A jeśli Rosja pokona Ukrainę?
W ostatnich dniach dziennikarze i politycy przebąkują o postępach wojsk rosyjskich, i to w taki sposób, jak gdyby chcieli nas przygotować na jeszcze gorsze wieści z frontu. Kwestia ofiar po stronie ukraińskiej i sytuacji politycznej w kraju pozostaje tabu, lecz tu i ówdzie coś wycieka – i nie są to dobre wiadomości.
Po roku zamrożenia, wynikającego ze stanu wojny, życie polityczne w Ukrainie znów ożywa, a wraz z nim powracają zepchnięci na drugi plan aktorzy, wśród nich zaś oligarchowie i różnej rangi złodzieje, tworzący wokół państwa typowy dla Wschodu „ekosystem korupcyjny”. Panuje – co całkiem zrozumiałe – reżim wojenny, który w znacznym stopniu tłumi swobodne życie polityczne, lecz nadchodzące wybory parlamentarne (mają się odbyć jesienią) dodają mu energii. W zasadzie każda organizacja, której nie da się wykazać związków z Rosją, może już ustawiać się w blokach startowych.
Wszystko to jednak przy założeniu, że Rosja zostanie powstrzymana, a wojna co najmniej zamrożona. Wtedy wybory się odbędą, a kolejna kadencja władz publicznych będzie nowym rozdziałem historii wolnej i demokratycznej Ukrainy. Możliwy jest jednakże również inny scenariusz. Nie mówimy o nim, żeby nie siać defetyzmu i podkopywać morale, a przede wszystkim dlatego, że mamy w sobie atawizm magicznej wiary, że jak się coś ukrywa i przemilcza, to tego nie ma i nie będzie. Wierzymy, że nie należy wywoływać wilka z lasu.
No ale tak można tylko do czasu. A politykom postępować w ten sposób nie wolno wcale. Również opinia publiczna powinna już nabrać odwagi, aby myśleć o pesymistycznym wariancie rozwoju sytuacji. Ukraina broni się wspaniale, a Rosja okazała się znacznie słabsza, niż wszyscy sądziliśmy. Podziw dla Ukrainy i jej prezydenta jest powszechny i niekłamany. To, że Rosjan nie ma w Kijowie, to niemalże cud.
Jednakże to, że nie zdołali tam wejść w roku 2022, wcale nie znaczy, że nie zdołają w roku 2023 albo 2024. To wciąż jest prawdopodobne. Przecież rozpętana przez Putina wojna jest wciąż wojną ograniczoną. Jest to wojna o konkretne terytoria i daleka jeszcze od formatu wojny totalnej. I nie chodzi już nawet o broń atomową, lecz po prostu o naloty i bombardowania miast. Również pod względem liczby żołnierzy i sprzętu daleko do wyczerpania możliwości mobilizacyjnych i produkcyjnych Rosji.
Eksperci zwracają uwagę, że przemysł rosyjski przestawił się na tryb wojenny, a produkcja broni idzie pełną parą, z dyskretnym wsparciem Chin. Również potężne Indie pomagają Putinowi, kupując od niego gigantyczne ilości ropy. Rosja ma też wielu mniejszych kontrahentów i sojuszników, takich jak Iran. O niektórych nawet pewnie nie wiemy. Załamanie gospodarcze nie nastąpiło, nie ma też w Rosji spodziewanych buntów przeciwko reżimowi. Stan zdrowia Putina jest z pewnością niedobry, lecz najwyraźniej jeszcze jakoś chodzi i mówi.
Sprawy nie toczą się więc aż tak dobrze, jak sądziliśmy latem i jesienią. Nie ma też spodziewanej ofensywy ukraińskiej. Nie ma i rosyjskiej, lecz każdego niemal dnia Rosjanie biorą kilka wiosek. Walczą coraz lepiej, bo i oni na wojnie się uczą. A Ukraina czeka na broń… Zachód ją dostarcza, ale raczej w takich ilościach, żeby wojnę zamrozić i nie pozwolić Ukraińcom na wyzwolicielski rajd przez Donbas. Trzeba sobie bowiem powiedzieć jasno: Zachód znacznie bardziej zainteresowany jest zakończeniem wojny niż odzyskaniem przez Ukrainę utraconych terytoriów (dziś to ok. 25 proc. powierzchni kraju). Za powrót Doniecka i Ługańska do macierzy Zachód ginąć z pewnością nie będzie. Priorytetem jest powstrzymanie Putina i Zełenskiego przed eskalacją. Niestety. Jednego i drugiego.
Jeśli sytuacja na froncie się ustabilizuje, za jakiś czas wszystko wróci do stanu sprzed 24 lutego 2022 r., z tą różnicą, że Rosja okupować będzie większy fragment Ukrainy. Przy wojennej granicy, w którą przemieni się linia frontu, będą, jak zawsze w takich przypadkach, okazjonalne potyczki, lecz generalnie wojna przygaśnie i życie w kraju toczyć się będzie na powrót w trybie cywilnym. Ukraina otrzymywać będzie liczne dotacje, a Rosja będzie miała nowe rynki zbytu i nowe miejsce w świecie, blisko Chin. Sprawa ukraińska z czasem stanie się jednym z wielu elementów konfliktu amerykańsko-chińskiego. Europa zaś odetchnie z ulgą.
Z pewnością nie jest to wariant rozwoju sytuacji, którego życzyliby sobie Ukraińcy. Ukraińcy chcą zwycięstwa i odzyskania utraconych terytoriów. To jednakże byłoby możliwe jedynie przy bardzo daleko idącym zaangażowaniu Zachodu. Cena za takie zwycięstwo byłaby zresztą ogromna, bo Rosja nie zapomniałaby tego upokorzenia. Wojna powróciłaby – jeśli nie w Ukrainie, to gdzieś indziej – za kilka albo kilkanaście lat. Ani kraje bałtyckie, ani Gruzja nie mogłyby spać spokojnie. Mało prawdopodobne, że prezydent Biden zdecyduje się dać Ukrainie tyle czołgów i samolotów, żeby mogli wypchnąć Rosjan z zajętych terenów. Zapewne będzie wolał wesprzeć Ukrainę gospodarczo, i to pod warunkiem, że w kraju utrzyma się demokracja. Amerykanie wolą mieć jeden zamrożony konflikt w Europie wschodniej niż dyszącą żądzą zemsty Rosję na karku.
Niestety, jest również w grze i ten najgorszy wariant – taki, że Rosja po prostu wygrywa tę wojnę. Wyobraźmy sobie, że Putin uzbrojony w kontrakty z Chinami i Indiami, mając zmobilizowanych i przeszkolonych pół miliona żołnierzy i świeżo wyprodukowany sprzęt, rozkaże jesienią brać szturmem Kijów. Kijów się broni, są bombardowania, ludność ucieka z miasta, dzieje się wielka tragedia, lecz w końcu, po kilku tygodniach oblężenia, w budynkach rządowych pojawiają się Rosjanie. Powstaje rząd okupacyjno-kolaborancki, a legalne władze Ukrainy ewakuują się do Lwowa. Co to oznacza? Nic innego, tylko rozpad Ukrainy na wschodnią, będącą protektoratem Rosji, i zachodnią – związaną z Zachodem. Czy Zachód będzie w stanie coś z tym zrobić? Niby co właściwie?
Czarny scenariusz zwycięstwa Rosji oznacza, że w przyszłości możliwy będzie również atak na kraje bałtyckie, które dla Rosji mają pierwszorzędną wartość kulturową. To właśnie na tych terenach, odbitych Niemcom, wykuwała się europejskość Rosji. „Pribałtyki” były rosyjskim oknem na Europę w jej najlepszym, północnym wydaniu. Czy nie wystarczy, żeby w USA prezydentem został jakiś drugi Trump, a w Niemczech kanclerzem jakiś drugi Schröder, żeby otworzyło się „okienko transferowe” i jakiś następca Putina wziął sobie na przykład Rygę albo Tallin? To piękne miasta, ale nie aż tak, aby miał ginąć za nie Polak czy Amerykanin.
Ukraińcy pokazali, że są wielkim narodem. Jeszcze przed dekadą mało kto odróżniał ich od Rosjan (przykro to mówić, lecz nawet dla Polaków byli po prostu odmianą „Ruskich”), a zdecydowana większość mieszkańców Europy i Ameryki nie wiedziała, gdzie szukać na mapie ich kraju. Dziś każdy w miarę rozgarnięty człowiek na świecie wie, co to Ukraina i Kijów, a co Rosja i Moskwa. Rosjanie, mordując Ukraińców, raz na zawsze przesądzili o tym, że Ukraińcy są i pozostaną odrębnym narodem. W dodatku przez długi czas odwróconym od Rosji plecami.
W tym sensie Rosjanie już tę wojnę przegrali. Jednakże czym innym jest sytuacja aktualna i najbliższe lata, a czym innym perspektywa dziejowa. Tego, czy za pół wieku Kijów będzie stolicą niepodległej Ukrainy, a jego mieszkańcy będą czuli się bardziej Europejczykami niż prowincjuszami na rubieżach imperium rosyjskiego, nikt nie jest w stanie dziś przewidzieć.
Komentarze
A pytanie Profesora jest rzeczywiście odkrywcze.
Wszyscy tylko Ukraina, Ukraina, ale przecież Rosjanom też może w końcu coś się udać i wygrają i wręczone zostaną im złote medale jako zwycięzcom.
Pewnie najpierw pribaltika, potem kolejni sasiedzi – czlonkowie NATO. A NATO bedzie sie oburzac, a Zachod zastosuje kolejne sankcje na Rosje. Nadzieja w tym, ze tego nie doczekam
Paskudne, co teraz pisze, ale czy nie nalezaloby w trudnej dzis sytuacji Turcji, wywrzec na nia nacisk, by zgodzila sie na rozszerzenie NATO o Szwecje i Finlandie?
Ukraina ma wciąż jeszcze stary problem.
Ogromna korupcja. Teraz w wojsku i służbach granicznych. Zelenski nie patyczkuje się. Dymisjonuje na potęgę. Ale czy to pomoże?
W swoim tekście zamieścił Profesor zdanie:
„…większość mieszkańców Europy i Ameryki nie wiedziała, gdzie szukać na mapie ich kraju…”
I jako, że ich (mieszkańców Europy i Ameryki, ale szczególnie tej ostatniej) kompetencje kulturowe uległy wyraźnej progresji, to z tego faktu wyciąga Profesor wniosek, że sprawa ukraińska – w skali globalnej – ma się dobrze.
Może i ma, ale musze dodać, że liczba krajów Europy i Ameryki, których obywatele doznali nagle iluminacji sięga około czterdziestu.
Czyli, 193 (liczba krajów członków ONZ) minus 40 (kraje Ameryki i Europy) daje liczbę 153.
Czyli ,liczba krajów, których mieszkańcy nie wiedzą, gdzie leży Ukraina kształtuje się w granicach stu pięćdziesięciu.
Czyli, tak kolorowo to jednak nie jest.
„… typowy dla wschodu „ekosystem korupcyjny”.”
Nie ma na świecie kraju bez korupcji. Po to są one tworzone, by ktoś nimi rządził i dawał się skorumpować. Bo przecież jakieś zaplecze w „narodzie” trzeba mieć.
„Ukraina broni się wspaniale, a Rosja okazała się znacznie słabsza niż wszyscy sądziliśmy. ”
Mamy okazję obejrzeć z bliska jak wyglądał kiedyś Wietnam. I tam wtedy, i dziś w Ukrainie obie strony konfliktu utylizują starą broń i testują nową. Bo przecież świat musi iść do przodu czyli wzrost gospodarczy musi być dodatni i duży. A nic tak nie napędza gospodarki, jak „solidarna” odbudowa powojenna. A przy okazji ci bardzo bogaci staną się mnóstwo bardzo bogaci i zawłaszczą jeszcze więcej terenów i nakłaniać będą do prokreacji, bo przecież ktoś musi na ich emerytury pracować.
Jak śpiewał Kofta:
„Ludzie to kupią, ludzie to kupią,
Byle na chama, byle głośno, byle głupio.”
A co do futurologii: Papa Doc i inni przegnani dyktatorzy dożywali spokojnej starości w USA. Czy prezes i jego akolici uciekną do Rosji?
Panie Profesorze,
dokad wsiakl moj komentarz ? :::
Ostatni Prorok
7 LUTEGO 2023
13:39
Pani Agnieszko,
wyrozniajace jest zachowanie Izraela- pomoc Turcji !!!
Bog zaplac !
0statni Prorok
Twój komentarz czeka na moderację.
Jesli Rosja pokona Ukraine to mamy ZSRR – bis ponownie zelazna kurtyne i ponownie zimna wojne .
Jeśli wystraszona Europa dopuści do „zwycięstwa” Rosji to na dłuższą metę przegramy wszyscy. Cała zachodnia cywilizacja. Tego chcemy?
Jeżeli wygra Rosja, to wygra też jakiś drugi pomysł na urządzenie świata, czyli powrócimy do świata co najmniej dwubiegunowego.
A jeżeli jest teza (świat zachodni i okolice), jest antyteza (Rosja, Chiny, Indie…) to nieuchronna jest tym samym synteza, czyli jakaś wyższa jakość.
Bo od tego, czym raczony jest świat ze strony obecnych władców to już zęby bolą.
Jutro idę do lubelskiego teatru Osterwy na „Nowy wspaniały świat” Huxleya.
Pisana ponad 90 lat temu, ale wyjątkowa aktualna.
W kontekście frazy z tekstu dotyczącej… wschodniego „ekosystemu korupcyjnego”…, w którym każda sprawa nabiera swojego egzystencjalnego ciepła, warto wspomnieć o zimnym, biurokratycznym molochu świata zachodniego, gdzie o większości spraw decyduje pieczątka i jej omnipotentny właściciel poruszający się w ramach bezdusznego prawa.
Jeszcze zagajenia nie przeczytałem, ale już sam tytuł przyciąga.
Wystarczy pomyśleć, do czego Pan nas już wcześniej przygotował i bardzo dobrze.
Z ukłonami!
Rozważania w podobnym do autora stylu z pewnością trwają od dłuższego czasu w wielu krajach zachodnich, choćby w wersji wydarzeń alternatywnych do własnych życzeń. Niestety, niesprzyjające warianty wydarzeń w Ukrainie trzeba brać poważnie pod uwagę. Rzecz tylko w skali owego niepowodzenia, jakie są w stanie zaakceptować kraje zaangażowane materialnie w pomoc obecnemu rządowi w Kijowie. A także, czy Rosjan satysfakcjonowałaby jakaś Zachodnia Ukraina? Osobiście nie jestem przekonany do takiego wariantu. Putin, z pewnością nie ścierpiałby żadnej nie podlegającej sobie władzy w Ukrainie. Chciałby mieć swoich – rosyjskich – żołnierzy na granicy z Polską i Słowacją, co najmniej na poziomie białoruskim. Do tego, czeka go także kwestia Naddniestrza, gdzie czekają na niego stacjonujący tam żołnierze rosyjscy. W razie rosyjskiej przegranej w wojnie z Ukrainą, ich sytuacja mogła by ulec drastycznemu pogorszeniu z uwagi na odcięcie przez Ukraińców obecnych szlaków komunikacyjnych.
marcus21st7 LUTEGO 202313:48
Jesli Rosja pokona Ukraine to będziemy mieć znów równowagę sił, jak przed rozpadem ZSRR.
War must go on!
A koncerny zbrojeniowe zarabiać…
Rosja serdecznie zasługuje na powrót demokracji ludowej, tego Kaganka pokoju dla świata oraz spełnienia wszelkich skrytych marzeń oraz potrzeb obywateli.
Qba
7 LUTEGO 2023 13:37
A w jakim chutorze ten Duvalier „dożył starości w USA”? Pytam, bo zawsze się można czegoś dowiedzieć od mądrych ludzi.
Pan Profesor tak na powaznie?
Przeciez w tym artykule jest wiecej gdybania niz faktow 🙁 A polityka (szczegolnie mocarstwowa) to nie filozofia. W polityce od gdybania niestety nie przybywa wiedzy (w odroznieniu od filozofii). Pozatym wielu politykom wiedza nawet nie jest potrzebna aby tworzyc fakty 🙁
Przyszlosc Ukrainy NIE zalezy od (naszego) gdybania, tylko od konkretnych decyzji (szczegolnie w USA i Rosji). A my sie dowiemy o tych decyzjach, jak zostana podane do wiadomosci.
Wiec nic nie kupuje i handlowac tez nie bede.
I kto mówi, że sankcje nie działają?
Rosja boleśnie odczuwa skutki swojej napaści na Ukrainę – i sama to w zasadzie przyznaje. Z oficjalnych danych wynika, że w styczniu budżet federalny zamknął się na potężnym minusie. Ten gigantyczny deficyt to w dużej mierze efekt sankcji, ze sprzedaży ropy i gazu wpływa do kasy kilkadziesiąt procent mniej środków niż rok temu. Ale nie tylko o to chodzi.
Przychody Rosji ze sprzedaży ropy naftowej i gazu spadły o 46,4 proc. rok do roku – tutaj zaważyły niższe ceny za rosyjską odmianę ropy – Ural (efekt sankcji Zachodu) oraz to, a w przypadku gazu ziemnego sprzedaż po prostu spadła wolumenowo (znów sankcje).
Mówimy o kraju, który na tym energetycznym źródle pieniędzy mocno polega, a to źródełko, choć bynajmniej nie wysycha, to jednak płynie raz mniejszym strumieniem, a dwa jest to strumień mniej kaloryczny. Kreml zapisał sobie w budżecie na ten rok cenę ropy Ural na poziomie 70,10 dolara za baryłkę. Tymczasem, jak zauważa Agencja Reutera, średnia cena tego typu ropy w styczniu wyniosła niespełna 50 dolarów.
Zmniejszyły się nie tylko przychody związane z surowcami energetycznymi, co pokazuje, że wewnętrznie Rosja też ma problem z gospodarką. Ze źródeł takich jak VAT i podatek dochodowy budżet zebrał o 28 proc. mniej niż przed rokiem (w przypadku VAT miały miejsce zmiany w prawie, w tym cięcia). Ogółem przychody budżetu Rosji w styczniu były o ponad 35 proc. niższe rok do roku.
Rosja z potężnym deficytem budżetowym sprzedaje złoto i juany
To jedna strona medalu. Drugą są wydatki, a te rosną. I to bardzo mocno, bo w ubiegłym miesiącu były wyższe o blisko 59 proc. niż rok wcześniej – powadzenie wojny kosztuje. Zatem wydatki są wyższe, przychody niższe, efekt: Rosja odnotowała w styczniu potężny deficyt budżetowy. Wyniósł 1,76 biliona rubli, czyli około 25 miliardów dolarów. Bloomberg zauważa, że to największy styczniowy deficyt budżetowy od przynajmniej 1998 roku.
Na marginesie: w styczniu 1998 roku prezydentem Rosji był Borys Jelcyn, premierem Wiktor Czernomyrdin, a Władimir Putin jeszcze tylko urzędnikiem prezydenckiej administracji (później w tym samym roku awansował na szefa FSB – Federalnej Służby Bezpieczeństwa). To nawet nie jedna, a kilka epok temu.
https://next.gazeta.pl/next/7,151003,29439396,rosja-ma-najgorszy-poczatek-roku-od-czasow-jelcyna-bloomberg.html#do_w=259&do_v=728&do_st=RS&do_sid=991&do_a=991&s=BoxUkrImg2
A co jeśli Ameryce znudzi się ta wojna? I zostawią nas (Europę), z tym całym bałaganem. A szczególnie Polskę, skłóconą z Niemcami, Francją i innymi krajami Europy zachodniej? Wtedy dopiero mamy „pasztet’
@Kalina, 13:08
Idąc Pani tropem to „czy nie nalezaloby w trudnej dzis sytuacji Ukrainy, wywrzec na nia nacisk, by zgodzila sie na ekshumacje ofiar Wołynia i zaprzestania kultu Bandery i UPA”?
Czy Rosja pokona Ukrainę? Retoryczne pytanie. To tylko kwestia czasu i zakresu celów do osiągnięcia, który sobie postawi Rosja.
Jesli Rosja pokona Ukraine…
Kadyrow wybełkotał swój plan dla Polski. „Denazyfikacja i referendum na Śląsku”
Przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow oświadczył, że ma osobisty zamiar przeprowadzenia denazyfikacji i demilitaryzacji Polski po pomyślnym dla Rosji zakończeniu tzw. specjalnej operacji wojskowej w Ukrainie.(…)
Przywódca Czeczenii zapowiedział „walkę z satanizmem”, która powinna odbyć się w Polsce. „Nie ukrywam, osobiście mam taki zamiar i wielokrotnie powtarzałem, że walka z satanizmem powinna być kontynuowana w całej Europie, a przede wszystkim na terenie Polski” — zaznacza wspólnik Putina.
Mnie się wydaje, że Zachód jest zainteresowany Ukrainą i Białorusią Gruzją, Mołdawią i innymi krajami w stronę Kazachstanu. Chyba nikt jeszcze nie wydał tyle kasy na wojnę na takich terenach jak Ukraina. Z drugiej strony mamy Japonię. Wcale nie wykluczałbym, że właśnie Japonia kiedyś sięgnie po część Syberii. I w tym układzie byśmy mieli osłabione Chiny. Z Kazachstanu jest rzut beretem do Sinciangu. Słowem Zachód jest zainteresowany ekspansją tak jak Rosja i Chiny. Zawsze tak było i będzie. Zachód zawsze zajmował wybrzeża a potem parł do środka lądu, ale po brzeżku, po brzeżku. Jeśli Ukraina upadnie, to Polska nie weźmie Zachodniej Ukrainy, bo to jest sprzeczne z prawem międzynarodowym, oznaczałoby faktycznie rozbiór Ukrainy. Rosja tego nie chce. Rosja chce całej Ukrainy Wschodniej i Zachodniej. Polska decydując się na taki krok wypadłaby z UE i NATO . Sojusz na Wschodzie lub posiadanie Zachodniej Ukrainy nie rekompensuje bezpieczeństwa wynikającego z tych dwóch filarów dla Polski. Poza tym między Ukrainą a Polska i tak jest antagonizm. Rosja zawsze to wykorzysta. Tak więc zwycięstwo Putina oznaczałoby, że Polska stanie się państwem granicznym, pomiędzy wschodem a zachodem. Państwem niekoniecznie praworządnym i demokratycznym, ale silnym wojskowo. I nie będzie to sytuacja, taka jak przedtem, że jest kompromis, że Polska ma być osłabiona. Uważam, że wojskowo i gospodarczo Polska zostanie znacznie wzmocniona, tak jak np. Korea płd. wobec Chin. To jest normalna polityka państw morskich na terenach, które ich interesują, a USA są zainteresowane Polską. Myślę, że od 1918 roku były. Rozpad imperiów na państwa narodowe na wschodzie i południu Europy był obiektywnie w interesie USA i to teraz widać. Odwrotny proces napotka więc na opór państw morskich.
Czy Rosji potrzebny jest Kijów, nie mówiąc o podbiciu całej Ukrainy. Wydaje się, że nie. Po co ? Zajęte zostały terytoria zapewniające Rosji lądowy dostęp do Krymu i to w stopniu odcinającym Ukrainę od Morza Azowskiego.
Doczytałem jedynie do stanu zdrowia prezydenta Putina 🙂
Jak opanuje się ze śmiecha to postaram doczytać to-to do końca.
Może i pielnia11 ponownie coś do śmiecha dorzuci 🙂
Dobry kabaret tutaj leci 🙂
Będzie co będzie a co się stanie gdy raszyści podbiją Ukrainę? Ooo np. nie będzie można pójść na Kremenaros i Wielką Rawkę w Bieszczadach bo będzie to strefa zmilitaryzowana. A szerzej? Trzeba będzie się nauczyć ,,po koreańsku”. Czyli 20km za płotem mieszka szaleniec, który w każdej chwili może rozpocząć apokalipsę a któremu od czasu coś wystrzela przez granicę ale przecież w Seulu powstają drapacze chmur, świecą neony i działają nocne kluby. 50 kilometrów od płotu granicznego z szaleńcem…
marcus21st 7 LUTEGO 2023 13:48
Kup sobie wreszcie „ogonki”. 😉
Nawiedzona bredzi o wojnie. Chociaz sluzy li tylko w koscielnej armii ingnorantek. Taki juz los Kalinowego ludzia.
Skad niedorzecznosci o wojnie u KL.
Rosja może zawdzięczać potencjalne zwycięstwo
….
Niemcom i Francji.
Oczywiście zależy jak zdefiniujemy zwycięstwo.
Rosja wykopała na pokolenia głęboki rów wypełniony krwią między bardzo bliskimi sobie narodami.
Trudno sobie wyobrazić jak można ten fakt przekuć w wygraną Rosji niezależnie jak ułoży się sytuacja militarna.
Według mnie z potencjalnego
„pokonania Ukrainy przez Rosję”
(wedlug ” felietonu”)
bynajmniej nie może wyniknąć wygrana Rosji.
Bo Rosja już definitywnie przegrała.
Przegrała Ukrainę.
Cagan
7 LUTEGO 2023
11:19
„Najbiedniejsze kraje Ameryki to są kraje katolickie, takie jak np. Meksyk, Brazylia, Peru, Kolumbia, Ekwador czy Paragwaj a najbogatsze są protestanckie: USA i Kanada”.
Jak zwykle popłynąłeś: „Po raz pierwszy w historii prowadzenia badań nad religijnością Amerykanów, mniej niż połowa mieszkańców USA zadeklarowała się jako protestanci – donosił „New York Times” w … 2012. To już 11 lat. 🙂
https://tvn24.pl/swiat/protestanci-juz-nie-sa-wiekszoscia-w-usa-pierwszy-raz-w-historii-ra282002-3509935
”Wenezuela jest jak najbardziej krajem katolickim, podobnie jak Kuba”.
Liczyłem na twoją inteligencję i erudycję, na Kubie i w Wenezueli rządzą marksiści dlatego taka tam bieda. Jak Kuba Bogu tak na Kubie bieda. Oczywiście biedę łatwiej znosić, gdy jest się „niezależnym od USA”, czyli: „Biedacy wszystkich krajów łączcie się” ― w antyamerykanizmie.
„Wszyscy moi przodkowie, tak jak i ja, żyli tylko ze swojej własnej pracy”.
Wszyscy? Od neandertalczyka do dziś? 🙂 A może jednak mieli niewolników lub chociaż chłopów pańszczyźnianych? Jak ustaliłeś, że nie mieli?
Tacy Bourbonowie sięgają co najwyżej do Hugona Capeta i Roberta Mocnego na dworze Karola II Łysego, wnuka Karola Wielkiego. Habsburgowie wyłonili się w średniowieczu jako zwykli hrabiowie z północnej Szwajcarii. To znaczy, że prawdopodobnie w czasach rzymskich ich germańscy przodkowie biegali w skórach po lasach Górnej Germanii. Tylko w legendzie wiele włoskich rodzin arystokratycznych pochodzi od cesarza rzymskiego Konstantyna Wielkiego.
