Co łączy biskupów z Żydami?
Gdy docierają do mnie kolejne rewelacje na temat kolejnych księży i biskupów molestujących bądź gwałcących a to dzieci, a to młodzieńców, ogarnia mnie uczucie odrealnienia zwane dysocjacją. Dawno już mnie to nie oburza.
Przyzwyczaiłem się do tego, że co pewien czas ktoś, przed kim klęczy władza i lud, okazuje się zboczeńcem. I że praktycznie zawsze jest to ksiądz (lud zresztą klęczy tylko przed księżmi, udając, że chodzi mu o Boga). Dziś dowiadujemy się tego o kolejnej „ikonie”, niezłomnym kardynale Adamie Sapiesze. Po tylu innych, po Jankowskim czy Gulbinowiczu, następny świr i zboczeniec w elitach kościelnych to już żaden „news”. Norma. Nie ma już czym się ekscytować ani oburzać. Po prostu wiemy, że jak ktoś jest ważnym duchownym katolickim, to drastycznie rośnie prawdopodobieństwo, że jest zboczeńcem, łajdakiem i złodziejem. Pośród ogółu zdarza się bardzo rzadko, że ktoś dopuszcza się takich rzeczy jak bohater dnia – Adam Sapieha. Może jeden procent, może dwa? A u kleru wciąż jak za Rabelais’ego – od stuleci tylko ruja, poróbstwo, złodziejstwo.
Czemu tak się dzieje? Skąd ta tragiczna „nadreprezentacja” pedofilów, efebofilów i złodziei właśnie w tej grupie mężczyzn, i to jeszcze takiej, która utrzymuje się z moralizowania, a więc całą swą oficjalną działalnością celowo utwierdza w społeczeństwie złudzenie, iż żyje w szczególny sposób etycznie i przykładnie. Każdy przecież spodziewa się, że ten, który poucza, sam do swych pouczeń się stosuje.
Śmieszy mnie już tylko, gdy dowiaduję się o kolejnym panu w sutannie, że był gwałcicielem, donosicielem, złodziejem albo bodyguardem zboczeńców. Jednakże skłamałbym, mówiąc, że rozbawiła mnie wiadomość, że Sapieha też. Owszem, te malownicze opisy, jak to kazał się rozbierać, za przyrodzenie łapał i pasem tłukł, na swój sposób bawią, bo w końcu wie się już od dawna, że to jest właśnie takie środowisko i że z pewnością jeszcze nie raz przyjdzie człowiekowi delektować się tym dysonansem, jaki zachodzi pomiędzy statusem „człowieka bożego”, przed którym drży władza i lud, a pospolitym bydlakiem i seksualnym drapieżcą.
Jednakże akurat Sapieha był kimś nietuzinkowym i mężnym. Zwalczał konkordat, był w fatalnych relacjach z „papieżem Mussoliniego”, odmawiał kolaboracji z hitlerowcami, a nawet wspominał w czasie Holokaustu o Żydach. Był też jedynym hierarchą, który zauważał mordy dokonywane na Żydach przez Polaków. Nic dziwnego, że Żydowi przykro patrzeć, że akurat ten wybitny człowiek okazał się taki jak… no, nie, nie wszyscy, lecz tragicznie wielu.
Pytanie, dlaczego akurat w świecie kleru katolickiego tak niebywale i z niczym nieporównywalnie rozpleniła się przestępczość seksualna, ma swoją zadziwiającą paralelę w innym, starszym znacznie i niemalże zgranym pytaniu o niebywałą nadreprezentację Żydów pośród najwybitniejszych uczonych, artystów i biznesmenów. Niby wiadomo, że Żydzi z miasta, że tradycyjnie od małego kształceni itd. Ale mimo to trudno pojąć, że to aż tak. Wśród noblistów, wśród wielkich muzyków czy choćby szachowych arcymistrzów jest ich nie dwa, nie pięć i nie dziesięć razy więcej, niż wynikałoby ze statystyki. Żydzi stanowią ćwierć procenta ludzkości, więc praktycznie powinni być niezauważalni.
A tymczasem każdy wie, jak jest. No i właśnie z klerem jest podobnie. Księży pedofilów nie jest dwa, pięć, dziesięć razy tylu co profesorów filozofii pedofilów, rabinów pedofilów, działaczy PiS pedofilów, a nawet wyborców Tuska pedofilów. Dlaczego? Oczywiście wiemy, że do ostatnich lat pedofil w sutannie miał gwarancję, że nie zostanie zadenuncjowany, a przełożeni w Kościele będą go chronić i ukryją w innej parafii. To przyciągało do zawodu księdza wielu zboczeńców. Oczywiście swoje robi patologiczna pycha, zmuszająca biskupów i papieży do myślenia o zbrodniach kleru jako zagrożeniu dla chwały i interesów Kościoła, a nie krzywdzie ofiar.
Podobnie i celibat. Ale to jakoś nie przekonuje do końca. Dlaczego oni są tak straszni? Dlaczego to jest taki rynsztok? Przecież my, normalni ludzie, zwani przez Kościół grzesznikami, nigdy, po prostu nigdy nie robimy takich rzeczy jak Gulbinowicz, Sapieha czy inny tam Jankowski. To się nam po prostu nie mieści w głowie, jak można takie rzeczy dzieciom i młodym ludziom robić. Tak samo jak nie mieści się nam w głowie, jak można być takim genialnym jak ci wszyscy wielcy Żydzi.
Biskupi i Żydzi to bardzo tajemnicze istoty. Łączy ich wyjątkowość, kpina ze statystyk.
Nie podejmuję się rozwiązania zagadki. Jako istocie przyziemnej przystoi mi trzymać się uspokajającej i niewątpliwie prawdziwej myśli, że mimo tych dwóch wybryków natury lub kultury przygniatająca większość księży i Żydów to ludzie normalni, przeciętni i niczym specjalnym się niewyróżniający.
Komentarze
Michnik! Łączy Michnik.
Cagan 25 LUTEGO 2023 20:34
„Konkretnie – w którego boga wierzysz: w Jezusa czy w Jehowę?”
Jezus nigdy nie twierdził, że jest częścią mitycznej Trójcy. Przeciwnie, „jedynym prawdziwym Bogiem” nazywał swego Ojca (Jana 17:3).
Przed jego narodzinami, anioł wyjawił Marii, że jej potomek „zostanie nazwany Synem Najwyższego”.
Kiedy Izraelici byli narodem wybranym, Stwórca przedstawiał się im wielokrotnie z imienia za pośrednictwem swoich proroków, oraz na kartach Swojego Słowa. Na przykład w taki oto sposób: „Ja jestem Jehowa i nie ma innego. Oprócz mnie nie ma Boga” (Izajasza 45:5; PNŚ).
„Przygniatająca większość księży (…) to ludzie normalni, przeciętni i niczym specjalnym się nie wyróżniający”.
Moim zdaniem wielu światłych ludzi, nie zgodziłoby się z tą opinią Gospodarza. Nikt normalny i przeciętny nie ma w sobie tyle pychy, żeby zakładać specjalne stroje mające wyróżniać duchownych spośród reszty społeczeństwa. Nikt normalny i przeciętny nie używa też tytułów religijnych w rodzaju: „ekscelencja”, eminencja”, lub „ojciec święty”.
Jednak o tym, że duchowni rzymskokatoliccy nie mają w sobie niczego normalnego i przeciętnego, najdobitniej świadczy krótka opinia na ich temat, wyrażona przez pewnego kaznodzieję działającego w XVII-wiecznej Holandii. Gijsbert van der Kodde uważał, że „klasa duchownych powstała po śmierci apostołów tylko po to, by stworzyć miejsca pracy dla mężczyzn, którym nie chciało się uczyć żadnego zawodu”.
Pytania z cyklu bez odpowiedzi:
1) Dlaczego zło było chronione/ukrywane najbardziej tam, gdzie najsilniejsza była „Solidarność” (ponoć wszyscy wiedzieli)?
2) Dlaczego w tym samym państwie jeden obywatel podlega innemu prawu niż drugi obywatel?
3) Dlaczego władza stosuje nierówność swoich obywateli wobec prawa?
Niewatpliwie srodowisko duchownych jest w dziwny sposob nasycone pedofilami, choc w przypadku kardynala Sapiehy bylabym ostrozna i nie dawala tak bezkrytycznie wiary donosom konfidenta UB. Ale chcialam o czym innym…Osiedle, na ktorym zamieszkalismy w 1950, pozostawalo w dyspozycji resortow silowych. Sasiedni dom zostal zasiedlony przez wojskowych, mieszkania w naszym domu przydzielalo ministerstwo przemyslu ciezkiego (w przypadku ojca – zbrojeniowka), ministerstwo (nie)sprawiedliwosci oraz ministerstwo spraw wewnetrznych. Z poreczenia bodajze tego ostatniego otrzymala mieszkanie p. Macierewiczowa z dziecmi. Zdecydowanie przewazali Zydzi, glownie ci z MSW ze wskazaniem na siepaczy z Rakowieckiej. I taki wlasnie siepacz nazwiskiem….Wisniewski mieszkal wraz z zona i trzema synami vis a vis naszych drzwi. Kochal swoja prace, bo po przyjsciu do domu tlukl zone i dzieci. Wowczas biedna Zydowka uciekala z dziecmi do mojej mamy, ktora sie litowala, czestowala obiadem etc. Ja zas bylam szczesliwa, bo znow moglam bawic sie z Lutkiem.Lutek mial ok. 7 lat i byl geniuszem. Nie tylko czytal i pisal, ale juz byl po lekturze wielu ksiazek dla mlodziezy. Mial talent aktorski, rezyserski i scenograficzny. Urzadzal dla nas teatrzyki kukielkowe wedlug wlasnego scenariusza. Po smierci Stalina Wisniewscy wyjechali do Izraela, a ja do dzis zachodze w glowe, jak to mozliwe, ze tak genialne dziecko pojawilo sie w tak patologicznej rodzinie
onopatomeja
25 LUTEGO 2023
21:22
@onopato… nie musisz stale dowodzić, że tatuś cię szlauchem zrobił, a impotencja jest dziedziczna… chwatit, chwatit…
@dezerterze: z taką absolutną pewnoscią mówisz,co anioł wyjawił Marii:”Przed jego narodzinami, anioł wyjawił Marii, że jej potomek „zostanie nazwany Synem Najwyższego”. Czyżbyś miał nagranie tej rozmowy? Chętnie bym wysłuchał tego nagrania, bo nie przekonują mnie metody,że jedna pani powiedziała drugiej pani,że słyszała od trzeciej pani,że ta trzecia pani usłyszała od czwartej pani
@ dezerter :
” „klasa duchownych powstała po śmierci apostołów tylko po to, by stworzyć miejsca pracy dla mężczyzn, którym nie chciało się uczyć żadnego zawodu”.
Nic dodać, nic ująć 😉
Wczesniej pojawil sie wpis o nieudanych probach pracy nad nieudana, nieudawana Kalina i jej poprawa. Praca „koslawieje“, Kalina promienieje, a prostota wychodzi z krzywej. Kalina tak po prostu ma, nie kocha krzywych i zmiennych w gospodarce oczywiscie, w gospodarce naturalnej, przyproszonej naturalna wiara, im wyzej, tym lepiej i prawdo- podobniej, w koncu ani jedno czy drugie, tylko belkot Cagana o dzisiejszej demonstracji w Berlinie. Cenie obie Panie organizatorki, do ktorych przyklejaja sie niestety neonazisci, pegidowcy, antysystemowcy etc.. Cagan nie zna i nie rozumie Niemiec, nie zna bowiem kontekstu. Dlatego pozostajemy przy sprzataczkach.
Wracajac do „koscielnych“, to mimo statystycznej prawdy, najwiecej przemocy wobec dzieci ma miejsce w tzw. rodzinie, nie zawsze swietej jak sie okazuje, nie tylko w statystyce. Cagan i Kalina w swojej naturalnej prostocie celuja w blogosferze, w blogu czy na blogu. Pewne jest, ze w bloku, eufemistycznie nazywanym osiedlowym. Tam lalkowa Kalina wyksztalcila swojej antysemickie resentymenty, podpietajac sie superzdolnym chlopcem i ojcem mordercy. Proste swiat, prostejKaliny. Antysemicki swiat, swiat Biskupina. Osiedlowy, blokowy swiat.
