Czy Rosji można pozwolić na udział w olimpiadzie?
Za półtora roku w Paryżu odbędzie się XXXIII olimpiada. Do tego czasu wiele się może jeszcze wydarzyć w związku z wojną w Ukrainie, łącznie z ustanowieniem pokoju. Jednakże już wkrótce trzeba będzie podjąć decyzję, czy sportowcy z Rosji i Białorusi będą mieli prawo w niej uczestniczyć, a jeśli tak, to czy na prawach reprezentantów swoich państw. Rzadko się zdarza, aby na tak wielką, międzynarodową skalę toczyła się dyskusja o charakterze ściśle etycznym, nawet jeśli jej kontekst jest polityczny. Mamy bowiem do czynienia z dylematem, i to dylematem związanym z konfliktem racji moralnych: dopuścić Rosję z Białorusią czy nie dopuścić?
Pośrednie, salomonowe rozwiązanie, które proponuje MKOl, aby sportowcy wystąpili jako reprezentanci narodowych komitetów olimpijskich, prawie na pewno nie przejdzie, bo wiadomo, że sport kontrolowany jest przez państwo, a sportowcy dopuszczani do udziału w olimpiadach są politycznie „pewni”. Jeśli znaleźliby się w Paryżu w dowolnym charakterze Rosjanie i Białorusini, to z pewnością tacy, którzy popierają Putina i jego wojnę – ewentualni dysydenci pewnie mogliby być dopuszczeni jako „bezpaństwowcy”, ale to nie ich przecież dotyczy spór. Chodzi o regularnych sportowców, sponsorowanych przez państwo, a nierzadko przez wojsko i służby. Mieliby oddawać się szlachetnej rywalizacji z reprezentacją Ukrainy? Jak mają się czuć ukraińscy sportowcy, których kolegów popierane przez rosyjskich sportowców wojsko Putina po prostu zabija?
Zapowiedź ok. 35 krajów, że mogą nawet zbojkotować olimpiadę, jeśli zostaną do niej dopuszczeni Rosjanie, jest całkiem zrozumiała, i zrozumiała tym bardziej, że dla władz ukraińskich ta sprawa ma znaczenie moralne i emocjonalne wagi najwyższej. Robią co tylko w ich mocy, aby zapobiec udziałowi wrogiej drużyny i można uznać za pewnik, że jeśli na olimpiadzie będzie reprezentacja Rosji, to nie będzie reprezentacji Ukrainy. A trudno sobie wyobrazić udane igrzyska z „wielkim nieobecnym”. Byłyby zhańbione i zdegradowane. Nikt tego nie chce.
W pewnym sensie Ukraina stawia więc wszystkich pod ścianą. To w jej mocy jest przesądzić o moralnej klęsce MKOl i igrzysk. Dlatego jej zabiegi o wykluczenie Rosji siłą rzeczy mają charakter moralnego szantażu. Nie znaczy to jeszcze wcale, że Ukraińcy nie mają racji. Choć to raczej nietypowe, to jednak moralny szantaż może być stosowany w słusznej sprawie, a nawet jeśli uważa się go za środek amoralny, to bynajmniej nie znaczy to, że wolno ukarać tego, kto się do niego ucieka, pozbawieniem go praw, które słusznie mu się należą. A Ukraińcom z całą pewnością należy się to, aby nie byli zmuszeni rywalizować z Rosjanami na olimpiadzie. Byłoby to dla nich tym bardziej upokarzające, że generalnie Rosja jest w sporcie silniejsza i najczęściej Ukraińcy by z Rosjanami tę rywalizację przegrywali.
Są jednakże i racje przemawiające za tym, żeby Rosji z Białorusią nie wykluczać. Jedną z nich podnoszą władze MKOl, które twierdzą, że sportowcy nie są winni temu, co wyczyniają władze ich krajów. Nie są może winni, lecz występując pod flagą zbrodniczego państwa, robią mu reklamę i z nim kolaborują. Zresztą samo wystawienie rosyjskiego sportowca w igrzyskach dowodzi już, że jest kolaborantem reżimu. Argument jest więc nietrafny.
Trudniejsza jest sprawa z drugim argumentem, który powiada, że Rosja nie jest jedynym zbrodniczym reżimem, więc konsekwentnie należałoby zabronić udziału jeszcze kilku reprezentacjom narodowym. I to nie byle jakim, bo przecież zbrodni na swoich obywatelach dopuszczają się nawet totalitarne Chiny. A co z Iranem, który morduje kobiety?
Tu docieramy do sedna sprawy. Ruch olimpijski nie jest wyłącznie apolityczną rywalizacją sportowców w imię uniwersalnych wartości sportu i cielesno-duchowej tężyzny. Jest, i zawsze był, formą rywalizacji narodów, mającą łagodzić ich konflikty i przenosić je na bezpieczniejszy plan. W konsekwencji takie „usportowienie” konfliktu mogłoby nawet służyć pokojowi przez rozładowanie napięcia i zapobieżenie wojnie. Trzeba przyznać, że idea sportu jako wojny zastępczej jest piękna, lecz chyba utopijna. Chyba nie udało się nigdy zapobiec nieszczęściu dzięki olimpiadzie. Wielu reżimom udało się za to odnieść korzyść wizerunkową z organizacji igrzysk.
Koronnym przykładem są Niemcy. Wrocławski stadion do dziś nosi nazwę olimpijskiego, choć chyba wszyscy żałujemy, iż w roku 1936 pozwolono Hitlerowi zorganizować zawody, które były okazją do promocji nazizmu i umocniły tego dyktatora. Gdyby wówczas powiedziano Niemcom „nie”, wiele rzeczy mogłoby później wyglądać inaczej. Nad bojkotem zastanawiali się Amerykanie, lecz w końcu sobie darowali. Niemcy już dwa razy nie brały działu w olimpiadzie – za karę z powodu rozpętania Wielkiej Wojny. Uznano więc, że wystarczy tego karania. Po II wojnie światowej, w roku 1948, Niemcom nie pozwolono na udział w igrzyskach, za to w kolejnych dwóch imprezach występowały jako „Niemcy”, choć faktycznie były podzielone.
Argument konsekwencji jest ważny, lecz nierozstrzygający. To, że nie stosujemy tych samych zasad wobec wszystkich – na przykład wobec wszystkich winowajców – może co najwyżej oznaczać, że jesteśmy tchórzami albo hipokrytami. Bynajmniej jednakże nie wynika stąd taka konsekwencja (bo o wynikaniu logicznym w etyce trudno mówić), że któremuś z winowajców należy się odstąpienie od ukarania go. Nakaz równego traktowania winnych nie oznacza, że niesprawiedliwe poniechanie ukarania jednego winnego czyni niesprawiedliwym ukaranie drugiego. Z tego, że nie będziemy zabraniać Syrii czy Iranowi udziału w olimpiadzie w Paryżu, nie „wynika”, że nie powinniśmy zabronić udziału Rosji i Białorusi.
Tak naprawdę z udziału w igrzyskach olimpijskich powinno zostać wykluczonych wiele krajów. Wtedy jednakże igrzyska po prostu by upadły. MKOl boi się precedensu, który mógłby pchnąć cały ruch olimpijski na równię pochyłą. Ale może warto poświęcić olimpiady dla rewolucji moralnej w relacjach międzynarodowych? Cóż, nawet jeśli warto, to z pewnością nie uczyni tego dobrowolnie MKOl. Ale to nie MKOl rządzi światem.
Wojna w Ukrainie jest wyjątkowa pod wieloma względami. Jednym z nich jest powszechne potępienie, z jakim się spotyka. Świat niemalże nie jest w tej sprawie podzielony, a większość społeczeństw czuje empatię wobec Ukraińców. Być może właśnie teraz zmienia się stosunek narodów do wojny jako takiej, bo zapewne jeszcze 20 lat temu mało kogo interesowałby konflikt zbrojny o tereny, których nazwy mało komu coś mówią. Dziś cały świat wie, że jest Ukraina i jest Donbas. Putin bodajże trafił akurat na taki moment, gdy idea pacyfistyczna i moralny gniew na dyktatorów stały się składnikami globalnej świadomości.
To jeden z pozytywnych aspektów globalizacji. I dlatego sądzę, że przyszedł już czas na to, abyśmy przestali traktować wojnę jako coś nie wyłącznie złego, a w konsekwencji wyrzekli się protekcjonalizmu zawartego w wyobrażeniu, że napastnik i ofiara mogą sobie na marginesie swej wojny „powalczyć” na arenie sportowej. Wojna w Ukrainie to nie zabawa, za to polityczne zwycięstwo Rosji, jakim byłoby przeforsowanie udziału jej ekipy sportowej w olimpiadzie w Paryżu, dla Ukrainy byłoby policzkiem, jeśli nie wręcz swego rodzaju zdradą. Jeśli z całą powagą chcemy powiedzieć Rosji „nie”, to nie możemy puszczać do niej olimpijskiego „oczka”.
Komentarze
Jeżeli pozwolono na udział Stanom Zjednoczonym w Igrzyskach, w czasach ich irackiej misji pokojowej, to wypadałoby być konsekwentnym.
Zresztą Polacy też zwiedzali Irak w ramach idei aktywnego pacyfizmu.
Oczywiście zarówno Rosję jak i Białoruś powinno się wykluczył z udziału w Olimpiadzie.
Wielu narzekało na mundial w Katarze, a przecież to były najpiękniejsze mistrzostwa świata w piłce nożnej, spokojne i przyjacielskie.