O ileż bogatsza i pełniejsza jest twoja genealogia. Może od Spartakusa?
Złe wiadomości dla Rosjan i Białorusi Kaczyński zakupił 500 Himmarsów i amunicję.
głos zwykły 7 LUTEGO 2023 21:40
Na razie Kaczyński otrzymał tylko decyzję o akceptacji sprzedaży tej broni oraz amunicji do niej dla Polski.
@lubat
Ekshumacje ofiar Wolynia mialy miejsce juz w latach 90. Co do bohaterow narodowych Ukrainy – sa to sprawy wewnetrzne tego panstwa i nic nikomu do tego. Podobnie jak nic do tego Bialorusinom, ze czczeni sa w niektorych polskich kregach „lesni ludzie”, ktorzy dokonali zbrodni na bialoruskich wsiach po 1945. Sami musimy sie z tym uporac
GW-no oświadcza tryumfalnie i z dumą
( W tytule…):
„Niemcy przekażą Ukrainie 178 czołgów!”
Pod spodem w treści małym drukiem…:
Czołgi stare ( Leo 1) do remontu, najprawdopodobniej gotowe będą po wojnie i niestety…amunicja do nich nie jest już produkowana i jest niedostępna.
Wyszło Niemcom, że składowanie rupieci za dużo kosztuje.
@cagan
„Jesli Rosja pokona Ukraine to będziemy mieć znów równowagę sił, jak przed rozpadem ZSRR.”
Jesli taka rownowage sil oceniasz z punktu widzenia Rosjanina , mieszkanca Ameryki Pld czy Afryki to zapewne masz racje ale napewno nie z punktu widzenia Polaka ktoremu dobro kraju lezy na sercu ano nie z punktu widzenia Litwina, Lotysza, Ukrainca, Estonczyka , Moldawianina , Kazacha , Azerbejdzanina , Uzbeka i td .
Nie ma tez cos takiego jak STALA rownowaga sil tak jak nie bylo jej za za czasow PRLu i zimnej wojny ktore to czasy dobrze pamietam.
Nie podzielal tez twojej opini plk Kuklinski i nie podzielali tej Twojej opini dzialacze Solidarnosci z wczesnych lat 80 siatych.
Watpie tez czy Twoje poglady podzialaja mieszkancy Bialorusi ktorzy juz teraz doswiadczaja tej Twoje ukochanej rownawagi sil.
Temat wpisu z gatunku chwytania byka za rogi.
Zanim z nim się zmierzymy, dajmy najpierw przeoczenie z poprzedniego wpisu. Bo tam było o religii. Tej z Putinem słabo raczej związanej
@Cagan, @ Mad Max, @ etc.
Bardzo cieszy wasze POwiązanie religii z bogactwem. Jeśli jeszcze trochę głębiej sie POdłubie to może dotrze sie i do źródła tego powiązania: do samych krucjat..
Uprasza sie tylko o nie dłubanie głębsze. Rozchodzi sie o nie dogrzebanie do galimatiasu z związanego z Rokiem Pańskim, Nową Erą oraz z Erą Powszechną. Czyli z terminami nam zafundowanymi przez chrześcijaństwo i które to nazwy tylko w przybliżeniu + – 5 lat, określają date narodzin Naszej Ery. A wiec tej liczonej od zera.
A teraz sprawa samego zera.
Pojęcie zera przywędrowało na Bliski Wschód dopiero wraz z Arabami, którzy przejęli je od Hindusów, a w Europie pojawiło się około XI wieku. Dlatego rok 753 od założenia Rzymu stał się rokiem 1 p.n.e.
Czy teraz wszystko klapuje? Jeśli nie całkiem, to proszę pytać Cagana. On wszystko wie z dokładnością o wiele ściślejszą niż +- 5 lat bezpańskich
Jak się nie chrześcijański świat dostosował do naszego galimatiasu związanego z początkiem naszego kalendarza, Bogi wiedzą. A może nawet i Oni nie wiedzą
Kurdupel z Nowogrodzkiej okazuje się imperialistą na miarę Napoleona ? Dopiero wojna na Ukrainie odkryła wojenne skłonności do mordowania i poświęcania własnych obywateli na wojnach podrzucanych Europie. Wszystkie znaki na ziemi i w Watykanie wskazują , że kolejne krwawe jatki są projektowane na terenach Europy wschodniej i środkowej . Kurduple wszystkich krajów zrzeszonych w miłującym pokój NATO wyrażają szczere chęci do poświęcenia życia narodów europejskich , aby zapisać się w historii kolejnej europejskiej zbrodni. Media imperialistów podgrzewają zapał i atmosferę nienawiści , która wyrosła z robotniczego zrywu kierowanego przez robotnika noblistę z gdańskiej stoczni. Jeszcze parę lat temu trudno to było przewidzieć , ale konsekwentna polityka imperialistów przyniesie wreszcie oczekiwaną kolejną wojnę światową w Europie.
Wracając do katolików…
bo cenzorowi sie ta informacja nie podobała… poprzednio.
Majątek netto włoskich katolickich (!) gospodarstw domowych znacznie przekracza ten w Niemczech czy w strefie euro – i to zarówno dla tych 10 proc. najbogatszych ( tych z Kalabrii), jak i mediany czy 30 proc. najmniej zamożnych obywateli.
Średnie gospodarstwo domowe we Włoszech ma aktywa netto przekraczające 350 tys. euro….to około 3 razy tyle co Niemcy…
W 60% katolicka Belgia, Hiszpania, Austria czy Francja wyprzedzają zdecydowanie pod względem realnego średniego (Mediana !) majątku protestancką Europe …Holandię, Finlandię i oczywiście Niemcy .
https://cepr.org/voxeu/columns/are-germans-really-poorer-spaniards-italians-and-greeks
Mauro Rossi
7 LUTEGO 2023
21:32
Moje wpisy nie podobają się tutejszej Władzy, a więc nie mogę Ci odpowiedzieć. 🙁
@ aka.cia
7 lutego 2023 16:42
Sorry, pomyliłem dyktatorków. Akurat ta familia wspierana przez lata przez USA popadła tam w niełaskę, bo się za bardzo usamodzielnić chciała.
Niestety duża część świata ma w nosie to co się dzieje w (lub na) Ukrainie. Poza Chinami, które udają niezaangażowanie, a w rzeczywistosci starają się wyciągnąć jak najwięcej korzyści, jest to masa krajów Afryki i Azji. Putinowi udało się sprytnie przekształcić w świadomości ludzi tradycyjnie niechętnych lub wręcz wrogich USA swoją zbrodniczą inwazję w rzekome starcie na linii NATO – Rosja.
Panie Profesorze,
Podziw dla Ukrainy i jej prezydenta jest powszechny tylko na Zachodzie i u jego wasali, takich jak np. Polska. Problem leży zaś w tym, że Rosja nie może przegrać tej wojny, gdyż wtedy doszło by w niej najprawdopodobniej do wojny domowej z użyciem broni jądrowej. Poza tym, to te miliardy wydane przez Polskę na obecną wojnę z Rosją to jest bardzo zła inwestycja gdyż to nie Rosja, a Ukraina ma dziś terytorialne pretensje wobec Polski.
Szacunek dla Profesora a to, że przyznał iż ta wojna jest wciąż jeszcze wojną mocno ograniczoną – porównajmy ją do agresji Niemiec na Polskę w roku 1939, kiedy to zaczęto od bombardowania Zamku Królewskiego w Warszawie. Tymczasem to najcenniejsze zabytki Kijowa należą także do historii Rosji, a nie tylko Małorosji czyli Ukrainy i to różni tę wojnę od większości innych wojen, gdzie nie oszczędzano nie tylko zabytków, ale także i ludności cywilnej. Przypominam, że w obronie Warszawy we wrześniu 1939 roku poległo po stronie polskiej ok. 2 tysięcy żołnierzy, a rany odniosło ok. 16 tysięcy Straty ludności cywilnej wyniosły zaś 10 000 zabitych i 50–60 000 rannych – to wszytko w ciągu mniej niż miesiąca, a w Powstaniu Warszawskim w ciągu zaledwie 2 miesięcy Polacy utracili ok. 10 tys. zabitych, ok. 10 tys. rannych i do 7 tys. zaginionych żołnierzy a historycy przyjmują że straty ludności cywilnej wyniosły od 150 tys. do 200 tys. zabitych. W wyniku powstania od 500 tys. do 550 tys. mieszkańców stolicy oraz około 100 tys. osób z miejscowości podwarszawskich zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów, z czego blisko 150 tys. zostało deportowanych do obozów koncentracyjnych lub wywiezionych na roboty przymusowe w głąb Rzeszy. Autorzy sporządzonego w 2004 „Raportu o stratach wojennych Warszawy” oszacowali całość strat materialnych poniesionych przez miasto i jego mieszkańców podczas II wojny światowej na 18,20 miliarda przedwojennych złotych (według wartości złotówki z sierpnia 1939), czyli 45,3 miliarda dolarów (według wartości obecnej). Zagładzie uległy setki bezcennych zabytków oraz obiektów o dużej wartości kulturalnej i duchowej. Rejestr zniszczonych w Warszawie obiektów sakralnych i świeckich mających wartość zabytkową liczy 674 pozycje. Tego nie ma jednak dziś na Ukrainie, gdzie Ukraińcy stracili ok 13 tysiecy żołnierzy a Rosjanie podobną ilość zaś straty cywilne to zaledwie ok, 40 tysiecy zabitych i rannych (oficjalne dane władz USA.)
Zgoda, że Zachód jest zainteresowany tylko w zakończeniu tej wojny a nie w odzyskaniu przez Ukrainę utraconych terytoriów (dziś to ok. 25% powierzchni kraju). Za powrót Doniecka i Ługańska do macierzy Zachód ginąć z pewnością nie będzie, tak jak nie tak znów dawno temu nie chciał ginąć za Gdańsk i trudno się temu dziwić.
Poza tym, to na Ukrainie nie ma demokracji, a tylko typowa wręcz plutokracja z (nie)rządami lokalnych i zachodnich oligarchów i ogromną korupcją. Nikt na Zachodzie nie będzie też ryzykować wojny światowej dl utrzymania pozorów niepodległości Litwy, Łotwy i Estonii – państw powstałych dopiero po I wojnie światowej w wyniku upadku caratu. Nie mają one więc tradycji państwowości porównywalnych np. z Polską, Czechami czy nawet z Finlandią.
Mauro Rossi7 LUTEGO 2023 21:32
1. USA to są nie tylko chrześcijanie, ale także np. starozakonni, muzułmanie oraz last but not least ateiści a u władzy są tam wciąż protestanckie elity czyli tzw. WASPs.
2. Najwięcej biedaków jest w Ameryce nie w Wenezueli, a w Meksyku – powiązanym z USA więzami NAFTA.
3.Gdyby moi przodkowie mieli niewolników lub chociaż chłopów pańszczyźnianych to nie zaliczałbym się dziś do pospólstwa (commoners).
Ryszard Kubaszko 7 LUTEGO 2023 16:06
Niestety masz 100% rację!
Na marginesie 7 LUTEGO 2023 17:17 etc.
Jakże typowe myślenie życzeniowe.
lubat 7 LUTEGO 2023 17:59
Zgoda.
głos zwykły 7 LUTEGO 2023 18:2
Nie tak dawno temu Japonia okupowała Mandżurię. Nie myśl życaeniowo.
głos zwykły 7 LUTEGO 2023 18:2
USA nie jest już stać na to, aby utrzymywać kolejne „okno wystawowe” na wschód, czyli kolejne Niemcy Zachodnie czy kolejną Koreę Południową albo też kolejny Tajwan.
Jacek, NH 7 LUTEGO 2023 17:58
A tu masz sporo racji.
głos zwykły7 LUTEGO 2023 21:40
Za czyje pieniądze?
Mauro Rossi 7 LUTEGO 2023 21:32
Religions in the United States of America 2022 (Wikipedia):
Protestant (40%)
Unaffiliated (29%)
Catholic (21%)
Mormonism (2%)
Orthodox (1%)
Jewish (2%)
Muslim (1%)
Buddhist (1%)
J.E. Baka 8 LUTEGO 2023 7:25
Ogromna większość ludności świata nie mieszka na tzw. Zachodzie (I świecie) i ma bardzo złe doświadczenia z czasów zachodnioeuropejskiego kolonializmu. Nie patrz więc na wszystko tylko ze swojego, europocentrycznego, „zachodniego” punktu widzenia.
Andrzej Falicz8 LUTEGO 20236:33
Sama średnia czy nawet mediana nic nam nie mówi o danej populacji. Np. ja zarabiam 1 złoty dziennie a mój szef ich 1 milion. Średnio zarabiamy około pół miliona.
Poza tym, to w Italii jest to głównie majątek nieproduktywny, np. domy mieszkalne, które są tam bardzo drogie, gdyż jest to kraj przeludniony a ziemi tam nie przybywa.
Pora wprowadzić trochę światła w ciemność tunelu…
https://myslpolska.info/2022/07/12/mearsheimer-przyczyny-i-konsekwencje-wojny-na-ukrainie/
marcus21st 8 LUTEGO 2023 2:00
Ogromna większość ludności świata nie mieszka na tzw. Zachodzie („I świecie”) i ma bardzo złe doświadczenia z czasów zachodnioeuropejskiego kolonializmu. Nie patrz więc na wszystko tylko ze swojego, europocentrycznego, „zachodniego” punktu widzenia. Dla Polaków najważniejsze zaś jest to, aby mieć dobre stosunki ze wszystkimi sąsiadami, a nie z odległymi mocarstwami takimi jak dziś USA, gdyż inaczej to się powtórzy rok 1939.
Niestety, ale płk Kukliński był zdrajcą, podobnie jak działacze „Solidarności” z wczesnych lat 1980-siątych z L. Wałęsą na czele. Im chodziło nie o Polskę, ale o własny dobrobyt, a więc ruch początkowo robotniczy doprowadził do marginalizacji robotników we współczesnej Polsce. A mieszkańcy Białorusi, tak jak Polacy, nie chcą kolejnej wojny w swoim kraju.
woytek 8 LUTEGO 2023 6:08
Dałem ci minus za tego „kurdupla”, ale generalnie to się zgadzam z tobą.
W Belgradzie miałem ciekawą rozmowę ze swoim lekarzem, który długo zajmował się profesor Smilją Avramov, jugosłowiańską dyplomatką, absolwentką prawa międzynarodowego między innymi na Harvardzie. Chorwaci zamordowali w Jasenovcu dużą część jej rodziny.
Brała udział w 1999 roku w zorganizowanej przez NATO konferencji w Rambouillet, oficjalnie mającej doprowadzić do porozumienia z kosowskimi Albańczykami, a w rzeczywistości usprawiedliwić zbrojną interwencję Zachodu bez mandatu ONZ w Serbii. Pisali o tym Kissinger czy czytany parę stron stąd prof. Clark w ,,Lunatykach” gdzie austriackie ultimatum z 1914 roku wysłane Serbom na progu pierwszej światowej w porównaniu z warunkami Rambouillet nazywa wyjątkowo eleganckim i na swój sposób wykonalnym.
Pani Avramov wspominała szczególnie źle pogardliwy, knajacki wręcz stosunek zachodnich dyplomatów do delegacji z Belgradu. Po kilku dniach zrezygnowała z uczestniczenia w tej według niej farsie negocjacji.
Pół roku później wybuchać zaczęły budynki mieszkalne w Rosji w odwecie za co młody, energiczny premier Władimir Putin najechał Czeczenię. Reszta jest już internetem.
Pani profesor zmarła kilka miesięcy po swoich setnych urodzinach.
https://www.tomektt.com/zapiski-o-swicie-czyli-dziennik-ciezko-ranny/dziennik-czasu-wojny-styczen-2023/
Mam na dzieję, że brak mojego komentarza to tylko powolna moderacja , niż cenzura Gospodarza
woytek
8 LUTEGO 2023 6:08
Racja! OK!
Ale jednak oszczędź kurdupla Władysława Łokietka.
Wszyscy inni to giganci, np. Wałęsa o 4 mm wyższy od Kaczyńskiego, Tusk o 2 mm wyższy od Wałęsy, Leszek Miller o 3 mm niższy do Tuska, Kwaśniewski o 7 mm wyższy od Wałęsy, ale aż 1 mm niższy do Tuska.
Największy jednak był Łokietek!!!
Z Gazety Wyborczej:
” Rewolucje kolorowe były wszędzie wywoływane i opłacane przez Zachód. Sztucznie skłócono i wywołano konflikt u dwóch zaprzyjaźnionych państw – od 2014 po przewrocie wrzucano im do głów antyrosyjskich głupot banderowskich. Teraz każą im za to ginąć, do ostatniego Ukraińca. A poziom życia tam nawet nie drgnął od czasu tej rajskiej pomarańczowej prozachodniej rewolucji, ani nawet nie znaleziono i nie osądzono jednego rzekomo „rządowego” snajpera który strzelał do ludzi. Bo to były zwykłe podstawki zwykła hucpa, wtedy, i teraz też. Jak Ukraińcy zmądrzeją o ile to nastąpi, to jest bardo prosta metoda na pokój i koniec tego bezsensu – i nikt już nie zginie – obalić kijowską juntę”.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,29443165,wolodymyr-zelenski-uda-sie-do-wielkiej-brytanii-wizyta-najwyzszego.html#s=BoxOpImg3
@Kalina
Pedagogiki wstydu, ciąg dalszy. Nie wspomniałaś jeszcze tylko o „polskich obozach koncentracyjnych”
Z Gazety Wyborczej:
USA przestaje być powoli (ale coraz szybciej) cywilizowanym krajem tak samo jak Zachód cywilizowanym miejscem. Zaczynają tam dominować stare demony, ideologia ponad rozum, niespotykana hipokryzja i chęć podpalania całego świata. konflikt obecnie jest eskalowany działaniami zachodu.”
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,29443165,wolodymyr-zelenski-uda-sie-do-wielkiej-brytanii-wizyta-najwyzszego.html#s=BoxOpImg3
Cagan
Od lat, Pierwszaczku, sterczysz w pierwszej ławce z paluszkami w górze: „Ja wiem, plose pani, ja, ja, ja!”. Nie raz powiedziałeś takim jak ja: „Nie musisz czytać”. Tym tylko potwierdzasz, że niewiele rozumiesz z człowieka, więc i z siebie. No i że nie masz nic do powiedzenia i deklamujesz wyłączniestereotypy. Mający coś do powiedzenia felietonista nie pisze jednego felietonu na dzień, a Ty, bez cienia zażenowania, zaśmiecałeś blog jednego dnia nawet czterdziestoma. Od lat zauważalny jesteś nie dlatego, żeś mądrala, lecz wyłącznie dlatego, że Cię tak dużo. Z aż tak spontaniczną i bezrefleksyjną prymusowatością, Caganie, tworzysz, chcąc nie chcąc, wyróżniającą się parę z innym tutejszym doktorem. Sława Ukraini.
cagan na 128 wypowiedzi sam , jako pieniacz , zabral glos do 4.02 50 razy .Co ??? glos czy bzdury ktore od wielu lat wypisuje Polityce.!!!
Mauro Rossi 7 LUTEGO 2023 21:32
Mimo wszytko moje odpowiedzi ukazły się w ponad 90%.
Allāhu Akbar!
Doskonały wpis.
Jest on w całości poświęcony odważnej analizie tej głównej dzisiaj sprawy światowej. Co od ub. roku było najczęściej pomijane z powodu narzucanego tabu, czy wręcz cenzury. Jest to sprawa poważnego potraktowania ogromnie ważnego tematu: największej po 1945 roku wojny w Europie. Gratulacje autorowi wpisu.
Nie da się jednak nie zauważyć pewnych imperfekcji. Głownie związanych z przemilczeniem głównych przyczyn agresji Rosji na Ukrainę. Tymi są:
1. Głównym powodem wojny ukraińskiej była zbyt agresywna aktywność USA, wykazana w 2014. Chodzi o kijowski Majdan, całkowicie wyprodukowany przez ‚siły sprawcze’ Waszyngtonu. Wszytko oczywiście wynikające z z ukraińskiej gotowości do wyrwania się z pod rosyjskiego parasola. Tego trzymanego przez demokratycznie, kilkakrotnie wybieranego na prezydenta Wiktora Janukowycza, na najwyższy urząd w Kijowie. Ostatnim razem wybranego w 2010 roku.
Walizki z milionami dolarów dostarczonymi na czas przez przez ówczesną – oraz ta sama obecna – secretary of state była faktem wciaz figurującym w public domain. To dzięki tej sprawczosci dolarowo-rewolucyjnej, Janukowycz uciekł z urzędu, chroniąc się w Moskwie. Fakty te są przeważnie pomijane całkowicie i konsekwentnie, również przez pana profesora.
2. Nie wspominanym przez nikogo dzisiaj był fakt zabicia podczas ‚rewolucji’ pn. Majdan 51 Rosjan. Wśród nich były nawet dzieci, chroniące się w budynku zw. zawodowych w Kijowie. Ten fakt jest również skrzętnie dzisiaj ukrywany pod pozorem, iż był to fake news. Podczas gdy faktem jest, ze było to wydarzenie, które nie mogło być pozostawione bez reakcji przez, bądź co bądź, imperium nuklearne. Tak samo postępuje od swego zarania główne imperium światowe, USA. Nigdy przy tym sie niczym nie chwaląc, osiagnawszy cel. Tym zaś jest konieczność skutecznego dania nauczki sprawcom jakiegokolwiek zamachu na swoich przedstawicieli. Gdziekolwiek w świecie by to to nie bylo,zawsze bez najmniejszego rozgłosu
3. Sprawa Donbasu i reszty wschodniej Ukrainy, włącznie z wcześniej anektowanym Krymem, jest najwazniesza. Terytoria te sa uważane przez Moskwę za historycznie rosyjskie a przekazane Kijowowi przez Moskwe pod zarzad Ukraińskiej Republice Socjalistej w 1954 roku. Czyli, wszystko bylo bylo jako wewnętrzna sprawa owczesnego kraju pn ZSSR.
Ostatnio Moskwa zadecydowała, ze traktowanie – szczególnie po wydarzeniach 2014 roku – przez Kijów dużej większości rosyjskiej na wschodzie Ukrainy nie będzie tolerowane. Kiedy doszło, osiem lat temu, do zakazania urzędowości języka rosyjskiego w całej Ukrainie, zareagowano. Najpierw utworzeniem tam czterech republik rosyjskich siedem lat temu, aż ostatecznie wkroczeniem wojsk rosyjskich w roku ubiegłym.
4. Na koniec należy poruszyć sprawę zajmowania przez Rosję Kijowa.
Jeśli przebieg wojny wymaga zajęcia stolicy kraju by spowodować zakończenie działań wojennych, to może dojść do próby zdobycia stolicy. Chodzi o wymuszenie negocjacji. A wiec nie o permanentne zatrzymanie tego przecież kilkumilionowego miasta przez Rosjan.
Na tym poprzestańmy. Gdybanie pana profesora nt. ew. zakończenia wojny niech wystarczy na dzień dzisiejszy
Panie @Cagan, Pan skończy tę rosyjską propagandą. Z tego, że Pan napisze 10000 słów podzielonych na kilka postów nie wynika, że jest to mądrzejsze i bardziej prawdziwe. Naprawdę nikomu tu się nie chce polemizować z tymi nonsensami rodem z Russia Today, ale w odróżnieniu od redaktorów putinowskiej gadzinówki Pan nie dostanie za to dużo pieniędzy, jeśli Pan w ogóle coś dostanie. Adieu!
Liberalne media po roku wojnyna Ukrainie budzą się na kacu, gdy przetrzeźwiały już po szampańskim świętowaniu kolejnych pakietów sankcji, które miały rzucić Putinowską Rosję na kolana. Nic takiego nie nastąpiło. Zadziałał mechanizm stary jak kapitalizm: imperialistyczna maszynka, napędzająca sektor zbrojeniowy i produkcję przemysłową doby wojennej, okazała się dla Rosji długim płucem. Liberałowie nie mogą uwierzyć, że istnieje życie poza zachodnim światem ‚wolnego’ handlu. Tego, że zbrojeniówka stanowi ukryty motor tego świata nie są skłonni tym bardziej przyjmować do wiadomości.
https://trybuna.info/opinie/rozne-sa-imperializmy/
woytek
8 LUTEGO 2023
6:08
„Kurdupel z Nowogrodzkiej okazuje się imperialistą na miarę Napoleona ? Dopiero wojna na Ukrainie odkryła wojenne skłonności do mordowania i poświęcania własnych obywateli na wojnach podrzucanych Europie”.
Wyluzuj Wojtek2, jedź na narty, odpręż się, zrelaksuj, koniecznie zabierz ze sobą zdjęcie tow. gen. Jaruzelskiego, nie zapomnij o onucach.
Cagan
8 LUTEGO 2023
8:33
„USA nie jest już stać na to, aby utrzymywać kolejne „okno wystawowe” na wschód, czyli kolejne Niemcy Zachodnie czy kolejną Koreę Południową albo też kolejny Tajwan”.
Lepiej pisz na co cię stać, będziesz bliżej prawdy. Te wszystkim kraje, które wymieniłeś znajdują się w światowej czołówce pod względem wielkości PKB (dane MFW). Japonia (3) Niemcy (4), Korea Południowa (10), Tajwan (22). PKB UE jest niemal taki sam jak PKB Chin. Nikt tych krajów nie musi utrzymywać. Powatrzasz stare lewackie i antyamerykańskie mity, które wypłowiały już podczas zimnej wojny.
Osobiście popieram farmy wiatrowe,
Bo są elektryczne, a nie spalinowe.
„A jeśli Boga nie ma?”
Nie siać defetyzmu!
Cagan 8 LUTEGO 2023 8:37
Za czyje pieniądze?
Chyba za pieniądze z podatków z VAT od ruskiej mafii. Ale nie martw się w razie czego oddamy im. Wszystkie rakiety przecież polecą na wschód, bo gdzie indziej?
@bezdomny (7,luty,19:37):czy oprócz umiejętności plucia do cudzego talerza z zupą, potrafisz napisać coś sensownego merytorycznie? Spróbuj,!!