Pan profesor pomija polityków, którzy są „normalni, przeciętni i niczym specjalnym się nie wyróżniający”, ale ich władza w XXI wieku przerosła księży, noblistów , sędziów i cenzorów internetu. To polityczni zboczeńcy stali się tą grupą, która ustawia inne grupy zboczeńców w pozycji uprzywilejowanej i ponad prawem. Ich kariery są błyskotliwe jak sztuczne ognie , ale ofiary ich polityki są anonimowe, tak samo anonimowe jak to bywało dawniej , od czasu pojawienia się pierwszego ludożercy . Politycy są właśnie takimi ludożercami , kiedy wysyłają współplemieńców na śmierć w obronie własnej pozycji i własnego wyszabrowanego majątku. To politycy w obronie własnego ludożerstwa wymuszają na ustawodawcach bezkarność księży , oligarchów i przywódców grup etnicznych posługujących truciznami historycznymi , majacymi umożliwić bezkarne mordowanie ludzi w wojnach zwanych „sprawiedliwymi”. To za zgodą polityków ludożerców i biskupów Telewizja Trwam przekształciła się w Telewizję Chłam. Kościół komentujący politykę zgodnie z obowiązującą polityką to jest przykład dewiacji szczególnie niebezpiecznej dla nygusów z pałaców biskupich, którzy wariują z przeżarcia.
Każdy wojuje,
Jak mu pasuje.
No, nie powiedziałbym, że my normalni ludzie, albo żydzi lub Żydzi nie robimy tego co biskupi katoliccy. Powinno w zasadzie być odwrotnie, to liderzy nie powinni czegoś robić, ale nie jest. My i nasi liderzy zachowujemy się jednakowo. Jeśli nie ma realnej sankcji moralnej lub w formie kary np. spalenie na stosie lub oderwanie ręki, to człowiek będzie naruszał podstawowe normy moralne, zasady etyki zawodowej, jak to jest np. w zawodach prawniczych, gdzie też jest b. dużo wynaturzeń. Będzie także naruszał zasady i normy prawa. Widzimy to nie tylko w Polsce i w demoludach. W reżimach faszystowskich takich jak Rosja, pociąga to za sobą zbrodnie ludobójstwa, gdy złodziejom i bandytom, oraz zboczeńcom karę wymierza żołnierz broniący własnego kraju. W krajach starej UE, także kwitnie proceder korupcji wśród ludzi u władzy. Skąd w przeciwnym wypadku byłby pomysł, aby zatrudnić kogoś z PO na kierowniczym stanowisku na Ukrainie, jak nie po to, aby skutecznie dawać w UE łapówki. Wiadomo też o alkoholizmie liderów praworządnych państw i niemoralnych prowadzeniu się tych osób. A np. pornografia lub turystyka seksualna dla osób zainteresowanych osobami tej samej płci, lub mających gender zachcianki, czyż nie jest oparta na eksploatacji nieletnich w Azji. No jest! I jakoś nikogo to nie razi. Natomiast w archiwach UB z pewnością można znaleźć wiele smakowitych kąsków. Przekonany jestem, że wielu dostarczycieli perwersyjnych treści w Internecie jest związanych ze służbami specjalnymi różnych państw. Nie tylko Rosja rozpowszechnia szeroko informację jak spać z mamą lub tatą od najmłodszych lat. To jest zresztą bardzo naturalny temat dla członków służb specjalnych z Rosji, bowiem wielu tam zawsze było zboczeńców w różnych służbach. Dlaczego, bo można! Dlaczego? Bo nigdy nie było tam sankcji dla ludzi władzy, a jak wiadomo w Rosji krajem kieruje się poprzez represyjną władzę. Tak więc szczerze wątpię czy akurat kościół katolicki wyróżnia się w procederze pedofili w ogółu osób prywatnych i różnych instytucji. Myślę, że niechętne mu środowiska raczej działają w myśl hasła: „łapać złodzieja”, a sami chętnie zwolnicy tych środowisk łamią normy moralne i prawne. Dlaczego, bo można, bo są czyjeś sądy i walczy się o to, aby były nie ich a nasze.
Kalina 25 LUTEGO 2023 22:19
No, właśnie nie mamy większego kontaktu z Żydami i nie wiemy już jaka jest ideologia, jaka religia, co ich skłania do unikania wojska, a nadreprezentacji w resortach siłowych. Jednak bicie żony i dzieci, to moim zdaniem namiętność pierwotna związana z zwierzęcymi podstawami naszego organizmu, z potrzebą dominacji. Gdzieś tam prymitywne rejony mózgu czerpią wielką satysfakcję z bicia, nadużyć moralnych i gwałcenia prawa, albo tortur i zwłaszcza morderstw bezbronnych, a zwłaszcza pokonanych. Koty też lubią zabawiać się z swoimi ofiarami. Zwierzęta też dominują inne poprzez kontakty homoseksualne. Instynkt przemocy jest fundamentem naszej natury i na nim zarabia się pieniądze. Taki biedny polityk lub biedny publicysta, który po latach znajdzie większą rozpoznawalność i wydaje mu się, że wszystko wolno, też potrafi nieźle zaszaleć. ON jest ofiarą nie tyle kościoła katolickiego, bo mamy takich przypadków wiele wśród przeciwników prawicy, co całego systemu władzy politycznej i ekonomicznej, która po prostu eksploatuje naszą naturę.
Kilka dni temu w innym zupełnie kontekście przypomniałem sobie piwo z pewnym zakonnikiem ćwierć wieku temu, kiedy jeszcze plotki oraz inne internetowe śmieci trudno były dostępne. Na moje pytanie o stosunek kleru do księdza Tischnera wypalił bez namysłu jednym zdaniem, że jest zarozumiały i na raka w Krakowie umiera. Po chwili namysłu dodał jeszcze: I bardzo się męczy…
Ten zakonnik to był mój kolega z klasztoru, który wytrwał. Skarżył się na samotność i alkohol. Uczył religii w małym, strasznym miasteczku, które znikało wieczorem. Chyba nie był homoseksualistą. Nasz kontakt urwał się. Potem natrafiłem w internecie na jego zdjęcie, gdy odbierał kroplę krwi(pół, ćwierć, promil kropli?) Wojtyły jako relikwię dla swojej parafii od spuchniętego dobrym życiem dzięki sprzedaży tej papieskiej kaszanki Dziwisza, który podobno po śmierci swojego szefa zadbał o stosowne zapasy będące pewną inwestycją na rubaszną starość.
https://www.tomektt.com/
Żydzi-25 proc.noblistów w różnych dziedzinach nauki i tyleż literackich,więc jakby naród wybrany,ale z drugiej strony wybrany do gazu…
A polski antysemityzm bierze się stąd,że nie może być dwu narodów wybranych,zwłaszcza,że z nami jest Maryja z Częstochowy.
I że Sapiecha też?Ojojoj!toż sama stolica kościelna była kiedyś burdelem,a i teraz nie jest siedliskiem cnót wszelakich.
@głos zwykły
26 LUTEGO 2023
8:29
Nadreprezentacja Żydów wśród znakomitych uczonych, muzykow, artystów jest oczywistą oczywistoscią. Przyznam, ze boje sie o tym mówic. Moje dwie przyjaciółki szkolne, które wyjechały w 1968 za granicę, nazwały mnie antysemitka, kiedy stwierdziłam słuchając cudownego wykonania podwójnego koncertu Bacha w wykonaniu Isaaka Sterna i Jaszy Heifetza, ze na skrzypcach powinni grac tylko Żydzi:))) Ciesze sie, ze napisał prof. Hartman to, co dla mnie jest od dawna oczywiste. Dodam jeszcze, że nawet antysemita Dmowski tak widział potencjał Żydów i dlatego chciał, zeby sobie pojechali do Palestyny lub na Madagaskar:))) I zeby nie konkurowali inteligencją z przasnymi tubylcami.
Noo. Temat biskupów i Żydów to jest to! Jak coca cola
@Luap – 25 lutego 2023 – 17:14 (poprzedni wpis)
Piszesz coraz celniej: prosto w pępek.
Az nie do wiary iż twoje myślenie jednak z PRL jest rodem. Całkowicie, niepodzielnie zza żelaznej kurtyny wyziera śmiało.
Dziaduszkowe zauroczenie Niemcami to zwyczajny syndrom emigranta z komuny, któremu się spodobała Germania. Dzisiaj wszystko podparte zamroczeniem kalendarzowym. Jaka gratka blogowa z tego.
Jestem ogromnie ucieszony faktem, ze Gospodarz jednak nie Luapa namierzył parę dni temu. A może zmienił zdanie?
@tomekT.T
26 LUTEGO 2023
8:37
Przeciez taka „relikwia” moze byc krwia kurczaka lub prosiaka, farbowana wodą etc. :))) Gdybym była ksiedzem i chciała szybko zarobić, z pewnoscią załatwiłabym takie cos dla mojej parafii. Skoro juz jestesmy w temacie polskich duchownych i Żydów – przypominam fenomenalną postać feldkurata w „Szwejku”, który był Żydem i z pewnoscią nie czcił tego Jezusa o wygladzie przestępcy, którego pokazywał na składanym ołtarzu polowym:)))
mario
25 LUTEGO 2023 22:24
Wierzę ci na słowo, bo znasz siebie, rewelacyjnie opisałeś siebie samego. Spasiba, spasiba!
Kalina powtarzajac stereotypy o zydach i zydowkach jest osiedlowo, blokowy antysemicka. Proponuje przy okazji lekture Hartmana, punkty o antysemityzmie.
O ojcu kolegi Kaliny jej antysemityzmie…7 pkt Hartmana
7. Może i Polakom można coś zarzucić, ale i Żydzi krzywdzili Polaków, tworząc reżim komunistyczny i aparat represji stalinowskich. Poza tym Żydzi witali z radością Armię Czerwoną we wrześniu 1939 r. Przede wszystkim o ile temat zbrodni Polaków dokonywanych na Żydach (już sam ten zwrot, całkiem na miejscu, jest w polskiej przestrzeni publicznej wręcz skandaliczny) podnoszony jest w Polsce zawsze przy wtórze głosów oburzenia, wypominających Żydom ubeckich katów oraz niewdzięczność za bohaterstwo Sprawiedliwych, o tyle temat „żydokomuny” bez żadnych oporów i kompleksów od dawna omawiany jest w publikacjach pisanych przez autorów żydowskiego pochodzenia.
Zresztą i pamięć Sprawiedliwych przetrwała głównie dzięki Izraelczykom, bo aż do lat 90. Polacy nie chcieli o nich słyszeć, co zresztą odpowiadało również komunistycznym władzom.
A co do meritum, to choć porównania w skali krzywd są tu śmieszne, prawdą jest, że w aparacie bezpieczeństwa, zwłaszcza zaś w jego kierownictwie, było nieproporcjonalnie wielu Żydów. Nawet kilkanaście procent. Fakt ten był przez szeptaną propagandę komunistów wykorzystywany do tego, by nienawiść do ubecji przekierować na Żydów, co całkiem nieźle się udawało i, jak widać, udaje się do dziś.
Antysemitą jest każdy, kto nijak nie łączy faktu, że przytłaczająca większość ubowskich katów była Polakami z jakąkolwiek niechęcią do Polaków (i dobrze), za to obecność w tych służbach Żydów jest dla nich znakomitym powodem do obwiniania Żydów jako zbiorowości. Żydów, bo Rosjan (też byli w polskich strukturach) – już nie.
A co do meritum. Wśród Żydów było przed wojną wielu komunistów, którzy wierzyli, że ustrój komunistyczny wyzwoli ich współplemieńców z ciemnoty i ucisku, a sprawiedliwość i równość na zawsze usuną powody antysemityzmu. Komuniści, także ci żydowskiego pochodzenia, chętnie przyłączyli się do budowy PRL, w tym również „resortów siłowych”.
Zgodnie ze swoją kosmopolityczną i antynacjonalistyczną ideologią żydowscy komuniści i żydowscy ubecy odżegnywali się od swojego żydostwa, a nawet starali się je ukryć, co jest okolicznością interesującą, jakkolwiek bynajmniej nie znaczy, że nie możemy uważać ich za Żydów. Byli też tacy Żydzi, którzy przystępowali do wojska, milicji i UB, żeby mścić się na antysemitach z prawicy (endecji), oraz tacy, którzy pragnąc jak najgłębiej ukryć swoje pochodzenie, jako ubowcy szczególnie gorliwie znęcali się nad Żydami.
Oczywiście, w żaden sposób nie usprawiedliwia to niczyich przestępstw i zbrodni. Żydzi w służbach komunistycznych dokonywali ich na Polakach.
Pozytywne przedstawianie zydow w sztuce i nauce oraz ich nadreprezentacji tamze jest stereotypem i wyrazem antysemityzmu. Blokowa z Osiedla jest antysemitka. Przy okazji „trzepia “ sie znajomych zydow i zdowek uzywajac ich jako wentylu do problemow z wlasnym antysemityzmem.
Martin Wodzinski o stereotypach Kalinowych ludzi…
Jak wiadomo, kultura polska – jak niemal każda inna – jest pełna stereotypów na temat Żydów, ich historii i kultury. Najogólniej można je podzielić na stereotypy antysemickie i te Żydom przychylne, choć często są to te same stereotypy. Na stereotyp Żyda składają się takie cechy, jak: jego egzotyczność, bogata duchowość (w wersji negatywnej: religijny fanatyzm), zaradność i inteligencja (w wersji negatywnej to przebiegłość i nieuczciwość), kreatywność (w wersji negatywnej: wichrzycielstwo), solidarność itd.