Jestem za olimpiadą bez wykluczeń. Niech sportowcy występują pod swoimi narodowymi flagami. Oczywiście Francja to nie Katar i wszystkiego można się spodziewać, ale po co policja i cywilni agenci. To oni powinni zadbać o bezpieczeństwo sportowców i kibiców.
A tak przy okazji.
Nie wiem skąd Profesor czerpie wiedzę na temat wydarzeń na Ukrainie, ale moim zdaniem pluralizm wieści dotyczących tego co dzieje się za naszą wschodnią granicą, czyli tego co głoszą na ten temat media w Polsce przypomina trochę sytuację, kiedy informacje na temat idei jakimi żyje współczesna filozofia czerpiemy z ust wykładowców KUL i Akademii Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Ale jeżeli tę perspektywę uważa Profesor za w pełni miarodajną, to ja się trochę dziwię.
Pięknie, Panie Profesorze. Najbardziej mnie od roku irytuje mantra o niemieszaniu polityki i sportu – i śmieszy, kiedy wychodzi z ust sowieckich bandytów i tych, którzy ich wspierają. Gdyby poważnie traktować taki rozdział sfer publicznego życia, należałoby polityki nie mieszać z niczym: np. z produkcją zbóż, roślin oleistych, filmów, komputerów, ubrań, butów, lodów i czołgów. Bo co czołgi winne, że państwem rządzi uliczny chuligan i barbarzyńca.
W czasie trwania olimpiad przerywano wojny. Ale to było kiedyś, dawno, dawno temu. W czasach nowożytnych do organizacji olimpiad wdarła się polityka i politycy. No i jest, jak jest. Czyli źle
Izydor Danken
16 LUTEGO 2023
19:56
Tak jest, Aaronku, niezmordowany
filozofku. Ja też nie wiem, skąd na przykład profesor Hartman wie, kto na kogo napadł: barbarzyńca na spokojnych ludzi, czy spokojni ludzie na barbarzyńcę. I czy w ogóle ktoś napadł, skoro operacja jest dla niepoznaki specjalna czyli niejasna. Jak chcesz, to podaj jakieś kompetentne źródło wiadomości dobrego i złego, a ja do nich zadzwonię i zapytam.
Andrzej Falicz 16 LUTEGO 2023 19:42
Oczywiście,ż e zarówno USA jakteż i inych członków NATO powinno się wykluczyć z udziału w Olimpiadzie.
burcyk 16 LUTEGO 2023 20:36
Pięknie, Panie Profesorze. Najbardziej mnie od roku irytuje mantra o niemieszaniu polityki i sportu – i śmieszy, kiedy wychodzi z ust jankeskich bandytów i tych, którzy ich wspierająnp. w Polsce. Gdyby poważnie traktować taki rozdział sfer publicznego życia, należałoby polityki nie mieszać z niczym: np. z produkcją zbóż, roślin oleistych, filmów, komputerów, ubrań, butów, lodów i czołgów. Bo co czołgi winne, że państwem rządzi uliczny chuligan i barbarzyńca?
Izydor Danken 16 LUTEGO 2023 19:56
Celne!
Panie Profesorze,
Wojna na Ukrainie NIE jest wyjątkowa i i nie ma ona powszechnego potępienia poza tzw. Zachodem, czyli 14% populacji świata.
Nie jest więc tak ,że większość społeczeństw świata czuje empatię wobec Ukraińców.
UE i USA to nie jest cały świat.
marcus21st 16 LUTEGO 2023 13:18
„Jezus nie mial rodzonych braci ani siostr”.
„Jezus odszedł stamtąd i przybył w rodzinne strony, a za nim podążali jego uczniowie. Gdy w szabat zaczął nauczać w synagodze, większość słuchaczy była bardzo zdumiona i mówiła: „Skąd mu się to bierze? Jak to jest, że dano mu tę mądrość i że dokonuje takich potężnych dzieł? Czy to nie jest cieśla, syn Marii, a brat Jakuba, Józefa, Judasa i Szymona? A jego siostry — czy nie są tu wśród nas?” (Mk 6:3).
„Bracia Jezusa powiedzieli więc do niego: „Odejdź stąd i idź do Judei, żeby twoi uczniowie też mogli zobaczyć dzieła, których dokonujesz. Bo jeśli ktoś chce być publicznie znany, niczego nie robi skrycie. Jeśli robisz takie rzeczy, to ujawnij się światu”. W rzeczywistości jego bracia nie wierzyli w niego” (Jn 7:5).
„Dopiero po trzech latach poszedłem do Jerozolimy odwiedzić Kefasa i zatrzymałem się u niego na 15 dni. Ale z innych apostołów nie widziałem nikogo poza Jakubem, bratem Pana” (Gal. 1:18,19).
To tylko trzy z wielu fragmentów potwierdzających, że – jak wynika z NT – Jezus z Nazaretu miał liczne rodzeństwo.
Dla mnie sprawa jest prosta. W starożytnej Grecji na czas igrzysk olimpijskich ustawały wojny. Skoro Rosja prowadzi wojnę z Ukrainą to powinna być niedopuszczona. Przypominam też, że zwycięstwo olimpijskie w Grecji było powodem do ogromnej dumy dla polis z której wywodził się zwycięzca. Tak jak i dziś. I co? Raszystowska propaganda będzie piała jak to ,,nasi pokazali”.
Jedyne ,,igrzyska” do której rosyjskie bydło się kwalifikuje to zawody w mordowaniu, grabieniu i gwałceniu.
Sport już dawno stracił swoją niewinność i szlachetność ale mimo wszystko nie tytłajmy go ostatecznie…
Tu nie chodzi o „moralny gniew na dyktatorów”. Do gwałcenia praw człowieka dochodzi w wielu krajach, również w Polsce. Fakt, że w Rosji prawa obywateli są fikcją, nie jest w kwestii olimpiady decydujący.
Rosja dokonała bestialskiego napadu na sąsiedni kraj. Aby ją odwieść od imperialistycznych zapędów, społeczność międzynarodowa nakłada sankcje. Aby te sankcje były skuteczne, muszą być dolegliwe. Wykluczenie Rosji z olimpiady oburzy Rosjan. I o to chodzi.
Logiczne przecież…
Czy Ukrainie banderowskiej można pozwolić na udział w Olimpiadzie. Ani prezydent Ukrainy, ani rząd nie wraca do ważnego tematu jakim jest chory od lat nacjonalizm ukraiński . Ten nacjonalizm jest cynicznie wykorzystywany przez sprawne służby manipulujące pojęciami demokracja, suwerenność , agresja . Tak było w czasie ostatniej wojny światowej i po wojnie , kiedy służby zachodnich aliantów otoczyły Banderę i jego akolitów czułą opieką , wiedząc , że się jeszcze przydadzą w przyszłości planowanej przez te służby. Tak się stało jak oni to przewidywali. Nacjonaliści ukraińscy , którzy rozjechali się po świecie nigdy nie byłi szykanowani za poglądy, dalekie od propagowanych w krajach w których przebywali Wreszcie naszedł stosowny czas i wspólnymi siłami miłujących pokój przywódców zachodu zmontowano stosowne siły aby osłabić Europę i przy okazji Rosję. To co wyczyniają nacjonaliści ukraińscy pod przewodnictwem obecnego prezydenta ukrainskiego , to godny podziwu wyczyn kuchni politycznej , która na czele nacjonalistów postawiłą prezydenta Żeleńskiego . Takie połączenie dwóch niejadalnych skłądników w jedno danie, tworzy zupełnie nowy smak barszczu ukraińskiego , którym zajadają się najwybitniejsi przywódcy świata zachodniego i polskich smakoszy, wywodzących się z Solidarności walczącej i kartotek Stasi. Czy ten kraj stawiający pomniki Banderze powinien być reprezentowany na Olimpiadzie , to jest pytanie do smakoszy niejadalnego obecnie barszczu ukraińskiego.
@Izydor Danken
Jak na razie, jesteś jedynym, który nie uległ spolegliwości narracji USA.
Panu Profesorowi to nie uleganie naszemu panu i władcy-mocodawcy nie całkiem wyszło tym razem
Może żadne państwo nie ma czegoś takiego, jak „moralne prawo” ? Może tylko ludzie mają prawo moralne. Konsekwencją tego była absencja na olimpiadzie wszystkich którzy mieli broń w rękach i brojlerów wypasionych na państwowych /naszych ?/ odżywkach….
Jak podaje The New York Times we wczorajszych masowych bombardowaniach Ukrainy przez Rosję zginęła tylko jedna osoba. Wynika z tego, że Rosjanie mają bardzo precyzyjne metody bombardownia, o których USA a więc i NATO mogą tylko pomarzyć.