Rosja… pokona? Ale Rosja cienko przędzie
– W styczniu budżet Rosji wykonał aż 60 proc. deficytu planowanego na cały rok
- Pożyczki na międzynarodowym rynku są utrudnione, więc Ministerstwo
Finansów sięgnęło do rezerw. Sprzedano m.in. część złota
- Załamały się przychody z ropy i gazu
Budżet federalny Federacji Rosyjskiej w styczniu, według wstępnych danych, został wykonany z deficytem w wysokości 1,776 bln rubli (109 mld zł), czyli 14 razy wyższym niż w styczniu ubiegłego roku (125 mld rubli=6,2 mld zł) i wyniósł 60 proc. planów na 2023 r. (2,925 bln rubli=180 mld zł) —podaje serwis interfax.ru na podstawie informacji Ministerstwa Finansów Federacji.
https://businessinsider.com.pl/finanse/budzet-rosji-w-zapasci-zalamanie-dochodow-z-ropy-i-gazu/g3whds4?utm_campaign=cb
Ktoś podrzucił na innym blogu. To o Rosji. Znakomite!
https://www.youtube.com/watch?v=oIR-pgGPzWY&ab_channel=Andromeda
Szanowny pan minister Czarnek wygłosił,żeby się od niego odpieprzyć,no bo przecież na ogólną pulę dotacji i grantów przeciętnie daje to na poszczególny podmiot niewiele środków.No,no, pan minister od oświaty pochwalił się,że potrafi wyliczyć średnią arytmetyczną zwykłą. Gdyby potrafił wyliczyć średnią ważoną,a za wagę przyjąłby dotacje dla znajomych królika w stosunku do ogółu starających się o te dotacje,to wynik by go walnął w ….,a gdyby dodatkowo uwzględnił w tych wyliczeniach akceptacje komisji weryfikacyjnej i brak ich akceptacji, to chyba by zgodził się z tym, że powoływanie na ministrów w Polsce PiSu odbywa się na tych samych zasadach,co w stalinowskim ZSRR; Nasz człowiek i wystarczy , i nie musi się z niczego tłumaczyć
Przyznaję, że w najnowszym felietonie, zawarł Pan, Profesorze, wiele ciekawych, a nawet nieco dosadnych (w dobrym tego słowa znaczeniu) uwag dot. Ukrainy, wojny rosyjsko-ukraińskiej i całej otoczki wokół tej problematyki. Jeszcze odrobinę więcej tego rodzaju uwag i uznałbym Pana niemal za eksperta w sprawach wojskowości, obok filozofii i bioetyki.
Ja, ze zrozumiałych powodów, nie wypowiadam się na temat bioetyki. Tym bardziej podziwiam Pana zainteresowanie sprawami z dziedziny wojskowości.
Taki rozrzut zainteresowań, nieczęsto zdarza się wśród felietonistów.
Owszem, niekiedy bywa u polityków, cokolwiek rozumiemy pod słowem – „polityk”. Chwilami odnoszę wrażenie, że np. moja rówieśnica, Elżbieta W., potrafi wypowiadać się na wszelkie możliwe tematy.
Jednak podkreślam, w gronie felietonistów, to rzecz nieczęsto spotykana.
Panie Profesorze,
zgadzam się z Pańską sugestią, że obecnie nikt nie jest w stanie przewidzieć, czy np. za pół wieku, Ukraina będzie niepodległym państwem, a jego mieszkańcy będą czuli się bardziej Europejczykami, czy – nie wiadomo kim? Chociażby prowincjuszami na rubieżach imperium rosyjskiego – o czym Pan wspomina?
W chwili obecnej, tego nikt nie jest w stanie przewidzieć. Zapewniam, nawet środowiska jasnowidzów i wszystkowiedzących, bo i tacy również wychylają swoje głowy z mroków historii oraz z czeluści piekieł.
Z pewnością Pan ma także rację, że jeszcze przed dekadą, mało kto na świecie odróżniał Ukraińców od Rosjan, a zdecydowana większość mieszkańców Europy i Ameryki nie wiedziała, gdzie szukać ich kraju, tj. Ukrainy, na mapie.
Nie łudźmy się, pewnie i tak było. Czy także dla Polaków, Ukraińcy byli „odmianą Ruskich” – jak Pan sugeruje? Różnie z tym bywało, ale w moim wypadku, postanowiłem nie stawiać kropki nad „i”.
Siebie do tej grupy nie zaliczam. Chociażby dlatego, że miałem okazję poznać Ukrainę (od Lwowa i Tarnopola do Odessy) oraz wielu Ukraińców, byłem tam wielokrotnie. Ponadto, niemal cała rodzina mojej żony pochodziła z Kresów Wschodnich II RP, czyli z terenów dzisiejszej Ukrainy, Białorusi i Litwy.
Stąd m.in., moje nieco odmienne zdanie dot. realiów ukraińskich.
I przy okazji,
chciałbym skorygować drobiazg, a mianowicie:
otóż, autorem słów i pierwszym wykonawcą oryginalnej, nietuzinkowej, niektórzy nawet mówią – ponadczasowej piosenki –
„Ludzie to lubią, ludzie to kupią, byle na chama, byle głośno, byle głupio … „,
o której wspomina jeden z forumowiczów, nie był Jonasz Kofta lecz niemniej popularny i uzdolniony, Wojciech Młynarski. Poeta, wykonawca piosenki autorskiej i reżyser, autor tekstów piosenek, satyryk, artysta kabaretowy.
Po raz pierwszy, wspomniana piosenka, została wykonana podczas festiwalu w Opolu, w 1963 roku. Tak więc, w tym roku minie … 60 lat. A ona nadal jest aktualna!
Wywołuje Profesor niepokój i drżenie wśród czytających, że Rosjanie dybią na ich cnotę i uzębienie (tzn. że będą zęby wybijać) i oczywiście trzeba dmuchać na zimne, ale ja osobiście żadnych politycznych wypowiedzi w kwestii terytorialnych zakusów na polską integralność nie czytałem. Co nie oznacza, że takowych nie było.
Czytałem za to, w książce Pańskiego byłego blogowego kolegi, Ziemowita Szczerka coś takiego. Fragment ten w ogóle dotyczy dynamicznego rozwoju ukraińskiej historiografii.
Oto kilka fragmentów (teksty to wypowiedzi ukraińskich znajomych Ziemowita Szczerka ps. Szczery:
„Drezno, Lipsk to staroruskie miasta. Pod Hamburg podeszliśmy, proszę pana, Rzym pokonaliśmy. Tak, tak. Ukrainiec rządził starożytnym Rzymem.”
Przypomnę jedynie że gdyby Ukraińcy chcieli jednak odzyskać Lipsk to po drodze są Chełm… z pobliską Wolą Uhruską, Warszawa, czy nawet Zduńska Wola.
Dalszy ciąg wypowiedzi ukraińskiego historyka:
„…O Ukraińcach pisali już Tacyt i Ptolomeusz i nie nazywali ich wtedy Ukraińcami, ale Karpami, bo mieszkali w Karpatach, albo Ostami. Słowo „Osty” to zniekształcone Rusy”.
Z kolei historyk Semeniuk twierdził, że u zarania, naród ukraiński obejmował:
„…ziemie należące dzisiaj do Austrii, Węgier, Rumunii, Czech, Słowacji i Polski, aż po Mazowsze i Śląsk…”
Historyk Semeniuk twierdzi również, że:
„poza terminami Ruś Czerwona, Ruś Czarna, Ruś Biała, powinno się mówić o „Rusi Węgierskiej” i „Rusi Białej, a Polanie to też ruskie plemię.”
Przy czym historyk Semeniuk twierdzi, że dobry historyk jest jak prawnik, to znaczy potrafi znaleźć dowody na każdą tezę… jeżeli mu odpowiednio zapłacą za jego pracę.
Czyli, to trochę też tak, jak filozof.
A postępy na polu historiografii ukraińskiej odnotował Ziemowit Szczerek w „Tatuażu z tryzubem”.
Dobra.
Komentarz ten jest pokłosiem lektury tekstu Krzysztofa Michalskiego „Polityka i wartości” i zaczyna się takim cytatem. Przypominam od razu, że Max Weber żadnym satanistą nie był. A tym bardziej specjalistą od demonów, ale napisał (Michalski rozpoczyna nim swój esej) Weber coś takiego:
„Także dawni chrześcijanie już wiedzieli, że świat jest rządzony przez demony, a więc , ze ktoś kto zajmuje się polityką zawiera pakt z diabłem i uznaje przemoc za środek osiągnięcia celów w polityce. Ktoś taki powinien wiedzieć, że w jego przypadku nie jest prawdą, że z dobra może wyniknąć tylko dobro, a ze zła zło. Często jest odwrotnie”.
Czyli, Weber każe nam założyć i chyba przyjąć za jakiś rodzaj prawdy, że z dobra może wynikać zło, a zło może powodować dobre skutki, czyli, że świat nie jest gotowym systemem dróg, po którym osoba zaopatrzona w mapy, albo dobrego GPS-a może być pewna, że dotrze do dobra. Tym bardziej, że świat polityki zawsze był irracjonalny i taki pakt z diabłem był i jest wręcz koniecznością, aby osiągnąć ten swój wymarzony cel
Na świecie nigdy tak nie było, nie jest i chyba nie będzie tak, że polityką zajmują się etycy deontologicznie usposobieni… no chyba że Profesor Hartman ponownie pójdzie w politykę…
…a wtedy wszystko jest możliwe.
Czy to jeszcze blog prof. Jana Hartmana , czy już cagana ? Moje 2 komentarze , łagodne w wymowie , niedopuszczone. Robi sie chyba bajzel . Cenzor to mój identyfikator, ale przejęty chyba na dosłowność przez Gospodarza
Przypomnijmy, niewinnie
Wojna na Ukrainie jest rezultatem ukraińskiej usprawiedliwionej chęci – połączonej z gotowością – do wyrwania się z pod rosyjskiego parasola. Te prawdziwe dążenia naszych sąsiadów są dosyć przekonująco usprawiedliwione polskim wcześniejszym a udanym przykładem.
Od czasu kijowskiego Majdanu w 2014 roku parcie Ukrainy na Zachód było przemożne. Sam fakt tej przemoznosci jest wystarczającym usprawiedliwieniem
Kijowska udana rewolucja z przed dziewięciu już lat jest dzisiaj skrzętnie ukrywana przez cala prasę zachodnia. A to ta rewolucja lezy u podłoża dzisiejszej wojny na Ukrainie.
Fakt nie do szurnięcia pod żadną derkę
„Ekshumacje ofiar Wolynia mialy miejsce juz w latach 90. Co do bohaterow narodowych Ukrainy – sa to sprawy wewnetrzne tego panstwa i nic nikomu do tego. Podobnie jak nic do tego Bialorusinom, ze czczeni sa w niektorych polskich kregach „lesni ludzie”, ktorzy dokonali zbrodni na bialoruskich wsiach po 1945. Sami musimy sie z tym uporac”
Ciekawa teza dlaczego obchodzenie urodzin adofla Hitlera prywnie w lesie wywołało taki skandal i gromy potępienia ?
Qba
8 LUTEGO 2023
7:13
„Sorry, pomyliłem dyktatorków. Akurat ta familia wspierana przez lata przez USA popadła tam w niełaskę, bo się za bardzo usamodzielnić chciała.”
Pomyliłeś się jeszcze raz.
Stany oczywiście poszukiwały strategicznych sprzymierzeńców w hemisferze zachodniej, w obliczu rosnącego w siłę, sponsorowanego przez ZSRR oraz Kubę komunistycznego kitu. Duvalier popadł w niełaskę nie dlatego – jak absurdalnie twierdzisz „chciał się uniezależnić” – ale dlatego, że na potęgę kradł miliony $$ przeznaczone na pomoc humanitarną dla Haiti oraz brutalnie mordował swoich obywateli. Już JFK dość szybko wyczuł prawdziwego Papa Doc – kryminalistę, L Johnson natomiast prywatnie stwierdził”, że „tego bydlaka należy raz na zawsze wyeksportować na Antarktydę”, poszukując kandydatów na wykonanie takiego zadania nawet wśród haitańskiej lewicy na wygnaniu.
Cagan
8 LUTEGO 2023
….
Poza tym, to w Italii jest to głównie majątek nieproduktywny, np. domy mieszkalne, które są tam bardzo drogie, gdyż jest to kraj przeludniony a ziemi tam nie przybywa.…”
Produktywne/nieproduktywne – to jak z bronia ofensywna i defensywna.
A podobno atak jest najlepsza obrona….Chodzi o jakosc zycia.
Oczywiscie mozna miec swoj wlasny dom, w ktorym sie mieszka albo wynajmowac od kogos placac mu 1/3 dochodu albo wiecej…
Produktywny ten dom jest o tyle, ze wiecej ci tej kasy zostaje.
Mozesz go sprzedac i miec kase.
Mozesz wbic gwozdz gdzie chcesz wbic albo wywalic sciane itd.
Albo pozyczyc pod zastaw.
Zamoznosc wynikajaca z tego, ze jestes zadluzony pod korek…i po nocach trzesiesz sie ze strachu zeby cie z roboty nie wyj…li.
I wlazic na wszelki wypadek szefowi bez mydla… bo przeciez …splacac trzeba.
„Wspaniale”…
Wlosi tez przy okazji , ze katolicy maja piekne koscioly, normalne stosunki rodzinne ( wiem bo moja synowa jest Wloszka z cala wielka rodzina skladajaca sie z ciotek robiacych makaron i babci w wieku 97 bystrej i pyskatej).
Jako juz praktycznie emeryt…(65 lat) podoba mi sie hojny system emerytalny w katolickich (!)
Wloszech gdzie stopa zastąpienia sięga prawie 100 proc. ostatniego wynagrodzenia gdy gdzie indziej wynosi w najlepszym razie ok. 60-70 proc…
Starszy Wloch ma nie tylko wlasny dom warty 350 tysiecy euro ale emeryture prawie 100% ostatniej pensji, wspniale zarcie, piekna pogode, cudowna architekture.
Piekne lokalne religijne katolickie obchody roznych swiat itd itp.
Nie zamienilbym na „protestancka” zamoznosc wynajetego apartamentu w zimnym Hamburgu… tym bardziej, ze katolik z Neapolu zyje srednio 2 lata dluzej niz protestant z Hamburga…
Gdybys przeczytal zalaczone badania dowedzialbys sie, ze generalnie polnocna protestancka wieksza zamoznosc panstwa wynika z zamoznosci firm, wiekszej koncentracji bogactwa a nie z zamoznosci ludzi.
Dla mnie to drugie jest wazniejsze bo to pies powienien machac ogonem a nie odwrotnie
Z sąsiedniego blogu:
Amerykański dziennikarz śledczy Seymour Hersh twierdzi , że materiały wybuchowe pod gazociągi systemu Nord Stream zostały podłożone w czerwcu 2022 roku przez amerykańskie siły specjalne .
Dokonali tego żołnierze z amerykańskiego Centrum Nurkowania i Ratownictwa Marynarki Wojennej na Florydzie pod przykrywką ćwiczeń NATO BALTOPS 22 . Po kilku tygodniach bomby zostały aktywowane (dość nieoczekiwanie , choć całkiem logicznie) przez Norwegów .
Hersh podkreśla , powołując się na swoje wysokie rangą źródła , że podczas dyskusji w Waszyngtonie na temat sabotażu Nord Stream głównym pytaniem było jak nie pozostawić dowodów . W szczególności w opracowanie planu był zaangażowany m. in. doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan.
Biały Dom i CIA już zareagowały na artykuł dziennikarza , zaprzeczając udziałowi Waszyngtonu w sabotażu i nazywając go kłamstwem i fabrykacją . Z pewnością wierzę tym szczerym ludziom , którzy zawsze mówili nam prawdę i tylko prawdę .
Też z blogu „szalonych” naukowców:
Brakuje prawdomównych analiz wojny na Ukrainie.Temat ten od ub. roku jest najczęściej pomijany z powodu narzucanego tabu, czy wręcz cenzury. Co jest wielce lekceważącym potraktowaniem tej największej po 1945 roku wojny w Europie. Ogromne gratulacje Zachodowi się należą za to.Przemilczanie głównych przyczyn agresji Rosji na Ukrainę jest nagminne. Wymieńmy je tutaj dla POrządku1. Głównym powodem wojny ukraińskiej była zbyt agresywna aktywność USA, wykazana w 2014. Chodzi o kijowski Majdan, całkowicie wyprodukowany przez ‚siły sprawcze’ Waszyngtonu. Wszystko oczywiście wynikającez z ukraińskiej gotowości do wyrwania się spod rosyjskiego parasola. Tego trzymanego przez demokratycznie, kilkakrotnie wybieranego na prezydenta Wiktora Janukowycza, na najwyższy urząd w Kijowie. Ostatnim razem wybranego w 2010 roku.Walizki z milionami dolarów dostarczonymi na czas przez przez ówczesną – oraz ta sama obecna – secretary of state była faktem wciąż figurującym w public domain. To dzięki tej sprawczości dolarowo-rewolucyjnej, Janukowycz uciekł z urzędu, chroniąc się w Moskwie. Fakty te są przeważnie pomijane całkowicie i konsekwentnie, również przez pana profesora.2. Nie wspominanym przez nikogo dzisiaj był fakt zabicia podczas ‚rewolucji’ pn. Majdan 51 Rosjan. Wśród nich były nawet dzieci, chroniące się w budynku zw. zawodowych w Kijowie. Ten fakt jest również skrzętnie dzisiaj ukrywany pod pozorem, iż był to fake news. Podczas gdy faktem jest, ze było to wydarzenie, które nie mogło być pozostawione bez reakcji przez, bądź co bądź, imperium nuklearne. Tak samo postępuje od swego zarania główne imperium światowe, USA. Nigdy przy tym się niczym nie chwaląc, osiągnąwszy cel. Tym zaś jest konieczność skutecznego dania nauczki sprawcom jakiegokolwiek zamachu na swoich przedstawicieli. Gdziekolwiek w świecie by to to nie było, zawsze bez najmniejszego rozgłosu3. Sprawa Donbasu i reszty wschodniej Ukrainy, włącznie z wcześniej anektowanym Krymem, jest najwazniesza. Terytoria te są uważane przez Moskwę za historycznie rosyjskie a przekazane Kijowowi przez Moskwę pod zarząd Ukraińskiej Republice Socjalisttcznej w 1954 roku. Czyli, wszystko bylo bylo jako wewnętrzna sprawa ówczesnego kraju pn ZSSR.Ostatnio Moskwa zdecydowała, ze traktowanie – szczególnie po wydarzeniach 2014 roku – przez Kijów dużej większości rosyjskiej na wschodzie Ukrainy nie będzie tolerowane. Kiedy doszło, osiem lat temu, do zakazania urzędowości języka rosyjskiego na całej Ukrainie, zareagowano. Najpierw utworzeniem tam czterech republik rosyjskich siedem lat temu, aż ostatecznie wkroczeniem wojsk rosyjskich w roku ubiegłym.4. Na koniec należy poruszyć sprawę zajmowania przez Rosję Kijowa.Jeśli przebieg wojny wymaga zajęcia stolicy kraju by spowodować zakończenie działań wojennych, to może dojść do próby zdobycia stolicy. Chodzi o wymuszenie negocjacji. A więc nie o permanentne zatrzymanie tego przecież kilku milionowego miasta przez Rosjan.Na tym poprzestańmy. Gdybania nt. ew. zakończenia wojny dokonał prof Jan Hartman na swoim blogu. Niech ono wystarczy na dzień dzisiejszy.
Panie @Cagan, idź pan popłacz sobie z Orbanem, umów na piwo z Schröderem lub wino z Le Pen. To co piszesz na pewno znajdzie ich poklask. Wszak ta nieszczęsna wojna mocno im psuje interesy.
Orteq 8 LUTEGO 2023 21:16
POzwoliłem sobie zacytować tu twoje wpisy z blogu „szalonych” naukowców.
burcyk 8 LUTEGO 2023 12:02
Napisz może coś ad rem, zamiast tylko ad personam. I nie propaguj tu faszyzmu.
J.E. Baka 8 LUTEGO 2023 13:50
Niech Pan skończy z tą pro-ukraińską propagandą. Z tego, że Pan napisze coś na tym blogu nie wynika, że jest to mądrzejsze i bardziej prawdziwe. Naprawdę nikomu tu się nie chce polemizować z tymi nonsensami rodem z obecnej polskiej reżimowej propagandy. Pan nie dostanie za to dużo pieniędzy, jeśli Pan w ogóle coś dostanie. Adieu!
Mauro Rossi 8 LUTEGO 2023 14:2
Te wszystkim kraje, które wymieniłeś znajdują się w światowej czołówce pod względem wielkości PKB głownie dlatego, że mają otwarty dostęp do rynku USA. Poza tym, to PKB nie jest miarą wielkości gospodarki a tylko miarą aktywności rynku. Według ONZ, PKB oznacza jedynie produkcję tych dóbr i usług, które są wprowadzone na rynek. Wśród owych dóbr i usług znajdują się zaś nie tylko poprawiające dobrobyt ludności danego kraju, ale też i te, które ów dobrobyt umniejszają. PKB mierzy także usługi rządowe po koszcie (a więc je niedoszacowuje) i zawiera tylko małą część tej produkcji rolników, która zostaje w gospodarstwie rolnym, oraz nie zawiera produkcji gospodarstw domowych, szczególnie zaś tej wytwarzanej przez kobiety, albowiem do PKB jest liczone tylko to, co jest sprzedane, i w praktyce nawet nie zawsze. Produkcja sektora nieformalnego nie jest też na ogół w ogóle zawarta w PKB. Ogólne dane odnośnie całego PKB i średnich na osobę (per capita) nie dostarczają także żadnej informacji o dystrybucji dochodów oraz o korzyściach gospodarczych dla różnych grup w społeczeństwie, które mogą one zyskać na skutek rozwoju gospodarczego. PKB nie mówi też niczego o warunkach pracy i satysfakcji z niej uzyskanej; nie mówi też nic o stopniu udziału w narodowym życiu różnych grup społecznych oraz nie mówi nic o innych ważnych wymiarach rozwoju takich jak sytuacja demograficzna i warunki polityczne. Międzynarodowe porównania często zaś zawodzą ze względu na to, że kursy wymiany walut nie są odpowiednie do ustalenia względnej siły nabywczej walut, szczególnie w obszarze konsumpcji dóbr i usługi przez gospodarstwa domowe. Studia alternatywnych metod porównywania PKB między krajami bazujące na sile nabywczej walut (PPP) wskazują, iż konwencjonalne konwersje walut (to jest według kursu ich wymiany) mogą przesadnie zwiększać względną ekonomiczną odległość między krajami o wysokim i niskim PKB per capita. Jest to dobrze zilustrowane przez fakt, że nikt nie mógłby utrzymać się przy życiu w wysoko rozwiniętych („przemysłowych”) krajach z dochodów ocenionych na całkowicie wystarczające do przeżycia w biedniejszych („rozwijających się”) krajach (United Nations: Overall Socio-economic Perspective of the World Economy to the Year 2000 (New York: UN, 1990 s. 21).
@ozjaszkpp
8 LUTEGO 2023
22:22
Oburzenie swiatowe w kazdej ciemnej sprawie ma swoja gradację w zależności od wiedzy tego świata, stopnia empatii wobec ofiar i oddalenia liczonego w kilometrach miejsca zbrodni od naszego domu z ogródkiem. I tak na pierwszym miejscu jest Holocaust obciążajacy Hitlera, potem zbrodnie rosyjskiego potwora – zarówno te stalinowskie, jak i bieżące w Ukrainie. Zbrodnie UB, ale i post-AKowskiego podziemia są nagłaśniane w Polsce, ale mają charakter lokalny, a świat się nimi nie przejmuje. Jednocześnie nie interesujemy się katastrofą w Syrii, a o zbrodni ludobójstwa na Ormianach podczas I wojny nawet nie pamiętamy
@Jacek, NH
8 LUTEGO 2023
11:09
„Pedagogika wstydu” to pierwsza dobra rzecz w polityce historycznej, która się przydarzyła Polakom od przeszło 100 lat funkcjonowania narodowego szkolnictwa. Dawała szansę na rzetelny wglad w dzieje polskie i uczyła pokory i szacunku wobec sasiadów. Dziś wróciliśmy do koltuństwa, fałszowania i przemilczania. Tak jak nieszczęścia, które spotkały Polaków z powodu ich ignorancji w dziedzinie historii podczas II wojny, tak – nie chcę krakać, ale muszę – czekają obecne pokolenie małolatów, tak głupie i zadufane, ze zęby bola.
Orteq – wkleiłem na tym blogu twoje, jakże celne komentarze z blogu „naukowców”, nie wiedząc, że zamieściłeś je też i tu. 😉
Z Gazety Wyborczej:
To nie Rosjanie są agresorami. Przypominam, że wojna na Ukrainie nie zaczęła się od agresji Rosji na Ukrainę. Wojna na Ukrainie zaczęła się od agresji NATO na legalną władzę Ukrainy w Kijowie w 2014 r. – tzw. Majdan.
To był zamach stanu a w jego finale do Kijowa zjechali się szefowie państw NATO i wymogli na legalnym prezydencie Janukowyczu ustąpienie na rzecz zbrojnych upowskich nacjonalistów.
To była agresja i wymuszenie ustanowienia marionetkowej władzy w suwerennym kraju – działanie przestępcze NATO.
Siłą zbrojną, którą posłużyli się natowscy przestępcy były nacjonalistyczne ukraińskie bojówki w Kijowie.
Natychmiast potem Kijów uderzył zbrojnie na Donbas i Ługańsk, które nie uznały samozwańczych i nielegalnych władz w stolicy.
I w 2014 r. zaczęła się wojna.
To samozwańcze, powstałe w wyniku zamachu i nielegalne władze w Kijowie znalazły się w roli agresora.
Od tego czasu a nie od lutego 2022 na Ukrainie trwają działania zbrojne.
Ja licze na ruskich oligarchów.Z wysokich okien skacza czinowniki a oligarchy,przynajmniej na razie jada cicho
bez skakania.Maja klarowny cel by powrocic do palacow , jachtow , rajskich kont i business as usual.Maja olbrzymia sile pokrewnych globalnych stronnikow,ktorzy takze tego pragną.
Kto naprzeciwko ? Superpatrioci gołdupcy póki Genseka starczy.Bieznyje liudi po stronach obydwu tylko sie modla
by superpatriotow i gensekow szlag trafil jak najszybciej.
Ale tutaj pojawia sie GEOPOLITYKA…
ozjaszkpp 8 LUTEGO 2023 22:22
Skąd ten nick?
Orteq 8 LUTEGO 2023 21:16
Wyrwanie się spod rosyjskiego miru, to zawsze rzecz usprawiedliwiona. Rosyjskim mir bowiem to coś jak gigantyczna dziura w dupie dla wszystkich narodów. Polska co nieco wie na ten temat.
Po lekturze tekstu, dochodzę do wniosku, że aby opisać sensownie i odkryć istotę tego, z czym mamy do czynienie za wschodnią granicą, przydałaby się jednak jakaś forma redukcji. Oczywiście najlepszą byłaby ta, kiedy zrzucimy ziemiański garnitur i będzie to perspektywa perspektywa Marsjanina, ale jako, że nie znamy jeszcze numerów telefonu owych krain, to musimy przynajmniej spróbować na problem spojrzeć, na przykład z punktu widzenia mieszkańca Ułan Bator, czy anonimowego analityka procesów geopolitycznych z przedmieść słonecznego Nairobi.