W kwestii zdolnosci i geniuszu . Dwóch bardzo zdolnych muzyków i kompozytorów. Obaj z miasta Poznania jakieś 40 lat temu . Jeden żyd drugi nie. Obaj wtedy doceniani . Obaj dziś z dorobkiem . Jeden dzięki poparciu swoich zrobił karierę i jest dziś znany . Drugi mimio dorobku na światowym poziomie …nieznany .
Żydzi robią karierę z poparcia swoich . I to poparcie jest godne podziwu . Ale obiektywnie co do zasłóg sprawiedliwe nie jest . I marnuje talenty inne i ich dorobek z naszą ,ludzi szkodą. To moje osobiste doświadczenie nie z drugiej ręki . Pozdrawiam .
@ Kalina:
„Nadreprezentacja Żydów wśród znakomitych uczonych, muzykow, artystów jest oczywistą oczywistoscią.”
Masz rację , ale wynika to stąd, że Żydzi przywiązywali wagę do wykształcenia. Nawet wśród żydowskiego proletariatu analfabetyzm był rzadszy niż wśród chrześcijańskich Europejczyków. Co z kolei wynikało z nakazu religijnego- żyd powinien znać Prawo (Torę ). Dodatkowo Żydzi byli w Europie dwujęzyczni, co też sprzyja rozwojowi zdolności poznawczych u dzieci. Znali hebrajski, jako język liturgiczny oraz Jidysz, jako język potoczny (W Europie Środkowej, albo Ladino w Hiszpanii i Portugalii)). I często jeszcze polski, rosyjski, niemiecki, niderlandzki , francuski – zależnie od kraju zamieszkania.
@ Kalina, CD
„Przeciez taka „relikwia” moze byc krwia kurczaka lub prosiaka, farbowana wodą etc. :))) Gdybym była ksiedzem i chciała szybko zarobić, z pewnoscią załatwiłabym takie cos dla mojej parafii.”
Swoją drogą, sądząc po ilości zachowanych fragmentów Krzyża Swiętego Jezus musiał być silny niczym Herkules 😉
Kalina 26 LUTEGO 2023 9:53
Nadreprezentacja Żydów nie jest zjawiskiem w historii kultury i nauki. Ich własna tradycja nie jest ciekawa, a ich własne państwo jest dość jałowym miejscem do życia. Wszystko co ich wyróżnia jest zdobyte w oparciu o zasoby najbardziej rozwiniętych państw, gdzie zajęli elitarne pozycje społeczne. Naród ten przetrwał wiele tysięcy lat tylko z jednego powodu, że zawsze był blisko władzy i czerpał z tego korzyści polityczne i ekonomiczne, nierzadko kosztem innych grup społecznych. Dlatego też korzystał z przywileju wolnego czasu i z wyboru aktywności w życiu. Geniusz nie jest pochodną rasy, a pochodną bycia dobrze sytuowanym, albo na tyle dobrze sytuowanym, że ma się wolność wyboru teg co chce się robić w życiu. Wiadomo zresztą, że Żydzi nie są rasowi, ale genetycznie związani blisko ze społeczeństwami w których żyją. Oni po prostu gromadzą i efektywnie wykorzystują informacje, gdzie można wygodnie żyć i gdzie dobrze zarobić, oczywiście chodzi o ich elity. Poza tym mają ciekawą cechę, że wychowani są w duchu kwestionowania porządku społeczeństw w których żyją. Często porządek ten faktycznie jest bzdurny, więc łatwo być prorokiem i wywodzić ludzi z domu niewoli. Dlatego np. Żydówki stoją na czele wielu ruchów feministycznych, a Żydzi walczą z kapitalizmem, który jednocześnie sami tworzą. Wszyscy jednak zgodni są co do tego, że nie należy mówić o ich udziale w zbrodniczych systemach władzy, jak np. komunizm wojenny.
Pod adresem Pana Dezertera83
BT:
„5 Ja jestem Pan, i nie ma innego.
Poza Mną nie ma boga. Przypaszę ci broń, chociaż Mnie nie znałeś,
6 aby wiedziano od wschodu słońca aż do zachodu,
że poza Mną nie ma nic.
Ja jestem Pan i nikt poza Mną.”
Tak to brzmi w Biblii Rysiąclecia (J 45)
Pozdrawiam.
Pesel 41….
dezerter83 25 LUTEGO 2023 21:43
Jezus mylnie i bluźnierczo twierdził, że jest synem żydowskiego plemiennego boga Jehowy (JHWH), co spowodowało słuszne oburzenie starotestamentowego kleru, gdyż w ST wyraźnie jest powiedziane, że „Jam jest Pan, Bóg twój, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej, z domu niewoli. Nie będziesz miał innych bogów obok mnie. Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią.
Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył, gdyż Ja Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze winę ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą.” (Biblia Warszawska Księga II Mojżeszowa 20:2-5).
Jezus nie powinien więc uważać się za syna boga i śmiertelniczki. Zgodnie ze ST anioł nie mógł też wyjawić Marii, że jej potomek „zostanie nazwany Synem Najwyższego”, gdyż bóg ST wyraźnie jest jedyny a będąc wszechmocnym, wszechobecnym, wszechwiedzącym etc. nie potrzebuje ani małżonki ani też potomstwa. Sam zresztą przyznajesz, że w ST napisano: Ja jestem Pan i nie ma innego, oprócz mnie nie ma Boga” (Biblia Warszawska Księga Izajasza 45:5).
Kalina 25 LUTEGO 2023 22:19
Geniusz z obłędem (różnego rodzaju) na ogół idzie w parze.
Saldo mortale25 LUTEGO 2023 23:36
Ja zbyt dobrze znam Niemców, aby mieć do nich zaufanie. Ci pozornie dobroduszni mieszczanie i włościanie mają okresowe napady zbiorowego szaleństwa, takie jak np. w latach 1914 i 1939 czy też niedawno temu z otwarciem granic dla obcych im kulturowo imigrantów z Bliskiego Wschodu i to bynajmniej nie mojżeszowego wyznania.
głos zwykły 26 LUTEGO 2023 8:19
W reżimach faszystowskich takich jak banderowska Ukraina, mamy zbrodnie ludobójstwa, gdy u władzy sa tam złodzieje i bandyci. A kler katolicki wyróżnia się w procederze pedofili z ogółu osób prywatnych i różnych innych instytucji gdyż wynika to ze specyficznej rekrutacji do tego zawodu spowodowanej głównie celibatem, który eliminuje z tej profesji uczciwych, heteroseksualnych osobników.
Tak -większość księży i Żydów to ludzie normalni, przeciętni i niczym specjalnym się nie wyróżniający. Ale chyba u nich rozkład cech jest nieco inny niż wśród ogółu w tym sensie, że mamy u księży i Żydów nadreprezentację jednostek nieprzeciętnych – zarówno in plus jak i in minus. U Żydów wynika to głównie z ich historii – zmuszeni byli rezydować wśród nieprzyjaznego, obcego etnicznie i religijnie otoczenia, a u księży katolickich ze specyficznej rekrutacji do tego zawodu spowodowanej głównie celibatem, który eliminuje z tej profesji uczciwych, heteroseksualnych osobników.
onopatomeja 25 LUTEGO 2023 22:14
Pytania z odpowiedziami:
1) Dlaczego zło było chronione/ukrywane najbardziej tam, gdzie najsilniejsza była „Solidarność” (ponoć wszyscy wiedzieli)?
- bo to była taka „solidarność” w cudzysłowach, coś jak ministerstwo prawdy u Orwella.
2) Dlaczego w tym samym państwie jeden obywatel podlega innemu prawu niż drugi obywatel?
- bo w ustrojach klasowych, takich jak kapitalizm, prawo nie ma praktycznie nic wspólnego ze sprawiedliwością (stąd też mamy nie Partię Prawa albo Partię Sprawiedliwości, ale partię Prawo i Sprawiedliwość).
3) Dlaczego władza stosuje nierówność swoich obywateli wobec prawa?
- bo w ustrojach klasowych, takich jak kapitalizm, ludzie nie są równi wobec prawa, np. właściciele kapitału mają prawo do okradania pracownikow najemnych zatrudnionych w ich przedsiębiorstwach, ale pozbawionym kapitału pracownikom najemnym prawo nie pozwala okradać właścicieli kapitału.
Co łączy biskupów z Żydami? Otóż nic. Biskupi i księża próbują przekabacić na własną wiarę wszystkich, w tym niestety dzieci…Jak wiadomo Żydzi tego nie czynią.
Nadreprezentacja w nauce i sztuce? Równie dobrze można by mówić o nadreprezentacji czarnoskórych sportowców w boksie, Chińczyków w ping-pongu, Europejczyków w malarstwie, Niemców w muzyce etc. Kolego Hartman, nie idźcie tą drogą.
Mad Marx 26 LUTEGO 2023 13:49
Czyli że tylko cudem zdołano go ukrzyżować!
Mad Marx26 LUTEGO 2023 13:47
Ale jednocześnie żydowskie miasteczka (sztetle) i dzielnice (getta) należały na ogół do najbiedniejszych i najgorzej się prezentujących. Jak to wyjaśnić, skoro np. pałac i fabryka Izraela Poznańskiego, w okolicy których mieszkałem na początku lat 1950-tych należą do najokazalszych nie tylko w mieście Łodzi?
Cagan jest prymarnych antysemita poslugujacym sie stereotypami.
Pietnascie lat po, nie odrozniaja niektorzy drzwi otwartych, od zamknietych lub nie…
Cagan zna dobrze Niemcow, wiele roznych krajow, roznych jezykow etc..
Starczy Cagan zna szczegolnie tych z roku 1914 i 1939.
Do kalinowej antysemicki dolaczyl kolejny glos , zwykly. Zwykly antysemita.
Sowa dolaczyl do antysemickiego choru.
Hartman kiedys tlumaczyl stereotypy antysemickie. Nic nie pomoglo.
Merkel nigdy nie otwieraja zadnych drzwi, bo nie byly w UE zamkniete. Nie zamykajac tychze zapobiegla humanitarnej katastrofie. Dlaczego glaby blokowe udaja, ze czytaja Sartra lub autora WW.
Marx bredzi o wielojezycznej biedocie zydowskiej.
Kogo obchodzi zaufanie niejakiego caganowskiego antysemity do Niemcow?
Cagan
„Jezus mylnie i bluźnierczo twierdził, że jest synem (…) Jehowy”.
Jezus zawsze mówił prawdę. Wielokrotnie potwierdzał to jego Ojciec. Na przykład podczas chrztu w Jordanie, obecni tam Izraelici usłyszeli słowa samego Jehowy:
„To jest mój ukochany Syn, którego darzę uznaniem” (Mt 3:17).
Ależ to mi problem 🙄
Na początku 80 tych lat XX wieku w kręgach Jankowskiego (tak tego z Gdańska) mawiano :
żeby życie miało smaczek raz dziewczynka raz chłopaczek 🙂
Cagan 🙂 Saldo mortale 26 LUTEGO 2023–>19:15 zapomniał dołączyć instrukcji 🙂
Tu możesz poćwiczyć https://photos.google.com/share/AF1QipPZl8U3u1s1SgZGkdHfeS8qd2f51SS9zXfmr4ZAXNJYRBMtSa-Dc2TGknhvw7Ux_w?key=OUVfak1RY3Rha1pmNkpfNDBKSkRrUUZCNU1Da0dn
…….
Też jestem tego zdania, ze jeżeli ktoś wierzy niech robi to po cichu a nie by innym dokuczać od razu 😛
Pozdr
Saldo mortale 26 LUTEGO 2023 19:13
I znów tylko wszystko ad personam, a nic ad rem. 🙁
Lektura dla kochajacych stereotypy…
Antisemitische Stereotype
Philosemitismus – die Kehrseite
Juden seien außergewöhnlich, so sehen es auch Philosemiten – aber wenden es in Positive und halten sie für klüger, humor- und kulturvoller. Auch dies sind Vorurteile.
Von Miriam Rürup
@ cagan:
„Czyli że tylko cudem zdołano go ukrzyżować!”
I Herkules Du*a jak ludzi kupa !
@ głos zwykły:
” Naród ten przetrwał wiele tysięcy lat tylko z jednego powodu, że zawsze był blisko władzy i czerpał z tego korzyści polityczne i ekonomiczne, nierzadko kosztem innych grup społecznych.”
To by świadczyło o ponadprzeciętnej inteligencji członków „tego narodu”
I idąc dalej tym tropem Polacy w ciągu ostatnich 400 lat historii ciągle dostawali po du*ie co by swiadczyło o ich inteligencji poniżej przeciętnej 😉
Nie idźcie tą drogą kolego Cagan…..