-byłaby absencja- korekta
Sprawa Rosji jest prosta. Rosja narusza fundamentalne zasady etyki i normy prawa międzynarodowego, a także narusza i normy prawa rosyjskiego. Dominicjusz Ulpian na temat prawa i etyki pisał tak: Zasady prawa są takie: żyć uczciwie, nie szkodzić drugiemu, oddać każdemu, co mu się należy” (łac. Iustitia est constans et perpetua voluntas ius suum cuique tribuendi. Iuris praecepta sunt haec: honeste vivere, alterum non leadere, suum cuique tribuere). Przytoczona wyżej opinia znalazła swe miejsce w zbiorze praw ogłoszonym w imieniu cesarza Justyniana (483–565). Umieszczono ją w I księdze Digestów niczym swoistą deklarację programową. Z bardziej współczesnych prawnikow filozofów można powołać się na Gustava Radbrucha byłego Ministra sprawiedliwości Niemiec Weimarowskich z lat 20. Jednak formuła Radbrucha jest formułą, która bardziej nadaje się do wyłączania z życia publicznego na niwie międzynarodowej polskich korporacji prawniczych, gdyż ona głosi, ż e że jeśli norma prawna w drastyczny sposób łamie podstawowe normy moralne, to nie obowiązuje (łac. lex iniustissima non est lex). A tak jest właśnie w prawie wewętrznym polskich korporacji prawniczych, że zawarte są tam normy prawa stojące w sprzeczności z normami moralnymi, co powoduje, że korporacje prawnicze w Polsce są strukturami władzy, a nie strukturami samorządowymi zawodów prawniczych. To jest konstrukcja niedemokratyczna jak i nie praworządna, bez jej zmiany nigdy materialnie Polska nie będzie krajem demokratycznym i praworządnym. Oczywiście i tutaj właśnie jesteśmy podobni do Putina i jego KGB-wskiej świty, która to samo zrobiła, ale z całym prawem Rosji. Uważam więc, że potrzebny jest jakiś Samolonowy wyrok. Niech Rosja np. wystąpi w Igrzyskach Olimpiskich niedemokratycznych korporacji prawniczych z całego świata. Tutaj nie może oczywiście zabraknąć reprezentacji Polski! Tutaj zresztą widać to podobieństwo, żeby nie powiedzieć braterstwo polsko radzieckie. Wszak z III RP dzięki polskim korporacjom prawniczym ruskie służby też sporo pieniędzy wyprowadziły z naszego budżetu.
A czy Rosja pozwoli aby igrzyska olimpijskie odbyły się bez jej udziału?
Andrzej Falicz.
Czy to ten sam AndrzejFalicz który w czasach wojny w Iraku tak ostro rozprawiał się z bandytami likwidującymi całe rodziny w atakach na wesela na blogu Passenta. Muszę pogrzebać w starym komputerze bo czasem te wypowiedzi Falicza zapisywałem i byłem jego sympatykiem. A może czas robi swoje i poglądy na temat amerykańskiego imperializmu uległy przewartościowaniu. A może ja żle pamietam i to był Andrzej a nazwisko tylko się rozpoczynało na F. Jestem stary i pamięć zawodzi.
Miło wspominam tamtego Anrzeja F.
Panie Prof.,
uwazam, ze juz od dawna – nawet bylemu ZSRR powinno sie zabronic latac w
kosmos – tylko wtedy Polska nie moglaby sie pochwalic kosmonauta –
Klimaszewski mu bylo ?
Juz wtedy wrocil z orbity z opuchnietymi dloniami, bo Ruskie walili go po lapach :
” nie datykaj …- njet twoje ”
Bog zaplac !
0statni Prorok
Panie Prof.,
redakcja nie odpowiedzaiala mi co znaczy :
LB w Prof. J. Hartman ?
Bog zaplac !
0statni Prorok
Twój komentarz czeka na moderację.
Olimpiady nigdy w czasach nowożytnych nie spełniały swojego zadania, więc warto sobie z nimi dać spokój, no a poza tym są bardzo kosztowne…
I.Danken +Is42:przeczytac w PC:Wielki glod na Ukrainie.Jak nie jestescie chorzy to zmienicie zdanie i , co wiem od wielu lat:Putin niczym nie rozni sie od Stalina czy Hitlera : ma poparcie tzw. ludu jak Hitler czy Stalin. Byc moze jestescie troche myslacy i zroumiecie co sie obecnie dzieje na Ukrainie.
Normalny…… pisze jak cos wie i to dokladnie!
Jest pewna analogia w bojkotowaniu radzieckich i rosyjskich twórców kultury, a sportowcami. O ile w pierwszym przypadku coraz częściej świat uzmysławia sobie, że ignorowanie np. Czajkowskiego jest niedorzecznością i jego muzyka jest prezentowana, również w Polsce. O tyle wykluczanie sportowców wydaje się dosyć powszechne, chyba dlatego, że uosabiają ” krzepę” narodu, który reprezentują. Czas będzie jednak im sprzyjał, podobnie jak było to z tenisistami. Pecunia non olet.
Izydor Danken
16 LUTEGO 2023
19:56
„Nie wiem skąd Profesor czerpie wiedzę na temat wydarzeń na Ukrainie, ale moim zdaniem pluralizm wieści dotyczących tego co dzieje się za naszą wschodnią granicą, czyli tego co głoszą na ten temat media w Polsce przypomina trochę sytuację, kiedy informacje na temat idei jakimi żyje współczesna filozofia czerpiemy z ust wykładowców KUL i Akademii Kardynała Stefana Wyszyńskiego”.
1/ Z tego co się orientuje studenci filozofii na KUL zawsze byli dobrze poinformowani o tym, co działo się w filozofii na przestrzeni wieków (czyli w wymiarze diachronicznym) i obecnie (w wymiarze synchronicznym). Nawet poloniści mają konwersatoria z zagadnień filozofii współczesnej, przynajmniej tak było kiedyś. Nie przypuszczam by teraz było gorzej.
2/Nie ma symetryzmu informacyjnego między Zachodem i Rosją w kwestii wojny na Ukrainie. Podobnie jak nie było go podczas zimnej wojny. Gdyby np. Radio Wolna Europa stosowała tego rodzaj symetryzm musiałaby udzielać głosu Wandzie Odolskiej i Jerzemu Urbanowi.
Pan Hartman zarzucił rusofobiczną przynętę przyodzianą w etyczne błyskotki i patrzy z zaciekawieniem i rozbawieniem jakie to będą wyniki połowu w tej polskiej rusofobicznej kałuży. Oj, będą ci one znakomite, ucieszą się sponsorzy Olimpiady od Bidena i Brukseli, a także etycy od Zełeńskiego i Bandery, i gratyfikacje może też będą.
Dla mnie moralnie dwuznaczne jest właśnie to „moralne hamletyzowanie” – dopuścić czy niedopuścić. Takich agresji, jak ta rosyjska wobec Ukrainy, USA popełniły kilka i nigdy żadnym moralistom nawet nie przyszło do głowy, by żądać wykluczenia amerykańskich sportowców.
Uważam też, że wyjątkowo podłym pomysłem jest, by dopuścić tylko tych sportowców rosyjskich i białoruskich, którzy na piśmie potępią swoje reżymy. Jeśli wierzymy, że to są rzeczywiście krwawe i mściwe rządy, to żądamy od tych sportowców, by podpisali na siebie wyrok, stracili ojczyznę, bez szansy uzyskania innej, może z wyjątkiem tych najwybitniejszych sportowców.
Izydor Danken
16 LUTEGO 2023
19:31
„Zresztą Polacy też zwiedzali Irak w ramach idei aktywnego pacyfizmu”.
Pacyfizm Iraku przejawił się najpełniej, kiedy w 1991 roku łyknęli Kuwejt oraz wcześniej (w latach 80), gdy gazowali Kurdów. Brak reakcji Zachody na zagarnięcie Kuwejtu spowodowałby, że następna byłaby Arabia Saudyjska w drodze do utworzenia imperium arabskiego pod wodzą Saddama Husajna. Saddam sądził, że załamnie się porządku zimnowjennego jest okazją do zorganizowania wszystkiego od nowa i po swojemu. No się przeliczył.
„Jeśli z całą powagą chcemy powiedzieć Rosji „nie”, to nie możemy puszczać do niej olimpijskiego „oczka”.”
Opinia p. Hartmana jest całkowicie słuszna.
Rosja może sobie zrobić konkurencyjną imprezę, z Iranem, Koreą Płn oraz Białorusią. Bot wymagający specjalnej troski, z ksywką p…da socjalistyczna, może wystąpić w roli sędziego liniowego, lejnamurolog Cagan jako główny. A na pół etatu – obydwaj mogą dozorować czystość kwasu chlebowego oraz słynne, rosyjskie testy antydopingowe.
Reszta kacapskich wujów raz ciotek, może robić to, co zawsze wychodziło im najlepiej: aportować, konotować oraz donosić. Tym razem piłkę.
Jest jedynie mały szkopuł, Profesorze. Jak w przypadku bojkotu zachowają się potomkowie bohaterskiego La Résistance oraz paryscy kloszardzi. Czy casus uwielbianej, ale brutalnie zgwałconej bańki-wstańki nie spowoduje powszechnej ruchawki oraz palenia samochodów?
Bzdurny tekst, świadczący o braku pamięci.
Upolitycznienie Olimpiad zaczęło się od bojkotu olimpiady w Moskwie przez kraje zachodnie w 1980 roku.
A potem już poszło….
Sport stał się narzedziem polityki.
ZACHODNIEJ- zaznaczam.
Rasistowskie, nazistowskie Niemcy, nie odważyły się wykluczyć kolorowych zawodników.
Obecni rasiści , naziści, to planują w przypadku Rosji i Białorusi.
Czyli, dokonują czegoś, co było niewyobrażalne w latach 30′ a jest dopuszczalne obecnie.
Prawo tych 30-40 piesków na jankeskiej smyczy, do decydowania o losach świata, MUSI być zakwestionowane przez milczącą większość.
Bo te pudle mogą zgnoić KAŻDĄ ideę łączącą narody.
dezerter83 16 LUTEGO 2023 22:02
Jezus postacią z bajki tak jak np. Wiedźmin.
wiesiek59 17 LUTEGO 2023 17:25
Pełna zgoda! Dość globalnej dominacji USA!
aka.cia 17 LUTEGO 202316:38
USA mogą sobie zrobić konkurencyjną imprezę z Polską, Niewielką Brytanią i Kanadą a w roli sędziego liniowego, wystąpi ajent aka.cia. A na pół etatu – może on dozorować czystość dragów oraz te słynne, amerykańskie testy antydopingowe.