Wiem, że mogą być problemy (nawet dzisiaj) z dotarciem do sugerowanych respondentów, ale od czegoś należałoby zacząć. Na przykład zostawić w poczekalni polską rusofobię, albo spróbować podmienić w próbie analizy odwieczny europocentryzm, bo konflikt też ma ewidentnie drugi wymiar, czyli jest konfliktem globalnym.
cenzor 20.57:mam ten sam problem z cenzura Polityki jak Pan. Cagan zasmieca Politke juz wiele lat . Jemu ta gazeta / jeden z dziennikarzy / zakazala publikowac, na co zmienil swoj anonim =dyrdymalki z Kagan na Cagan. On tego nie kapuje :cierpi na zboczenie nazywane pieniactwo. Ciekawe jak dlugo bedze tu jeszcze …..????
A jesli Ukrainie zabraknie zolnierzy?
Cagan
9 LUTEGO 2023
8:05
Swoje durnowate „ad rem” i „ad personam” wydeklamowałeś już na blogach setki razy, słowotokowcu
udający naukowca. Zasmradzasz atmosferę, gdzie się pojawisz, więc skoro się napraszasz na ad rem, to proszę bardzo: Spadaj, bździochu!
Człowiek „cały czas się uczy”, i to każdy, pan Andrzej Duda nie jest tu wyjątkiem.
Minister Spraw Zagranicznych Rosji pan Siergiej Ławrow na początku „specjalnej operacji wojskowej” roztropnie choć z pewnym zdziwieniem zauważył, za co został przez cały tzw. cywilizowany świat Zachodu zbesztany, że nazistowsko-banderowska Ukraina została doprowadzona do tej zupełnie niepotrzebnej i bezsensownej wojny pod paskudnym przywództwem przedstawiciela Wielkiego Narodu Wybranego pana Wołodymyra Żełeńskiego i jego możnych protektorów wewnętrznych i zewnętrznych z krajów zaprowadzających w świecie „Kapitalizm, Wolność i Demokrację”, tj. USA, NATO i Unii.
Trzeba powiedzieć, że ta konstatacja choć wydawałoby się z pozoru, że powinna być nierealna (patrz: 11. przykazanie pana Mariana Turskiego) to jednak jest jak najbardziej prawdziwa i niezwykle frapująca, i to bez wpadania w jakąś obsesję antysemicką. Okazuje się bowiem, że takie sytuacje nie są wyjątkiem, i można je prześledzić na przestrzeni wieków i tysiącleci w wielu przypadkach, szczególnie w okolicznościach nabrzmiałych terrorem i agresją jak chociażby np. w Trzeciej Rzeszy gdzie jednym ze znakomitych przywódców nazizmu był pan Reinhard Heydrich, szef Gestapo i RSHA, który podobno po „przezwyciężeniu swojego żydostwa” stał się bohaterem i męczennikiem nazizmu. I to samo dzieje się dzisiaj np. z przedstawicielem Wielkiego Narodu Wybranego na Ukrainie, który z komika i szamana szybko stał się przywódcą, legendą i bohaterem ukraińskiego nazizmu, a nawet w jakimś sensie fuehrerem postbanderyzmu. No geniusz, istny cud.
Dlatego nie można się dziwić zdumieniu pana Siergieja Ławrowa, który mając w pamięci Wołyń, Babi Jar, Stalingrad, marzenia o bombie atomowej Julii Tymoszenko i zamordowanie Darii córki filozofa Aleksandra Dugina nie mógł uwierzyć w krótką pamięć i słabość społeczeństwa ukraińskiego, że tak łatwo można było zgwałcić to upadłe państwo i społeczeństwo ukraińskie przez hochsztaplera z Kijowa i jego protektorów z USA, NATO i Unii, i zamienić w jednolitą nazistowską masę. Oczywiście przy wsparciu, oklaskach i sikaniu po nogawkach rusofobicznych przygłupów z Warszawy.
Natomiast mówiąc o tysiącletnich doświadczeniach historii można go (p. Żełeńskiego) przyrównać np. do Mojżesza, bo podobnie jak Mojżesz wyprowadzając swoich współplemieńców i pastuchów z niewoli egipskiej i po drodze czyniąc z nimi różne wojny i imprezy zrobił z nich Wielki Naród Wybrany, tak samo pan Żełeński jednocząc wokół nienawiści do Rosji i Rosjan potomków Waffen SS-Galizien, OUN-UPA i podobnych rezunów uczynił z nich jednolity naród rusofobów, nazistów i maniaków, którzy po pokonaniu i rozbiciu Wielkiej Rosji zrobią i zasiedlą wkrótce Wielką Ukrainę od Morza do Morza i jeszcze dalej, przy wsparciu oczywiście żurnalistów, intelektualistów i etyków Polskiego Narodu Wybranego. Co nie daj Boże. Amen.
Alibaba i 40 rozbójników, wymyśliło sobie, że będzie rządzić światem, usuwając konkurencję za pomocą wszelkich metod…
USA+ 40 wasali, to zaledwie 800 milionów ludzi.
Na dodatek, większość PKB to niematerialne wartości.
Bez REALNEJ produkcji rzeczy niezbędnych do prowadzenia wojny.
Łączna ilość produkowanego uzbrojenia jest mniejsza niż rosyjskie możliwości.
Na dodatek, możliwości produkcyjne zależne sa od dostaw rosyjskich surowców.
Wygranie wojny informacyjnej to jedno.
Wygranie wojny, to całkiem inna historia.
Ps.
Kiedy ostatnio Zachód, NATO, wygrało konflikt zbrojny?
Raczej chodzi o to, by wojna trwała.
Bo na tym zarabiał MIC przez 20 lat w Afganistanie, 17 lat w Iraku.
Wojna na Ukrainie skończy sę wraz ze śmiercią ostatniego naiwniaka.
A może być to polski naiwniak.
Szanowny profesorze; ma Pan dostęp do większego zasobu informacji w kręgach wtajemniczonych,niż np,ja -statystyczny blogowicz , korzystający z pana uprzejmości do pisywania min.przeze mnie na blogu.
Czy może Pan ,korzystając z w.w.dostępu do szerszej wiedzy i po zebraniu kompetentnych danych,wytłumaczyć min.mnie,biednemu emerytowi,zatroskanemu o Polskę następujących kwestii;
1.ja rozumiem jazdę na częściowym hamulcu z dostawami Ukrainie coraz sprawniejszej broni (ma to przesłanki psychologiczne), bo Rosja słabnie systematycznie gospodarczo,ale nie rozumiem,czemu Ukraina nie „zakupi” u producentów w krajach NATO nowoczesne samoloty? Przecież wolno jej i każdemu innemu, kupować łącznie z offsetem i szkoleniem ,a jeśli nie wolno formalnie,to formalności można skorygować,prawda? ( np. korektę formalności w przepisach prawa PiS potrafi robić genialnie), a od kilkunastu miesięcy słyszymy,że NATO nie może Ukrainie przekazać samolotów itd,itd.A jeśl i
rzeczywiście nie można przekazać,to przecież Ukraina może je „zakupić…” To czemu do takiego zakupu nie dochodzi? Do kupna potrzeba dwojga:kupujący i sprzedający.Rosja może kupować w Iranie i Korei Płn.różną broń,więc czemu Ukraina niczego nie kupuje? Wiadomo,że nie ma środków,ale przecież można jej udzielić kredytu na taki zakup….np.przez banki komercyjne UE,albo USA(zdolność do spłaty kredytów można poręczyć przez Skarb państwa,np.USA,albo RFN,albo Polski,albo konsorcjum poręczycieli itd…)
2.Tyle od miesięcy słyszymy(czytamy)pustej,mało produktywnej gadaniny:wspólna lista,czy kilka list Opozycji,albo:czy Tusk ma duzy,czy mały elektorat negatywny..Dla mnie Tusk jest na własne życzenie zbawcą tego państwa (ja osobiście mu się dziwię,że mogąc spokojnie żyć,traci zdrowie na to użeranie się z cwaniaczkami z PSL i Polski 2050 i nadal chce,żeby w tym kraju było normalnie),ale jeśli obiektywną prawdą jest,że Tusk ma taki kretyński szklany sufit nad głową, a R.Trzaskowski ma znacznie mniejszy negatywny elektorat,to czemu Tusk nie ogłosi,że on chce walczyć o interes Polski i dlatego trzeba odsunąćPiS od koryta,ale jego nie interesuja żadne synekury i zaproponuje R.Trzaskowskiego na przyszłego premiera?.Wtedy z PiSu trochę ujdzie powietrze i wygrana w wyborach będzie łatwiejsza. Kaczyński przecież też przestał być ze względów taktycznych premierem(vice-premierem),a nadal wiadomo,kto rządzi Polską)Czemu PO i cała koalicja opozycyjna zachowują się tak,jak małe dzieciaki,które boją się mamusi,że ich pokrzyczy za posypanie piaskiem w piaskownicy kolegów. Przecież to wszystko można logicznie wyreżyserować,pouzgadniać w zaciszu tak,żeby osłabić debilną i bezczelną propagandę PiSu. Od miesięcy słyszę w TV, jak dziennikarze układają przyszłe rządy;każdy chce być oryginalny,każdy się popisuje swoimi inicjatywami,bo to w TV wygląda ciekawie…Politycy są od tego,żeby unikać pułapek ,nie kopać się z koniem, neutralizować siły przeciwnika i go pokonać,a nie nieustannie głosić,jak w operze:”a więc idziemy,idziemy…”a faktycznie stoimy w miejscu,a taki Czarnek wyzywa ich od chamów.
Czy pan Profesor wie,dlaczego to idzie tak dziecinnie głupio?
Luap vel P-a u-l vel X-Pawelek 9 LUTEGO 2023 15:52
Martwi mnie twoja obsesja na moim punkcie. Czy nikt ci ni powiedział ostatnio, że powinieneś odwiedzić przychodnię zdrowia psychicznego? I przypominam, że nie tylko redakcja gazety, ale nawet Hitler czy Stalin nie mogli zakazać nikomu pisania, a najwyżej mogli zakazać danej osobie publikowania w oficjalnych, cenzurowanych mediach. Ale pamiętaj, że w artykule 54 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej zawarta jest zasada wolności poglądów (Dz.U.1997.78.483 – Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 roku):
1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2. Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane.
Izydor Danken9 LUTEGO 2023 13:45
Zgoda: należy, i to jak najszybciej, zostawić w poczekalni polską rusofobię, albo spróbować podmienić w próbie analizy odwieczny europocentryzm, gdyż konflikt na Ukrainie jest konfliktem globalnym – oby nie początkiem III, czyli ostatniej wojny światowej.
J.E. Baka9 LUTEGO 2023 7:23
To załatw mi piwny gulasz z Orbanem, piwo i golonkę z Schröderem i wino zakąszane dobrymi serami z Le Pen. A ta nieszczęsna wojna to najbardziej psuje interesy uczciwym Ukraińcom i Polakom.
Andrzej Falicz 9 LUTEGO 2023 6:11
Produktywne/nieproduktywne – to NIE jest jak broń ofensywna/defensywna. A jakość życia jest niemierzalna. Wiem coś o tym, bo moja praca magisterska była na temat niemożliwości poprawnej, czyli obiektywnej kwantyfikacji jakości, gdyż “beauty is in the eye of beholder” (Margaret Wolfe Hungerford “Molly Bawn”, 1878).
Produktywność to jest inaczej wydajność, a więc dom ma na ogół negatywną produktywność, gdyż wymaga ogrzewania, sprzątania, napraw etc. a to wszystko kosztuje - piszę to jako właściciel domu pod Warszawą a wcześniej pod Melbourne (Australia). Pożyczka pod zastaw domu to początek jego utraty i oznacza ona negatywny przepływ pieniądza – od właściciela domu do lichwiarza. Widać, że nie masz pojęcia o finansach.
A swoją drogą, to Włochy znajdują się u progu bankructwa .Wskaźnik długu publicznego do PKB na koniec I kwartału 2022 r. wyniósł tam aż 153% – to jest drugi co do wysokości wynik w Unii Europejskiej (wyższy był tylko w Grecji — sięgnął 190%.). Dla porównania średnia w strefie euro to niespełna 96%, w całej UE było to 88%, a w Polsce 52%. Tyle tego włoskiego bogactwa na kredyt: wzrost wydatków rządowych oraz ulgi podatkowe wprowadzone w czasie pandemii w celu „ochrony” gospodarki i mniejsza aktywność gospodarcza (wpływające negatywnie na dochody rządu) spowodowały zwiększone potrzeby pożyczkowe a lockdowny ograniczyły wzrost gospodarczy. W efekcie wskaźnik długu publicznego do PKB podskoczył w słonecznej Italii do obecnych 150%.
Włochy są bardziej narażone niż inne kraje Południa Europy nie tylko dlatego, że ich nominalny dług jest wysoki, ale także z powodu struktury terminowej zapadania ich długu. Mają więcej krótkoterminowych papierów i będą musieli zrefinansować około 35% portfela do końca roku 2024. W przypadku Hiszpanii i Portugali to odpowiednio 25% i 20% a więc Włosi są bardziej narażeni na wzrost rentowności obligacji, co szybciej uwidoczni się w rosnących kosztach obsługi ich długu.
W ostatnich latach PKB Włoch oscyluje w ujęciu bezwzględnym wokół tych samych wartości czyli ok. 2 bln euro. W latach 2010-2019 średnia dynamika wzrostu PKB wynosiła około zera. PKB na głowę wciąż jest niższy niż w roku 2005, co pokazuje, że z pewnością o Włoszech nie można mówić, że odnieśli sukces gospodarczy w ostatnich dwóch dekadach. Ekonomiści wymieniają strukturalne problemy włoskiej gospodarki: małe skoncentrowanie populacji w dużych miastach, gdzie łatwiej o wyżej produktywną pracę oraz oparcie dużej części gospodarki na turystyce, co nie powoduje unowocześnienia gospodarki a wręcz przeciwnie – utrwala jej zacofanie.
To, że jako katolicy maja oni piękne kościoły nic im nie pomoże, a stosunki rodzinne są tam tak jak w znanym filmie „Rozwód po włosku”. A ta twoja włoska rodzina nie jest reprezentatywna – to mi przypomina tego Polaka, ktory po poznaniu jednej angielskiej rodziny stwierdził autorytatywnie, że „Angielczyk jest rudy i fałszywy”. A ten hojny system emerytalny w katolickich Włoszech jest finansowany z deficytu budżetu – późny Gierek się kłania!
Włoch ma nie tylko własny dom ale i dług w wyskosci 238 tysięcy złotych („Zadłużony jak Włoch. Polityka Renziego zatopiła finanse publiczne” – https://forsal.pl/artykuly/1011240,rzad-matteo-renziego-zwiekszyl-dlug-publiczny-wloch.htm).
Zgoda, że ta północna protestancka większa zamożność wynika z zamożności firm czyli z większej produkcji i wyższej wydajność pracy, a nie jak u południowców z zadłużenia i konsumpcji na kredyt.
Rosyjskie komentarze do tego artykułu:
http://ursa-tm.ru/forum/index.php?/topic/443143-a-esli-rossiya-pobedit-ukrainu/
Wszystkim obrońcom opcji rosyjskiej w ramach ” antyimperializmu”, trzeciego świata…Iraku, NATO-wskich prowokacji polanych sosem historii zysków koncernów zbrojeniowych itp. paplaniny infantylno- lewackiej….(uff)
pragnę przypomnieć jeżeli wciąż czują się Polakami.
15 grudnia 2021 Moskwa złożyła oficjalne ultimatum domagając się wycofania NATO zza Odrę i stworzenia strefy buforowej między innymi na terenie Polski…
buforowej (!), gdzie będą uwzględniane interesy imperialnej Rosji.
Warto pamiętać o co również toczy się wojna na Ukrainie z polskiego punktu widzenia.
Panie Janku, Rosja nie może „wygrać” tej wojny, ponieważ większość krajów Europejskich wyraża wolę obrony Ukrainy prze dostarczanie uzbrojenia i treningu wojsk ukraińskich. Ta wojna to nie jest lokalny konflikt i coraz bardziej to wiadomo; postawa członków PE pokazała to dobitnie. Tylko Polska wykonuje działania porozrowane (tj rząd liczący na powrotne wejście do radzieckiej wspólnoty; tak w każdym razie działa przez wycięcie edukacji poprzedzone rozbiciem polskich sił obronnych kompatybilnych z NATO (cf skok na biuro NATO)), Putin wie, że to jest konflikt na poważnie i masą złomu przeciwko lepszej technologii wojennej nie da razy. Rosjanie i ich podbite wcześniej grupy etniczne sprzeciwią się pełnoskalowej inwazji. Dni rządów KGB, czy jak jak sie tam teraz nazywa, są policzone, Trzeba ich tylko cisnąć sankcjami i pełną izolacją polityczną. Dziady w mundurach obwieszonych orderami już prawdopodobnie nie są zdolni do hurra szturmów. Jedynym problemem, które Rosja musi rozwiązać od strony wewnętrznej to PEŁNE rozbicie struktur KGB. Co w tej materii się szykowało od dawna to były groźby przeciwko Memoriałowi i w końcu delegalizacja. Ale zbrodnie przeciwko własnym narodom (częściowo nawet rosyjskiemu) nie zniknęły z rejestru, Ludzie pamiętają. Gnębienie podbitych mniejszości narodowych, czystki etniczne i napaści na sąsiadów tego lokalnego imperium (25 % powierzchni świata , z czego tylko połowa jest faktycznie użytkowana cywilizacyjnie), nie MOŻE zniszczyć z takim trudem budowanego porządku populacji ludzkiej. Co więcej jesteśmy w fazie jednoczenia wysiłku ekonomiczego i techniczego w celu zagospodarowania Afryki, a Azja już dobrze sobie radzi. Pandemia COVID skonsolidowała populację ludzką poprzez szybko opracowany system szczepień. To napawa optymizmem. Ponadto Chiny tak naprawdę nie chcą uczestniczyć w światowych konfliktach; to państwo nigdy nie było agresorem. Dla mnie zagrożeniem raczej są Indie jako potencjalne wielko-skalowy partner Rosji; akurat Indie nie czują zagrożenia ogólnocywilizacyjnego i są ciągle na etapie latryn i biznesu kosztem najuboższych. Dla mnie mają mniej cywilizacji w sensie społecznym niż inne duże państwa. Dlatego ich moralność jest rozbita i przez to mogą być dogodnym partnerem Rosji. Mogę się mylić; proszę mnie poprawić.
Bajoro o nazwie Bałtyk otaczają państwa należące do NATO . Na dnie Bałtyku ułożono dwie nitki życiodajnego gazociągu . Pewnego dnia jedno z państw należących do NATO wysadziło ten życiodajny gazociąg. Żadne państwo nie chce się przyznać , że to ono wykonało tę bezprecedensową zbrodnię, będącą przykładem terroryzmu państwowego. Żadne z państw nie chce podjąć się organizacji śledztwa mającego na celu wyjaśnienie tej zbrodni. To jest ewidentny dowód , że państwa tworzące tę organizację są związkiem mafijnym , a nie międzynarodową organizacją mającą zapewnić cywilizcji zachodniej rozwój i wspólpracę na warunkach godnych człowieka cywilizowanego.
@ aka.cia
9 lutego 2023 2:20
To właśnie miałem na umyśle pisząc o usamodzielnieniu się dyktatorka.
Większość oficjalnej tzw. pomocy humanitarnej ląduje na ogół u lokalnie rządzących (wszędzie, również w Polsce, bo ludzie są wszędzie tylko ludźmi, a nieliczne wyjątki potwierdzaja regułę) i jest to przez pomagających do pewnego stopnia tolerowane. Obywatelska pomoc humanitarna jest bardziej efektywna, bo widać ręce, które ją dzielą.
@Cagan – 7:44
Czuje sie zaszczycony twoim pozwoleniem sobie.
Zaszczycenie jest z tego Powogu, ze ja nie całkiem kojarzyłem, iż wklejałem komentarze i tu i tam. Nazwijmy to rozKOjarzeniem moderacyjnym
Nawiasem: czy Koalicja Obywatelska to zaistniał, namacalnie, jako taka?
Mój komentarz, który nie został dopuszczony, wyrażał niemal to samo co pogląd byłego ambasadora USA w Rosji: „Zamiast stopniowo dostarczać Ukrainie kolejne rodzaje broni i sprzętu wojskowego w celu wsparcia jej walki z Rosją, NATO powinno spowodować „wielki wybuch” i ogłosić przekazanie całej pomocy wojskowej 24 lutego 2023 roku, w pierwszą rocznicę rosyjskiej inwazji. Wzmocniłoby to przekonanie na Kremlu, że Moskwa walczy ze świetnie uzbrojonym Sojuszem – ocenia Michael McFaul, politolog i były ambasador USA w Rosji, na łamach magazynu „Foreign Affairs”.
Takie oświadczenie wytworzyłoby ważny efekt psychologiczny na Kremlu i wśród rosyjskiego społeczeństwa, sygnalizując, że Zachód jest zaangażowany w odzyskanie przez Ukrainę wszystkich okupowanych terytoriów – twierdzi McFaul.
Przypominam, że to nie jest nasza wojna. Tak jak w Iraku nie dostaliśmy po „naszej wojnie” pól naftowych do eksploatacji ani zleceń na odbudowę Iraku, tak i na Ukrainie podkulimy ogon i wycofamy się z ogromnymi długami.
1) Rosja do ubiegłorocznego ataku przygotowywała się 8 lat. I się nie udało. Tak dobrej sytuacji — swoich przygotowań, zebranych sił, a przy tym nieprzygotowania Ukraińców — już mieć nie będzie. Teraz ma przygotowań kilka miesięcy, zmobilizowanych Ukraińców, nałożone na siebie sankcje… Lepiej dla Rosji to już było.
2) Wojna ograniczona? Czy może niemożność?
W pierwszej fazie, Rosja postawiła na szybkie zdobycie Kijowa i ustanowienie marionetkowego rządu, w stylu stłumienia Praskiej Wiosny w 1968, czy zmiany rządu w Afganistanie w 1979. Ale tym razem przeciwnik się nie dał zastraszyć, zdrad było mało. Cóż, „sprytny” i szybki atak nie wyszedł.
Ale wraz z nim skończyła się wojna w białych rękawiczkach — bo ofiary cywilne tego pierwszego etapu wyglądały na przypadkowe. Ot, rakieta nie trafiła — normalna rzecz. W drugim i trzecim etapie, Rosja się nie ogranicza i stosuje znaną taktykę zasypania i pociskami i wybicia wszystkiego co żyje, z cywilami włącznie, by rosyjska armia mogła na to wymarłe miejsce wkroczyć. I co? No i musi importować amunicję z Korei Północnej…
Że nie ma bombardowań, to nie brak chęci rosyjskich — to ograniczone możliwości. Fachowcy mówią, że rosyjskie lotnictwo to największe rozczarowanie i zdziwienie. Bo Rosja miała przytłaczającą przewagę. I ma przewagę, ale nie dość dużą by panować nad ukraińskim niebem. A bez panowania nie wyśle się powolny Tu-95 na bombardowania dywanowe Kijowa — to wręcz absurdalny pomysł. Zmasowane ataki rakietowo-dronowe są, siłą rzeczy, ograniczone, bo Rosja ma ograniczone zapasy rakiet i dronów. I odtworzenie ich zajmuje lata, a większość zapasu już zużyła. Rosja może terroryzować, ale nie może eskalować tu wojny — nie ma na to środków.
3) Rosja wciąż może wygrać — wystarczy zniechęcenie Zachodu, który szybciej by przestał posyłać broń, niż załamałaby się rosyjska gospodarka. Ale „może” nie oznacza, że tu i teraz wygrywa, albo że to wysoce prawdopodobny scenariusz. To o co teraz walczy Rosja, to Donbas, plus korytarz lądowy z Krymem, plus nadzieje, że uda się Ukrainę poróżnić z NATO. To dużo mniej niż na początku. I choć nie jest to dobry scenariusz dla Ukrainy, to 11 miesięcy temu rysowały się dużo, dużo gorsze. A mowa tu o wariancie pesymistycznym…
A jeśli Rosja po prostu się rozpadnie? Walki ratlerków pod dywanem są przecież coraz bardziej widoczne. A mokre sny oRTeqów i ich blogowych poputczików pozostaną boleśnie niespełnione. I co wtedy?
Władimir Putin tak bardzo skoncentrował się na wojnie, że zapomniał o własnym kraju. A sytuacja w nim zdecydowanie nie wygląda tak, jak mógłby sobie tego życzyć. Na Kremlu coraz częściej dochodzi do publicznych kłótni i przepychanek między najwyższymi urzędnikami, rywalizującymi o względy prezydenta. Chaos i zamieszanie, jakie ogarniają Moskwę, mogą jednak doprowadzić do całkowitego zdyskredytowania jego władzy.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/klotnie-na-kremlu-moga-byc-zakonczyc-sie-kleska-putina/eb2g7bk,79cfc278
J.E. Baka
9 LUTEGO 2023
7:23
„Panie @Cagan, idź pan popłacz sobie z Orbanem, umów na piwo z Schröderem lub wino z Le Pen”.
Trochę za mało, nie Orban i nie pani Le Pen sfinansowali Putinowi jego wojnę. Spotkaj się byłą kanclerz panią Merkel, wpadnij do sauny z byłym fińskim socjalistycznym premierem Lipponenem, zatańcz jak Putin na jej ślubie z Karin Kneissl, byłą szefową austriackiej dyplomacji, idź na kawę po wiedeńsku z Wolfgangiem Schusselem – kanclerzem Austrii w latach 2000-2007, pograj w bile z Francois Fillonem, byłym premierem Francji. Większość z nich uzależniona została przez Kreml, ale nie od alkoholu tylko kasy. A jak spotkasz się z kanclerzem Scholtzem (na piwie lub przy sznapsie) to pogratuluj mu świetnego dowcipu z lutego 2022 roku w postaci obietnicy dostawy hełmów dla Ukrainy ― pod warunkiem wcześniejszego przeszkolenia w ich używaniu. Last but not least nie możesz zapomnieć o lewicowym prezydencie Chorwacji Zoranie Milanovicu, który teraz stanowczo sprzeciwia się natowskiej pomocy wojskowej Ukrainie i szkoleniu żołnierzy ukraińskich przez NATO na terenie Chorwacji.
Kalina
9 LUTEGO 2023
8:30
„Zbrodnie UB, ale i post-AKowskiego podziemia”.
Tak jak byś napisała: zbrodnie nazistów, ale i AK-owskiego podziemia. Głupie? Co ja na to poradzę, ty piszesz.