P.S miało być „nie idźcie tą drogą kolego Głosie zwykły.”
Sciaga z Hartmana…
12. Żydostwo to religia, a nie narodowość, a jeśli już, to trzeba odróżniać Żydów (przez duże Ż) od żydów (przez małe ż). Czy Polacy chcieliby, aby im ktoś definiował ich osobiste i zbiorowe tożsamości, np. wymierzając, na ile Polak musi być katolikiem, aby pozostawał Polakiem? Żonglerka wielkim i małym „ż” jest przejawem arogancji, szukaniem okazji do pisania „Żyd” małą literą. A przynajmniej małostkową dbałością o to, żeby nie dochodziło do sytuacji, w których obok „katolika” przez małe „k” pojawi się Żyd przez duże „Żyd”.
Saldo mortale – znów tylko ad peronam a nic ad rem. Nie idźcie tą drogą kolego !
Saldo mortale 26 LUTEGO 2023 19:25
Drzwi do UE były i są zamknięte. Inaczej to prawie cały III świat by się przeniósł do UE. A katastrofa humanitarna wydarzyła sie ”dzięki” Merkel także i w UE.
dezerter83 26 LUTEGO 2023 19:29
Po pierwsze, to w Mt 3:17 mowa jest nie o Jehowie, a tylko o głosie z nieba: „A głos z nieba mówił: Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie”. Po drugie, to jest tylko relacja Ewangelisty, ktory miewał różne omamy, w tym słuchowe – jak to wierzący.
Po drugie – jeśli Jehowa uznał Jezusa za swego syna, to dlaczego ów Jehowa palcem nie kiwnął, kiedy krzyżowano jego syna?
Po trzecie, to z Mt 3:17 bynajmniej NIE wynika, że Jezus zawsze mówił prawdę. Piszesz też, że Jehowa wielokrotnie to potwierdzał, ale dajesz tylko jeden przykład.
Saldo mortale 26 LUTEGO 2023 20:24
Lektura dla kochających stereotypy…
Jak wiadomo, antypolskie stereotypy pojawiły się w USA w XIX w. wraz z niemieckimi imigrantami, śladem których do Nowego Świata podążali Polacy. Polacy przyjechali do Ameryki po Niemcach, a Niemcy przywieźli ze sobą do USA negatywne stereotypy o Polakach. W USA Niemcy też źle mówili o Polakach a reszta Amerykanów to podchwyciła.
Polscy imigranci pochodzili na ogół ze wsi i byli katolikami, podczas gdy większość ówczesnych Amerykanów stanowili protestanci. Polacy byli jedną z większych grup w nowej fali emigracji, która przybyła do USA po 1870 r. Na ogół nie rozróżniano Słowaków, Węgrów czy Ukraińców. Wszyscy byli tzw. „Polacks”. Całą tę wielką emigrację z Europy Wschodniej uważano za zacofaną, mało wykwalifikowaną i niewykształconą, ze wsi. To było antykatolickie i antyimigracyjne uprzedzenie, które dotyczyło wszystkich, ale przylgnęło do Polaków, bo byli najliczniejsi. Uważano, że nigdy nie osiągną takiej kultury jak Anglo-Amerykanie czy Europejczycy z Północy. Edward Ross, socjolog, który badał polskich imigrantów w Pensylwanii doszedł do wniosku, że nie osiągną postępu nawet za tysiąc lat.
Już po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, w USA rozpowszechnił się pogląd, że Polacy są też antysemitami. Gdy na kresach Europy Środkowo-Wschodniej trwały w latach 1918-19 narodowe i etniczne walki, popełniono wówczas wiele okropności względem Żydów, a autorstwo niemal zawsze przypisywano Polakom, choć nawet w żydowskiej encyklopedii można przeczytać, że tylko ok. 5% tych pogromów było rezultatem działań Polaków. Za pogromy odpowiadała głównie rosyjska Czerwona i Biała Armia, ale przypisywano je Polakom m.in. z powodu ideologicznej sympatii dla rewolucyjnej Rosji i niechęci do ich polskich przeciwników. To Polacy zostali nieodwołalnie naznaczeni jako najbardziej antysemicki naród – poglądy o antysemityzmie Polaków wyrażało wielu ważnych Amerykanów m.in. filozof John Dewey, uważany za założyciela amerykańskiej postępowej edukacji. To wtedy popularne stały się też żydowskie teatrzyki i wodewile, gdzie rozpowszechniano żarty o Polakach jako tępych, opóźnionych i niekompetentnych. Oczywiście były też incydenty antysemickie, ale nie ma wątpliwości, że były ogromnie wyolbrzymiane przez prasę w USA.
Po II wojnie światowej te uprzedzenia nasiliły się, ale dopiero w latach 1960. Do lat 1960. nikt w USA o Holokauście nie mówił. Niektórzy ocaleni Żydzi opowiadali o złych doświadczeniach z Polski. Choć często prawdziwe, były to historie indywidualne, które tworzyły wrażenie, że jest to cała prawda o Holokauście. To zbiegło się w czasie z rozwojem ruchu praw obywatelskich na północy USA i utożsamianiem rasizmu wobec czarnoskórych z białą klasą robotniczą. Główną grupę wśród klasy robotniczej stanowili imigranci z Polski i wtedy zaczęto uważać, że Polacy są rasistami.
To wszytko – złożyło się na powstanie w latach 1960. nowego zjawiska w amerykańskiej kulturze, czyli tzw. „Polack jokes”. To były tysiące kawałów, najczęściej insynuujących, że Polacy są okropnie głupi i zacofani. Np. ilu Polaków potrzeba, by przykręcić żarówkę? Czterech. Jeden, by trzymać żarówkę, a trzech, by kręcić drabinę. Albo skąd wiemy, że Superman to Polak? Bo nosi majtki na wierzchnim ubraniu. Niektóre przedstawiały Polaków jako prymitywnych, jak ten, czemu Polakowi trudno popełnić samobójstwo? Bo trudno rzucić się z okna piwnicy.
Nie ma jednak dowodów na to, że problem rasizmu w większym stopniu dotyczył Polish-Americans niż innych białych w USA. Polacy byli w Detroit na długo przed Afroamerykanami i gdy zakładali związki zawodowe, lub strajkowali, by bronić swych praw, właściciele fabryk grozili im, że ich miejsce zajmą czarni. Kapitaliści wykorzystywali jedną grupę przeciwko drugiej. Amerykanie wciąż potocznie mówią „Polacks” w pejoratywnym sensie, a w serialach telewizyjnych pojawiają się negatywni polscy bohaterowie.
Mad Marx 26 LUTEGO 2023 21:40
Oczywiście, że część Żydów odstaje od przeciętnej, zresztą na takiej samej zasadzie, jak Japończycy przeciętnie są bardziej inteligentni niż przeciętni Europejczycy lub Amerykanie, ale raczej nie dlatego, że żyją w społeczeństwach, które są na wyższym niż innym poziomie, choć to też ma znaczenie, ale dlatego że żyją w uprzywilejowanych enklawach społecznych. W społeczeństwach stanowych żydzi często żyli na swoich prawach i mieli usługi, które świadczyli władcom, jak i warstwom uprzywilejowanym, których nikt inny nie potrafił zaoferować lub ich oferta była lepsza. Część Żydów natomiast jest przeciętną społeczeństwa lub nawet mniej niż przeciętną społeczeństwa. Najlepiej zaświadczają o tym fotografie z sztetli żydowskich w Polsce. Ze zdjęć z Podlasia patrzą na nas wciąż tępe twarze. Żydzi to jest historycznie potężny odsetek biedoty, proletariat, lumpenproletariat i mamy też duże skupiska przestępców tej narodowości w każdym społeczeństwie, gdzie państwo jest gorszej jakości. W Polsce przedwojennej żydzi byli także postrzegani jako grupę etniczną i społeczną strukturalnie nieprzystosowaną do życia w nowoczesnych społeczeństwach i zresztą wielu żydów, którzy emigrowali z Polski źle się czuło w bardziej nowoczesnym niż polskie państwo i społeczeństwo. Co wcale nie przeszkadza temu, że jednostki robiły karierę, gdyż stwarzano im w krajach, gdzie mieszkali dobre warunki, ale to raczej chodzi o następne pokolenia, o dzieci, często sieroty, o osoby które nie miały kontaktu ze swoimi środowiskami, albo które się z nich emancypowały. Żydzi w swojej masie nigdy nie byli inni np. od Polaków pod względem swojej inteligencji. Mieli jednak zawsze dobrych liderów. To jest społeczeństwo elitarne i społeczności elitarne. W kryzach chronią królową matkę, czyli swoje elity wszelkimi sposobami. Stąd też ich nieprzejednana krytyka polskich powstań, zwłaszcza Powstania Warszawskiego, gdzie ginęły elity. To się im kłuci z fundamentami ich racjonalnej postawy życiowej, niezależnie od tego z kim mamy do czynienia z inteligentem czy nieborakiem, który jest słaby umysłowo.
Mad Marx 26 LUTEGO 2023 21:40
Co rozumiesz przez ponad przeciętną lub poniżej przeciętną inteligencję narodów? To jest przecież najzwyczajniejszy rasizm. :-(
errata oczywiście to im się kłóci.
cxi 26 LUTEGO 2023 14:50
„Tak to brzmi w Biblii Rysiąclecia”.
We wcześniejszych wydaniach Biblii Tysiąclecia, fragment z Izajasza 45:5, przetłumaczono w taki oto sposób: „Ja jestem Jahwe, i nie ma innego. Poza Mną nie ma boga”.
Jednak „odkąd wydanie BT weszło do liturgii, głównie w postaci czytań mszalnych”, Episkopat Polski podjął decyzję o usunięciu z tekstu biblijnego imienia Boga, i zastąpieniu go zwrotami „Pan” lub „Pan Bóg”.
W hebrajskim tekście Biblii imię własne Boga pojawia się około 7000 razy. I prawie we wszystkich tych miejscach, począwszy od III wydania BT, zostało ono zastąpione tytułami.
Jaki przyniosło to skutek? Wielu wyznawców nominalnego chrześcijaństwa uważa, że Bóg ma na imię Jezus. Zdaniem innych, skoro istnieje tylko jeden Bóg Wszechmocny, używanie Jego imienia nie jest konieczne. A jeszcze inni twierdzą, że jest to wręcz niestosowne.
A czego na ten temat uczy Biblia?
W Izajasza 42:8, Stwórca oznajmia: „Ja jestem Jehowa. To jest moje imię”.
A w Psalmie 83:18, czytamy: „Niech ludzie wiedzą, że Ty, który masz na imię Jehowa, sam jesteś Najwyższy nad całą ziemią”.
Dlaczego to ważne, żeby znać imię prawdziwego Boga? Czy można utrzymywać z kimś bliską więź, jeśli nie zna się imienia tej osoby? Już sam fakt, że Bóg przedstawił się z imienia, znaczy, że chce, żebyśmy się do Niego zbliżyli.
Serdeczności…
Bredzenie o narodzie, gdy chodzi o wiare nie czyni z nas, z Cagana rowniez nie, specjalistow w temacie.
Kiedyś w komentarzu na stronie narodowców, opisującą małość Żydów, przywołałem przeciwstawnie gwoli prawdy, właśnie tą nadreprezentatywność. Nikt nie podważył tez tam zawartych, natomiast tylu epitetów w życiu o nie otrzymałem. Przechowuję je do tej pory :). Wiara, idee niewiele wspólnego mają z prawdą. Tylko wiedza nas zbawi. Ale kto ją naszym dzieciom, obywatelom da ? Kolejki chętnych nie widzę.
przeciez z ksiedzem to nie grzech wiec o co chodzi?
pielnia11
„Czyżbyś miał nagranie tej rozmowy?”
Studiowałem relację Marii, spisaną przez Łukasza, w Ewangelii nazwanej od jego imienia. Każdy może to zrobić i dzięki temu przekonać się, że jest ona wiarygodna (Łk 1:1-38).
Cagan okazuje sie okazaly, ba najokazalszy w blogu z bloku prezentujac jednostkowy przyklad. Facet jest prymarnym antysemita z 3 b.
Mad Marx 26 LUTEGO 2023 21:40
Moim zdaniem to świadczy o wybitnej roli ich religii w przetrwaniu przez wieki. Z xsiąg Jakubowych Tokarczuk możesz też wysnuć przypuszczenie jak to wyglądało. Opowiadanie wciąż naokoło pierdelenek i stałe czekanie na Godota, a przy tym handel między państwowy i smrodzenie się po całym ówczesnym globie, t o wydaje się ich sposób na długie trwanie. Chciałem zauważyć, że przeżycie kilku tysięcy lat jako sekta religijna to gra w ruletkę. Wcale nie trzeba być specjalnie mądrym, ale trzeba mieć szczęście. Dowodzą tego także rozkłady nagród w teleturniejach na wiedzę o wszystkim i niczym.