Reszta jankeskich wujów raz ciotek, może robić to, co zawsze wychodziło im najlepiej: aportować, konotować oraz donosić. Tym razem piłkę(jajowatą).
wiesiek: jestes urodzony po 1960= nie wiesz co to wojna, hitleryzm czy komuna.Jestes naiwny. Przeczytaj moj post i to co proponuje przeczytac z 17..o2 14.30.Byc moze cos z tego , chocby tylko troche zrozumiesz . Jak nie kapujesz o co chodzi to jestes jak cagan tylko pieniaczem! A o tym zaglodzeniu na smierc milionow Ukraincow nie chcesz slyszec!
wiesiek: ta jankesowska smycz jak to idiotycznie nazywasz pozwala ci na nich pluc.Ale to przekracza twoja ograniczona inteligencje!
Chciałbym coś napisać , ale nie mam pewności, czy to jeszcze jest blog prof. Hartmana czy już Cagana, a po drugie , czy mój tekst zostanie dopuszczony do czytania ? Doświadczyłem bowiem niedawno cenzury, chociaż to ja jestem cenzorem
Slawczan 16 LUTEGO 2023 23:29
Dla mnie sprawa jest prosta. W starożytnej Grecji na czas igrzysk olimpijskich ustawały wojny. Skoro USA prowadzą wojnę z Rosją na terenie Ukrainy to Ameryka powinna być niedopuszczona. Przypominam też, że zwycięstwo olimpijskie w Grecji było powodem do ogromnej dumy dla polis z której wywodził się zwycięzca. Tak jak i dziś. I co? Jankeska propaganda będzie piała jak to ,,nasi pokazali”. Jedyne ,,igrzyska” do której jankeskie i banderowskie bydło się kwalifikuje to zawody w mordowaniu, grabieniu i gwałceniu.
Sport już dawno stracił swoją niewinność i szlachetność ale mimo wszystko nie tytłajmy go ostatecznie…
Na marginesie 16 LUTEGO 2023 23:49
Tu nie chodzi o „moralny gniew na dyktatorów”. Do gwałcenia praw człowieka dochodzi w wielu krajach, również w Polsce. Fakt, że w USA i prawa obywateli są fikcją, nie jest w kwestii olimpiady decydujący. Ameryka dokonała bestialskich napadów na szereg państw. Aby ją odwieść od imperialistycznych zapędów, społeczność międzynarodowa nakłada sankcje. Aby te sankcje były skuteczne, muszą być dolegliwe. Wykluczenie USA z olimpiady oburzy Amerykanów. I o to chodzi. Logiczne przecież…
głos zwykły 17 LUTEGO 2023 9:53
Sprawa Ameryki jest prosta. USA naruszają fundamentalne zasady etyki i normy prawa międzynarodowego, a także narusza i normy prawa USA. Dominicjusz Ulpian na temat prawa i etyki pisał tak: Zasady prawa są takie: żyć uczciwie, nie szkodzić drugiemu, oddać każdemu, co mu się należy” (łac. Iustitia est constans et perpetua voluntas ius suum cuique tribuendi. Iuris praecepta sunt haec: honeste vivere, alterum non leadere, suum cuique tribuere). Przytoczona wyżej opinia znalazła swe miejsce w zbiorze praw ogłoszonym w imieniu cesarza Justyniana (483–565). Umieszczono ją w I księdze Digestów niczym swoistą deklarację programową. Z bardziej współczesnych prawników filozofów można powołać się na Gustava Radbrucha byłego Ministra sprawiedliwości Niemiec Weimarowskich z lat 1920-tych. Jednak formuła Radbrucha jest formułą, która bardziej nadaje się do wyłączania z życia publicznego na niwie międzynarodowej polskich korporacji prawniczych, gdyż ona głosi, że jeśli norma prawna w drastyczny sposób łamie podstawowe normy moralne, to nie obowiązuje (łac. lex iniustissima non est lex). A tak jest właśnie w prawie wewnętrznym polskich korporacji prawniczych, że zawarte są tam normy prawa stojące w sprzeczności z normami moralnymi, co powoduje, że korporacje prawnicze w Polsce są strukturami władzy, a nie strukturami samorządowymi zawodów prawniczych. To jest konstrukcja niedemokratyczna jak i nie praworządna, bez jej zmiany nigdy materialnie Polska nie będzie krajem demokratycznym i praworządnym. Oczywiście i tutaj właśnie jesteśmy podobni do Bidena i jego świty z CIA, która to samo zrobiła, ale z całym prawem USA. Uważam więc, że potrzebny jest jakiś Salomonowy wyrok. Niech USA np. wystąpią w Igrzyskach Olimpijskich niedemokratycznych korporacji prawniczych z całego świata. Tutaj nie może oczywiście zabraknąć reprezentacji Polski! Tutaj zresztą widać to podobieństwo, żeby nie powiedzieć braterstwo polsko- amerykańskie . Wszak z III RP dzięki polskim korporacjom prawniczym jankeskie służby też sporo pieniędzy wyprowadziły z naszego budżetu.
Luap 17 LUTEGO 2023 14:30
Co wiesz o wielkim głodzie w okupowanych przez Brytyjczyków Indiach?
Mauro Rossi 17 LUTEGO 2023 16:07
1. Kiedy to studenci filozofii (czytaj teologii) na KUL byli dobrze poinformowani o tym, co działo się w filozofii na przestrzeni wieków?
2. Bez symetryzmu informacyjnego nie ma mowy o demokracji i rządach prawa.
Polska socjalistyczna 17 LUTEGO 2023 16:11
lubat 17 LUTEGO 2023 16:15
woytek 17 LUTEGO 2023 2:49
Pełna zgoda.
Mauro Rossi 17 LUTEGO 2023 16:18
Arabia Saudów to klasyczna wręcz demokracja liberalna i podręcznikowe wręcz państwo prawa.
aka.cia 17 LUTEGO 202316:38
USA mogą sobie zrobić konkurencyjną imprezę z Polską, Niewielką Brytanią i Kanadą a w roli sędziego liniowego, wystąpi ajent aka.cia. A na pół etatu – może on dozorować czystość dragów oraz te słynne, amerykańskie testy antydopingowe.
Reszta jankeskich wujów raz ciotek, może robić to, co zawsze wychodziło im najlepiej: aportować, konotować oraz donosić. Tym razem piłkę(jajowatą). 😉
pielnia11 16 LUTEGO 2023 22:34
Kolejny plagiat, ale nie zaśpiewałeś „Stars and Stripes Forever”.
@1705
Ten sam.
Irak był tragedią.
Co nie nie zmienia mojego stosunku do aktualnej rosyjskiej agresji.
wiesiek59
17 LUTEGO 2023
17:25
Jesteś, wiesiek, już tak unurzany w błocie polityki i przesiąknięty światowymi spiskami, martwymi od dawna stereotypami myślowymi, że chyba ani sam z tego nie wyleziesz, ani Cię koparka-wędka (Waryński) nie wyrwie. Widzisz upolitycznienie sportu tak,
jakby się ono wzięło z niczego, czyli z głów teoretyków-spiskowców podobnych do Ciebie: jest mantra-świętość – nie mieszamy polityki ze sportem (sztuką, modą, gęsi za wodą). Ta mantra to skutek, a przyczyna – w głowach bandytów. Kiedyś „o cześć wam panowie magnaci” wymyślili nazwy „ojczyzna”, „patriotyzm”, żeby chłopi z patetycznym zapałem mordowali i umierali jako armatnie mięso w PAŃSKICH wojenkach. Teraz panowie bandyci wymyślili w podobnym, kamuflującym celu ideę niemieszania polityki z innymi sferami społecznej aktywności – ze sportem, ze sztuką, z religią, z turystyką itp.
Chodzi o przykrycie bandytyzmu humanitarnymi hasłami. My (bandyci) jesteśmy porządnymi ludźmi: szanujemy wszystko, co dobre i szlachetne i nie mieszamy do tego naszej pokojowej operacji. My walczymy, bliad’,w interesie całej ludzkości ze złem, z nazizmem, wo imia Otca i swiatogo Ducha, bliad’.
Chciałbym przy okazji poruszanego wątku zaznaczyć, że na czas pierwszej wojny kolonialnej w XXI wieku, czyli napaści USA i koalicjantów na Irak, żadnych zawodów w napadniętym kraju nie rozgrywano… i co najmniej z tej przyczyny, USA na Igrzyskach nie powinno być reprezentowane przez swoich sportowców.
W przypadku wydarzeń na Ukrainie sytuacja jest odmienna.
Rosja szanuje sport i sportową rywalizację i w tym czasie ukraińscy piłkarze ganiają po boiskach, a za kilka tygodni po zimowej przerwie wznawia rozgrywki ukraińska ekstraklasa.
Tak, tak!
Najokrutniejsza wojna (zdaniem tzw. wolnych mediów) w dziejach Europy toczy się na Ukrainie, a w tym czasie po ukraińskich boiskach ganiają ukraińscy piłkarze.
I tylko z tego powodu Rosjanie i Bogu ducha winni Białorusini powinni wziąć udział igrzyskach Olimpijskich w Paryżu.
@ Mauro
Dobrze wiesz, że nie chodziło o pierwszą wojnę iracką (po napaści Iraku na Kuwejt) w której polskie wojsko nie uczestniczyło ale o tą drugą , pod fałszywym pretekstem (że Irak miał posiadać broń chemiczną, na dowód czego Wuj Sam pokazał zdjęcia jakichś zardzewiałych beczek0 i w której, jak również w późniejszej okupacji brał udział liczny kontyngent polskich żołnierzy z ciężkim sprzętem.