@Cagan
9 LUTEGO 2023
10:53
Dobrze że o tym przypominasz. Polska ludzina pomija takie fakty. Dla nich liczą się jedynie resentymenty.
Z dzisiejszej Gazety Wrocławskiej możemy przeczytać
„BRAK PRĄDU WE LWOWIE TO CODZIENNOŚĆ”
„Odwiedziliśmy Lwów. Obserwowaliśmy jak radzą sobie mieszkańcy miasta w kraju ogarniętym wojną”
a w podtytułach:
„Huk generatorów w miejsce gwaru pubów”
„Ponad milion uchodźców”
„Pomagają Polska, USA, a Europa ma nas w d…”
i coś czego nie rozumię
„Na drodze do Lwowa, od strony Medyki, nadal ustawiona jest ogromna barykada z betonowych elementów, worków z piaskiem, metalowych zapór i opon. Pilnują jej uzbrojeni żołnierze, ruch odbywa się zygzakiem.”
pozwolę sobie na przywitanie z tym blogiem po dłuższej nieobecności – lepiej pisać na TEMAT i być na cenzurowanym, niż nawijać o skorupiakach i rybach które osadzają się na fiszbinach…Żadne „zaury” nie pobudzają mojej wyobraźni.
Przywitanie jest jednostronne tzn. z mojej strony, teraz daję czas do namysłu moderacji
Kolejnych dwóch
…socjalistów-lewaków z
Parlamentu Europejskiejgo w pierdlu.
Czy cała tzw. lewicowo-tęczowa strona jest skorumpowana czy ” tylko” połowa?
Na poprawności polityczne można dobrze zarobić- i wszystko jasne.
Na szczęście do czasu bo
namierzają dla Brukselii…Amerykanie.
Wysyłając namiary i dowody na lewackich „antyimperialistow”.
Pan Jan Hartman proroczo zauważył zmęczony tematem: „Sprawa ukraińska z czasem stanie się jednym z wielu elementów konfliktu amerykańsko-chińskiego”
https://www.yahoo.com/news/just-rang-crises-us-china-051747688.html
——————————————————————————–
W tekście znajdujemy stwierdzenie zaprawione goryczą: „…kiedy Amerykanie dzwonili z gratulacjami z okazji jakiegoś chińskiego święta, chińscy urzędnicy odbierali i dziękowali, ”
Tym razem nie odebrali telefonu, a przecież należały się gratulacje z powodu dostarczenia tak niebudzącego wątpliwości dowodu agresji jak balon nad naszą chałupą.
@Cagan
https://www.parkiet.com/parkiet-plus/art19568691-wlochy-to-jedno-z-najbardziej-oszczednych-panstw-unii
Włoski dług prywatny jest na podobnym poziomie co Niemców.
Przeczytaj sobie o błędnych stereotypach o Włochach .
„Włochy jedno z najbardziej oszczędnych państw w Europie. „
chris6
Dziękuję za link. Dużo trudu sobie niektórzy komentatorzy zadali, sądząc po ich pisanym języku w miarę wykształceni są i raczej nie na liście płac . Bardzo otrzeźwiająca to lektura. Pozostaje mieć nadzieję, że myślący inaczej Rosjanie tam nie zaglądają.
Serdeczności T.T
Podróże ukraińskiego prezydenta w polskich mediach są nagłaśniane szerzej niż podróże polskiego prezydenta, który jak może tak stara się być pomocny Ukrainie i być może po zakończeniu kadencji tu, będzie chciał kontynuować prezydencką karierę tam.
Jak oceniają starania Andrzeja Dudy sami Ukraińcy nie wiem bo nie znalazłem żadnej wzmianki na ten temat w naszej prasie, z wyjątkiem zdjęć wspólnych obu prezydentów.
Co do przebiegu wojny na Ukrainie nie mam złudzeń. Każdy scenariusz wydaje się prawdopodobny i groźny dla nas.
Ostatecznie wielu jeszcze pamięta drugą wojnę światową i trudy odbudowy kraju ze zniszczeń.
bezdomny 10 LUTEGO 2023 19:45
Otóż to.
woytek 10 LUTEGO 2023 4:40
Pełna zgoda.
Andrzej Falicz 9 LUTEGO 2023 22:31
Skąd to wziąłeś? I przypominam, że oczywistym jest to, że Ukraina nie może mieć rządu wrogiego Rosji, tak samo jak Kanada nie może mieć rządu wrogiego Stanom Zjednoczonym Ameryki.
Przecież żaden poważny zachodni polityk nie chce rozpętać III i ostatniej wojny światowej w obronie obecnego kijowskiego reżimu. Przypominam, że nie będzie IV wojny światowej, gdyż III oznaczać będzie koniec naszej obecnej cywilizacji. Może za jakieś 10 tysięcy lat archeolodzy odkopią ruiny NYC, Moskwy i Pekinu i na tej podstawie wysuną odważną hipotezę, że przed nimi istniała dawno temu na Ziemi jakaś inna cywilizacja techniczna. I nie widzę też alternatywy dla rychłego końca obecnej ziemskiej cywilizacji, chyba, że obecny kapitalizm zastąpiony zostanie anarcho-komunizmem gdyż kapitalizm oznacza w praktyce ciągłe wojny, gdyż najlepiej zarabia się w nim na dostawach broni a wolny rynek oznacza w praktyce ciągłe konflikty na tle zdobywania rynków zbytu i dostępu do surowców, w tym także np. czystego powietrza i czystej wody.
Cagan
10 LUTEGO 2023
9:55
Przypominam, że to nie jest nasza wojna …
To jest wojna całej demokratycznej Europy o być albo nie być.
Przegrana oznaczałaby zalanie Europy przez euroazjatycką dzicz putinowską.
Mauro Rossi 10 LUTEGO 2023 18:56
pielnia11 9 LUTEGO 2023 18:31
Zrozumcie, że Polacy są wyjątkowymi rusofobami, którzy w swej nienawiści do Rosji i Rosjan bratają się nawet z naszym odwiecznym wrogiem, czyli Ukraińcami. A normalni ludzie, na tym tak przez was uwielbianym Zachodzie bogacą się na handlu z tą, tak przez was nielubianą Rosją, tak jak dawniej co światlejsi Polacy, np. główny bohater „Lalki” Prusa.
Wszyscy okupuja salony w minimieszkaniach. Specjalistkek/ow od pokoju brak.
PAK4 10 LUTEGO 2023 16:26
Obecna wojna powoduje szybki rozwój gospodarki Rosji – analogia do wojen Korei i Wietnamie, które „rozgrzewały” gospodarkę USA. Co więcej – sankcje nałożone przez Zachód na Rosje powodują, że ta rozwija swój przemysł wysokich technologii (high tech). Nie zapominajmy też, że obecna Rosja jest krajem kapitalistycznym a więc wszelakie analogie do ZSRR nie mają sensu.
Na marginesie 10 LUTEGO 2023 18:36
Typowe myślenie życzeniowe. Szybciej rozpadnie się UE, NATO, NAFTA i wreszcie USA gdzie biali to już tylko 57.8% populacji, Latynosi już 18.7%, Afroamerykanie 12.1% a Azjaci 5.9% zaś rasy mieszane 4.1%. Po angielsku mówi tam już tylko 78,5% populacji, po hiszpańsku 13,2%, innymi językami indoeuropejskimi 3,7% a azjatyckimi 3,3%.
S Wołowiec 10 LUTEGO 2023 0:20
Rosja nie może przegrać tej wojny, gdyż wtedy doszło by w niej najprawdopodobniej do wojny domowej z użyciem broni jądrowej. Formalne deklaracje Zachodu nic tu nie znaczą. Liczenie na to, że Rosjanie i inne narodowości Federacji Rosyjskiej sprzeciwią się pełnoskalowej inwazji to jest typowe myślenie życzeniowe. Obecna wojna powoduje bowiem szybki rozwój gospodarki Rosji – analogia do wojen Korei i Wietnamie, które „rozgrzewały” gospodarkę USA. Co więcej – sankcje nałożone przez Zachód na Rosję powodują, że ta rozwija swój przemysł wysokich technologii (high tech). Nie zapominajmy też, że obecna Rosja jest krajem kapitalistycznym a więc wszelakie analogie do ZSRR nie mają sensu.
Szybciej niż Rosja rozpadnie się UE, NATO, NAFTA i wreszcie USA gdzie biali to już tylko 57.8% populacji, Latynosi już 18.7%, Afroamerykanie 12.1% a Azjaci 5.9% zaś rasy mieszane 4.1%. Po angielsku mówi tam już tylko 78,5% populacji, po hiszpańsku 13,2%, innymi językami indoeuropejskimi 3,7% a azjatyckimi 3,3%.
I o jakim porządku populacji ludzkiej piszesz? O Pax Americana, dawniej Pax Britannica czyli o kolonializmie i neokolonializmie – głównym czynniku bogactwa obecnego Zachodu? Afrykę kolonizują zaś dziś Chiny, a najpotężniejsze gospodarki Azji, czyli Chiny i Indie są niezależne od USA i reszty tzw. Zachodu,
Pandemia COVID rozwaliła zaś gospodarkę światową poprzez system lockdownów i pseudo-szczepień. To nie napawa optymizmem. Chiny są zaś zmuszone do uczestnictwa w światowych konfliktach, gdyż są one dziś największą gospodarką świata i tym samym mogą i muszą się bronić przed kolejną agresją ze strony tzw. Zachodu. Chiny odzyskały Hong Kong i Makao ale USA wciąż okupują Tajwan i Japonię. Indie są potencjalnie wielkoskalowym partnerem Rosji a to, że są one dziś na etapie latryn nie wyklucza tego, że są one mocarstwem nuklearnym a biznes kosztem najuboższych to jest dziś także i USA.
Indie mają zaś, obok Chin, najstarszą nieprzerwaną w czasie cywilizację świata. Widać jest u ciebie wyraźny europocentryzm, a przecież Europa od dawna nie jest już pępkiem świata, jako że jego centrum jest dziś Daleki Wschód, czyli przede wszystkim Chiny, Japonia i obie Koree. Kto się dziś liczy ze Szwecją, Danią, Norwegią, Szwajcarią, Finlandią a nawet z Niemcami? Nikt, poza obecną Polską – de facto kondominium Niemiec i USA. A na rozmowy z północnokoreańskim dyktatorem, to leci przez pół świata nawet prezydent USA.
Cenzor 10 LUTEGO 2023 9:43
Ten „wielki wybuch” to taki jak nad Hiroszimą czy nad Nagasaki?
wiesiek59 9 LUTEGO 2023 17:48
Wojna może też trwać do ostatniego ruskiego żołnierza, względnie rozpadu Rosji.
woytek 10 LUTEGO 2023 4:40
Widać, że USA się już z Rosja nie liczą, a rórociąg no, cóż ktoś przypomniał Niemcom, że nie są w ruskiej strefie wpływów. Trzeba się zapytać Radka Sikorskiego, kto to?
Ta rozpadająca się ‚po prostu’ Rosja to wydarzenie czysto historyczne. Ona sie rozpadowywala i rozpadowywala przez cala swoja paskudna historie.
Wszystko na życzenie pobożno życzeniowcow. Szczególnie tych naszych rodzimych, rozPOczynających spekulowanie ponad 400 lat temu.
To wowczas nasi przodkowie się spakowali z powrotem do kraju, z wcześniej zajętej bohatersko a przez pomyłkę Moskwy
Tymczasem zaś sami przemili Ukraińcy dzisiaj spekulowali, nawet nie całkiem nieoficjalnie, ze ich nadchodzące z pewnością zwycięstwo nie spodziewane jest wcześniej niż za 6-2 lat
@ Mauro
Niezależnie od tego, jak usilnie będziecie próbować zamawiać rzeczywistość, nie zmieni to faktu, że po 1945 roku w Polsce , jak w każdym kraju, który dopiero co wyszedł z krwawej i długoletniej wojny popełniano zbraodnie. Popełniali je nie tylko przedstawiciele państwa, ale przede wszystkim zwykli ludzie zdemoralizowani wojną. Wśród nich byli tez weterani zarówno regularnego wojska, jak i formacji partyzanckich.
@Cagan
Tutaj masz rację. Polska zostanie biznesowo „wysportowana” na Ukrainie, tak jak po wojnie w Iraku
@Mauro Rossi
10 LUTEGO 2023
18:56
Nie wiem, czy głupie, ale tak było, Zbrodni ci u nas było dostatek, tak jest na wojnie, zwłaszcza domowej.
Andrzej Falicz
10 LUTEGO 2023
22:38
” … namierzają dla Brukseli…Amerykanie. Wysyłając namiary i dowody na lewackich „antyimperialistów”.
Od pewnego czasu mam podobne wrażenie, bo czemu akurat teraz wyciągnięto te układy korupcyjne? Jest tego dużo i końca nie widać. Skrajna lewica istniała na Zachodzie także w czasach zimnej wojny, choć w zasadzie była folklorem politycznym, pozaparlamentarnym. Wprawdzie Sowieci tą lewicą manipulowali i werbowali wśród niej agentów (archiwum Mitrochina potwierdza), ale w gruncie rzeczy poza ulicznymi zadymami ta lewica niewiele mogła. W czasach nam bliższych pragmatyczna EWG przekształciła się w UE, twór lewicowy, bardzo ideologiczny, więc siłą rzeczy skrajana lewica zawitała do Europarlamentu i wówczas sprawa stała się poważniejsza. W obecnej sytuacji geopolitycznej Europie zaczyna grozić pęknięcie na pół: stara UE vs. nowa UE plus Skandynawia. W sytuacji strategicznej dość napiętej Europa nie może sobie na ten podział pozwolić, Ameryka także. Mija rok od napaści Rosji na Ukrainę i Polska, mająca absolutnie kluczowe znaczenie (a także geograficzne położenie) dla wojskowej pomocy Ukrainie, sama zresztą bardzo dużo wnosząc finansowo oraz materiałowo, jest od roku nieustannie atakowana przez lewicę, łącznie z pogróżkami o zablokowaniu środków europejskich. Przy cichym aplauzie Niemiec, może nawet to wszystko jest przez Berlin inspirowane. Przecież wiadomo jakie stanowiska w kwestii Ukrainy mają Niemcy.
No to teraz chwila prawdy. Amerykanie nie zamierzają czekać, aż Niemcy osadzą Tuska na tronie Polski. 🙂
woytek
10 LUTEGO 2023
4:40
„ Na dnie Bałtyku ułożono dwie nitki życiodajnego gazociągu”.
Jakie dwie, jak cztery. NS1 ma dwie nitki, NS2 ma również dwie nitki. Razem 4 nitki o łącznej przepustowością 110 mld m3 rocznie. Ułożone na dnie Bałtyku z myślą (kalkulacja długofalowa), aby gazociąg „Drużba”, o podobnej przepustowości co NS1 i NS2 łącznie, biegnący przez Ukrainę na Bałkany i Zachód w razie czego był nieistotny. A konkretnie chodziło o to, aby jak już Rosja rozpocznie anschluss Ukrainy, to żeby rosyjski gaz po dnie Bałtyku spokojnie płynął do Niemiec. Bucza Buczą, a Niemiec (przecież człowiek cywilizowani) raz dziennie musi się wykąpać. Po to ten gaz.
„Pewnego dnia jedno z państw należących do NATO wysadziło ten życiodajny gazociąg”.
Powiedz zamordowanym w Buczy i Irpieniu, że to był życiodajny gaz. Ktokolwiek wysadził te bałtyckie gazociągi postąpił bardzo dobrze.
„ … państwa tworzące tę organizację [NATO] są związkiem mafijnym , a nie międzynarodową organizacją mającą zapewnić cywilizcji zachodniej rozwój i współpracę na warunkach godnych człowieka cywilizowanego”.
Przemyślenia onucy. A może zwykła głupota?
zachęcona ukłonem ze strony Gospodarza zamiast palca chwytam całą rękę i polecam:
„… oficjalna, kanonizowana historia początków pierwszej wojny światowej , jak nam mówią, jest jednym długim, nieskrępowanym kłamstwem od początku do końca. Jeszcze bardziej konspiracyjna jest teza autorów, że – parafrazując późniejszego Churchilla, który zajmuje ważne miejsce w tej wcześniejszej historii – nigdy nie zamordowano tak wielu, tak niepotrzebnie, dla ambicji i korzyści tak nielicznych.”
https://www.globalresearch.ca/hidden-history-the-secret-origins-of-the-first-world-war/5600090
——————————————————–
To nie jest łatwy tekst, trzeba czasem wrócić kilkanaście linijek wyżej jeśli ktoś czyta za szybko jak ja. Ale wart czasu żeby upewnić się po raz kolejny o powtarzalności ludzkich zachowań.
Ps. Panu J.Hartmanowi z góry dziękuje za opublikowanie
Co nam to przypomina
@ Mauro Rosji 19:14
A wydawało się , że Mauro to intelektualista, a to podróbka . Onuce ze wschodu przyniosły Polsce koniec epoki analfabetyzmu totalnego , jaki zafundowała Polsce zaściankowa szlachta i mocarstwa ościenne , które Polskę rozebrały. Rewolucja roku 1980 , była oszukana , tak jak kijowski Majdan . Ta rewolucja stworzyła Ziemkiewiczów latających za forsą po wszystkich możliwych mediach, gdzie gadają po próżnicy, za dużą forsę, sypaną garściami przez reżim i obcych właścicieli mediów mówiących po polsku. To te media kompletnie ogłupiły polskiego mieszczucha wynajmującego się do roboty w fabrykach, sklepach i magazynach wypełnionych importowanym produktem. Do czego to doprowadzi, to wszyscy normalni ludzie wiedzą , ale nie mają szans wygłoszenia słyszalnego zdania odrębnego. To doprowadzi do niewoli 2.0 , jaka jest przed nami , a które przerośnie wyrafinowaniem wszystkie znane nam gułagi. Ogłupione, małe narody, składane w ofierze na ołtarzu wojny w kolejnym miejscu na ziemi wskazanym przez globalną oligarchię , to jedyna realna perspektywa. Mauro, popatrz na te polskie elity rządowe i opozycyjne , to jedna rodzina, która uwłaszczyła się na politycznej karuzeli i gotowa jestw ykonać każde polecenie płynące od nowych właścicieli świata, jakimi są globalni oligarchowie. Mauro , ty jesteś tubą tej globalnej zbrodni.
Do sztambucha tutejszej dziczy i patologii rusofobicznej.
MP 7.02.2023
Znany amerykański ekonomista, prof. Jeffrey Sachs, po raz kolejny stwierdził publicznie, że obecna wojna na Ukrainie wybuchła wskutek prowadzonej przez Waszyngton i NATO ekspansywnej polityki zagrażającej bezpieczeństwu Rosji. Zwrócił też uwagę na zachowanie administracji Joe Bidena tuż przed wybuchem obecnej fazy konfliktu.
„Pod koniec 2021 roku, gdy urząd prezydenta sprawował już Biden, Putin powiedział: ‘Słuchajcie, zaszliście już bardzo daleko, ale dla nas czerwoną linią jest NATO. Skończcie z jego rozszerzaniem, skończcie z tworzeniem baz wojskowych na naszych granicach, przestańcie dostarczać typy uzbrojenia, które mogą dolecieć do nas w ciągu kilku minut. Podyskutujmy’. Odpowiedź Białego Domu brzmiała: ‘Nie ma o czym rozmawiać. Na temat rozszerzenia NATO też nie będziemy dyskutować’. Dopiero po tym Rosja zaatakowała 24 lutego 2022 roku. I tak wyglądają stracone szanse uniknięcia konfliktu w ciągu ostatnich 30 lat. Dlatego nie robią na mnie wrażenia analizy, według których wojna zaczęła się w lutym 2022 roku od niesprowokowanej napaści Putina. To nieprawda. Wszystko zaczęło się od narastania konfliktu w ciągu 30 lat i ogromnej ilości kłamstw ze strony Stanów Zjednoczonych” – stwierdził amerykański uczony.
Sachs znany był w krajach Europy Środkowo-Wschodniej jako neoliberalny doradca szeregu rządów, w tym polskiego, w okresie transformacji. Lansowana przez niego polityka doprowadziła do głębokich kryzysów społecznych i była przedmiotem ostrej krytyki ze strony keynesistów, w Polsce m.in. prof. Grzegorza Kołodki. W sprawach zagranicznych Jeffrey Sachs wypowiada się w tonie jednoznacznie krytycznym na temat polityki Waszyngtonu.
MP 7.02.2023
@Mauro
Mam nadzieję, że rządzący w Polsce Tusk i opcja niemiecka nie są wobec ogólnej sytuacji geopolitycznej do strawienia dla USA.
I to niezależnie kto w Ameryce rządzi.
Wiele się ostatnio wyjaśniło i mam nadzieję, że w Waszyngtonie nie są ślepi.
Myślę, że spotkanie Bidena z grupą bukaresztanską ( jest w niej 9 państw oczywiscie bez Teutonów) jest również nie przypadkowe.
Przydałaby się konkretna kasa lub inna forma wymiernego wsparcia ze strony USA.
Warto by było jakoś zneutralizować polityczną brukselsko- berlinską pętle KPO, którą Morawiecki założył w swojej naiwności na polską szyję.
Nikt się chyba nie nabierze na szolcowanie i webalne wzmożenie niemiaszków , które z resztą nabiera komicznych wymiarów jak podarowany Ukraincom model czołgu w skali 1:72…
lub obiecana po wojnie…setka zardzewiałych Leo1 bez amunicji bo się jej już nie produkują …
Wyobrażam sobie jakie katusze może przeżywać po nocach Tusk nie mając pewności czy przypadkiem CIA nie jest w posiadaniu byłych akt STASI…
Skończmy z debilizmami o prowokacjach NATO itp.
To jest dokładnie ” toczka w toczkę” ruska narracja.
Polecam.
O co toczy się wojna i dlaczego jest to jak najbardziej polska wojna.
https://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/analizy/2021-12-20/rosyjski-szantaz-wobec-zachodu
W fundamentalnym interesie i zasadniczej polskiej racji stanu jest niedopuszczenie Rosji do decydowania o losach pasa środkowo-wschodniej Europy tzw. z niemiecka Mittleeurope( 1848 – Feliks zu Schwarzenberg).
Dla nas tłumaczy się to na sprawczość wobec Polski.
Oto toczy się wojna.
O przyszłość Polski.
O niepodległość Polski.
To nie pokrywa się z kierunkami wielkiej strategii Niemiec od conajmniej 150 lat.
Niestety.
Trzymajmy kciuki by interesy USA pokrywały się z naszymi bo niestety niemieckie ( i francuskie…) niekoniecznie.
Bezkrytyczna uległość niemieckiej długofalowej strategii symbolizowanej przez frau Merkel przyniosła politykom jak Tusk osobistą karierę.
Platforma wisi na niemieckiej klamce od momentu narodzin trójmiejskich liberałów, których Niemcy sfinansowali .
Cała ta niemiecka strategia okazała się tragiczną katastrofą.
Trzeba z tego wyciągnąć wnioski.
(Nie piszę tu o ” lewicowych” kreaturach jak Miller bo oni zawsze byli do kupienia kto da więcej i gdzie są konfitury…patrz np. usługi prezydenta RP Kwaśniewskiego dla krwawego despoty środkowoazjatyckiego).
To są mali ludzie.
Taka post-PRL-owska tandetna bryja.
Koszt brudnego kompromisu okrągłostołowego i łamiącego charaktery okresu powojennego.
Czy Niemcy się zmieniają?
Czy Ameryka ma narzędzia by na trwałe zmienić Niemców?
Chciałbym ale wątpię.
Pomimo pozorowanej ze zrozumiałych powodów ” jedności ” zachodu nie widać tego za bardzo w realu.
Jednak wniosek z wojny na Ukrainie jest jeden.
Byłoby tragedią dla Polski gdyby proniemiecka Platforma i przystawki doszła ponownie do władzy.
Nie przypadkiem ani Tusk ani Sikorski coś nie mogą dojechać do Kijowa od prawie roku chociażnawet Macron dałw koncu radę…gdy Morawiecki i Kaczyński byli tam już 3 tygodnie od wybuchu wojny.
żabka konająca 11 LUTEGO 2023 22:07
Ppodobnie jak historia niemal całej drugiej wojny światowej.
Patrz np. Marco Pizzuti „Druga Wojna Światowa. Inna historia”:
„„Historię zawsze piszą zwycięzcy i druga wojna światowa nie stanowi wyjątku od tej reguły. Nie oznacza to, że pokonani są lepsi od pogromców, lecz tylko tyle, że państwa stojące po obu stronach konfliktu mają coś do ukrycia”.
Mauro Rossi 11 LUTEGO 2023 19:14
Po prostu Ukraina i Polska uchodzą w Moskwie i Berlinie za niepewnych kontrahentów, a więc rury ułożono pod dnem morza. A co do pomordowanych, to obie strony konfliktu na Ukrainie nie są bez winy, gdyż „gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą”. Przypominam o milionach pomordowanych przez same tylko USA w Korei, Wietnamie, Iraku i Afganistanie w imię tzw. Zachodnich wartości.
Mauro Rossi 11 LUTEGO 2023 18:49
Przypominam ci , że to nie jest nasza wojna. Tak jak w Iraku nie dostaliśmy po „naszej wojnie” pól naftowych do eksploatacji ani zleceń na odbudowę Iraku, tak i na Ukrainie podkulimy ogon i wycofamy się z ogromnymi długami.
Jacek, NH 11 LUTEGO 2023 14:05
A więc w tym temacie się zgadzamy. 🙂
Pozdrawiam!
Orteq 11 LUTEGO 2023 11:32
Dobre!
Jagoda 11 LUTEGO 2023 9:53
To nie jest nasza wojna, a wojna wielkiego zachodniego kapitału, tak jak obie wojny światowe czy konflikty w Korei, Wietnamie, Iraku czy Afganistanie, gdzie w imię tzw. demokracji (czytaj plutokracji) wymordowano miliony niewinnych ludzi. A pisanie o „euroazjatyckiej dziczy putinowskiej” świadczy tylko o twoim nieuleczalnym już chyba rasizmie.
Polecam wiesz Tuwima „Do prostego człowieka”:
Gdy znów do murów klajstrem świeżym
Przylepiać zaczną obwieszczenia,
Gdy „do ludności”, „do żołnierzy”
Na alarm czarny druk uderzy
I byle drab, i byle szczeniak
W odwieczne kłamstwo ich uwierzy,
Że trzeba iść i z armat walić,
Mordować, grabić, truć i palić;
Gdy zaczną na tysięczną modłę
Ojczyznę szarpać deklinacją
I łudzić kolorowym godłem,
I judzić „historyczną racją”,
O piędzi, chwale i rubieży,
O ojcach, dziadach i sztandarach,
O bohaterach i ofiarach;
Gdy wyjdzie biskup, pastor, rabin
Pobłogosławić twój karabin,
Bo mu sam Pan Bóg szepnął z nieba,
Że za ojczyznę – bić się trzeba;
Kiedy rozścierwi się, rozchami
Wrzask liter pierwszych stron dzienników,
A stado dzikich bab – kwiatami
Obrzucać zacznie „żołnierzyków”. -
- O, przyjacielu nieuczony,
Mój bliźni z tej czy innej ziemi!