„W reżimach faszystowskich takich jak banderowska Ukraina, mamy zbrodnie ludobójstwa, gdy u władzy sa tam złodzieje i bandyci.”
Cagan, nazywanie rządu Żełeńskiego faszystowskim reżimem dowodzi podłości oraz rzadkiej tępoty umysłowej autora, homo sapiens esbeciacus. Gumowy młotek oraz zdrowe y…. cie (selfie) w politrukowy czerep aż się prosi.
Rzucaj tę prestiżową profesurę w Radomiu i biegiem na dwór Władimira Krótkiego!
Mad Marx 26 LUTEGO 2023 21:40 😉
Co łączy biskupów z Żydami? Łączy ich tajemnica , a może brak wiedzy , kto wysadził gazociąg na dnie Bałtyku. Jeżeli ONI nie wiedzą, kto to zrobił , a Bóg to wie , to znaczy, że oni nie mają żadnego kontaktu z Bogiem , czyli kłamią swoich wyznawców , że w przeszłości ich pradziadowie mieli kontakt z Bogiem .
Jeżeli wiedzą i milczą , nie mówiąc swoim wyznawcom , kto popełnił tę największą zbrodnię terroryzmu państwowego w XXI wieku, to biskupów i Żydów łączy ta zbrodnia milczenia . Prezes Kaczyński komentując przemówienie Bidena w Warszawie, stwierdził, że prezydent nic nie powiedział. Widocznie prezes także czekał na odpowiedź , kto to zrobił? Bo ten , kto to zrobił , uzurpuje sobie prawo boskie do rządzenia całym światem.
aka.cia 27 LUTEGO 2023 16:39
Znów tylko ad personam… 🙁
I czy to znaczy że, Bandera, idol Żełeńskiego, nie był nazistowskim kolaborantem, a UPA była Ukraińską Partią Ateistów zaś OUN – Organizacją Ukraińskich Naukowców?
Saldo mortale 27 LUTEGO 2023 16:00
Znów tylko ad personam a nic ad rem . 🙁
pozorovatel 27 LUTEGO 2023 12:33
Nie przejmuj się tym. Zobacz jaka jest reakcja na moje merytoryczne wpisy…
dezerter83 27 LUTEGO 2023 14:32 i 27 LUTEGO 2023 8:59
Znasz tylko i to z drugiej jak nie dalszej ręki, relację Marii i na dodatek znaną tylko z jednego źródła, a więc niewiarygodną dla nauki, która wymaga co najmniej dwóch i to całkowicie od siebie niezależnych źródeł. To tylko dla powierzchownie wierzących, takich jak ty, Ewangelie są czymś więcej niż zbiorem bajek starożytnych Hebrajczyków.
To samo odnosi się do imienia boga ST, czyli JHWH, które w Izajasza 45:5 przetłumaczono w taki oto sposób: „Ja jestem Jahwe, i nie ma innego. Poza Mną nie ma boga”. Ale przecież ST zaczyna się od słów: „Na początku Bogowie (Elohim) stworzyli niebo i ziemię”, przy czym słowo „Elohim” pojawia się około 2750 razy w Starym Testamencie. W wielu tłumaczeniach ST są przecież liczne błędy, gdyż brakuje w nich np. Imienia Pana, czyli JHWH oraz wyraz „Elohim” jest w nich błędnie przetłumaczony jako „Bóg” gdyż w Starym Testamencie jest wyraźnie mowa o wielu bogach gdyż אֱלֹהִים (Elohim), to liczba mnoga od אֱלוֹהַּ (Eloah) – po polsku „bóg”. Elohim tj. bogowie jest jednym z najczęściej używanych imion bogów w Biblii. To właśnie to słowo jest użyte w Księdze Rodzaju (1:1). Stąd też apeluję nie tylko do Ciebie, aby używać, wzorem żydów, oryginalnego, hebrajskiego tekstu ST.
Zgoda, że wielu wyznawców nominalnego chrześcijaństwa uważa, że Bóg ma na imię Jezus a ty , wbrew Księdze Rodzaju uważasz, że starożytni Hebrajczycy mieli tylko jednego Boga. A czego na ten temat uczy Biblia? „Nie będziesz brał imienia Pana, Boga twego, nadaremno; bo nie będzie miał Pan za niewinnego tego, który by wziął imię Pana, Boga swego, nadaremno”- inne tłumaczenie „Nie będziesz wzywał imienia Boga twego, Jahwe do czczych rzeczy, gdyż Jahwe nie pozostawi bezkarnie tego, który wzywa Jego imienia do czczych rzeczy” (Księga Wyjścia 20,7). Tak więc Judaizm – nawiązując do tego przykazania: – zakazał wymawiania tego imienia. Talmudyczny traktat Sanhedryn ostrzegał, że nie ma udziału w przyszłym świecie ten, kto wymówi imię JHWH. Dosłowne przestrzeganie tego zakazu spowodowało, że nie są znane samogłoski, których używano do pierwotnej wymowy. (Sposób wymowy był znany aż do roku 70 n.e. ale tylko wyższym kapłanom, po to aby arcykapłan mógł zwokalizować to imię w święto Jom Kipur, czemu towarzyszyła prostracja wszystkich zgromadzonych w Świątyni Jerozolimskiej). W rabinicznym judaizmie zakaz wymawiania imienia JHWH jest nadal rygorystycznie przestrzegany.
Cagan 27 LUTEGO 2023 8:48
„Z Mt 3:17 bynajmniej NIE wynika, że Jezus zawsze mówił prawdę”.
Jak wynika z Ewangelii, przyznawali to nawet jego wrogowie: W Mt 22:16, czytamy: „Nauczycielu, wiemy, że jesteś prawdomówny i zgodnie z prawdą nauczasz drogi Bożej”.
Hej, panie akaowcu ciaowski! (16:39)
A gdzie Слава Україні?
Nie wolno zapominać o tym zawołaniu. Bez niego, ten twój bohater Krotki W. jeszcze weźmie i wygra na złość mamie.
Taka wiadomość na ew. otrzeźwienie
„Czy NATO powinno zostać zdelegalizowane? Organizacja ta działa pod przykrywką, że jest organizacją obronną, ale każdy, kto ma mózg, wie, że dzisiaj jest ono w biznesie czegoś całkowicie przeciwnego niż obronność.
Organizatorzy wiecu w Waszyngtonie z przed kilku pn. Rage Against The War Machine, maja nową misję: położyć kres NATO. „
dezerter83 28 LUTEGO 2023 9:25
Znów powołujesz się tylko na jedno, mocno niewiarygodne źródło, jakim są Ewangelie. Przypominam Ci więc raz jeszcze, że nauka wymaga informacji z co najmniej dwóch i to całkowicie od siebie niezależnych źródeł. Poza tym, to wrogowie Jezusa nie zwracali by się do niego per „Nauczycielu”.
I na koniec – czy uważasz Jezusa za Boga – odpowiednika Allacha albo Ahury Mazdy, czy też za proroka, odpowiednika Mahometa czy też Zaratustry? A może za kogoś innego?
@dezerter,(z 27.02.br): czyli dajesz mi do zrozumienia, że Łukasz, pisząc tę ewangelię ,miał takie nagranie, tak?
Cagan
28 LUTEGO 2023
8:26
Z kilometra widać, że głupkowaty, uzależniony od mielenia ozorem technik wlazł na humanistyczne forum, nauczył się na pamięć ad rem i ad personam i filozofa rżnie. Za Boga nie powie zwyczajnie po polsku, np.: „personalny”, „personalnie”, „do rzeczy”, „na temat”. Człowieczku, ty mówisz bardzo dużo, nie mając nic do powiedzenia. Odtwarzasz tylko to, co wyczytałeś u równie mądrych jak ty: same stereotypy, a udajesz samodzielnie myślącego. Wytknij mu największe na wszystkich blogach natrętne wielo- i pustosłowie, to ci odpali, że ty znowu nie ad rem, tylko ad personam. Do końca swego rozpaplanego bardziej niż przekupa na bazarze życia nie zrozumiesz, że wytykanie ci samczego gadulstwa – najwstrętniejszego z możliwych – jest i ad rem i ad personam, inaczej mówiąc: ad baba Cagan.
Orteq 28 LUTEGO 2023 9:53
Oczywiste jest, że NATO zawsze było i dalej jest paktem sensu stricto agresywnym, mającym na celu okrążenie i osłabienie dawniej ZSRR i ChRL a dziś Rosji i Chin (ChRL) z satelitami. Poza tym, to bez wojen, gospodarka USA długo nie pociągnie. Ludzie się pytają, po co Amerykanom była Korea, Wietnam, Afganistan albo Irak a obecnie Ukraina? Aby przetestować nową broń, nową taktykę dowodzenia i last but not least aby utrzymać przy życiu amerykańską gospodarkę – od dawna opartą na szeroko pojętym przemyśle zbrojeniowym – jedynym, w którym USA trzyma się jeszcze w pobliżu czołówki światowej – tzw. militarny Keynesizm, czyli sztuczne podtrzymywanie trupa, jakim od dawna jest gospodarka USA, poprzez szeroko pojęte wydatki na zbrojenia, a więc także na nauki ścisłe, eksplorację kosmosu etc. Poza tym, to jeśli ma się ogromny przemysł zbrojeniowy, to trzeba prowadzić wojny, aby usprawiedliwić jego istnienie, a jeżeli ma się ogromną armię, lotnictwo i flotę, to też trzeba prowadzić wojny, gdyż inaczej to znudzeni bezczynnością generałowie i admirałowie, wymyślą z nudów przeprowadzenie zamachu stanu.
woytek28 LUTEGO 2023 6:39
Przeciez Biden, ten współczesny Breżniew, jest tylko marionetką w rękach amerykańskiego kompleksu militarno-przemysłowego, a więc ne ma on nic do powiedzenia Od wybuchu rosyjsko-ukraińskiej wojny minął już ponad rok, a walki wciąż znajdują się w impasie. Zginęło nie tylko wielu żołnierzy i cywili i wielu zostało rannych, ale konflikt także spowodowało, że miliony Ukraińców stało się uchodźcami. W czasie, gdy społeczność międzynarodowa niepokoiła się całą sytuacją i wiele krajów zgłosiło się do mediacji, Stany Zjednoczone nie tylko nie przedstawiły pokojowego planu rozwiązania kryzysu, ale zamiast tego udzieliły Ukrainie dużej pomocy wojskowej. Stany Zjednoczone czynią to , ponieważ chronią narodowy charakter swojego kompleksu wojskowo-przemysłowego. Tak zwany kompleks wojskowo-przemysłowy to nic innego jak ścisła współpraca między wojskiem, przemysłem, rządem, Kongresem USA oraz zmowa z think-tankami i mediami w celu stworzenia grupy interesów. Powstała w ten sposób grupa ciągle szuka wrogów na całym świecie i zarabia fortunę prowokując konflikty w innych krajach, a konflikt między Rosją i Ukrainą jest najnowszą ofiarą wykorzystywaną przez tą grupę „wampirów”.
Pamiętajmy, że kompleks militarno-przemysłowy jest fenomenem wyłącznie amerykańskim. W rzeczywistości „wampirze” podejście amerykańskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego do zarabiania pieniędzy na wojnie, nie tylko powoduje zamieszanie na świecie, ale także pochłonęło dużą część bogactwa amerykańskiego społeczeństwa.
Wpływ amerykańskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego uniemożliwia rządowi USA prowadzenie polityki mającej na celu utrzymanie pokoju na świecie i prowadzi do korupcji, przez co konkurencyjność gospodarcza USA spada z roku na rok. Jednak amerykański kompleks wojskowo-przemysłowy lekceważy wezwania płynące od wielu ludzi i działa tylko w swoim własnym interesie, niezgodnym także z polską racją stanu..
http://polish.cri.cn/news/world/3876/20220401/746924.html
dezerter83
27 LUTEGO 2023
14:32
pielnia11
„Studiowałem relację Marii, spisaną przez Łukasza, w Ewangelii nazwanej od jego imienia. Każdy może to zrobić i dzięki temu przekonać się, że jest ona wiarygodna (Łk 1:1-38)”.
Dezerterze, używasz wyrazu „wiarygodna” w znaczeniu, jakie sam mu przydajesz i jakie przydają wszyscy bez wyjątku ideiści przekonujący o wiarygodności ich idei. Mówiłem Ci już dawno temu na LA, na czym polega Twój metodyczny błąd. Nie z niby-rozumowego studiowania Biblii wzięła się Twoja wiara, lecz przystąpiłeś do studiowania jako już wierzący, czyli nie jak Sokrates rozpoczynający badanie sprawy od „Nic nie wiem” i szukający mocnych dowodów, lecz jak człowiek skażony subiektywizmem i skazany na subiektywizm. Z tego powodu wyraz „wiarygodny” w Twoich ustach jest wyłącznie propagandowy i nie znaczy nic. Podobnie jak cała opowieść, na którą się powołujesz.