Jeśli filozof Jan Hartman zaczyna zajmować się polityką i wybiera swoich na rzecz pozbawienia praw innych to oznacza tylko jedno – koniec nasz bliski.
Rzecz jest nadzwyczaj prosta.
Jesteśmy na polskim blogu i podejrzewam,
że piszą na nim Polacy.
Niedopuszczenie Rosji i Białorusi do Olimpiady byłoby porażką dla Rosji i Białorusi.
Ponieważ jest wojna, w której Polska stoi w sposób jednoznaczny po stronie Ukrainy w naszym interesie jest ” dokopanie” Rosji i Białorusi na każdym polu.
Niech cena agresji będzie jak najwyższa.
Całe to filozofowanie i rozdzielanie włosa na czworo
„a bo Amerykanie w Iraku a bo Grenada a bo Wietnam…a zachód zaczął”
jest z punktu widzenia polskiej racji ruską narracją.
„Paniał…?”
Do@wojtusia z 17.bm,godz.2:49:tyle się naprodukowałeś o ukraińskim nacjonaliźmie i bandyckim Banderze. Ja mam moralne prawo wypowiadać się w tej materii,bo UPA spaliło w 1946 i7 roku dwukrotnie nasz rodzinny dom(kolejne dwa domy,w których mieszkała moja rodzina),a mój ojciec był postawiony pod stjeńku do rozwałki przez striłciw w rejonie Sanoka (uratowali go inni Ukraińcy-wtedy mówiło się na nich nie Ukraińcy,lecz Rusnaki). Więc co to znaczy ukraiński nacjonalizm? A nacjonalizm Dmowskiego był cacy? A obecny nacjonalizm Rosji i Rosjan jest dobry,a ukraiński wredny? Jak może normalny człowiek pisać takie kretyństwa? Ukraina ,UPA walczyła o suwerenność swojego kraju. i mieli do tego prawo tak samo,jak Armia Krajowa, LWP i siły zbroje Polski podziemnej i na Zachodzie walczące o wolną Polskę. UPowcy robili to czasem brutalnie,wrzucali małe dzieci do płonących domów,było to straszne bestialstwo,ale obecne bestialstwo wojsk rosyjskich jest jeszcze gorsze. Ukraińcy walczyli brutalnie o wolność swojej ojczyzny,a Rosja wlazła na chama do cudzego domu i ty ich usprawiedliwiasz? Zabraniasz Ukraińcom walczyć o swój kraj? To jest niepojęte,jak mozna być tak zaślepiony .Rosja denazyfikuje Ukrainę.Może dożyję takich dni,że Rosja zostanie zdenazyfikowana i cała swołocz w Polsce popierająca bestialstwo Rosji w Ukrainie
Olimpiady sa od lat naduzyciem wobec sportowego swiata. Sa po prostu skorumpowanym biznesem. Politycznym rowniez, w roku 36 rowniez, czego Wiesio nie rozumie.
Z Olimpiady trzeba wykluczyć wszystkie strony konfliktu zbrojnego , co by było zgodne z duchem olimpijskiego kultu rywalizacji ludzi kochających życie, własne sprawne ciało i poczucie wolności. . Nie można pozwolić aby w czasie wojny na Ukrainie brały w niej udział państwa NATO jako organizatorzy konfliktu oraz Ukraina i Rosja jako strony konfliktu . Takie rozwiąznie by stworzyło precedens godny naśladowania w przyszłości.
A może niech „apolityczny” MKOL organizuje Igrzyska Olimpijskie w chętnym do tego kraju ( i za zgodą tego kraju). Igrzyska otwarte tzn, że wszyscy mogą wziąć udział, każdy kraj, każdy sportowiec, każdy pod swoją banderą. A jeżeli komuś z tego czy innego powodu nie odpowiada udział w tym wydarzeniu może nie brać udziału. Wtedy się okaże jaka będzie frekwencja i jaki jest prawdziwy podział w tym względzie.
Może pomysł utopijny ale kto wie.
Przywróćmy, co Cenzora zabolało w temacie Olimpiady i polskiej dziczy rusofobicznej ;))
@polska socjalistyczna 17 lutego 2023 16:11
Pan Hartman zarzucił rusofobiczną przynętę przyodzianą w etyczne błyskotki i patrzy z zaciekawieniem i rozbawieniem jakie to będą wyniki połowu w tej polskiej rusofobicznej kałuży. Oj, będą ci one znakomite, ucieszą się sponsorzy Olimpiady od Bidena i Brukseli, a także etycy od Zełeńskiego i Bandery, i gratyfikacje może też będą.
A czy Polsce można pozwolić na udział w olimpiadzie?
wiesiek59 17 LUTEGO 2023 17:25
Nie bierzesz pod uwagę, że to Rosja jest dzisiaj faszystowska, a nie odwrotnie, jej przeciwnicy i wrogowie. Wg twojego schematu myślenia wypadałoby w czasie II WŚ zapraszać na olimpiadę Niemcy hitlerowskie i Japonię, bo jakieś pudle mogłyby w przeciwnym przypadku zgnoić każdą idęę łączącą te dwa narody. A tak naprawdę nie tylko te dwa, ale jeszcze i ZSRR z przeciwnej strony.
@Mauro Rossi godz. 16:18
Niestety, albo przejawisz żenujące braki wiedzy o życiu i przygodach wesołego Saddama Husajna, albo świadomie fałszujesz historię. Przypuszczam że większość wie czyim faworytem był w początkowym okresie swojej kariery politycznej i w jaki sposób doszedł do władzy.
Nie wiem jak ty się z tej niewiedzy czy świadomej manipulacji wyspowiadasz – oczekuję wiarygodnej relacji i przeprosin za wprowadzanie czytelników w błąd.
@Cagan – 16 lutego 2023 – 21:42
Pan Profesor nie wydaje się by sądził, ze wojna na Ukrainie jest jakimś wielkim wyjątkiem historycznym.
Potępienie za te wojnę Rosji przez Zachód jest faktem. Ze nie-Zachód o wiele słabiej potępia Rosję za te wojnę, jest faktem skrzętnie ukrywanym w całej narracji narzucanej nam przez Waszyngton. Pan prof. Hartman po prostu uległ tej narzuconej nam linii ukrywania i przekłamywania.
O 14 procentach ludności świata głosujących z USA w ONZ w tej sprawie, nigdy nie usłyszysz. Albowiem takiej cyfry nikt, prócz ciebie, nie wyliczył jeszcze. I raczej nie potrafi wyliczyć. Choć cyfra ta jest bardzo prawdopodobna.
Jak rzekłeś:
‚Nie jest więc tak ,że większość społeczeństw świata czuje empatię wobec Ukraińców. UE i USA to nie jest cały świat.’
Pan profesor nie mógł tego napisać aleś ty to uczynił i chwała ci się za to.
Czego to staruszeczek dziaduszeczek blogowy raczej nigdy nie wyrazi z powodu swojego zgorzknienia kalendarzowego
Jak już o staruszeczku mowa
Deszcz lał na zewnątrz O’Connor’s Irish Pub…
Przed pubem, nad wielką kałużą stal w bardzo podeszłym wieku Irlandczyk, przemoczony, trzymający kij z kawałkiem sznurka dyndającego nad woda.
Przypadkowy przechodzień zapytał go z grzeczności:
– Co robisz?
– Łowię ryby- odpowiedział staruszek.
Współczując staremu człowiekowi, dżentelmen na to:
– Wejdźże z deszczu pod dach i napij się ze mną.
W ciepłej atmosferze pubu, sącząc whisky, dżentelmen, będąc nieco smart ass, nie mógł się powstrzymać przed zapytaniem:
– To ile sztuk złowiłeś dzisiaj?
– Jesteś ósmy – dziaduszek na to
Pisze profesor, że 35 państw zapowiedziało bojkot, jeżeli Rosja zostałaby dopuszczona do Igrzysk, a czy posiada profesor informację, że w gronie tych krajów znajduje się , organizująca Igrzyska, Francja?
wiesiek59
17 LUTEGO 2023
17:25
Poprawiona wersja
Jesteś, wiesiek, już tak zanurzony w błocie polityki i przesiąknięty światowymi spiskami, martwymi od dawna stereotypami myślowymi, że chyba ani sam z tego nie wyleziesz, ani Cię koparka-wędka (Waryński) nie wyrwie. Widzisz nieupolitycznianie sportu tak,
jakby to był dar z nieba: boży zakaz i nie ma się nad czym zastanawiać, Mantra-świętość: nie mieszamy polityki ze sportem ( sztuką, modą, gęsi za wodą, kaczki za wodą). Ta mantra to skutek, a przyczyna była w głowach bandytów. Kiedyś panowie („o cześć wam panowie, magnaci”) wymyślili nazwy „ojczyzna”, „patriotyzm”, żeby chłopi z patetycznym zapałem mordowali i umierali jako armatnie mięso w PAŃSKICH wojenkach. Teraz panowie bandyci wymyślili w podobnym, kamuflującym celu ideę niemieszania polityki z innymi sferami społecznej aktywności – ze sportem, ze sztuką, z religią, z turystyką itp.
Chodzi o przykrycie bandytyzmu humanitarnymi hasłami. My (bandyci) jesteśmy porządnymi ludźmi: szanujemy wszystko, co dobre i szlachetne i nie mieszamy do tego naszej pokojowej operacji. My walczymy, bliad’,w interesie całej ludzkości ze złem, z nazizmem, wo imia Otca i swiatogo Ducha, bliad’.
Cenzura na blogu szaleje , ale nie w stosunku do Cagana. On robi frekwencje , ktora dla Profesora jest ważniejsza od jego treści merytorycznych . A takie dobre zdanie miałem do tej pory o Gospodarzu.