Wiedz, że na trwogę biją w dzwony
Króle z pannami brzuchatemi;
Wiedz, że to bujda, granda zwykła,
Gdy ci wołają: „Broń na ramię!”,
Że im gdzieś nafta z ziemi sikła
I obrodziła dolarami;
Że coś im w bankach nie sztymuje,
Że gdzieś zwęszyli kasy pełne
Lub upatrzyły tłuste szuje
Cło jakieś grubsze na bawełnę.
Rżnij karabinem w bruk ulicy!
Twoja jest krew, a ich jest nafta!
I od stolicy do stolicy
Zawołaj broniąc swej krwawicy:
„Bujać – to my, panowie szlachta!”
głos zwykły 11 LUTEGO 2023 11:24
Wojna na Ukrainie będzie trwać do ostatniego ukraińskiego i oby nie polskiego żołnierza, względnie do rozpadu NATO i UE. Szybciej niż Rosja rozpadnie się UE, NATO, NAFTA i wreszcie USA gdzie biali to już tylko 57.8% populacji, Latynosi już 18.7%, Afroamerykanie 12.1% a Azjaci 5.9% zaś rasy mieszane 4.1%. Po angielsku mówi tam już tylko 78,5% populacji, po hiszpańsku 13,2%, innymi językami indoeuropejskimi 3,7% a azjatyckimi 3,3%.
głos zwykły11 LUTEGO 2023 11:26
USA się już z Rosja nie liczą tylko w twojej wirtualnej rzeczywistości opartej na myśleniu życzeniowym.
Mad Marx 11 LUTEGO 2023 13:23
Po roku 1945 w Polsce popełniano zbrodnie. Popełniali je nie tylko przedstawiciele państwa, ale przede wszystkim zdemoralizowani weterani zarówno regularnego wojska, jak i formacji partyzanckich i to z podpuszczenia Zachodu i przy jego pełnym logistycznym i finansowym poparciu.
Mauro Rossi 11 LUTEGO 2023 19:14
Po prostu Ukraina i Polska uchodzą w Moskwie i Berlinie za niepewnych kontrahentów, a więc rury ułożono pod dnem morza. A co do pomordowanych, to obie strony konfliktu na Ukrainie nie są bez winy, gdyż „gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą”. Przypominam o milionach pomordowanych przez same tylko USA w Korei, Wietnamie, Iraku i Afganistanie w imię tzw. Zachodnich wartości.
Andrzej Falicz 11 LUTEGO 2023 7:31
”Włochy jedno z najbardziej oszczędnych państw w Europie” – z jednym z największych długów, a więc należy zmienić definicję zadłużenia aby dopasować świat do twoich poglądów.
Zadłużone Włochy ostatecznie rozwalą strefę euro:
Rozdęte zadłużenie Włoch może ostatecznie pogrzebać europejski eksperyment ze wspólną walutą. Przyszłość strefy euro prawdopodobnie rozstrzygnie się w tym roku – pisze w opinii dla agencji Bloomberg Richard Cookson.
https://forsal.pl/swiat/unia-europejska/artykuly/8332639,zadluzone-wlochy-rozwala-strefe-euro-wszystko-rozstrzygnie-sie-w-tym-roku-opinia.html
Połowa komentatorów jest za obroną Ukrainy, a druga połowa za wygraną Rosji w wojnie z USA.
Sprawa jest bardziej skomplikowana niż się komukolwiek wydaje. Ja nawet samego siebie nie rozumiem, ale zdecydowanie stawiam na Rosję, bo uważam, że to dobry wybór, jak mówią w telewizyjnych reklamach.
Z rozwojem poszliśmy za daleko, a przecież nadmiar wszystkiego szkodzi. Mięso szkodzi, słodycze szkodzą, a przede wszystkim alkohol i inne wspomagacze. Niewielu już żyje spokojnie na łonie natury, a i im zagrażają wiatraki, które mają być instalowane na potęgę, bo inaczej nie dostaniemy pieniędzy z UE na rozwój. Tak koło się zamyka. Spokojne polskie wsie mają zostać zlikwidowane. Tylko fermy wiatrowe i słoneczne mają dostarczać energii mieszkańcom miast, aby ci mogli swobodnie dyskutować, wyrażać opinie i krytykować rząd.
polska socjalistyczna 9 LUTEGO 2023 17:48
Pełna zgoda!
wiesiek59 9 LUTEGO 2023 17:48
Pełna zgoda! Wygranie wojny informacyjnej to jedno a wygranie militarnej wojny, to całkiem inna historia. Kiedy ostatnio Zachód, NATO, wygrało konflikt zbrojny?
Tu przecież chodzi o to, by wojna trwała, bo na tym zarabia wielki zachodni kapitał np. przez 20 lat w Afganistanie, 17 lat w Iraku. Wojna na Ukrainie skończy się więc wraz ze śmiercią ostatniego naiwniaka i to może być to polski naiwniak.
burcyk 9 LUTEGO 2023 17:41
Jakim cudem twoje pełne nienawiści, kłamstw i oszczerstw wpisy przechodzą moderację? Podobnie jak wpisy luapa.
Ciagle nie kapuje was, ludzi potepiajacych Ukraincow .Do diabla:zaden z was nie wspomnial , bo nie potrafi ….. o tym co spowodowalo nienawisc Ukraincow do Rosji i socjalizmu.
Jak jeszcze macie glowy , a nie kapusty na karku, pzeczytajcie w PC.:Wielki glod na Ukrainie.
Piszcie lepiej o ludziach na ksiezycu.Wtedy bede pewny ze pisza polgl…..!!!
PS.Mam nadzieje ze Autor nie zastosuje cenzure!
Mauro Rossi : nie wyglupiaj sie .Ty wiesz o Niemcach/ mam na mysli narod , nie rzad / tyle samo co o ludziach na marsie.Obrzydznie : jak mozna tak lgac??!!!
Cagan:reaguję na twoje wpisy (z11.2.23,godz.18:56),gdy są wyjątkowo zakłamane.I tak,piszesz,że: „Zrozumcie, że Polacy są wyjątkowymi rusofobami, którzy w swej nienawiści do Rosji i Rosjan bratają się nawet z naszym odwiecznym wrogiem, czyli Ukraińcami”. Niby jesteś światły i oczytany,a piszesz takie dyrdymały.
1.Ukraińcy nie są naszym owiecznym wrogiem.Polacy od zawsze uważają Niemców z wrogów,a Niemcy się dziwią,no bo przecież oni nieśli na ziemie polskie kaganek oświaty, sposoby gospodarowania i td.Tak samo wygląda relacja polsko-ukraińska;Polacy nieśli kaganek oświaty,owszem,ale przede wszystkim podbijali ziemie ukaraińskie,traktując ich,jako tzw.”czerń”.UPA wyrządziło wiele szkód mojej rodzinie w latach 1945-47.Palili,mordowali okrutnie,ale oni walczyli o samostijną Ukrainę tak samo,jak Polacy walczyli przeciwko Niemcom od wieków.Najlepszym dowodem na to,że Polacy to rozumieją,jest reakcja spontaniczna Polaków na falę uchodźców z Ukrainy w ubiegłym roku,tylko ty tego nie rozumiesz.
2.Piszesz,że masz tyle doktoratów z minn. z zarządzania i ekonomii,a równocześnie piszesz takie bzdury,że sankcje gospodarcze i sama wojna Rosję wzmacniają,a innych osłabiają. Czyli według ciebie: hej! ,ludzie!!!,jak dostaniecie od Ruskich po pysku,to się uśmiechajcie! nie walczcie przeciwko Rosji,bo to jest samobójstwo! Rosja i tak w końcu was pożre,a tylko ją rozjuszacie!!! Rassija jest njeruszimaja i wszystko to,co innym szkodzi,Rosję wzmacnia, bo do Rosji nie mają zastosowania żadne prawa fizyki,ekonomii itd.
Caganie:takie pitolenie słyszałem dawno,dawno w szkole podstawowej na lekcjach nauki o społeczeństwie.Na korytarzu mówiono nam wtedy,jak w ZSRR wyjaśniano dzieciom ,że nie ma Boga.Otóż w każdej klasie był otwór w suficie,przysłonięty klapą.Kazano dzieciom prosić Boga ,zeby im rzucił cukierki.Oczywiście nikt im tych cukierków nie rzucał.”A teraz ,dzieci, pochylcie s głowy i zawołajcie,żeby cukierki rzucił wam bat’ko Stalin” I oto po cichu ,przez otwór w suficie,zrzucano dzieciakom cukierki.I wtedy tamten Cagan wyjaśniał dzieciakom:”widzicie,Boga nie ma,bo nie dał wam cukierków,a bat’ko daje wam cukierki, bo bat’ko was kocha.
I teraz,po tylu latach czytam podobne wyjaśnienia „@cagana,że każdy,kto ośmieli się podnieść rękę na Matuszkę-Rosję,jest wrogiem Rosji,wrogiem postępu,samobójcą, a przede wszystkim jest wrogiem pokoju,cywilizacji ,a Putin powinien otrzymać nagrodę pokojową Nobla za wybijanie tego robactwa w Ukrainie.
@żabka konająca
11 LUTEGO 2023
22:07
Interesujacy materiał. Nie, zeby cos wnosił do znanych dotychczas dziejów I wojny, ale z innego powodu. Przejrzałam pobieznie artykuły w „Global Resaerch” i wniosek jest jeden: to portal prorosyjski i antyukrainski. Ciekawe, kto jest wydawcą i za czyje pieniadze. W kazdym razie autor polecanego przez Pana/Panią artykułu Ameryki nie odkrywa, natomiast swiadomie zapewne obarcza wina za wybuch wojny brytyjski imperializm i zdejmuje całkowicie odpowiedzialność z wilhelmowskich Niemiec. Szczególnie czarnym charakterem jest tu sir Edward Grey, sekretarz stanu UK, który moze nie był życzliwy wobec polskich aspiracji, ale interesów swego imperium bronił do upadłego. No i UK było sojusznikiem Francji, która zagrozona przez Niemcy ogłosiła mobilizację, podobnie jak Rosja, a więc UK musiała wypełnic zobowiazania sojusznicze. Generalnie oczywiscie wojnie winny był europejski imperializm, ale niemiecki równiez, a zwłaszcza niemiecki i jego rywalizacja z W. Brytanią w dziedzinie zbrojeń i koloniach. Niemcy pragneły nowego podziału świata, stad ich gigantyczna militaryzacja i potrzeba surowców. Nie chce mi sie ciagnąć watku, który znany jest w Polsce juz licealistom, a wiec nie jest to zadna „hidden history”. Interesuje mnie natomiast, jaki interes ma Rosja w głupim kokietowaniu poprzez taki portal Niemiec:))) Żartuje oczywiscie, bo „nie wiem, ale sie domyslam”:)))
Cagan 11 LUTEGO 2023 10:34
No, to wspaniale. A te 500 Himarsów Kaczyńskiego w przyszłości jeszcze bardziej przyspieszy Rosję.
polska socjalistyczna 9 LUTEGO 2023 17:48
Faktem jest, że (post)banderowska Ukraina została doprowadzona do tej zupełnie niepotrzebnej i bezsensownej wojny pod paskudnym przywództwem przedstawiciela Wielkiego Narodu Wybranego pana Wołodymyra Żełeńskiego i jego możnych protektorów wewnętrznych i zewnętrznych z krajów zaprowadzających w świecie „Kapitalizm, Wolność i Demokrację”, tj. USA, NATO i UE. I dobrze, że przypomniałeś casus Reinharda Heydricha, wysokiego funkcjonariusza nazistowskich specsłużb, który po przezwyciężeniu swojego niearyjskiego pochodzenia stał się bohaterem i męczennikiem Nazizmu. Gdyby ni ci głupi Czesi, którzy go z zimną krwią zamordowali na polecenie Churchilla, mimo iż Heydrich był Wielkim Protektorem Czech i Moraw, to mógłby on nawet zostać następcą samego Wodza III Rzeszy. Oczywiście, że to samo dzieje się dzisiaj z przedstawicielem Wielkiego Narodu Wybranego na Ukrainie, który z komika i szamana szybko stał się przywódcą, legendą i bohaterem (post)banderyzmu i jego niekwestionowanym Wodzem. Ale to żaden cud, a tylko Heglowsko-Marksowska dialektyka, czyli jedność przeciwieństw.
Tylko ci, ktory nie studiowali Hegla i Marksa mogą się więc dziwić temu, że mając w pamięci Wołyń, Babi Jar, Stalingrad, marzenia o bombie atomowej Julii Tymoszenko i zamordowanie Darii córki filozofa Aleksandra Dugina, Ukraińcy tak szybko zapomnieli, że to ZSRR (głównie Stalinowi) zawdzięczają oni Lwów, a do niedawna także i Krym. Pomińmy tu tych głośnych, ale na szczęście niezbyt licznych rusofobicznych przygłupów z Warszawy, bo nikt się z nimi nie liczy: ani na Zachodzie ani też na Wschodzie.
Nie porównywałbym jednak Żełeńskiego do Mojżesza, który jeśli wierzyć Rabinom wyprowadzając swoich współplemieńców z niewoli egipskiej i po drodze czyniąc z nimi różne wojny i imprezy zrobił z nich Wielki Naród Wybrany, gdyż Żełeński zjednoczył wokół nienawiści do Rosji i Rosjan tylko potomków Waffen SS-Galizien, OUN-UPA i podobnych rezunów a nie wszystkich Ukraińców, którzy w swej większości, nie chcą walczyć przeciwko Rosji i jeśli tylko mogą, uciekają z Ukrainy na wszystkie możliwe i niemożliwe strony świata, co doskonale widzimy np. w Polsce.
Tak jak pisałam wcześniej – w Rosji zaczęły się otwarte konflikty komandirów i innych decydentów. Tradycyjnie marionetkowi dyktatorzy, Hitler jak i Stalin, i oczywiście Putin, jako pogrobowiec stalinizmu, stawiali na wewnętrzne napięcia, które miały gwarantować równowagę sił i pozycję satrapy, który te wszystkie rywalizujące służby trzymał za twarz. W pisim raju krótkiego wuca jest to samo.
Obecnie Putin jest ciężko chory, zajęty wojną i boi się o własne życie. Myszy harcują. Konflikt wagnerowskich najemników z rosyjską armią przybiera na sile. A z kolei w szeregach wagnerowców… niedawno Ukraińcy sfilmowali dronem, jak wagnerowcy zarąbali siekierą własnego dowódcę.
Rosjanie nacierając idą jak bydło na rzeź. Jak napisał na blogu pewien sympatyk ruskiego mira, Zachód ceni pieniądze, a Rosja – człowieka. Nie dodał tylko, że „człowiek” w Rosji liczy się jako mięso armatnie. Jednostka bzdurą… a rodina podrzuci wdowom używane futerka na otarcie łez.
ISW wydał nowy raport o armii Putina — instytut ocenił, że Rosja nie robi istotnych postępów, bo nie jest zdolna do przeprowadzenia ofensywy. Brytyjskie ministerstwo obrony opublikowało z kolei analizę, z której wynika, że w ostatnich dniach Rosjanie ponoszą największe straty od pierwszego tygodnia wojny. Tymczasem zaostrza się konflikt na linii Prigożyn-Szojgu — minister obrony Rosji złożył skargę na szefa wagnerowców.
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/siergiej-szojgu-zlozyl-skarge-ma-dosc-szefa-wagnerowcow-relacja-na-zywo/3hr3xtx
sankcje nałożone przez Zachód na Rosje powodują, że ta rozwija swój przemysł wysokich technologii (high tech). Nie zapominajmy też, że obecna Rosja jest krajem kapitalistycznym a więc wszelakie analogie do ZSRR nie mają sensu.
Nie wiem, jak można publikować takie brednie. Wysokie technologie (high tech) w Rosji? Te „wysokie technologie” w Rosji były albo skradzione z Zachodu – ale wykorzystać to co nakradli też jednak trzeba byłoby umieć – albo po prostu na zachodniej licencji, która z powodu sankcji nie zostanie przedłużona. Brak części zamiennych już teraz daje się w znaki, a przecież sankcje dopiero co weszły w życie. One są obliczone na lata. Niedawno jakiś rosyjski dyplomatołek zadeklarował publicznie, że Rosja ma sankcje „w dupie”. Tylko dlaczego tak gwałtownie domaga się teraz zniesienia sankcji?
Seymour Hersh otrzymał w 1970 roku nagrodę Pulitzera za ujawnienie masakry w Mỹ Lai. W roku 2004 przyczynił się do ujawienia tortur w Abu Ghraib. A teraz pisze o tym, że to Amrykanie przy współpracy Norwegii uszkodzili Nord Straem we wrześniu 2022 roku.
Pytanie cui bono daje tu opowiedź oczywistą, bo dla obu tych krajów eksport ropy naftowej i gazu ziemnego jest istotną częścią godpodarki . Aliści … pewnie jak w wielu innych tego typu przypadkach, sprawcy pozostaną (oficjalnie) nieznani. A to, że zginą tysiące, jest smutną koniecznością, by to, że trzeba będzie dużo odbudowywać, przyniosło oczekiwany wzrost gospodarczy. Niektórym.
żabka konająca + 11 LUTEGO + 2023 + 22:07
Żabko, nie nam tylko ci.
Co ci przypomina?
………
Oka 🙂
Szumi dokoła las,
czy to jawa, czy sen?
Co ci przypomina,
co ci przypomina
widok znajomy ten?
…..
Cagan
11 LUTEGO 2023
9:54
Polacy są wyjątkowymi rusofobami, którzy w swej nienawiści do Rosji i Rosjan bratają się nawet z naszym odwiecznym wrogiem, czyli Ukraińcami”.
Żyjesz w swoim świecie i nawet nie chcesz się rozejrzeć na zewnątrz. Polacy nawet lubią poszczególnych Rosjan, z którymi się stykają, ale nie znoszą Rosji. Jak w łacińskim przysłowiu: Senatores boni viri, senatus autem mala bestia.
„A normalni ludzie, na tym tak przez was uwielbianym Zachodzie bogacą się na handlu z tą, tak przez was nielubianą Rosją, tak jak dawniej co światlejsi Polacy, np. główny bohater „Lalki” Prusa”.
To jak byś mówił, że najlepszy biznes robi się na dostawach wojennych, a szczególnie fajnie w XIX wieku. 🙂 Wyjątek zastępuje ci regułę. Wiesz czemu Tusk nie sprzedał Rosjanom Azotów (kilka fabryk w PL), a bardzo chciał się wykazać przed Berlinem? Otóż zbuntowali mu się menadżerowie tej branży. A inni ich poparli. Wytłumaczyli mu, że sprzedaż Azotów obniży standardy biznesowe i korporacyjne, zbliżając je do standardów mafijnych. Niemcy sprzedali magazyny gazu we wschodnich Niemczech spółce Gazprom Germania i okazało się, jeszcze przed wybuchem wojny na Ukrainie, że jest w nich bardzo mało gazu, a przecież zbliża się zima. Standardy biznesowe Gazprom Germania pozwalały ruskim tłumaczyć, że Gazprom w Rosji ma kłopoty z tłoczeniem gazu, ale to sytuacja przejściowa. Oczywiście, dyspozycja dla zarządu Gazprom Germanii wyszła z Kremla. Musieli się podporządkować, bo inaczej przy najbliższej okazji mogliby powypadać z okna. Uprawić w Rosji biznes to jak polować z procą na lwy w Afryce.
Wpiszmy jeszcze raz, bo cenzura na blogu szaleje, jak w Trzeciej Rzeszy.
@polska socjalistyczna 9 lutego 2023 17:48
MP 7.02.2023
https://myslpolska.info/2023/02/06/sachs-to-bialy-dom-doprowadzil-do-wojny/
Znany amerykański ekonomista, prof. Jeffrey Sachs, po raz kolejny stwierdził publicznie, że obecna wojna na Ukrainie wybuchła wskutek prowadzonej przez Waszyngton i NATO ekspansywnej polityki zagrażającej bezpieczeństwu Rosji. Zwracił też uwagę na zachowanie administracji Joe Bidena tuż przed wybuchem obecnej fazy konfliktu.
„Pod koniec 2021 roku, gdy urząd prezydenta sprawował już Biden, Putin powiedział: ‘Słuchajcie, zaszliście już bardzo daleko, ale dla nas czerwoną linią jest NATO. Skończcie z jego rozszerzaniem, skończcie z tworzeniem baz wojskowych na naszych granicach, przestańcie dostarczać typy uzbrojenia, które mogą dolecieć do nas w ciągu kilku minut. Podyskutujmy’. Odpowiedź Białego Domu brzmiała: ‘Nie ma o czym rozmawiać. Na temat rozszerzenia NATO też nie będziemy dyskutować’. Dopiero po tym Rosja zaatakowała 24 lutego 2022 roku. I tak wyglądają stracone szanse uniknięcia konfliktu w ciągu ostatnich 30 lat. Dlatego nie robią na mnie wrażenia analizy, według których wojna zaczęła się w lutym 2022 roku od niesprowokowanej napaści Putina. To nieprawda. Wszystko zaczęło się od narastania konfliktu w ciągu 30 lat i ogromnej ilości kłamstw ze strony Stanów Zjednoczonych” – stwierdził amerykański uczony.
Sachs znany był w krajach Europy Środkowo-Wschodniej jako neoliberalny doradca szeregu rządów, w tym polskiego, w okresie transformacji. Lansowana przez niego polityka doprowadziła do głębokich kryzysów społecznych i była przedmiotem ostrej krytyki ze strony keynesistów, w Polsce m.in. prof. Grzegorza Kołodki. W sprawach zagranicznych Jeffrey Sachs wypowiada się w tonie jednoznacznie krytycznym na temat polityki Waszyngtonu.
MP 7.02.2023
Cagan
12 LUTEGO 2023
7:46
Oczywista prawda, że na każdej wojnie giną miliony niewinnych ludzi, nie zmienia faktu, że wojna rosyjskich faszystów jest naszą wojną.
Jest to wojna, powtórzę, euroazjatyckiej dziczy putinowskiej przeciwko demokratycznej cywilizacji Zachodu.
Ruskim onucom, użytecznym idiotom putlera, zaślepionym antydemokratom , błaznom najwyraźniej to nie przeszkadza.
Niemniej trzeba to nieustannie powtarzać: to jest wojna o nasze być albo nie być.
polska socjalistyczna 13 LUTEGO 2023 3:43
Bardzo celny komentarz.
Mauro Rossi 12 LUTEGO 2023 22:39
Co ty wiesz o biznesie? Faktem jest, że zamówienia wojenne zawsze powodują wzrost aktywności gospodarczej i dlatego też USA wciąż prowadzą jakąś wojnę, gdyż inaczej to gospodarka USA znalazła by się w recesji. I to samo dotyczy też Rosji.
Na marginesie 12 LUTEGO 2023 15:47 i 12 LUTEGO 2023 16:00
Jesteś ofiarą banderowskiej i zachodniej, antyrosyjskiej propagandy. Siekierami to banderowcy mordowali Polaków. Żołnierze mają zaś broń palną.
A Rosja ma swoją własną myśl techniczną. Mój dziadek też spodziewał się, że w roku 1944 Sowieci wejdą do Polski w łapciach z łyka i z karabinami na sznurkach, a oni wjechali czołgami i to lepszymi niż niemieckie…
Is42 12 LUTEGO 2023 8:06
Dobrze to ująłeś.
głos zwykły 12 LUTEGO 2023 12:10
Nie ma cudownych broni poza bronią masowego rażenia, ale ta dziś użyta może spowodować tylko „cudowny” koniec ludzkiej cywilizacji.
Andrzej Falicz
To nie jest nasza wojna, a wojna pomiędzy Rosją a USA o dominację w Europie i na świecie.
A Polska od dawna nie jest niepodległa, gdyż w strukturach NATO podlegamy USA a w strukturach UE – Niemcom zaś poprzez Konkordat – Watykanowi. Interesy USA nigdy nie pokrywały się z naszymi bo USA nie ma przyjaciół a tak jak UK – tylko interesy, dla których Waszyngton oddal nas po II wojnie światowej pod kuratelę ZSRR a później cynicznie wykorzystał w Iraku i Afganistanie nic nam w zmian nie dając.
pielnia11
1. Polacy nie mordowali systematycznie Niemców i Ukraińców, a Niemcy i Ukraińcy systematycznie mordowali Polaków. Polska nie ma pretensji terytorialnych do Niemiec ani do Ukrainy a Niemcy i Ukraińcy mają takie pretensje. Taka to różnica.
2. Opowiadasz bajkę, którą zobaczyłeś na filmie pani Holland. Poza tym, to zamówienia wojenne zawsze powodują wzrost aktywności gospodarczej i dlatego też USA wciąż prowadzą jakąś wojnę, gdyż inaczej to gospodarka USA znalazła by się w recesji. I to samo dotyczy też Rosji.
Luap
Słyszałeś kiedyś o głodach w Indiach i Chinach, tych spowodowanych przez Brytyjczyków? Nic nie rozumiesz z powodu twojego eurocentryzmu.
woytek12 LUTEGO 2023 1:09
Przez pomyłkę dalem co minus, mimo iż zgadzam się, że obecne polskie elity rządowe i opozycyjne to jedna rodzina, która uwłaszczyła się na politycznej karuzeli i gotowa jest wykonać każde polecenie płynące od nowych właścicieli świata, jakimi są globalni oligarchowie i że Mauro i ska są tu tubą tej globalnej zbrodni.
Woyjtek. …popatrz na te polskie elity rządowe i opozycyjne , to jedna rodzina, która uwłaszczyła się na politycznej karuzeli i gotowa jestw ykonać każde polecenie płynące od nowych właścicieli świata, jakimi są globalni oligarchowie. ”
I tak się urządzili, że są nieusuwalni przez żadne „wybory demokratyczne” !
Jeffrey czy inny Wolodia jest uwarunkowany historią,
ideologia i seksualna dewiacja , nabyta w procesie dorastania.
AI,ktora,nie wiadomo w jaki sposob ,nabywa inteligencje w procesie deep learning ,jest oddzielona od tych doswiadczen dla niej niezrozumialych .
Bedzie decydowac o jedynych,w jej logice,rozwiązaniach
radykalnych.Wlacznie z kolkiem osinowym.