Cagan udaje, ze pisze merytorycznie…
Na marginesie i niezupelnie na temat…
Szkoda ze Kalinowi ludzie nie podaja konkretnego przykladu, ciemnej i skrajnej , bezrefleksyjnej …lewicy w Polsce I Europie. Puste gadanie nic nie kosztuje i nikogo w sumie nie obchodzi. Kalina sugeruje, ze jest oswiecona, umiejscowiona w centrum i refleksyjna. Jest niestety tylko wsteczna w swoich do niemaniach. Jest zwykla Filisterka udajaca spolecznie zaangazowana. Swiadcza o tym jej antyhumanistyczne dotychczasowe wpisy. Nie zna jednak Lewicy, o ktorej tu mowa.
Glupota i pisanie do rzeczy sie wykluczaja.
Nie wiedzialem, ze granica miedzyCzecha i Bawaria jest zamknieta. Cagan ja zamknal? Niejaki Rzeczowy, od szatniarza z 3 b, sugeruje wiedze, ktora obdarza, kogo?, w blogu. Facet z bloku w blogu dodaje sobie splendoru nic nie rozumiejac z Niemiec, bo nie zna kontekstu.
Każda religia to tylko podły najstarszy biznes świata, powstały dualnie do najstarszego zawodu.
Panie Profesorze,
Proponuję, aby w ogóle nie przejmować się tym, jak nas określali w przeszłości, a także obecnie i zapewne w przyszłości będą nas, tj. w mniemaniu KK – tzw. laikat, określali etatowi funkcjonariusze Kościoła. W ogóle!
Oni mają bujną wyobraźnię i możemy z ich strony spodziewać się bardzo wyszukanych określeń. Co mnie wcale nie dziwi, tacy byli zawsze. I nie oczekuję aż tak radykalnych zmian w środowisku kleru.
Przy okazji: już samo określanie nas – „grzesznicy”, tak często używane przez KK, zawsze traktowałem, może nie w kategoriach kabaretu, ale z przymrużeniem oka.
I to bez względu na ówczesne bądź aktualne realia społeczno-polityczne w kraju.
Nie do końca jestem przekonany, że biskupi i Żydzi to bardzo tajemnicze osoby.
Czyżby? Czy łączy ich wyjątkowość i kpina ze statystyk? Tego nie wiem, ale oczywiście wykluczyć nie można. Dodam jeszcze, że środowisko biskupów – w zasadzie – mało mnie interesuje.
W „mojej rodzinnej” diecezji pelplińskiej (do 1992 roku diecezja chełmińska), na Pomorzu, niemal wszyscy biskupi są młodsi ode mnie i nigdy nie miałem z nimi jakichkolwiek kontaktów.
Natomiast swego czasu, spośród wszystkich biskupów wspomnianej diecezji, najbardziej interesowali mnie tylko dwaj, tj.: biskup chełmiński Stanisław Okoniewski (w l. 1926-1944), który sam siebie lubił nazywać „biskupem morskim” oraz Niemiec, Carl Maria Splett, niemiecki biskup gdański i w latach 1939-1945 administrator apostolski diecezji chełmińskiej.
Bp Okoniewski, bezpośrednio przed wybuchem II wojny światowej, opuścił diecezję i wyjechał do Włoch. Po agresji Hitlera na Polskę, wezwał go do siebie ówczesny papież Pius XII i nakazał natychmiastowy powrót do „swojej owczarni” w Pelplinie.
Jednak Okoniewski nie wykonał polecenia papieża. I zamiast do Pelplina, to wyjechał do neutralnej Portugalii. Zmarł w Lizbonie, w maju 1944 roku.
W listopadzie 1972 roku, jego prochy zostały przewiezione do Polski i pochowane w katedrze w Pelplinie. Nie będę cytował określeń, jakie pod jego adresem, podczas wojny i po jej zakończeniu, rzucali Polacy mieszkający na terenie diecezji chełmińskiej.
Natomiast w grudniu 1939 roku, niemiecki biskup gdański Splett, został mianowany administratorem apostolskim diecezji chełmińskiej.
Ówczesny, polski rząd emigracyjny, oficjalnie uznał to za pogwałcenie art. 9 w zw. z art. 12 konkordatu zawartego między Polską a Stolicą Apostolską w 1925 roku.
Splett, w czasie II wojny światowej, jednoznacznie współpracował z Niemcami.
W marcu 1945 roku, mimo propozycji ewakuacji, pozostał w zdobytym przez Armię Czerwoną Gdańsku. W lutym 1946 roku, został skazany przez władze PRL na karę 8 lat więzienia oraz konfiskatę mienia i osadzony w ZK we Wronkach. Następnie był internowany w dwóch klasztorach.
W grudniu 1956 roku został zwolniony i tego samego miesiąca wyjechał do RFN gdzie zmarł, w marcu 1964 roku.
Co więcej, w sierpniu 2018 roku, ówczesny arcybiskup gdański Sławoj Leszek Głódź, zaproponował aby sprowadzić prochy Spletta do Gdańska i pochować je w krypcie biskupiej katedry w Oliwie. Propozycja Głódzia okazała się jednak bardzo kontrowersyjna. Dla wielu mieszkańców Gdańska i Pomorza.
Przy okazji: wspomniany wyżej konkordat, zawarty w 1925 roku – obowiązywał do 22 września 1945 roku. Został rozwiązany Uchwałą Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej z uzasadnieniem, że
„konkordat zawarty pomiędzy RP, a Stolicą Apostolską przestał obowiązywać w skutek jednostronnego zerwania go przez Stolicę Apostolską – przez akty prawne zadziałane w czasie okupacji, a sprzeczne z jego postanowieniami”.
Natomiast z Żydami, już od wielu lat, nie mam żadnych, osobistych relacji.
Mój kolega szkolny narodowości żydowskiej – AKERMANN, w 1969 roku, wraz z rodzicami wyemigrował z Polski i do chwili obecnej nie mieliśmy kontaktu.
@ Cagan
Ani przez moment nie twierdziłem, że Żydzi (czy też Polscy, Czesi, Niemcy , Buszmeni, Malgasze albo Papuasi) różnią się intaligencją od innych narodów.
Bo ludzie na całym świecie są mniej więcej tacy sami. Uzyłem trybu przypuszczającego!
Temat Żydów w Polsce jest o tyle nieadekwatny , że u nas większość społeczności żydowskiej to byli potomkowie dziewietnastowiecznych emigrantów z Rosji- kraju wówczas kulturowo i gospodarczo zacofanego, skąd Zydzi masowo uciekali w obawie przed represjami władzy i sąsiadów. Stąd liczny u nas żydowski proletariat. Zauważ, że te miasteczka i dzielnice żydowskiej biedoty, to wschód a w każdym razie Kongresówka lub Galicja a nie Wielkopolska , Śląsk czy nawet Zagłębie, a więc regiony bogatsze i lepiej gospodarczo rozwinięte.
A tymczasem duża grupa izraelskich osadników zaatakowała Palestyńczyków w miejscowości Hawara na okupowanych terytoriach, blisko miasta Nablus. Agencja AP pisze, że jedna osoba zginęła, a cztery zostały ciężko ranne w najgorszym wybuchu przemocy ze strony izraelskich osadników od dziesięcioleci. Izraelskie centrum praw człowieka B’tselem określiło to jako pogrom. Zdaniem organizacji nie był to przykład utraty kontroli nad osadnikami, lecz obraz tego, jak wygląda kontrola Izraela. Osadnicy przeprowadzają atak, wojsko ich zabezpiecza, politycy to popierają. Pogrom w Hawarze był świadectwem długotrwałej polityki Izraela.
Od początku 2023 roku izraelscy żołnierze zabili 60 Palestyńczyków. Pozwala na to społeczność międzynarodowa, w tym USA, które chronią Izrael przed Radą Bezpieczeństwa ONZ. Tak długo, jak Izrael będzie cieszył się bezkarnością, ta przemocowa polityka będzie trwać..
W 2022 roku izraelskie siły zabiły największą liczbę Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu od 2004 roku, kiedy trwała II Intifada (palestyńskie powstanie). Wśród 146 zabitych przez izraelskich żołnierzy były osoby w wieku od 12 do 78 lat, w tym pięć kobiet i 34 dzieci.
Eskalacja przemocy trwa równocześnie z początkiem nowych rządów premiera Netanjahu. Pod koniec ubiegłego roku, po nowych wyborach i półtora roku poza rządem, Binjamin Netanjahu powrócił do rządzenia Izraelem. Został premierem na czele koalicji ugrupowań ultraortodoksyjnych, skrajnie prawicowych religijnych nacjonalistów oraz środowisk związanych z izraelskimi osadnikami na okupowanym Zachodnim Brzegu.
Eskalacja przemocy trwa równocześnie z początkiem nowych rządów premiera Netanjahu. Pod koniec ubiegłego roku, po nowych wyborach i półtora roku poza rządem, Binjamin Netanjahu powrócił do rządzenia Izraelem. Został premierem na czele koalicji ugrupowań ultraortodoksyjnych, skrajnie prawicowych religijnych nacjonalistów oraz środowisk związanych z izraelskimi osadnikami na okupowanym Zachodnim Brzegu.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,29510094,zachodni-brzeg-wrze-pogrom-na-palestynczykach-ataki-na-izraelczykow.html#s=BoxOpMT
Orteq,
Doceniam twój ogromny wysiłek umysłowy, szkoda że tak rzadko twoje wpisy czytuję.
Przecież wiesz Orteq, że dalej my za układem warszawskim wszystkimi kończynami. Najświętszej pamięci major Maliniuk, ceniony profesor pewnej znanej wyższej uczelni, już ponad 40 lat temu ogłosił delegalizację NATO, natomiast blogowy, mocno poturbowany na umyśle podporucznik z gumowym doktoratem, młotkiem to kilkaset razy przybił.
„Bracie Mietku, zdejmcie ten sopel, co wam wisi u nosa.
Ha, ha — odrzekł — tożbym się już wnet utopił, kiedy mi woda dochodzi już
do nosa. Nie, nie. Quare? Quia! „
Cagan
28 LUTEGO 2023
8:58
„Elohim tj. bogowie jest jednym z najczęściej używanych imion bogów w Biblii. To właśnie to słowo jest użyte w Księdze Rodzaju (1:1). Stąd też apeluję nie tylko do Ciebie, aby używać, wzorem żydów, oryginalnego, hebrajskiego tekstu ST”.
Wiem od tym od czasów studenckich i nigdy mnie to nie peszyło, bo coś na ten temat wiedziałem więcej (podobne rzeczy można znaleźć także w Nowym Testamencie). Teksty te pochodzą z okresu akulturacji politeizmu i transkulturacji monoteizmu. I to cała tajemnica, a nie dowód na nieistnienie Boga, jak ci się pewnie wydaje. No ale pracuj dalej, może faktycznie uda ci się znaleźć naukowy dowód na nieistnienie Boga. 🙂
Cagan
„Judaizm (…) zakazał wymawiania tego imienia”.
Czy przywódcy judaizmu konsultowali się w tej sprawie z Jahwe?
Przecież On wyraźnie oznajmił Mojżeszowi: „Powiesz nadto Izraelitom: Jahwe, Bóg waszych ojców. Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Jakuba, posłał mnie do was i powiedział: Takie jest moje imię na wieki i tak mają Mnie nazywać wszystkie pokolenia” (Wj 3:15).
pielnia11 28 LUTEGO 2023 10:56
„Łukasz, pisząc tę ewangelię ,miał takie nagranie, tak?”.
We wstępie do Ewangelii, wyjaśnił skąd czerpał wiedzę na temat opisanych wydarzeń. Napisał: „Wielu podjęło się sporządzenia opisu wydarzeń, które uznajemy za całkowicie wiarygodne, zgodnego z relacjami osób będących od początku naocznymi świadkami tych wydarzeń i głosicielami tej wieści. Dlatego i ja — ponieważ od samego początku wszystko dokładnie prześledziłem — postanowiłem spisać to dla ciebie, dostojny Teofilu, w logicznym porządku, żebyś był w pełni przekonany, że to, o czym cię uczono, jest prawdą”.
Łukasz osobiście rozmawiał z naocznymi świadkami różnych wydarzeń z życia Jezusa, między innymi z żyjącymi jeszcze jego uczniami oraz z matką Jezusa, Marią, i jej dziećmi. Wnikliwa analiza jego sprawozdania prowadzi do wniosku, ze dołożył wszelkich starań, aby zebrać wiarygodne informacje.