„Nam się należy”
Powiedzenie to jest od pewnego czasu stale powielane. Po raz pierwszy nabrało u nas rozgłosu na sali sejmowej, gdy wypowiedziała je była premier w odpowiedzi na pytania opozycji. Potem już było łatwiej i przy rozdziale łupów zawsze można było się powołać na ten przypadek.
Teraz wypowiadają je politycy z tej i przeciwnej strony. Nam się należy bo my tak uważamy. Nie pozwolimy tego sobie odebrać mówią uczestnicy różnych szczytów. To nasze Igrzyska mówią jedni i nie chcemy tu obcych.
Zamiast zachęcać odpychają. To może odłożyć tę imprezę do czasu zakończenia wojny, a może też innych widocznych otwartych konfliktów?
Przy takim założeniu żadna olimpiada nie ma szans na start
Bez żadnego powodu Amerykanie napadli na Irak, używając amunicji z zubożonym Uranem ,powodując śmierć setek tysięcy Obywateli tego kraju, niszcząc ich dobra materialne, kulturalne i gospodarkę . Okłamali cały świat wmawiając zagrożenie bronią masowego rażenia ze strony Iraku. Doskonale wiedzieli, że takiej broni nie ma.
Nie ponieśli za te zbrodnie żadnych kar.
Swoje zbrodnie powtórzyli w Afganistanie.
Teraz szukają kolejnej wojny na której zdychająca Ameryka mogła by się wzbogacić kosztem innych narodów.
Patriotyzm, tak mi się od dawna wydaje,
To najgłupszy sposób rządzenia krajem.
Przy okazji wątku sportowego i ewentualnego bojkotu ( tak naprawdę to nie wiadomo, kto będzie bojkotowany) warto wspomnieć o tenisie i ciekawej informacji sprzed kilku tygodni.
Dla tych, którzy są kibicami pingponga trochę wprowadzania.
Tenis ziemny to setki turniejów, ale cztery turnieje są najważniejsze, czyli tzw. Wielki Szlem ( Wimbledon, Roland Garros, US Open i Australian Open).
W turniejach tych biorą udział Rosjanie i Białorusini,ale bez żadnych oznak identyfikacji narodowej. Nazwa Rosji nie pada przy nazwisku tenisistki czy tenisisty.
I w ubiegłym roku w trzech turniejach wielkoszlemowych (USA, Francja i Australia) Rosjanie grali, jedynie Anglicy jako nacja arystokratyczna uznała, że Rosjanie muszą być „won”!
No i na początku tego roku organizacja tenisowa (chyba ATP) wysłała pismo do Anglików, informujące, że jeżeli Rosjanie nie dostana zgody na udział w turnieju w tym roku, to najsłynniejszy turniej tenisowy straci swój status turnieju wielkoszlemowego i będzie mógł się odbyć, ale z taką rangą jak turniej ATP w Kiszyniowie, czy Skopje.
Swoją drogą tenisiści zawodowi od kilku olimpiad również brali udział w Igrzyskach i niewykluczona jest sytuacja, że Rosjanie w innych dyscyplinach nie wezmą udziału, a na korcie Rosjanin Miedwiediew zdobędzie złoty medal olimpijski.
W takim samy tonie , jak wypowiedż gen, Hodgesa, był mój komentarz , który nie został udostępniony , nie wiedzieć dlaczego .Komentarze nastepne także . Cenzura Gospodarza działa.
fragment wywiadu generała , udzielonego TVN 24:
Jednocześnie generał Hodges ocenił, że „najsłabszym ogniwem” Sojuszu Północnoatlantyckiego jest „nasza niemożność wypowiedzenia słów ‚chcemy, żeby Ukraina zwyciężyła'”. – Mówimy o Krymie, że to może być „czerwona linia”, że Ukraina powinna zasiąść do stołu negocjacyjnego, że powinna Rosji coś dać, żeby zatrzymać walki. To, że poważni ludzie nawet się nad tym zastanawiają, to jest dla mnie bardzo niepokojące – ocenił generał.
A jeżeli chodzi o te 35 krajów o których wspomina Gospodarz i które miałyby zbojkotować Igrzyska to „plus – minus” są to w zasadzie kraje członkowskie NATO i ktoś tam jeszcze.
I pomyślałem, że głupio byłoby sportowcy stu kilkudziesięciu krajów rywalizuje na Olimpiadzie, a sportowcy 35 spoglądają ze smutkiem w ekrany telewizorów.
Ale mam pomysł!
W czasach poprzedniej epoki co kilka lat spotykali się sportowcy wiadomego obozu na tzw. Spartakiadzie Armii Zaprzyjaźnionych. Byli to tzw. sportowcy- żołnierze ćwiczący i trenujący w klubach wojskowych, czyli m. in. Legii, Śląsku, Zawiszy, czy Lubliniance.
I czy przy okazji bojkotu antyrosyjskiego nie reaktywować tej pięknej idei pod trochę zmienioną nazwą, np. Spartakiady Wojsk Sojuszniczych. gdzie sportowcy z takich krajów jak USA, Polska, W. Brytania, Estonia, czy Czechy wybiegliby na bieżnie stadionów, wypłynęli na pływalnie i akweny morskie (to żeglarze), czy tory jeździeckie?
Wiem, że tej chwili nie wszystko jeszcze jest pewne, ale trzeba być przygotowanym na wszystko.
A gdzie taka spartakiada powinna być rozgrywana?
Paryż gościłby niebojkotujących sportowców – więc odpada.
Ale z tego co słyszałem w dobrym stanie są jeszcze obiekty sportowe po olimpiadzie w Moskwie.
Może więc Moskwa?
@pielnia11 17 lutego 2023 22:39
Chłopcze, z jakich pozycji bronisz i gloryfikujesz zbrodnie nazistów ukraińskich i rezunów banderowskich oraz walczysz zażarcie niczym Karate-Mistrz o ich dobre imię, czy z pozycji ekonomisty-inżyniera, czy z pozycji ukraińskiego przesiedleńca z Akcji Wisła ?
– Jeśli z pozycji ekonomisty-inżyniera, no to hańbisz i ośmieszasz te zawody.
– Jeśli z pozycji ukraińskiego przesiedleńca, no to wracaj do rodzinnego kurenia.
A tak w ogóle to który stopień, i jaki pas Karate posiadasz, i jakiego koloru ?
– Niewątpliwie krwisto-czerwonego, nieprawdaż Mistrzu nazistowskich hulanek ?!
Cagan 18 LUTEGO 2023 20:13
Nie można powiedzieć, że na Irak USA napadły bez powodu. Irak cały czas próbował powiększyć swoje terytorium oraz zasoby, będąc państwem które korzystało ze wsparcia ZSRR, a potem Rosji. Irak więc destabilizował inne państwa mające istotne znaczenie dla USA. We wrześniu 2002 r. Senat i Izba Reprezentantów USA uchwaliły „Wspólną rezolucję zezwalającą na użycie sił zbrojnych USA przeciw Irakowi”. Rezolucja ta pozwalała prezydentowi USA chronić bezpieczeństwo narodowe USA przed ciągłym zagrożeniem ze strony Iraku oraz użyć przeciw niemu wszelkich środków legalnych w świetle rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ”. Tak wię USA działały na podstawie rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ. Rosja zaś nie działa na podstawie żadnej rezolucji organów międzynarodowych, będąc wyraźnie słabsza niż ZSRR robi nie tylko co robiła ZSRR, ale jeszcze chce powiększyć swoje terytorium i sfrefy politycznych i gospodarcych wpływów. Słowem to jest polityka nie licząca się z realiami zarówno międzynarodowymi jak i wewnętrznymi, ale także realiami zaatakwoanych i zagrożonych krajów, które teraz zrobią wszystko, co tylko możliwe, aby Rosja tylko zbrojnie mogła realizować swoje cele polityczne.
Odwołuję moje uwagi co do cenzury moich 3 wpisów. Dzisiaj rano stwierdzam, że jest już do nich dostęp. A więc cenzury w moim przypadku nie ma, za co serdecznie dziękuję
Z przerażeniem czytam rozważania Polaków
( zakładam), którzy moralizują jakby cała sytuacja w jakiej jest Polska była materiałem jakiejś teoretycznej dysertacji o słusznościach gdy decydują się być może losy naszego kraju w skali historycznej.
Niewątpliwie ważne jest co myśli 3/4 globu od Paragwaju po Górną Wolte ale losy Polski są związane z euro-atlantyckim kręgiem i nasze powodzenie cywilizacyjne jest na dobre i złe związane z losami co się stanie z USA i Europą.
To jest dosyć oczywiste gdzie leży nasza fundamentalna racja stanu.
Europa związana z USA.
Z tą ” obrzydliwą” Ameryką
( …sądząc po wpisach tutejszych blogowiczów).
I nie ma innej realnej alternatywy.
Nie ma dla Polski jakiejś drogi w ramach
” krajów niezaangażowanych „…albo udziału w BRICKS lub sojuszu….z Chinami.
Raz sobie to uświadomimy trzeba to przełknąć z całym dobrodziejstwem inwentarza.
Rosja jest naszym wrogiem.
Rosjanie zaatakowali inny kraj, naszego sąsiada Ukrainę:
zabijają cywili, gwałcą , niszczą infrastrukturę cywilną, odmawiają otwarcie odrębnemu narodowi prawa do istnienia.
Otwarcie też mówią, że muszą zdenafizykowac…Ukrainę a potem zdenafizykowac Polskę.
W najwyższych kręgach władzy brylują gangsterzy typu Kadyrowa czy Prigozina.