Qba 12 LUTEGO 2023 17:26
Otóż to!
ls42 12 LUTEGO 20238:06
Połowa komentatorów jest tu za Ukrainą, a druga połowa za Rosją w wojnie Rosji z USA prowadzonej przez tzw. Zachód do ostatniego Ukraińca i oby nie do ostatniego Polaka, ale pamiętajmy, że tylko krytyka aktualnej wladzy, czy to w Polsce, USA czy Rosji wymaga odwagi.
Cały ten blog…nie przypadkowo jest obserwowany i manipulowany przez ruskich z Olgino…
polecam :
http://ursa-tm.ru/forum/index.php?/topic/443326-a-esli-rossiya-pobedit-ukrainu-kommentarii/
Prawdopodobnie duża część..
wpisów na tym blogu…I nie tylko…
jest autorstwa speców z Olgino.
Gratuluje Janowi Hartmanowi.
Polscy politycy robią to czego wymagają władze USA.
To jest upokarzające. Nikt już nie mówi o polskich przedwojennych granicach wschodnich.
Mało się pisze o ludobójstwie na ludności polskiej w czasie wojny dokonanym przez Ukraińców.
Prawie nie docierają informacje o pomnikach faszystów stawianych w ostatnim czasie na Wołyniu,
a tych przybywa.
Nie czas na godny pochówek zamordowanych Polaków na Wołyniu, mówią polscy politycy.
A kiedy przyjdzie na to czas?
Mauro i Swiatowid bredza o polityce niemieckiej.
nie chciałbym aby wojska rosyjskie stały na granicy bo jak pokazuje historia w kraju zawsze znajdowały się jakieś środowiska które w swoim interesie chciały doprowadzić do ich wejścia i bratniej pomocy , natomiast nie mam pojęcia jak wygląda faktyczna sytuacja na ukrainie gdyż wiadomości z niej o czystkach w środowiskach władzy przypominają że upadająca władza robiła winnymi dotychczasowych współrządców
@polska socjalistycvzna
Mówi się, że wojna jest przedłuzeniem dyplomacji. I tak jest rzeczywiście. Kiedy nie chcą słuchać ludzi , jest nadzieja, że posłuchaja armat. Ale jeżeli już uzywa się armat, to trzeba mieć pewność , że tych armat mamy więcej i one strzelają celniej niż u naszych przeciwników (co nie chcieli słuchać słów). I jeszcze trzeba mieć zapasy prochu i kul wieksze niż przeciwnik. Rosja tych warunków zdaje się nie spełnia i swego celu nie osiągnie armatami. Mogłaby, teoretycznie, osiągnąć znacznie więcej, gdyby jej dyplomacja rzeczywiście prezentowała wysoki poziom a jej gospodarka była na tyle silna, aby być dla Ukrainy atrakcyjniejszym partnerem niż zachodnia Europa i USA.
W latach 80- tych USA i zachodnia Europa przeciągnęły na swoją stronę Polskę i inne tzw demoludy nie dzięki sile militarnej ale właśnie dzięki sile ekonomicznej. Wtedy militarne Rosja prawdopodobnie dorównywała NATO a nie zdecydowała się na zbrojną interwencję. Dzisiaj , przy znacznie mniejszej sile zdecydowała się przedłuzyć dyplomację armatami , co świadczy o tym, że jej dzisiejsi przywódcy nie są realistami, w odróznieniu od przywódców ZSRR sprzed 40 lat.
W jaki sposob male kraje maja sie zabezpieczyc przed atakiem Rosji ?
Ufac im na slowo ze nie zaatakuja , blagac na kolanach , liczyc na litosc ? Za kogo Rosja ma wtedy ludzi ?
Sa tylko DWIE OPCJE , albo czlonkostwo w NATO albo kilkadziesiat glowic jadrowych i srodki do ich przenoszenia wycelowane w Moskwe !
Innych opcji nie ma i nie mam pojecia jaka trzeba miec inteligencje aby tego nie rozumiec.
@Cagan
Rusofobii nie da się usunąć z mózgu Polaków, w żaden sposób, są to zmiany genetyczne, schizofreniczne, chyba że lobotomią, ale któż się odważy, nawet zbliżająca się wojna nic nie zmieni, przypadłość zniknie wraz z właścicielami.
Jeffrey Sachs, to niezły gagatek ekonomiczny i polityczny, także. Szczególne „zasługi” w Polsce, po transformacji ustrojowej. W piekle jest specjalny kocioł dla niego i jemu podobnych
Polecam wszystkim swiadomym zdrajcom i
nieswiadomym pozytecznym idiotom wielkoruskiego kolonializmu i imperializmu.
O co toczy sie ta wojna :
” To, że Ukraińcy nie chcą stać się Rosjanami, ma także moralny wymiar – on jest bardzo ważny dla zrozumienia tej wojny. Rosjanie uprawiają prawdziwy kult przemocy. Nie tylko bombardują ukraińskie miasta, ale ostentacyjnie czerpią sadystyczną przyjemność z cierpień, jakie zadają cywilom. Kult przemocy bardzo silnie wpisany jest w rosyjską, a wcześniej radziecką kulturę, ona opiera się na codziennym deptaniu ludzkiej godności. Więc dla Ukraińców obecna wojna to także walka dobra ze złem…. Jeśli Ukraina wygra tę wojnę z pomocą Zachodu, to będzie to znaczyło, że demokracja ma przyszłość i że jest silniejsza od autokracji.
…..
Jeśli Ukraina przegra, to świat odczyta to jako dowód, że to model autorytarny, gdzie władza zniewala obywateli, jest bardziej efektywny. Stworzy to potężny, globalny kontrrewolucyjny impuls: w Stanach, Europie, wszędzie indziej.”
https://krytykapolityczna.pl/swiat/majmurek-jermolenko-ukraina-rosja-wojna-zachod/
Przypominam, ze ruscy w ramach swojego imperialistycznego projektu calkiem niedawno wymordowali prawie 200 tysiecy mieszkancow Kaukazu.
Wywiad z samego serca lewicy…
Muro: A report in Portugal found that more than 4,800 children might have been sexually abused by priests and other members of the Catholic Church in the country since 1950. (New York Times)
Po polsku: Raport sporządzony w Portugalii wykazał, że ponad 4 800 dzieci mogło zostać wykorzystanych seksualnie przez księży i innych członków kościoła katolickiego w tym kraju od roku 1950.
@Cagan 14 LUTEGO 2023 8:41
Mauro Rossi znaczy się. 😉
@Na marginesie – 12 lutego 2023 – 15:47
„Tak jak pisałam wcześniej – w Rosji zaczęły się otwarte konflikty komandirów i innych decydentów”
Rzeczywiście, tego pisania o zniknięciu z powierzchni blogu Kalmucji bylo sporo. Od lat zresztą niezmiennego. Jedynie choroby Putina byly POddawane deklinacji czysto przypadkowej.
Trudno zrozumieć dlatego tym razem tylko konflikty komandirow sa wspominane. Ja bym jeszcze co dołożył z mańki żeby koń się uśmiał
@ Kalina, poniżej wiedza o stronie wraz z prośbą o wsparcie finansowe.
https://store.globalresearch.ca/donate/
Jak widzisz siedziba wydawnictwa znajduje się w Kanadzie, sam adres internetowy pojawiał się często jako źródło wiadomości jeszcze na blogu EN PASSANT .
Dobrze się stało że odkryłaś inną ocenę obecnych wydarzeń, mam nadzieję że dla równowagi w ocenie będziesz częściej czytać linki proponowane przez UCZESTNIKÓW, szczególnie tych mających odmienne poglądy.
Ps. ja nie wspomagam finansowo z braku kasy, ale często korzystam z tej strony na zasadzie – „kto szuka prawdy musi mieć siłę ją znieść” (myśli ludzi oraz psa Fafika).
W hotelu w Turcji pobili się ukraińscy i rosyjscy zakwaterowani tam piłkarze. Zwyciężyli Ukraińcy, doniosły media. Rosjanie musieli hotel opuścić
Proszę mi wybaczyć , że pytam. Oglądałem wczoraj program z Dawidem Andresem (to kierowca cięzarówki, podróżujacy po świecie). Tenże Andres jadąc przez Wietnam, wspomniał o wojnie, która dotknęła ten rejon świata. Podał również dane, 100 tys ofiar armii południowowietnamskiej, 200 tys po stronie północnego odpowiednika (przeciwnik dysponował lepszym uzbrojeniem) i ok 60 tys Amerykanów, którzy w tej wojnie zrzucili na Wietnam podobno 700 tys ton bomb. Wspomniał również o 2 milionach ofiar cywilnych. Ponieważ mam braki w wykształceniu, a w dane oficjalne nie wierzę, więc szukam odpowiedzi na forach.
Pozdrawiam,
Andrzej Falicz 13 LUTEGO 202311:13 i 11:43
Cały ten blog nie przypadkowo jest obserwowany i manipulowany przez jankesów z Langley.
Prawdopodobnie duża część wpisów na tym blogu i nie tylko jest autorstwa speców z Langley.
skipisek 14 LUTEGO 2023 18:25
W 1995 roku Wietnam wydał oficjalne szacunki dotyczące liczby zabitych podczas wojny wietnamskiej: aż 2 000 000 cywilów po obu stronach i około 1 100 000 północnowietnamskich i wietnamskich bojowników. Wojsko amerykańskie szacuje, że zginęło od 200 000 do 250 000 żołnierzy południowowietnamskich.
ls42 14 LUTEGO 202317:39
Nie w hotelu a na rynku i nie w Turcji a w Arabii pobili się ukraińscy i rosyjscy turyści . Zwyciężyli Rosjanie, doniosły media. Ukraińcy musieli rynek opuścić.
Andrzej Falicz 14 LUTEGO 2023 1:39
Polecam wszystkim świadomym zdrajcom i nieświadomym pożytecznym idiotom jankeskiego kolonializmu i imperializmu.
O co toczy sie ta wojna – o utrzymanie tzw. Pax Americana. Tu nie ma żadnego moralnego wymiaru, gdyż Ukraińcy uprawiają prawdziwy kult przemocy w stylu UPA na Wołyniu, czyli że ostentacyjnie czerpią sadystyczną przyjemność z cierpień, jakie zadają cywilom. Kult przemocy bardzo silnie wpisany jest w ukraińską kulturę, gdyż ona opiera się na codziennym deptaniu ludzkiej godności, tak jak to było w stosunku do Polaków na Wołyniu. Więc dla Ukraińców obecna wojna to także walka ich zła z dobrem. Jeśli Ukraina wygra tę wojnę z pomocą tzw. Zachodu, to będzie to znaczyło, że demokracja nie ma przyszłości że jest słabsza od faszyzmu – tu w jego banderowskiej odmianie. Jeśli Ukraina przegra, to świat odczyta to jako dowód, że model szowinistyczny, gdzie władza zniewala i okłamuje obywateli, nie jest efektywny. Stworzy to potężny, globalny rewolucyjny impuls: w Stanach, Europie, wszędzie indziej.
marcus21st 13 LUTEGO 202318:16
W jaki sposób małe kraje mają się zabezpieczyć przed atakiem USA?
Ufać im na słowo, że nie zaatakują , błagać na kolanach , liczyć na litość ? Za kogo Ameryka ma wtedy ludzi ?Jest tyko jedno wyjście: kilkadziesiąt głowic jądrowych i środki do ich przenoszenia wycelowane w Waszyngton i Nowy Jork !
Innych opcji nie ma i nie mam pojęcia jaka trzeba mieć inteligencję aby tego nie rozumieć.
Is42 13 LUTEGO 2023 11:58
Pełna zgoda!
Jagoda13 LUTEGO 2023 9:19
Oczywista prawda, że na każdej wojnie giną miliony niewinnych ludzi, nie zmienia faktu, że wojna ukraińskich faszystów NIE jest naszą wojną. Jest to wojna, powtórzę, banderowskiej dziczy przeciwko demokratycznym ideałom reszty Europy. Ukraińskim neonazistom, użytecznym idiotom Waszyngtonu, zaślepionym antydemokratom , błaznom najwyraźniej to nie przeszkadza. Niemniej trzeba to nieustannie powtarzać: to NIE jest nasza wojna.
Cagan
13 LUTEGO 2023
10:00
Andrzej Falicz
To nie jest nasza wojna, a wojna pomiędzy Rosją a USA o dominację w Europie i na świecie.…”
Mylisz sie.
To jest nasza wojna i to bardziej niz amerykanska.
Na szczescie jest w tej chwili rowniez amerykanska.
A dlaczego tak jest napisalem juz wielokrotnie.
Np. w grudniu 2021 Rosja oficjalnie przedstawila swoje plany i ultimatum.
NATO za Odre a Polska strefa buforowa.
Link przeslalem – jest powyzej w jednym z wpisow.
Bycie rosyjska strefa buforowa oznacza, ze Moskwa decydowalaby o przyszlosci Polski czyli nie mielibysmy przyszlosci…
Zgadzam sie w 100% z marcus21st
Sa dwa wyjscia:
1. Ukraina ( na ile okrojona i czy okrojona to drugorzedne…) w NATO ( tak jak teraz…po zmianie zdania uwaza Kissinger i co jest bardziej prawdopodobne). A jezeli nie NATO to zelazne gwarancje militarne dla uzbrojonej po zeby Ukrainy.
2. Ukraina z bronia nuklearna
Mad Marx 13 LUTEGO 2023 17:50
Widzę, że ty też zostałeś wyprany mózgowo przez banderowską propagandę. Pamiętaj – obecna Rosja to NIE jest Związek Radziecki, a typowe państwo kapitalistyczne.
Polecam TRAUMAZONE
Rosja 1985–1999: siedmioczęściowy dokumentalny serial telewizyjny BBC stworzony przez Adama Curtisa. Październik 2022 roku.
Jest za darmo na YouTube
@ skipisek
Wiki podaje podobne liczby ofiar amerykańskich i cywilnych. Natomiast wg Wiki północnowietnamskich żołnierzy i partyzantów Vietcongu poległo ok miliona a południowowietnamskich-250 tys.
Za to liczebność sił północnowietnamskich (regularnej armii i Vietcongu) Wiki podaje na niecałe 700 tys, a południowowietnamskich na 850 tys więc liczba ofiar wojsk wietnamskich zapewne jest przeszacowana, szczególnie po stronie Północy.
Cagan
Niezauważanie tego, że „wielki wybuch ” jest cytatem byłego ambasadora USA , świadczy o wielkim zmęczeniu chorą aktywnością na tym blogu
@ Cagan
” Raport”…
, który wykazuje możliwą…ilość dzieci, które być może były wykorzystywane a być może nie przez ostatnie 70 lat…przez portugalski kler…
to co ma udowodnić ?
Czas stworzyć podobny ” raport”
z ostatnich 95 lat ale
o pomocnikach murarzy o lewicowych poglądach.
Generalnie Cagan…nieemocjonowalbym sie takimi „raportami” na temat powiazania pedofilii z konkretnym zawodem, przekonaniami politycznymi, wiara w Boga itd.
Istnieje wiele raportow wykazujacych, ze osoby ze sklonnosciami homoseksualnymi sa od 11…do 2 razy bardziej sklonne do czynow pedofilskich.
Np.
Regent University Law Review…lub Pedophilia and heterosexuality vs. homosexuality.
Freund K, Heasman G, Racansky IG, Glancy G.
Sa rowniez raporty, ktore te raporty calkowicie obalaja twierdzac,
ze nie da sie znalezc jakiejkolwiek bezposredniej wiezi przyczynowo-skutkowej miedzy homoseksualnoscia a pedofilia, takimi pogladami a innymi, takim powolaniem czy zawodem …czy innym. Department of Justice – HOMOSEXUAL BEHAVIOR AND CHILD MOLESTATION – A REVIEW OF THE EVIDENCE.
Kazdy sobie znajdzie ( zwlaszcza GW-no) taki raport jak mu pasuje…
@żabka konająca – 10:37
Z tym „kto szuka prawdy musi mieć siłę ją znieść”, @Zabko, to chyba nie całkiem tak.
Prawdziwą wersją jest: kto szuka prawdy musi mieć siłę ją zgnieść.
@Mad Marx godz. 17:50
Przypominam że strona YAHOO to niewyrafinowane źródło informacji dla bardzo przeciętnego Amerykanina, bardzo często można tam znaleźć przedruki z innych wydawnictw – tym razem „The Telegraph. Czytanie nie przekracza możliwości intelektualnych tutejszych wieśniaków, moich również i żeby nie było wątpliwości tytuł: „Władimir Putin jest bliski wygrania wojny amunicyjnej z Zachodem” , znajduję w tutejszym przekazie jak najbardziej sprzyjającym polityce zagranicznej tego kraju :
„Obecne tempo wydatków Ukrainy na amunicję jest wielokrotnie wyższe niż nasze obecne tempo produkcji” – powiedział w tym tygodniu Jens Stoltenberg, sekretarz generalny NATO. „To stawia nasz przemysł obronny pod presją”. W dwóch zdaniach potwierdził poważny problem w wysiłkach Zachodu na rzecz wsparcia Kijowa, na który eksperci zwracają uwagę od pierwszych miesięcy wojny: kończą się nam zapasy.”
https://www.yahoo.com/news/vladimir-putin-win-ammunition-war-181943795.html
——————————————–
Może podaj źródło swoich informacji, czyli … podejdź no do płota jako i ja podchodzę – inaczej stracę zaufanie do każdego drukowanego słowa.
ls42
13 LUTEGO 2023
11:58
Nikt już nie mówi o polskich przedwojennych granicach wschodnich.
Marzy Ci się, żeby niemieckie @#$%& takie jak Ty zaczęły mówić o „niemieckich przedwojennych wschodnich granicach”?
Żeby Cię wywieźli wagonami bydlęcymi do kraju putlerowskiej szczęśliwości?
Tak Ci źle we Wrocławiu?
Szkoda Wrocławia dla takich putlerowskich pii, pii, pii.
Żona słusznie wysyła Cię na plac Nankiera.
Oj,@caganie: co to znaczy: „systematycznie?”Żadnych mordów nie pochwalam,a rozróżnienia pomiędzy systematycznością, a niesystematycznością dla obrony swoich tez są tanim,demagogicznym wykrętem.Poza tym filmu pani Holland nie oglądałem i moją wiedzę mam ze szkoły i z życia,a nie z filmów
Na 218 postow pieniacz tzn. Kagan napisal 74 bzdury lub zmyslal.Jak dlugo jeszcze Polityka pozwala na pisanie historii przez takiego os… ?Juz raz mu to zakazano:pieniacz dali robi swoje.
polska socjaistyczna: przezylem , jako dorosly, takze tzw. wypadki wegierskie. Nie mam nerwow na to zeby ci wybic z glowy socjalizm. Ten system opiera sie na zasadzie : czy sie stoji , czy sie lezy 2000 sie nalezy. Urodziles sie po 1960 i go…. wiesz o socjalizmie i dlaczego , wlasnie robotnicy ,na Wegrzech, Czechach czy w PRL go obalili.
Zyj w swojej naiwnosci , graniczacej z glupota , dalej.
Aha! Kapitalizm jest zlym systemem gosp.- politycznym , ale do dzis, ludzkosc nie wymyslila lepszego!!!!!!!!!!!!!!
skipisek 14 LUTEGO 2023 18:25
Kto pyta nie błądzi. Ofiary były niepotrzebne. Zjednoczony komunistyczny Wietnam, dominujący w Indochinach, jest dla Chin strategicznym koszmarem” – pisał w lutym 1973 r. Henry Kissinger, amerykański sekretarz stanu. W interesie USA było wczęsniejsze wycofanie się z wojny. Wietnam jest krajem bardzo przyjaznym wobec USA. Chętnie przyjmuje nie tylko inwestorów i turystów z Ameryki (w tym weteranów wojny!). Hanoi i Waszyngton coraz śmielej współpracują ze sobą w kwestiach wojskowych. W marcu 2018 r. na redzie portu w Da Nang kotwicę zarzucił amerykański lotniskowiec USS Carl Vinson, a wietnamscy oficerowie zostali ugoszczeni na jego pokładzie. – To wiadomość dla Wietnamu mówiąca o tym, jak bardzo dbamy o nasze relacje. To wiadomość dla Chin o tym, co robimy w tym regionie. To także wiadomość dla każdego w regionie Pacyfiku, że USA tu są i pozostaną – mówił wówczas admirał John Kirby. Historia zatoczyła koło.
Mój ojciec był w czasie wojny pomiedzy USA a Wietnamem w Wietnamie południowym i północnym bardzo często. Widział, że Sajgon lepiej wygląda niż Hanoi. Kapitalistyczny Wietnam byłby w lepszej pozycji dzisiaj, niż ten komunistyczny.
marcus21st 14 LUTEGO 2023 21:33
„Maryja nie obcowala z mezczyzna wg chrzescijan wiec pozostala dziewica”.
„Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie, lecz nie zbliżał się do Niej, aż porodziła Syna, któremu nadał imię Jezus”.
Józef z głębokim szacunkiem podchodził do zaszczytnego zadania Marii, mającej urodzić Syna Bożego. Dlatego do czasu rozwiązania powstrzymywał się od stosunków seksualnych ze swoją żoną. W Ewangelii według Mateusza 1:25 podano, że „nie zbliżał się do Niej, aż porodziła Syna”. Słowo „aż” wskazuje, że gdy Jezus przyszedł już na świat, Józef i Maria podjęli normalne małżeńskie pożycie. W rezultacie — jak dowiadujemy się z Ewangelii — mieli kilkoro dzieci: zarówno synów, jak i córki. Przyrodnimi braćmi Jezusa byli Jakub, Józef, Szymon i Judas. Maria urodziła też przynajmniej dwie córki (Mateusza 13:55, 56; Marka 6:3). Dzieci te zostały poczęte w sposób naturalny.
PS Zamieszczam moją odpowiedź na tym blogu, ponieważ pan A.Szostkiewicz usuwa moje komentarze.
Co jest potrzebne do prowadzenia wojny?
Odpowiedź wydaje się prosta, przede wszystkim pieniądze, a jeżeli ich brak to należy pożyczyć, albo innych zaangażować w wojenny proceder.
Widzimy jak zmienia się krajobraz po bitwie. Wszędzie ruiny i zgliszcza. Słychać głosy, że w przypadku przegranej wojny pozostałym przy życiu Ukraińcom wystarczy obwód lwowski.
Ukraina przed wojną miała powierzchnię dwa razy większą niż Polska, do tego większą liczbę obywateli.
Ktoś może pomyśleć to po co było prowadzić politykę wrogości do sąsiadów, a szczególnie potężnej Rosji?
Kto tak postępuje? Już słyszę, że polscy politycy byli pierwsi, ale na Rosję żaden się nie porwał do czasu kijowskiego Majdanu. Czasami wystarcza iskra, albo starannie przygotowana prowokacja.
Tajemnice wojny przed nami. Kto pierwszy dotrze do dokumentów.
Teraz ważni są szpiedzy i sabotażyści. Oni mogą odnieść sukcesy, ale czy zmienią bieg historii?
Straty Amerykanów 55 tys. Od wietnamskich ofiar cywlilnych należy odliczyc kilkaset tysięcy nieumundurowanych żołnierzy Vietcongu.
13 LUTEGO 2023
9:44
„ Faktem jest, że zamówienia wojenne zawsze powodują wzrost aktywności gospodarczej i dlatego też USA wciąż prowadzą jakąś wojnę”.
Potęga stereotypu. A jednocześnie najważniejsze przykazanie dekalogu trockistów, od tego zaczynią i na tym kończą. Gdyby Ameryka nie miała broni aktami miłości pokonywałaby wszystkie szwarccharaktery tego świata, poczynając od Hitlera na Putinie kończąc.
Niemieckie imperium moralne i jego wkład w wojnę na Ukrainie przykładem.
Saldo mortale
13 LUTEGO 2023
16:27
„Mauro i Światowid bredzą o polityce niemieckiej”.
Wobec tego napisz coś o polityce niemieckiej. Na razie wpadasz na blog, jak piesek podnosisz nogę, po czym znikasz.
polska socjalistyczna
13 LUTEGO 2023
19:49
„Rusofobii nie da się usunąć z mózgu Polaków, w żaden sposób, są to zmiany genetyczne, schizofreniczne, chyba że lobotomią, ale (….bla, bla bla).”
p…do socjalistyczna,
Wydawało się, że ruskich trolli również nie uda się wyrzucić z polskich blogów, jednakże krok po kroku media czynią wyraźne postępy w procesie deratyzacji. Już kilkakrotnie zwracałem uwagę, że twoje stalinowsko-putlerowskie kocopoły ( a raczej kacapo-poły), są tragikomicznie głupawe, porównywalne tylko z kopro albo nekrofilią. Potakiwaczy masz 2 albo 4, ale przy okazji twoich pobekiwań, kompromitujesz własną, całą menażerię.
Ponadto, przestań wycierać sobie jamę gębową Żydami, rytynowo dołączając głupawy skrypt w którym wyimaginowany oraz fałszywy koncept „rusofobii” porównywany do antysemityzmu (!). Czy musisz to robić w tak złym, prostackim stylu?
@Mad Marx 13 lutego 2023 17:50
Rosja być może przeceniła własne siły konwencjonalne nie przewidując, że do walki z nią przystąpi cały Zachód, lecz musiała to zrobić 24 lutego 2022, to był ostatni dzwonek, bo nazizm ukraiński miał już naostrzone siekiery aby zabić Rosję, praktycznie te siekiery ostrzyli od 30 lat bandyci z Zachodu i USA. To oczywiste.
Rosjanie nie mogą tej wojny przegrać, jeśli chcą istnieć, przecież widać że gangsterzy i bandyci z USA, NATO i Zachodu zmierzają do zamordowania Rosji i tylko strach przed uruchomieniem wojny nuklearnej nie pozwala Zachodowi użyć wszystkich sił, chociażby zmobilizować głupawych Polaków i podobnych oszołomów. Lecz do czasu, raz nakręconej spirali nie da się zatrzymać.
Jeśli to będzie wojna konwencjonalna, na przeczekanie, to jest oczywiste, że Rosjanie wytrzymają napór nazistów ukraińskich i ich zachodnich protektorów, są niepokonani w długotrwałej walce i wysiłku.
Co za prostacki argument, że dla Ukrainy Zachód był atrakcyjniejszym partnerem niż Rosja. Ukraina od stuleci była bratnim krajem Rosji i tak powinno zostać, z rodziny nie może się syn czy córka z byle powodu wypisać, chociażby tylko dlatego, że jakiś zewnętrzny bandyta zaświeci dzieciom po oczach szklanymi paciorkami, i zbałamuci.
W latach 80. Zachód przeciągnął Polskę na swoją stronę nie dzięki sile ekonomicznej, lecz świecidełkami, paciorkami, prestidigitatorstwem, trucizną, skutki wiadome, ucieczka 2 milionów Polaków z kraju, zniszczenie gospodarki, rozgrabienie majątku, zdemoralizowanie społeczeństwa, skłócenie z sąsiadami, wszystko to dzisiaj prowadzi do wojny, do zagłady. Cóż za bałamutny twój argument.
