowskich i szowinistycznych rojeń religijnych, których źródłem jest biblia hebrajska”.
No cóż, istnieją bardziej lub mniej określone, granice złej woli. Ale z pewnością nie wszyscy je dostrzegają, bo uważają, że one ich nie obowiązują.
Ponadto, jeżeli wspomniany wyżej forumowicz, rzeczywiście swobodnie porusza się w Biblii hebrajskiej, w historii judeochrześcijaństwa oraz w historii nazizmu i formułuje daleko idące wnioski, to jestem pod wrażeniem.