Czy jam mam do czynienia z gluchymi i ślepymi debilami…?
Rosjanie wykluczyli się z rodziny normalnych cywilizowanych państw.
Proponuje obejrzeć ruskie media i posłuchać oficjalnych przemówień.
Co mówi się nie tylko o Ukraincach ale też o Polsce.
To jakiś schizofreniczny horror z wirtualnej rzeczywistości „1984”
albo Korei Północnej.
To nasza wojna.
Wojna kosztuje.
Wojna ma różne wymiary.
Jest militarny ale jest również np. propagandowy i na każdej innej płaszczyźnie.
Rosja powinna być sekowana, sankcjonowana na każdym polu na jakim jest to możliwe.
Jeżeli się uda powinno się zrobić wszystko również by wykluczyć ją z Olimpiady.
To z punktu widzenia Polski oczywiste.
dzisiejsza noc na prowincji nie zapowiada przełomowych zmian w sytuacji na świecie, ale warto wiedzieć że gdzieś tam obudzą się z transparentami w rękach:
„19 lutego w Waszyngtonie odbędzie się demonstracja przeciwko wojnie RageAgainstWar , a siostrzane wiece odbędą się w miastach odległych od DC, takich jak San Francisco , Los Angeles , Seattle , Minneapolis , Ann Arbor i inne .
https://www.globalresearch.ca/first-national-rally-against-ukraine-war-threat-armageddon-feb-19/5808996
——————–
dzień dobry i dobranoc
burcyk 17 LUTEGO 2023 21:33 et al.
Polecam wiesz Tuwima „Do prostego człowieka” z okazji wizytacji nad Wisłą Wielkiego Brata zza Wielkiej Wody:
Gdy znów do murów klajstrem świeżym
Przylepiać zaczną obwieszczenia,
Gdy „do ludności”, „do żołnierzy”
Na alarm czarny druk uderzy
I byle drab, i byle szczeniak
W odwieczne kłamstwo ich uwierzy,
Że trzeba iść i z armat walić,
Mordować, grabić, truć i palić;
Gdy zaczną na tysięczną modłę
Ojczyznę szarpać deklinacją
I łudzić kolorowym godłem,
I judzić „historyczną racją”,
O piędzi, chwale i rubieży,
O ojcach, dziadach i sztandarach,
O bohaterach i ofiarach;
Gdy wyjdzie biskup, pastor, rabin
Pobłogosławić twój karabin,
Bo mu sam Pan Bóg szepnął z nieba,
Że za ojczyznę – bić się trzeba;
Kiedy rozścierwi się, rozchami
Wrzask liter pierwszych stron dzienników,
A stado dzikich bab – kwiatami
Obrzucać zacznie „żołnierzyków”. -
- O, przyjacielu nieuczony,
Mój bliźni z tej czy innej ziemi!
Wiedz, że na trwogę biją w dzwony
Króle z pannami brzuchatemi;
Wiedz, że to bujda, granda zwykła,
Gdy ci wołają: „Broń na ramię!”,
Że im gdzieś nafta z ziemi sikła
I obrodziła dolarami;
Że coś im w bankach nie sztymuje,
Że gdzieś zwęszyli kasy pełne
Lub upatrzyły tłuste szuje
Cło jakieś grubsze na bawełnę.
Rżnij karabinem w bruk ulicy!
Twoja jest krew, a ich jest nafta!
I od stolicy do stolicy
Zawołaj broniąc swej krwawicy:
„Bujać – to my, panowie szlachta!”
Andrzej Falicz 17 LUTEGO 2023 22:12
W naszym interesie jest mieć dobrosąsiedzkie stosunki jedynym mocarstwem z którym graniczymy, czyli z Rosją. Reszta to jest myślenie życzeniowe gdyż poleganie na Zachodzie zawsze się dla Polski źle kończyło.
pielnia11 17 LUTEGO 2023 22:39
Dmowski był dyplomatą – nie porównuj go do Bandery a Ukraińcy nie walczyli wolność swojej ojczyzny ale o wymordowanie Polaków i Rosjan a przede wszystkim Żydów. Może dożyję takich dni, że Ukraina zostanie zdenazyfikowana i zniknie wtedy cała swołocz w Polsce popierająca bestialstwo banderowców na Wołyniu.
woytek 18 LUTEGO 2023 3:46
Też racja!
RomanL 18 LUTEGO 20234:06
Doskonały pomysł takiej na 100% apolitycznej olimpiady.
głos zwykły 18 LUTEGO 2023 8:29
Nie bierzesz pod uwagę tego, że to Ukraina z jej kultem Bandery, UPA, OUN i dywizji SS Galizien jest dzisiaj faszystowska, a nie odwrotnie.
Orteq 18 LUTEGO 202311:00
żabka konająca 18 LUTEGO 2023 10:16
polska socjalistyczna 18 LUTEGO 2023 6:07
Mad Marx 17 LUTEGO 2023 22:03
Serdeczności!
Cenzor 18 LUTEGO 202321:27
Ukraina nie może zwyciężyć, gdy wtedy doszłoby do wojny domowej z Rosji – z użyciem broni jądrowej i jej „przeciekami” do organizacji terrorystycznych na całym świecie. W Pentagonie i CIA o tym doskonale wiedzą.
Cenzor18 LUTEGO 2023 15:18
I znów Kali się kłaniać…
Izydor Danken18 LUTEGO 2023 21:49
W Paryżu będzie powtórka LA 1984. :-(
Izydor Danken 18 LUTEGO 2023 21:12
Saldo mortale 17 LUTEGO 202323:07
Sport wyczynowy zawsze był zawodowy i wykorzystywany w polityce.
Andrzej Falicz17 LUTEGO 202321:18
Czyli, że jak u Kalego – Kalin napaść na kogoś to jest OK, ale na Kalego napadać nie wolno!
głos zwykły17 LUTEGO 2023 9:34
Każdy widział, kto bywał na świecie, że od początku lat 1970 kapitalizm nie działa, nie jest konkurencyjny i tylko wojny go utrzymują przy życiu.. Swoją drogą, to Czerwoni Khmerzy byli popierani nie tylko przez Chiny ale i przez USA: na złość Hanoi. Tak więc to co tutaj piszą jankesi i ich lokaje to są głupoty, ale jankesi i ich przydupasy zawsze były prymitywami i tak jest do dzisiaj.
Cenzor 18 LUTEGO 202321:27
Ukraina nie może zwyciężyć, gdy wtedy doszłoby do wojny domowej w Rosji, ale- takiej z użyciem broni jądrowej i jej „przeciekami” do organizacji terrorystycznych na całym świecie. W Pentagonie i CIA o tym doskonale wiedzą.
Pielnia: Rezuny hucznie obchodziły rok 2022, rok UPA – gdy duchy nieludzko pomordowanych przez nich Polaków i Żydów nie wytrzymały bezczelności współczesnych banderowców obchodzących rokUPA i teraz Ukraina jest w takich kolorach jak flaga UPA – czyli czerwono – czarna , „W październiku 2021 roku Lwowska Rada Obwodowa przyjęła uchwałę, w której ogłosiła rok 2022 rokiem Ukraińskiej Powstańczej Armii. Deputowani zwrócili się też z apelem do Rady Najwyższej Ukrainy o podjęcie takiej inicjatywy na poziomie państwowym. Pod koniec grudnia 2021 roku Rada Najwyższa przyjęła uchwałę o ważnych rocznicach historycznych, które zostaną upamiętnione na szczeblu państwowym w latach 2022-2023; wśród nich znalazła się m.in. przypadająca na 2022 rok 80. rocznica powstania UPA.
@głos zwykły 18 lutego 2023 8:29
Nie bierzesz pod uwagę, że to Rosja jest dzisiaj faszystowska, a nie odwrotnie, jej przeciwnicy i wrogowie.
Palisz, wąchasz, łykasz, wstrzykujesz, czy po prostu jesteś kompletnym ignorantem nie mającym pojęcia o :
a.) definicji prawdziwego faszyzmu (nie jako głupawej propagandowej etykietki do obsmarowania kogoś/czegoś).
b.) tradycjach, skłonnościach, insygniach, hasłach, intencjach i polityce kół rządzących w Kijowie i ich armii.
Andrzej Falicz
17 LUTEGO 2023
22:12
Masz całkowitą rację.
Żadnego Rosjanina/Rosjanki, żadnej Białorusinki/Białorusina na olimpiadzie.
Rozmawiamy o tym co tu i teraz.
Przekaz dla faszystów z Moskwy i Mińska powinien być jednoznaczny.
To jest test na przyzwoitość. Jednostek, organizacji, rządów, państw, społeczeństw.
Kto chce się miziać ze zbrodniarzami, sam się nim staje.
Andrzej Falicz 17 LUTEGO 2023 22:12
W naszym interesie jest mieć dobrosąsiedzkie stosunki jedynym mocarstwem z którym graniczymy, czyli z Rosją. Reszta to jest typowe wręczmyślenie życzeniowe gdyż poleganie na Zachodzie zawsze się dla Polski źle kończyło.
Wypowiedzi emerytowanych generałów wychodzą o wiele dalej w przyszłość niż byłych prezydentów.
Zakładam, że generał Hodges wskazując Ukraińcom priorytety działań bojowych wyprzedził Joe Bidena, a ten swoim zwyczajem powie, że Ukrainie potrzebny jest zarówno Krym jak i Donbas, a USA z sojusznikami nie ustaną w dostawie broni i amunicji.
Igrzyska na Krymie to daleka przyszłość.