Uważasz, że rosyjska dyplomacja nie reprezentuje wysokiego poziomu tylko dlatego, że się spóźnili z reakcją na gwałt zadany w 2014 przez Zachód w postaci sponsorowanego przewrotu na Ukrainie? To niepoważne, przecież zachowują zimny spokój i robią swoje.
Dzisiejsi przywódcy Rosji są jak najbardziej realistami, jeśliby pozwolili Ukrainie na wstąpienie do NATO to tak jakby nazajutrz wyrazili zgodę na dobrowolne poderżniecie sobie gardła przez nazizm ukraiński, a rezuny mają tradycję.
Tak więc, to co mówisz to nonsens.
Przecież chodzi o przyjazne stosunki między sąsiadami, a jak wiemy imperialiści zawsze znajdą powód do ataku.
Zabawne jest tylko to jak prezydent Andrzej Duda mówi o imperialistach, ale ma kogo innego na myśli niż ja.
Zatem należy dla wspólnego dobra zakończyć wojnę na zasadzie wzajemnych i słusznych ustępstw przy stole negocjacyjnym.
Dzisiaj tłusty czwartek.
Smacznego pączka!
polska socjalistyczna 16 LUTEGO 2023 4:36
Racja- w latach 1980-tych tzw. Zachód przeciągnął Polskę na swoją stronę nie dzięki swj upadającej już wówczas sile ekonomicznej, lecz celowo niszcząc naszą gospodarkę a także jak Murzynów – świecidełkami, paciorkami, prestidigitatorstwem, trucizną. Skutki są wiadome: ucieczka ponad 2 milionów Polaków z kraju,zapaść demograficzna , zniszczenie gospodarki, rozgrabienie majątku, zdemoralizowanie społeczeństwa, upadek nauki i szkolnictwa, szczególnie wyższego, skłócenie z sąsiadami a wszystko to dzisiaj prowadzi do wojny, do zagłady.
aka.cia 15 LUTEGO 2023 22:41
Rusofobii i głupoty nie da się usunąć z twojego mózgu w żaden sposób, gdyż są to zmiany genetyczne, schizofreniczne, chyba że lobotomią. 🙁
Mauro Rossi 15 LUTEGO 2023 20:53
Jak widać nie masz pojęcia o gospodarce kapitalistycznej i o współczesnym amrykańskim militarnym keynesizmie. 🙁
dezerter83 15 LUTEGO 2023 16:54
A co tu nas obchodzą zboczenia seksualne starożytynych Hebrajczyków i Pan Szostkiewicz?
głos zwykły 15 LUTEGO 2023 16:39
Jeśli nawet Sajgon lepiej wygląda niż Hanoi to nie znaczy, że kapitalistyczny Wietnam byłby w lepszej pozycji dzisiaj, niż ten komunistyczny. Szanghaj też wygląda lepiej niż NYC.
Luap 15 LUTEGO 2023 11:47
Wydarzenia na Węgrzech w roku 1956 były inspirownane przez CIA. A to samo co ty piszesz dziś o kapitalizmie pisano swego czasu o niewolnictwie.
Andrzej Falicz 15 LUTEGO 2023 1:18
Nie da się ukryć tego, że pomocnicy murarzy nie żyją w celibacie.
polska socjalistyczna: tworzysz , jak kazdy pieniacz/a la Cagan/ nowa historie. Ona istnieje tyko w twoim chorym mozgu.Idz do lekarza.
Nie przypuszczalem w swoim dlugim zyciu , ze bede odp. takim dwom pol…..
Andrzej Falicz15 LUTEGO 2023 0:27
Uniwersytetem Gomułki były sanacyjne więzienia, a twoim jest YouTube. 😉
Andrzej Falicz 15 LUTEGO 2023 0:18
Ukraina w NATO czy z bronią jądrową, to koniec nie tylko Polski.
Do @aka.cia, @Luapa i innych; a ja sobie myślę,że dobrze robi pan prof.J.Hartman publikując wpisy @polski socjalistycznej i nawet @cagana, bo młodzi ludzie w Polsce nie wiedzą,jak wygląda prawdziwy raj pod przewodem WKP(b) i poniektórzy mogą się dać ogłupić .Wpisy @polski socjalistycznej pisane tym prymitywnym i nachalnym językiem są moim zdaniem wystarczająco odstręczające dla każdego myślącego młodego człowieka.
Ja stale powtarzam i będę powtarzał: tzw. komunizm w wydaniu WKP(b),potem KPZR,to najbardziej załgana metoda zniewalania,poniżania i torturowania ludzi i narodów (już nawet @cagan -wierny druh @polski socjalistycznej, się przyznał,że wg niego radziecki komunizm nie ma nic wspólnego z tzw.prawdziwym komunizmem). Kwintesencją zakłamania radzieckiego komunizmu,a równocześnie najbardziej demaskatorskim dokumentem tego zakłamania jest skąd inąd przepiękna pieśń radziecka (prawie hymn młłodzieży komunistycznej):”sziraka strana maja radnaja,mnoga w njej ljesow,poljej i rjek,ja drugoj takoj strany nje znaju,gdje tak wolna dyszjit czjeławjek i dalej: „z sjewjera na jug i na wastok czjeławjek prachodit’,kak chazjain …” itd a biedny chazjain nie mógł bez przepustki przejść do sąsiedniej djerewnji. Więcej takich wpisów @polski socjalistycznej,jak ten powyżej, to i młodzi ludzie zrozumieją,że Rosja,to bandycki kraj zniewolonych narodów i nikt już nie da się uwieść tej ich imperialistycznej propagandzie,jak dało się wielu ludziom w Europie zachodniej w XX.w. Wszystkim wokół zarzucają faszyzm i nazizm,a obecna Rosja jest wzorcem nazizmu. Wszystkich chcą (nieproszeni)wyzwalać od nazizmu i wyzysku,jak Polskę i Europę w 1920r,a teraz Ukrainę, a sama Rosja jest wzorcem terroru psychicznego narodów ją zamieszkujących i wzorcem nazizmu
Andrzej Falicz
15 LUTEGO 2023
0:18
Cagan
13 LUTEGO 2023
10:00
Andrzej Falicz
To jest nasza wojna i to bardziej niz amerykanska.
Na szczescie jest w tej chwili rowniez amerykanska
Całkowicie podzielam Twoje zdanie.
To wielkie nasze szczęście, że jest to również wojna amerykańska. I oby nie przestała nią być do czasu pokonania rosyjskich faszystów.
@Cagan
jeżeli to nie jest Twoja wojna, to się w nią nie angażuj.
I przestań wreszcie zanieczyszczać blog swoją komentatorską biegunką.
Wszyscy już tu wiedzą jakie jest Twoje zdanie i starczy.
Z kompulsjami to do specjalisty.
@Is42
Co bylo, a nie jest, nie pisze sie w rejestr:))) Jako neoendeczka protestuje przeciwko ewentualnemu przygarnieciu terenow z ludnoscia niepolska, a nawet wroga polskiemu panstwu
@polska socjalistyczna – 4:36
„Rosjanie nie mogą tej wojny przegrać, jeśli chcą istnieć… Dzisiejsi przywódcy Rosji są jak najbardziej realistami, jeśliby pozwolili Ukrainie na wstąpienie do NATO to tak jakby nazajutrz wyrazili zgodę na dobrowolne poderżniecie sobie gardła przez nazizm ukraiński, a rezuny mają tradycję.”
Do powodów dlaczego Rosjanie robią to co robią ja bym dorzucił nie wspominany przez Zachód fakt istnienia BRICSu. Ta koalicja antyzachodnia stoi murem gdzie stoi: za Rosja.
W czerwcu ma sie odbyć następny szczyt BRICS. Przywódcy Brazylii, Rosji, Indii, Chin i RPA będą rozważali czy przyjąć nowych 17 państw do swojego grona. Jeśli tak się stanie, populacja ponad 20 państw należących do tego anty zachodniego obozu wzrośnie do grubo ponad polowy ludności świata. Amerykański dolar przestanie być oficjalna walutą międzynarodową w tych krajach.
Dodać należy, ze wszystkie kraje tego obozu stoją na stanowisku zakończenia wojny ukraińskiej poprzez negocjacje.
@zwykły
15 lutego 2023
16:39
„Mój [Twój] ojciec był w czasie wojny pomiędzy USA a Wietnamem w Wietnamie południowym i północnym bardzo często. Widział, że Sajgon lepiej wygląda niż Hanoi”.
No cóż, szkoda, że nie poinformowałeś na forum: w jakich latach Twój ojciec bywał – jak sam stwierdziłeś – bardzo często w Wietnamie Północnym i Południowym, w jakim charakterze tam przebywał i co należało do jego głównych obowiązków?
Mówiąc wprost: CO TAM WÓWCZAS ROBIŁ?
Przypomnę tylko, że wojna wietnamska toczyła się w latach 1955-1975. Natomiast Amerykanie byli zaangażowani zbrojnie na Półwyspie Indochińskim w latach 1963-1975.
W literaturze faktu znajdujemy najróżniejsze określenia ówczesnych działań zbrojnych: wojna wietnamska, druga wojna indochińska, wojna amerykańsko-wietnamska, interwencja amerykańska w Wietnamie.
Pomijam już inne kraje, bardziej lub mniej zaangażowane, podczas tamtego konfliktu – po jego obu stronach. A łącznie było sporo tych krajów: ok. 20, w tym m.in. europejskie kraje socjalistyczne.
Dlatego powtarzam, szkoda, że nie uściśliłeś informacji dot. pobytu Twego ojca podczas wojny wietnamskiej w powyższym okresie? Samo stwierdzenie jego obecności w Wietnamie, to stanowczo za mało, aby można było zamieścić stosowny, właściwy komentarz.
Nie mogę potwierdzić ani zaprzeczyć, czy wówczas, np. Sajgon, lepiej wyglądał niż Hanoi? To są indywidualne oceny tych wszystkich, którzy wówczas przebywali w Wietnamie i – szerzej – na Półwyspie Indochińskim.
Pewnie każdy, kto chociażby raz był w jakimkolwiek kraju w Azji Południowo-Wschodniej bądź w Basenie Pacyfiku wie, że niewątpliwie mają swój, pomimo wielu, niekiedy skrajnych problemów wewnętrznych – jakże często, swoisty urok. Osobiście, może mniej mi odpowiada tamtejszy klimat, w tym wyjątkowo wysoka wilgotność powietrza.
Ale to chyba nie o to chodzi? Domyślam się o co Ci chodzi, jednak to musisz sam wyartykułować. W tym wypadku – bez posiłkowania się opiniami innych!
I na koniec,
każdorazowo w przyszłości, kiedy nierozważnie skusisz się na JAKIEKOLWIEK porównania pomiędzy, np. Sajgonem, a Hanoi, to pamiętaj, że Amerykanie podczas swego wspomnianego wyżej zaangażowania zbrojnego w Indochinach, zrzucili na Wietnam więcej ton bomb niż – łącznie – wszystkie kraje uczestniczące w II wojnie światowej, na wszystkich, tzw. teatrach działań wojennych.
Bez, przynajmniej próby, wyłuskania właściwych proporcji, to jakiekolwiek porównania, szczególnie realiów i przebiegu konfliktów zbrojnych na świecie, nie będą warte nawet funta kłaków.
Albo wojny i wszystko co z nimi jest związane traktujemy poważnie, albo zdecydowanie odpuszczamy i np. przy okazji Tłustego Czwartku, idziemy z osobistą znajomą do cukierni na kawę i pączki. Albo – albo!
@dezerter
„Józef i Maria podjęli normalne małżeńskie pożycie”
Gdyby tak bylo to Maryja urodzilaby kolejne dzieci bo antykoncepcja znana nie byla.
Jezus nie mial rodzonych braci ani siostr.
68 proc. ankietowanych w 27 krajach UE uważa, że atak Rosji na Ukrainę jest atakiem na całą Europę. Najmniej zwolenników takiego poglądu jest w Belgii (64 proc.), a najwięcej w Hiszpanii (78 proc.) – wynika z sondażu.
Zdecydowana większość respondentów (66 proc.) stwierdziła, że Rosja ponosi odpowiedzialność za rozpoczęcie tej wojny. Ukrainę obarcza o to tylko 4 proc. ankietowanych. Co ciekawe, 6 proc. przypisuje winę za rozpoczęcie wojny NATO, a 11 proc. – USA; we Włoszech odsetek ten wynosi 16 proc. Pozostali nie mają zdania.
A skoro mowa o „prostackich argumentach”
Jest to wojna, powtórzę, banderowskiej dziczy
Rosja ma swoją własną myśl techniczną. Mój dziadek też spodziewał się, że w roku 1944 Sowieci wejdą do Polski w łapciach z łyka i z karabinami na sznurkach, a oni wjechali czołgami i to lepszymi niż niemieckie…
A ten dziadziunio nic nie słyszał o lend-lease?
Wnusiunio też nie? Zastanawiające!
Andrzej Falicz 14 lutego 2023 1:39
Kolega tak mi napisał w odniesieniu do tego twojego komentarza: „A czego oczekiwałeś od ukraińskiego filozofa i politologa ? Chyba nie potwierdzenia, że Rosjanie chcą tylko uchronić swych rodaków mieszkających na Ukrainie przed tym, co spotkało w czasie II WŚ po zajęciu terenów USRR przez Niemców z rąk ukraińskich kolaborantów ok. 500 tys. Żydów i 80 -120 tys. Polaków i innych „nieukraińskich” mieszkańców tamtych ziem”.
Na marginesie 16 LUTEGO 2023 17:47
To T-34 teżbyły z lend-lease?T-34 – radziecki czołg średni produkowany w latach 1940–1958. Dwa prototypy T-34 zostały ukończone w styczniu 1940 roku.
W chwili pojawienia się na froncie II wojny światowej stanowił zaskoczenie dla Niemców ze względu na duży kaliber armaty i grubość pancerza. Miał opinię pojazdu, którego wykorzystanie znacząco wpłynęło na przebieg wojny[2]. Początkowo produkowany w Charkowskiej Fabryce Parowozów im. Kominternu, był podstawą uzbrojenia radzieckich sił pancernych w latach 1941–1945. Podczas wojny był pojazdem pancernym wyprodukowanym w największej liczbie egzemplarzy. Był też drugim, pod względem wielkości produkcji, czołgiem wszech czasów – po swoim następcy, czołgu serii T-54/55[3]. W 1996 roku T-34 był nadal używany przez 27 krajów świata.
Lend-Lease Act (z ang. umowa pożyczki-dzierżawy) – ustawa federalna z 11 marca 1941 roku, zezwalająca prezydentowi Stanów Zjednoczonych „sprzedawać, przenosić własność, wymieniać, wydzierżawiać, pożyczać i w jakikolwiek inny sposób udostępniać innym rządom dowolne produkty ze sfery obronności”.
Na marginesie 16 LUTEGO 2023 17:4
W UE mieszka tylko 6% ludności świata i ten % wciąż maleje. Znów ten eurocentryzm. 🙁
marcus21st 16 LUTEGO 202313:18B
Biblia mówi nam, że Jezus miał czterech braci: Jakuba, Józefa, Szymona i Judasza (Ew. Mateusza 13.55). Biblia także dodaje, że Jezus miał siostry, ale zarówno ich imion jak i dokładnej liczby nie znamy (Ew. Mateusza 13.56). We fragmencie Ew. Jana 7.1-10, Jego bracia udają się na obchody święta namiotów, a Jezus pozostaje na miejscu, w Dziejach Apostolskich 1.14, Jego bracia i matka trwają w modlitwie z innymi uczniami. Fragment z Galacjan 1.19 wspomina, że Jakub był bratem Jezusa. Zupełnie naturalnym wnioskiem jest to, że fragmenty te potwierdzają że Jezus naprawdę miał rodzeństwo. Oczywiście – Jezus jest postacią z bajki, tak jak np. Wiedźmin, ale mytu przecież o bajkach mówimy. 😉
Orteq 16 LUTEGO 2023 12:52
Racja!
Jagoda 16 LUTEGO 2023 11:11
Jeżeli to jest Twoja wojna, to idź na nią, choćby jako sanitariuszka i
przestań wreszcie zanieczyszczaćten blog swoją komentatorską biegunką.
Wszyscy już tu wiedzą jakie jest Twoje zdanie i starczy.
Z kompulsjami to do specjalisty!
Jagoda 16 LUTEGO 2023 11:09
II wojna światowa była jak najbardziej amerykańska i zobacz jak Polska na niej wyszła jako sojusznik USA.
pielnia11 16 LUTEGO 2023 10:32
Więcej takich wpisów jak ten twój to i młodzi ludzie zrozumieją, że USA to bandycki kraj zniewolonych ludzi i nikt już nie da się uwieść tej ich imperialistycznej propagandzie, jak dało się wielu ludziom w Europie w XX wieku Wszystkim wokół zarzucają faszyzm i nazizm, a obecne Stany są przecież wzorcem faszyzmu i plutokracji. Wszystkich chcą (nieproszeni) wyzwalać od faszyzmu, jak np. Koreę, Wietnam, Irak, czy Afganistan a teraz Rosję, a same USA są przecież wzorcem wyzysku ludzi pracy i wzorcem plutokracji.
Luap 16 LUTEGO 2023 9:55
Tworzysz, jak każdy pieniacz nową historię. Ona istnieje tyko w twoim chorym mózgu. Idź do lekarza. Nie przypuszczałem w swoim długim życiu, ze będę odpowiadał takiemu półgłówkowi jak ty…
Jedynie słowo na marginesie.
Z pewnym zdziwieniem przeczytałem na forum tut. bloga wypowiedź jednej z komentatorek, która sama siebie nazywa: „neoendeczką”.
Hmm, zastanawiam się, jaką należało przebyć drogę życiową w powojennej Polsce, aby dojść do przekonania, iż jest się „neoendeczką”?
Przypominam, że endecja (Narodowa Demokracja) była polskim ruchem politycznym o wyraźnej, zdecydowanej ideologii nacjonalistyczno-konserwatywnej i antysemickiej, powstałym pod koniec XIX wieku i istniejącym do II wojny światowej.
Obrzydliwe, chwilami wręcz karygodne, ekscesy, burdy i zadymy antysemickie oraz niechęć do innych, niepolskich narodowości zamieszkujących II RP – w wydaniu przedwojennych polskich endeków, były znane i szeroko komentowane w wielu krajach, chociażby ówczesnej Europy.
Przy okazji,
w międzywojennej Polsce, endecy pisali np. słowo „Ukraińcy” z małej litery, jako określenie – ich zdaniem – sztucznej, wspieranej przez Niemcy formacji politycznej.
Zgadzam się, że obecnie nie można dosłownie porównywać współczesnej Polski z realiami II RP. To dwa różne światy!
Ale cmokanie i kierowanie maślanych oczu w kierunku tradycji endeckiej w Polsce i nazywanie siebie „neoendeczką”, to jest spora przesada. Moim zdaniem.
@ Monsignore Maurizio Rossinioni
Zakonnik Jarosław O. zmuszał chłopców do seksu. Krzywdził ich też proboszcz. Bez zgody na uniewinnienie. Jarosław O. spędzi w więzieniu dwa i pół roku. Sąd Najwyższy nie zgodził się na uchylenie wyroku skazującego za molestowanie seksualne i zmuszanie przemocą do seksu trzech nastoletnich chłopców. Dwie z ofiar były wcześniej wykorzystywane przez innego duchownego.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,29473487,zakonnik-jaroslaw-o-zmuszal-chlopcow-do-seksu-krzywdzil-ich.html#do_st=RS&do_a=1046&do_sid=1046&do_w=57&do_v=739#s=BoxOpLink
@caganie: kolejny plagiat,ale nie zaśpiewałeś:”sziraka strana maja radnaja…”
Mr Hyde 16 LUTEGO 2023 13:07
Mój ojciec był oficerem lotnictwa wojskowego w latach 50., a potem latał w PLL LOT początkowo na iłach 19. a potem na Tupolewach średniego zasięgu, czyli Tu-134. Zaczął latać w Locie od roku 1966. Myślę, że do Wietnamu latał w latach często w latach 70, ale on generalnie latał wszędzie tam, gdzie były wojny na świecie. LOT był wykorzystywany przez wojsko do transportu broni, żywności, wyrobów medycznych i leków, oraz do przewozu wojska, oraz sił specjalnych. On widział, że ekonomicznie lepiej funkcjonuje Sajgon. To samo zresztą się powtórzyło w Egipcie, który jak wiadomo zmienił sojusze. Po prostu każdy widział, kto bywał na świecie, że od początku lat 70. ten system nie działa, nie jest konkurencyjny. Jeśli chodzi o Wietnam, to wojna w Wietnamie była w PRL przedstawiana jednostronnie, jako wojna narodowo wyzwoleńcza. Rzecz jednak jest bardziej złożona. W latach 60. w Wietnamie były wojska Chińskie, a latach 70. wojska Rosyjskie i żołnierze oraz oficerowie z demoludów. Wojna w Wietnamie, gdzie USA przegrał była więc na inną skalę, czymś takim jak dzisiaj wojna na Ukrainie, tyle że Rosja toczy tę wojne już częściowo w swoich granicach, a to jest miarą upadku Rosji jako mocarstwa. Wietnam był więc także rozgrywką pomiędzy ZSRR, a Chinami. Lata 70. to jest początek zwrotu w Chińskiej polityce, który przyczynił się do upadku ZSRR. Trzeba też pamiętać, że po wojnie amerykańsko Wietnamiskiej była też wojna Chińsko Wietnamska, a także że Wietnam zdobył Kambodżę, a przecież Czerwoni Kmerzy byli popierani od początku przez Chiny, jakkolwiek Pol-pot też wykorzystał okazję do mordowania i zwolenników Chin, gdy zaczął niszczyć swój kraj. Tak więc to co tutaj piszą Ruskie i ich poputczycy to są głupty, ale ruskie i ich przydupasy zawsze były matołami i tak jest do dzisiaj.
głos zwykły17 LUTEGO 2023 9:34
Każdy widział, kto bywał na świecie, że od początku lat 1970 kapitalizm nie działa, nie jest konkurencyjny i tylko wojny go utrzymują przy życiu.. Swoją drogą, to Czerwoni Khmerzy byli popierani nie tylko przez Chiny ale i przez USA: na złość Hanoi. Tak więc to co tutaj piszą jankesi i ich lokaje to są głupoty, ale jankesi i ich przydupasy zawsze były prymitywami i tak jest do dzisiaj.
pielnia11 16 LUTEGO 2023 22:34
Kolejny plagiat, ale nie zaśpiewałeś „Stars and Stripes Forever ”. 😉
@zwykły
17 lutego 2023
9:34
Oczywiście domyślałem się, co Twój ojciec robił, np. w Wietnamie, chociażby w latach 70. ub. wieku. Ale dobrze, że Ty uchyliłeś rąbek tajemnicy i przedstawiłeś odrobinę informacji na forum. Szkoda, że nie zrobiłeś tego w swoim poprzednim komentarzu.
To chyba zrozumiałe, że w okresie PRL-u, przedstawiano w Polsce realia wojny na Półwyspie Indochińskim – zgodnie z ówczesną, krajową polityką informacyjną.
I nie było w tym niczego dziwnego. Z kolei Amerykanie oraz ich sojusznicy, narzucali światu własny punkt widzenia, co również nie było niczym nadzwyczajnym.
Na temat przykładów konfrontacji zbrojnej oraz ideologicznej pomiędzy Chinami, a ZSRR i Wietnamem, np. w latach 70., nie podejmuję się polemiki, ponieważ ona przekracza ramy powyższego felietonu Gospodarza. Natomiast nie wykluczam jej przy innej okazji.
Rezuny hucznie obchodziły rok 2022, rok UPA – gdy duchy nieludzko pomordowanych przez nich Polaków i Żydów nie wytrzymały bezczelności współczesnych banderowców obchodzących rokUPA i teraz Ukraina jest w takich kolorach jak flaga UPA – czyli czerwono – czarna , „W październiku 2021 roku Lwowska Rada Obwodowa przyjęła uchwałę, w której ogłosiła rok 2022 rokiem Ukraińskiej Powstańczej Armii. Deputowani zwrócili się też z apelem do Rady Najwyższej Ukrainy o podjęcie takiej inicjatywy na poziomie państwowym. Pod koniec grudnia 2021 roku Rada Najwyższa przyjęła uchwałę o ważnych rocznicach historycznych, które zostaną upamiętnione na szczeblu państwowym w latach 2022-2023; wśród nich znalazła się m.in. przypadająca na 2022 rok 80. rocznica powstania UPA.
Mr Hyde 17 LUTEGO 2023 21:05
Tutaj nie chodzi o przykłady konfrontacji pomiędzy krajami komunistycznymi na terenie Azji Płd. a o żywotne interesy Chin, niezależnie od tego, jaka władza cantralna tym krajem rządzi. Interesem tym jest wasalizowanie sąsiednich krajów i od wieków Chiny właśnie to robiły w Wietnamie. Niezależność Wietnamu była więc wynikiem zbiegu okoliczności, ale przede wszystkim wynikiem polityki ZSRR, która także stosowała tradycyjne zasady polityki wobec swoich sąsiadów. Wcześniej napisałeś o neoendekach. Jesli chodzi o kierunki polityczne tego typu, to komunizm jako system totalitarny w sposób nieporównanie skuteczniejszy potrafił realizować zasady nacjonalistycznej polityki niż państwa burżuazyjne. Nao otwarcie głosił niepotrzebność na swoim terytorium mniejszości narodowych. Niszczenie Tybetańczyków, a dzisiaj Ujgrów, to jest otwieranie pola do ekspanscji dla chińczyków z grupy etnicznej han. To jest jedna i ta sama polityka, którą Chiny prowadziły od wieków, ale partia komunistyczna tą politykę realizuje skuteczniej. Porażki USA a wcześniej państw kolonialnych w Azji Płd, to jest głównie rezultat historycznie nieudanego dla tych państw starcia się z potęgą demograficzną i militarną Chin Ludowych. W tle są jednak także porażki ZSRR, a teraz Rosji. Rosja jest jeszcze większym przegranym w konfrontacji z Chinami niż USA.
głos zwykły 19 LUTEGO 2023 7:27
Największymi przegranymi w tej konfrontacji będą USA, NATO i UE.
Rosja i Ukraina już tę wojnę przegrały. Rosja sama zepchnęła się do roli czarnego charakteru świata i straciła posiadaną potęgę gospodarczą. Ukraina zaś straciła ludzi. Nie mam na myśli zabitych na wojnie, ale miliony tych którzy wyjechali i wyjadą, i już nie wrócą. Moim zdaniem, w pewnym sensie – wygrała Polska – dostaliśmy zastrzyk aktywnych, ambitnych i bliskich nam kulturowo imigrantów, co złagodzi naszą katastrofę demograficzną.