Mad Marx 28 LUTEGO 2023 18:24
No, ba! O to chodzi, że ci, których wymieniłeś różnią się i to bardzo. I to nie dlatego jak mawiał mój dziadek, że: był Polak, Rusek i Czech. Rusek osrał Polaków trzech, a Czech na to dał dyla, a Polak jednej osrał Czechów siedem, na co Rusek dał dyla. Tutaj chodzi o to, że poszczególne narody, różnią się poziomem inteligencji i to jest statystycznie stwierdzone. Różnice są znaczne.
studniówka 28 LUTEGO 2023 11:47
„Mówiłem Ci już dawno temu na LA, na czym polega Twój metodyczny błąd. Nie z niby-rozumowego studiowania Biblii wzięła się Twoja wiara”.
Pisałem już pombocku dawno temu na LA, że się mylisz i wyjaśniłem dlaczego.
Wiem z jakiego powodu moje wyjaśnienie nie trafiło Ci do przekonania.
Jezus powiedział do Boga: „Publicznie wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, bo starannie ukryłeś te rzeczy przed mędrcami i intelektualistami, a wyjawiłeś je małym dzieciom [„tym, którzy są jak małe dzieci”, Edycja Świętego Pawła]” (Łk 10:21).
Serdeczności…
studniówka
28 LUTEGO 2023
11:47
„Mówiłem Ci już dawno temu na LA, na czym polega Twój metodyczny błąd. Nie z niby-rozumowego studiowania Biblii wzięła się Twoja wiara, lecz przystąpiłeś do studiowania jako już wierzący, czyli nie jak Sokrates rozpoczynający badanie sprawy od „Nic nie wiem” ”
Pambocku, myślę że popełniłeś błąd, przypisując Dezerterowi83 jako człowiek wierzący.
On nie jest człowiekiem wierzącym. On jest wyznawcą biblii, która dla niego jest wiarygodna, tak jak dla każdego wyznawcy. Człowiek wierzący w „coś” zanim uzna to
za wiarygodne zaczyna poszukiwać czy aby jego wiara w to, „coś” nie jest fałszywa lub oparta na faktach. Przywołałeś tu Sokratesa i bardzo dobrze. Sokrates zanim o czymś chciał się dowiedzieć wierzył w to, że nie tylko nic będzie wiedział, ale przynajmniej coś się dowie (ułamek wiedzy) i wiara do tego była mu potrzebna.
Podstawowym błędem jest przypisywanie wyznawcom idei czy jakiejkolwiek religii wiary – oni są tylko wyznawcami tych idei lub religii i stąd u nich ta wpajana nieświadoma propaganda. Człowiek zanim coś się dowie początkowo w to wierzy, aż do potwierdzenia lub wykluczenia tego, w co wierzył.
Dezerter83 jest tylko i aż wyznawcą i stąd dla niego biblia to sama święta prawda i proszę się nie dziwić, że pisze o wiarygodności zapisów w ewangelii czy całej biblii.
On nie jest człowiekiem wierzącym, On wszystko już wie, bo jest wyznawcą tego, co spisano w biblii i traktuje to jak świętą prawdę. Nie tylko On, a wszyscy wyznawcy religijni są tacy sami. Przypisałeś mu propagandę, ale on to czyni nieświadomie bo tak został zmanipulowany i za zgodą swoją został takim człowiekiem – czyli wyznawcą i nic więcej. Szkoda mi takich ludzi, czasami.
Mauro Rossi
28 LUTEGO 2023
21:20
„No ale pracuj dalej, może faktycznie uda ci się znaleźć naukowy dowód na nieistnienie Boga”.
Tylko się odezwiesz, Maurusiu – krętactwo. Cytowane wyżej zdanie sugeruje, że Cagan szuka dowodów na nieistnienie Boga. Nie zauważyłem u niego najmniejszego
śladu takich bzdurnych poszukiwań, więc mu to imputujesz, czyli, zgodnie ze swoją lisią poetyką, fałszujesz. Tak Ci dopomóż ten, którego nie ma.
https://photos.app.goo.gl/wrENoKCFtjxGA6Fs8
.
Jakże ja się ciesze, iż jestem rzadko czytywany, @aka.cia drogi!
Nie będę jednakże udawał nieczytywania jako ze przewijanie jest również pewnym czytywaniem. To dzięki niemu zdarza mi sie czasem wyłapać niektóre uwagi poświęcane temu nickowi, no jak mu tam, aha, Orteqowi.
@Cagana zaś nie przewijam. Ja go zwyczajnie czytam. Głownie dlatego, ze on jest po prostu oczytany himself. Czego nie można poważnie powiedzieć o niektórych jego krytykach.
Szczególnie zas o czepialskich osobnikach, wychwalających własne oczytanie czy tylko omyślenie. POgłębione dogłębnie kalendarzem. PrzyPOminanym wszem nie bardzo wiadomo PO co. Bo przecież nawet nie z POwodu PiSdzielstwa, jak się wydaje.
A tak w ogóle to peace please. Nie tylko dla Ukrainy
https://www.youtube.com/watch?v=mBWcURnnz2U
Z wybitnymi Zydami jest jak z kawa z mlekiem.
Jedna kropla kawy w szklance i dalej mamy kawe z mlekiem.
Przypominaja sie rozwazania na temat czy Kopernik byl Zydem…”o na pewno”…
Okazuje sie jednak, ze ludzie mianowani Zydami…
najlepiej rozwineli swoje skrzydla z dala od swojej macierzystej bliskowschodniej tubylczej kulturze.(?)
I najwybitniejsi byli albo z Niemiec, Austrii czy USA.
Lub Polski.
Zastanawia dlaczego – (rocznica wlasnie byla…)
wsrod mordercow sadowych generala AK Fieldorfa byli sami mianowani Zydami ( trojka dozyla spokojnej starosci w Izraelu) plus jeden Rosjanin.
Rozprawa trwala 1 dzien…moze byli pedofilami? Ale kogo to obchodzilo i obchodzi?
Z domniemanej nadreprezentantywnosci Zydow w roznych czasem paskudnych kategoriach swietnie wybrnal swojego czasu Adama Szostkiewicz.
Otoz komunistyczni zbrodniarze zydowskiego pochodzenia nie byli Zydami bo z definicji stawali sie komunistami…
Redaktorowi radze ograniczyc lekture falszywek SB, ktore czesto podobno fabrykowali pracujacy tam dzieki swoim zdolnoscia potomkowie narodu wybranego.
Na kogo mieli pisac te falszywki i komu zagladac do majtek jak nie klerowi , ktory przeszkadzal w tworzeniu „nowego czlowieka”…?
Piszcie tak dalej i dmuchajcie w ten ogien antysemityzmu bo cos jakby sie coraz slabiej sie żarzy…
Andrzej Falicz
Zyd oczywiscie…
Zawsze mnie zastanawia jak to mozliwe, ze tak „malo zdolni i malo wybitni” Szwajcarzy co wynalezli zegar z kukulka i tyle…
stworzyc potrafili taki fajny bogaty kraj jak marzenie – Szwjacarie.(?)
A tacy wybitni i genialni Zydzi – Izrael, ktory jest jak znienawidzona przez wszystkich sasiadow otoczona twierdza, ktorej kazdy obywatel musi spac z pistoletem pod poduszka.
Moze trzeba zmienic definicje wybitnego narodu?
Zapomniec o racjonalnych Niemcach co to co kilkadziesiat lat dostawali w kolejnej wywolanej przez siebie wojnie w dupe i
i genialnych Zydach gonionych i przesladowanych przez stulecia wszedzie gdzie przebywali …
od Egiptu przez Babilon, Palestyne, Hiszpanie UK, Niemcy itd .
A zaczeli doceniac genialnosc przyslowiowych Szwajcarow…czy Norwegow czy np Singapurczykow.
Zwyczajnych takich „niewybranych narodow”.
Jakos zabawnie te rozwazania o rasowo/kulturowej „tajemniczej wyjatkowosci” wygladaja z mojej codziennej przyziemnej perspektywy.
Taki sobie sredniej wielkosci zespol projektowy – 15 osob.
9 narodowosci a sami Australijczycy.
Najfaniejszy z mojego zespolu to chyba Timorczyko-Chinczyko-Portugalczyko-Australijczyk oraz Irlandczyko-Brytyjczyko-Aborydzino-Australijczyk.
Gdybym im przetlumaczyl „felieton” to myslieliby, ze to jakas bzdura/prowokacja w stylu ” Protokolow Medrcow Syjonu” a nie …twor , ktory wyszedl z pod piora profesura etyki w XXI wieku. – „Aktualnosci z Kurnika”.
„Taka perspektywa”…
Nie przetlumacze bo wstyd.
Z The New York Times:
Pytania o amerykańskie wydatki na Ukrainie
Republikanie w Kongresie ostro przepytywali wysokich rangą urzędników Pentagonu o dziesiątki miliardów dolarów pomocy, którą USA wysłały na Ukrainę, podając w wątpliwość, czy obejmą przyszłe wydatki, podczas gdy Demokraci błagali o jasną ocenę, ile więcej pieniędzy będzie potrzebnych.
Obawy o wysokie koszty wysłania broni do Kijowa nasiliły się na Kapitolu, zagrażając silnemu, dwupartyjnemu konsensusowi na rzecz pomocy. To z kolei może utrudnić administracji Bidena uzyskanie zgody Kongresu na uzupełnienie funduszy na pomoc wojskową.
Krytyka pojawiła się w momencie, gdy Antony Blinken, sekretarz stanu USA, udał się do Azji Środkowej, by naciskać na region, który powinien powstrzymać rosyjskie wysiłki zmierzające do uzyskania pomocy ekonomicznej, gdy Moskwa zmaga się z zachodnimi sankcjami.
Azja Środkowa: Kazachstan, Kirgistan, Tadżykistan, Turkmenistan i Uzbekistan utrzymują bliskie więzi dyplomatyczne, bezpieczeństwa i gospodarcze z Rosją i Chinami. Stany Zjednoczone mają nadzieję zachęcić te kraje do oparcia się presji ze strony Rosji, by udzielić jej wsparcia, gdy ta zmaga się na polu walki.
Kraje europejskie z trudem wywiązują się z obietnic dostarczenia Ukrainie czołgów niemieckiej produkcji, obnażając swoje nieprzygotowane i chronicznie niedofinansowane militaria.
Aleksandr Łukaszenko, przywódca Białorusi, przybył do Pekinu z trzydniową wizytą. Oczekuje się, że spotka się on z najwyższym przywódcą Chin, Xi Jinpingiem.
Mauro Rossi 28 LUTEGO 2023 21:20
Używając „mądrych” słów starasz się ukryć politeizm autorów Księgi Rodzaju, a więc postępujesz podobnie jak Dezerter, czyli ignorujesz niewygodne dla ciebie fakty.
A ten politeizm autorów Księgi Rodzaju dowodzi tylko, że wierzenia Starożytnych Hebrajczyków zmieniały się w czasie i dowodzi nieistnienia boga a własciwie bogów Starego i Nowego Testamentu, a nie nieistnienia boga czy bogów w ogóle, jako iż zarówno istnienia jaki i nieistnienia bogów nie da się udowodnić metodą naukową, gdyż nauka nie zajmuje się bytami obiektywnie nieistniejącymi, np. czajniczkami Russell’a, Jehową czy Jezusem. Co prawda psychiatria zajmuje się urojeniami na tle religijnym, ale ona nie zakłada istnienia bogów poza chorymi umysłami wierzących w owych bogów. Ponadto, to każdy bóg sprowadzony do bytu poznawalnego metodami naukowymi, czyli empirycznymi, przestaje być sacrum a staje się zwyczajnym profanum – tak jak np. dżdżownice, karaluchy czy orangutany a więc w interesie teologów nie leży szukanie naukowych dowodów istnienia bogów, gdyż wtedy stracili by oni swoje posady, jako iż bogowie mogli by wtedy być badani przez nauki ścisłe, metodami sensu stricto naukowymi, tak jak nauka bada dziś w/w dżdżownice, karaluchy czy orangutany. 😉
aka.cia 28 LUTEGO 2023 18:51
Nie na temat. W ten sposób obnażasz tylko swą intelektualną pustkę. :-(
Cuda, cuda…sa dowody na istnienie Boga. Roszacy pojdzie w nagrode za prymitywna propagande , akulturujac blogujacych, do RAJU. Problem polega na tym, ze spotka tam muzulmanki i muzulmanow.
Mad Marx28 LUTEGO 2023 18:24
Poza dawnym zaborem rosyjskim i częściowo austrackim, to w dawnej Polsce praktycznie nie było Żydów.
Saldo mortale 28 LUTEGO 2023 12:02
Granice Unii są według ciebie otwarte dla wszystkich. Natomiast Czechy graniczą tylko z krajami strefy Schengen.
studniówka 28 LUTEGO 2023 11:47
To samo chciałem napisać, ale ktoś mnie uprzedził. 😉
studniówka 28 LUTEGO 2023 11:17
Czy naprawdę masz satysfakcję z takiego, powiedzmy oględnie niezbyt kulturalnego ataku na moją osobę?