Nawet te w przyszłym roku w Paryżu nie są takie pewne, ale dywagacji na ten temat nie zabraknie
Rozmowy o Olimpiadzie, która się nie odbędzie z powodu kryzysu ekonomicznego świata zachodniego ma charakter popisu rozmówców , którzy mają odwagę wyrażanie publicznie własnego zdania. Chwała profesorowi, że wymusza na Polityce możliwość takich rozmów na ważnym blogu w czasach pogardy dla trzeźwego rozumu. Olimpiady nie będzie , ale nadejdzie dzień, który wstrząśnie światem.
Wall Street Legend Warns:
“A Strange Day Is Coming to America”
Czy o tym wiedzą te reżimowe ciołki, co rządzą Polską ?
No więc jak by to ująć w pigułce?
Prosta odpowiedź na pytanie profesora:
Rosji można pozwolić. Ale nie warto.
Bo nie na tym polega nasza racja stanu.
Rosja chce zniszczyć nas
i nam narzucić tępy zamordyzm.
I czego tu, szczekacze, nie rozumiecie?
burcyk
18 lutego 2023
13:25
Albo ja za dużo wiem, albo ty za mało….
Inspiratorami wszelkich sankcji, ograniczeń w wymianie miedzynarodowej, są WYŁĄCZNIE kraje zachodnie.
Dotyczy to ekonomii, turystyki, handlu, ostatnio- sportu.
Sankcjonowanie ma jakie podstawy?
Widzimsię?
Poczucie wyższości?
Rasizm?
Zadufanie w siłę militarną?
Pieprzenie o spiskach, wskazuje na brak orientacji w temacie.
Spisek staje się udokumentowanym FAKTEM w momencie złożenia przez dany
rzad dementi…..
Wracając do Olimpiad.
Jesse Owens zdeklasował rywali na Olimpiadzie w Monachium, reprezentując Rasistowskie USA.
I mimo że był CZARNY, otrzymał medale.
Dziś, skunksy polityczne chcą uniemożliwić sportowcom rosyjskim czy białoruskim rywalizację.
By pozbyć się konkurencji.
W nocy z soboty na niedzielę (z 18 na 19 lutego) Izrael przeprowadził atak rakietowy na Damaszek, stolicę Syrii. Pocisk uderzył w kilka budynków w gęsto zaludnionej dzielnicy Kafr Sousa w centrum miasta. Jak widać „Operacje specjalne” to nic nadzwyczajnego. Zależy tylko kto je przeprowadza. Jak my lub nasi „przyjaciele” to są one absolutnie usprawiedliwione.
Na marginesie 19 LUTEGO 202315:38
Jak by to ująć w pigułce? Ameryce można pozwolić ale nie warto.
Bo nie na tym polega nasza racja stanu. Ameryka chce zniszczyć nas
i nam narzuci ten ćswój tępy jankekski zamordyzm. I czego tu, jankesofile, nie rozumiecie?
Herstoryk 19 LUTEGO 2023 10:09
Pełna zgoda.
żabka konająca 19 LUTEGO 20239:22
Dzięki wielkie za tę wiadomość. Nie każdy Amerykanin chce III wojny światowej.
głos zwykły 19 LUTEGO 2023 7:02
Kiedy to Rada Bezpieczeństwa ONZ usankcjonowała napaść USA na Irak?
Jagoda 19 LUTEGO 2023 10:27
Żadnego Amerykanina, Anglika czy Polaka na olimpiadzie. Rozmawiamy o tym co tu i teraz.Przekaz dla faszystów z Kijowa i Lwowa powinien być jednoznaczny. To jest test na przyzwoitość: j Jednostek, organizacji, rządów, państw, społeczeństw.
ls42 19 LUTEGO 2023 10:34
Zarówno Krym jak i Donbas to nie jest Ukraina a USA z sojusznikami nie ustaną w dostawie broni i amunicji dopóki będzie żyć choć jeden Ukrainiec.
wiesiek59 19 LUTEGO 2023 17:00
Dobre!
Posty powyższe, w większości, pasują pasują – a i luz maja – na tym blogu. One bowiem są tak świetnie offsetowe do wpisu autorskiego.
Ten Gospodarz nasz. On wcale nie musiał sie domyślać czego Waszyngton oczekuje w komentarzach swoich merdaczy o wojnie ukraińskiej.
Czy on aż dokładnie zdaje sobie sprawę z faktu, iż jego właśni blogowicze to w większości jednak potrafią słyszeć prawidłowo co w trawie piszczy tam i siam? I PO prostu liczy na to?
„USA z sojusznikami nie ustaną w dostawie broni i amunicji dopóki będzie żyć choć jeden Ukrainiec”
Ten @Cagan. Nasz blogowy offsetowiec do wpisów autorskich. Skąd go pan profesor wykoncypował tak celnie? Wyprowadzając ze staruszeczka? Przecież ze specjalnie na blogu umiejscowionego po to, by swoją niezastąpioną role pełnił. Inaczej być nie może.
do tzw.”polski socjalistycznej”:nie mów do mnie „chłopcze’,bo jesteś przy mnie gówniarzem.Nie jestem żądnym przesiedleńcem,bo moja rodzina z dziada pradziada jest zarówno ze strony Matki,jak i Ojca Polakami.Bandera owszem inspirował terror na Polakach nie tylko na Wołyniu,ale i nad Sanem.Bandera miał takie samo prawo walczyć o wolną Ukrainę,jak min.mój ś.p. Ojciec,który walczył z UPA o wolną Polskę. Szanuję pamięć o moim Ojcu,że był patriotą i walczył o wolną Polskę, i rozumiem prawo Ukraińców,że walczyli o wolną Ukrainę od XVIIw,a szczególnie na początku wieku XX. Jak Rzeczpospolita została wyparta z
nad Dnieprza i Ukraińcy dostali się (na własne życzenie) pod but carów Rosji
i od wtedy miotają się od ściany do ściany. Trzeba być kompletnym troglodytą,żeby odmawiać Ukraińcom prawa do walki o swoją ojczyznę. Polacy walczyli o wolną Polskę,Ukraińcy robili to samo,tylko im się wtedy nie udało. Nie wierzę,że jesteś takim idiotą,żebyś tego nie rozumiał.Jesteś widocznie płatnym propagandzistą Putina. I za ruskie srebrniki zrobisz wszystko. Jest to odrażające.
@wiesiek59
Konieczne sprostowanie:
otóż, lekkoatleta amerykański JESSE OWENS (1913-1980) reprezentował USA i zdeklasował swoich rywali sportowych – nie podczas Olimpiady w Monachium w 1972 roku – lecz podczas Igrzysk Olimpijskich w Berlinie w 1936 roku.
Podczas Igrzysk w Berlinie okazał się najlepszym lekkoatletą, zdobywając wówczas 4 złote medale olimpijskie (w biegach na 100 m i 200 m, w skoku w dal i w sztafecie 4 x 100 m).
Ponadto, Jesse Owens okazał się nie tylko autentyczną gwiazdą lekkiej atletyki, ale również … ulubieńcem kibiców sportowych na stadionie w Berlinie. Bądź co bądź, czarnoskóry lekkoatleta z USA. I to w hitlerowskiej, rasistowskiej III Rzeszy Adolfa Hitlera.
Niezależnie od powyższego, Owens był także wielokrotnym rekordzistą świata w wielu konkurencjach lekkoatletycznych. Dla przykładu: jego rekord z 1935 roku w skoku w dal (8,13 m) przetrwał ponad 25 lat. Natomiast jego rekord w biegu na 100 metrów (10,2 s) utrzymał się do 1956 roku.
pielnia11 19 LUTEGO 2023 23:28
Zgoda – nie jesteś „żądnym przesiedleńcem”. Bandera inspirował terror na Polakach i miał według ciebie takie samo prawo walczyć o wolną Ukrainę jak Adolf Hitler miał prawo walczyć o wolne Niemcy – na zasadzie „cel uświęca środki’. Jesteś widocznie płatnym propagandzistą banderowców i za jankeskie srebrniki zrobisz wszystko. Jest to odrażające.
@caganie; nie przypuszczałem, że zejdziesz na taki podpoziom. Bandera walczył o wolną Ukrainę,a Hitler chciał podbić i zniewolić całą Europę (podobnie,jak Rosja, z tym,że Hitler podbijał,a Stalin „wyzwalał” od „krwiopijców”).Jeśli ty nie widzisz w tym różnicy,to co warte są twoje doktoraty. Nawet na WUMLu takich durnot nie gadali (wiem,bo parę razy byłem na wykładach i wbrew temu,co się powszechnie uważa, były to bardzo mądre i profesjonalne wykłady bez durnej propagandy.Może ja miałem takie szczęście,nie wiem,co wykładowcy przekazywali innym słuchaczom,ja dowiedziałem się wtedy dużo mądrych kwestii).
@Caganie,już nie mam ci nic więcej do powiedzenia.
głos zwykły
19 lutego 2023
7:02
Pieprzenie, swiadczące o nieznajomości tematu…….
Pani ambasador USA zachęcała wręcz do napaści na Kuwejt, w ramach rekompensaty finansowej za wojnę z Iranem.
W momencie gdy przyszło do spłaty kredytów na wojnę inspirowaną przez USA.
Ukraina będzie spłacać podobne kredyty….
O ile będzie istnieć jako kraj.
Pielnia11 20 LUTEGO 2023 17:41
Bandera walczył o Ukrainę wolną od Polaków, Rosjan i Żydów a Hitler o całą Europę wolną od ludów niegermańskich, gdyż Hitler dysponował o wile potężniejszymi środkami niż Bandera. Twoja pro-banderowska propaganda jest tu zaś zupełnie nie na miejscu, gdyż- to nie jest blog ukraińskich nacjonalistów.