Dlaczego Kierownik Szatni blogowej z bloku (od rzeczy) jest antysemita?
Tlumaczenie we Hartmana…
Antysemityzm jest bowiem stopniowalny, a antysemita antysemicie nierówny. Zajadły antysemita będzie na przykład opowiadał, że podli Żydzi robią dziś Palestyńczykom to samo, co im robili niegdyś Niemcy. I będzie przy tym w pełni świadomy, że to kłamstwo; uzna wszak, iż kłamanie jest w kontekście mówienia o Żydach usprawiedliwione.
3. Asymetryzm
Paradoksalnie symetryzm jest jednocześnie asymetryzmem – mianowicie gdy przychodzi do sprawiedliwego i nieuprzedzonego mierzenia spraw historycznych i współczesnych tą samą miarą. Antysemita nie ma tej samej miary dla Żydów (i Izraela) oraz reszty świata. Dla Żydów są miary specjalne. I tak na przykład żadne zbrodnicze reżimy arabskie, nawet te panujące w Gazie czy Syrii, nie rozbudzają jego wyobraźni i nie rozpalają w nim gniewu. Lecz niechaj tylko wystrzeli izraelska broń, wymierzona w Palestyńczyka! Ni z tego, ni z owego zjawia się nagle i zainteresowanie, i słuszny gniew. A skoro gniew słuszny, to o co chodzi? Gdzie tu antysemityzm?
Podwójne standardy i miary, a przede wszystkim asymetria wrażliwości czasami przybierają u antysemitów formy wprost nieprzyzwoite. Najczęściej nie obchodzą ich rozerwane ciała żydowskich dzieci – ofiar zamachów palestyńskich – a za to bardzo interesują ich dzieci zabite przez izraelskich żołnierzy w akcjach odwetowych (przy czym generalnie muzułmanie i ich dzieci, w tym ofiary wewnątrzmuzułmańskich konfliktów, nie budzą ani ich sympatii, ani zainteresowania – co najwyżej dopiero wtedy, gdy są to ofiary zgładzone przez Żydów).
Swiatowid sie obudzil i plecie…po szwajcarsku, to Swiatowid „pajaczy“. Od pajaka, chociaz i od pajaca.
A.Falicz.Nie znasz islamu: i dlatego pleciez bzdury. Modl sie zeby dalej Kaczynski ich nie srowadzil do Polski.Jestes doroslym naiwniakem!
@Mad Marx
28 LUTEGO 2023
18:24
Żydzi nie uciekali z Rosji, byli zwiazani z rosyjska kulturą mimo zamknięcia w swoich grupach wyznaniowych. Po 1905 Królestwo Polskie zostało zalane falą Żydów tzw. Litwaków, którzy musieli opuscić swoje wieloletnie miejsca zamieszkania w Rosji, z powodu wydania przepisów o „strefach osiedlenia” dla Żydów. Te strefy obejmowały polskie ziemie zaboru rosyjskiego, czyli Królestwo i tzw. Ziemie Zabrane (vide: „Skrzypek na dachu”). Nie znali polskiego i stali sie rozsadnikiem kultury rosyjskiej, a ich liczna obecność stała sie argumentem endeckim w szerzeniu antysemityzmu. Endecja wspierała syjonizm planujacy utworzenie państwa żydowskiego w Palestynie, a w międzywojniu hasło „Żydzi na Madagaskar”!
Saldo mortale1 MARCA 2023 11:16
Antysemitą jest każdy, kto jet uprzedzony do Semitów. A że ogromna większość Semitów to Arabowie, to już nie jest moja wina.
Saldo mortale 1 MARCA 2023 11:20
Co wąchałeś przed napisaniem tego tekstu?
Saldo mortale
Przyjmując do kalkulacji liczbę 3 mln Żydów zamieszkujących na ziemiach ówczesnej II RP ale nie uwzględniając tego, że we wrześniu 1939 r Niemcy zajęli te ziemie, na których mieszkało ok. 0,6 mln Żydów a pozostałe 2,4 mln zostało na terenach zajętych przez ZSRR to okazuje się, że większość z nich to byli tzw. „Litwacy”, czyli Żydzi z Rosji.
Po agresji Niemiec na ZSRR ok. 0,9 mln Żydów z tych terenów wycofało się wraz z Rosjanami a ok. 1,5 mln zostało na terenach zajętych przez Niemców. Część z nich mieszkającą z pobliżu szlaków kolejowych wysłano do obozów zagłady a z pozostałymi „załatwiali” się na miejscu z tego ok. 1/3 rękami ochotniczej, ukraińskiej policji pomocniczej. Zapewne jakaś część przypadnie na Litwinów, Estończyków czy Łotyszy i zapewne na rosyjskich własowców. Warto by może zweryfikować ten bilans i mogłoby się wtedy okazać, że na polskich rękach mamy krew tylko drobnej części przypisywanych nam ofiar Holokaustu.
Andrzej Falicz 1 MARCA 2023 4:58
Aeż antysemita z Ciebie wylazł na antypodach… 🙁
studniówka 28 LUTEGO 2023 11:17
Z kilometra widać, że „studniówka”, czyli głupkowata, uzależniona od mielenia ozorem „humanistka”, czyli osobniczka, która nie była w stanie skończyć studiów wymagających zdania egzaminów z matematyki wlazła na to forum, nauczył się pisać nie na temat i filozofkę rżnie. Za Boga nie powie zwyczajnie po polsku, np.: „osobisty”, a tylko „personalny”. Kobitko, ty mówisz bardzo dużo, nie mając nic do powiedzenia. Odtwarzasz tylko to, co wyczytałaś u równie ”mądrych” jak ty: same stereotypy, a udajesz samodzielnie myślącą. Wytknij jej największe na wszystkich blogach natrętne wielo- i pustosłowie, to ci odpali „argumentem”, że jesteś głupi. Do końca swego rozpaplanego bardziej niż przekupa na bazarze życia nie zrozumie, że wytykanie ci samiczego gadulstwa – najwstrętniejszego z możliwych – jest ad baba studniówka. 😉
Orteq 1 MARCA 2023 0:44 🙂
dezerter83 28 LUTEGO 2023 23:04
Ten sam JHWH wyraźnie zakazał wymawiania swojego imienia: „Nie będziesz brał imienia Pana, Boga twego, nadaremno; bo nie będzie miał Pan za niewinnego tego, który by wziął imię Pana, Boga swego, nadaremno”- inne tłumaczenie „Nie będziesz wzywał imienia Boga twego, Jahwe do czczych rzeczy, gdyż Jahwe nie pozostawi bezkarnie tego, który wzywa Jego imienia do czczych rzeczy” (Księga Wyjścia 20,7). Tak więc Judaizm – nawiązując do tego przykazania: – zakazał wymawiania tego imienia. Talmudyczny traktat Sanhedryn ostrzegał, że nie ma udziału w przyszłym świecie ten, kto wymówi imię JHWH. Dosłowne przestrzeganie tego zakazu spowodowało, że nie są znane samogłoski, których używano do pierwotnej wymowy. (Sposób wymowy był znany aż do roku 70 n.e. ale tylko wyższym kapłanom, po to aby arcykapłan mógł zwokalizować to imię w święto Jom Kipur, czemu towarzyszyła prostracja wszystkich zgromadzonych w Świątyni Jerozolimskiej). W rabinicznym judaizmie zakaz wymawiania imienia JHWH jest nadal rygorystycznie przestrzegany. Chyba teolodzy judaistyczni, znający Torę w oryginale są tu bardziej wiarygodni niż np. Jehowici, posługujący sie mocno przekręconymi tłumaczeniami tejże Tory i to na ogół z drugiej jak nie trzeciej ręki? I czy przywódcy twojej jehowickiej sekty konsultowali się w tej sprawie z JHWH?
dezerter83 28 LUTEGO 2023 23:23
Błędne koło w rozumowaniu ( circulus in demonstrando) jet to błąd w rozumowaniu polegający na tym, że przy wyprowadzeniu wniosku „W” oparto się na przesłance „P”, a następnie, by uzasadnić przesłankę „P”, powołano się na wniosek „W”. Przykładem takiego rozumowania jest dowodzenie, że Juliusz Słowacki był genialnym poetą przez powołanie się na to, że jego utwory są arcydziełami – a następnie uzasadnianie tezy, że utwory Słowackiego są arcydziełami, przez powoływanie się na tezę, że był genialnym poetą.
Powołujesz się na Ewangelię, aby udowodnić jej prawdziwość. Naprawdę tego nie widzisz, czy też nie chcesz tego zobaczyć? Przecież to tylko w Ewangelii Łukasza napisane jest, że tenże Łukasz osobiście rozmawiał z naocznymi świadkami różnych wydarzeń z życia hipotetycznego Jezusa, między innymi z żyjącymi jeszcze jego równie hipotetycznymi uczniami oraz z hipotetyczną matką Jezusa- Marią, i jej hipotetycznymi dziećmi. Poza tym, to naoczni świadkowie często widzą nie to, co jest, a tylko to , co chcą zobaczyć.
głos zwykły 28 LUTEGO 202323:24
„(…) poszczególne narody, różnią się poziomem inteligencji i to jest statystycznie stwierdzone. Różnice są znaczne” .Toż to jest wręcz czysty rektyfikowany rasizm.
dezerter83 28 LUTEGO 2023 23:37
Jak Jezus mógł cokolwiek powiedzieć do Boga, skoro on sam, czyli Jezus jest przecież Bogiem, przynajmniej wedlug osób wierzących w Jezusa.
Andrzej Falicz 1 MARCA 2023 6:24
Sami Australijczycy – znaczy się A b o r y g e n i i ew. Wyspiarze z Cieśniny Torresa?
.
Mauro Rossi Belferblog 1 MARCA 2023 12:55
Faktem jest, że Tora ma swoje początki jeszcze w czasach politeizmu, stąd też mowa jest w niej o Bogach (Elohim). Idea boga czy też bogów jako twórców całego świata nie opiera się na nauce, a tylko na przesądach i zamyka drogę do poszukiwań i badań metodą naukową. W świecie judeochrześcijańskim, badanie świata metodami naukowymi niosło do niedawna ryzyko zostania obiektem zainteresowania różnych tajnych policji myśli typu (Nie)Świętej Inkwizycji gdyż racjonalizmu nie da się nijak pogodzić z religią, która z definiuj jest przecież irracjonalna. Nauka łączy, ale religia dzieli.
Mauro Rossi Belferblog 1 MARCA 2023 12:56
Istnienie politeizmu, teizmu, monoteizmu, spirytualizmu etc., nie dowodzi w kwestii istnienia Boga „jako takiego”, a tylko nieistnienia bogów, w których wierzą ludzie, gdyż każda religia stoi w sprzeczności z każdą inną – nawet odmiany chrześcijaństwa ostro się zwalczają.
Mauro Rossi Belferblog 1 MARCA 2023 12:59
Istnieją byty obiektywnie nieistniejące poza głowami osobników w nie wierzących – np. Jehowa czy Jezus. Nicość też w nich istnieje – jako przeciwieństwo „czegoś”. Przecież Bóg, jeśli istnieje, musiał z czegoś powstać, a powstać mógł tylko z nicości, gdyż przed Nim- zgodnie z teologią, nic nie mogło istnieć. Chyba, że zgodzisz z się ze mną, że Boga czy Bogów nie ma, bo ich przecież być nie może jako iż idealny Bóg nic nie mógłby zrobić, będąc z definicji wszechwiedzący, ale wtedy to znałby konsekwencje każdego swojego czynu, a więc byłby więźniem swej wszechwiedzy i tym samym nie mógłby być wszechmocny – nie mógłby działać przeciwko swej wiedzy. Na dodatek wieczność Boga wyklucza możliwość popełnienia przez niego bogobójstwa, a więc Bóg będąc wieczny nie mógłby jednocześnie być wszechmocny itp. itd.
Cokolwiek przyjdzie ci na myśl to istnieje tylko wirtualnie, czyli w twojej głowie (mózgu). Zgoda – Czajniczek Russela, ktoś zaprojektował i wyprodukował w swojej głowie, tak samo jak Jehowę czy Jezusa, którzy też istnieją tylko wewnątrz naszego świata i tylko w umysłach osobników w nich wierzących.. Poza tym, to nie ma dla nas niczego, co przekracza nasz świat a nauka opiera się z definicji na światopoglądzie ateistycznym. Inteligentni mieszkańcy innych planet, np. żyjący w bardzo niskich czy bardzo wysokich temperaturach też mogą twierdzić, że ich Wszechświat jest zdumiewająco zsynchronizowany, tak aby mogła w nim powstać inteligencja ich rodzaju, a matematycznie taki przypadek jest możliwy, gdyż mamy miliardy gwiazd, wokół których może powstać życie, tyle że raczej bardzo różne od tego, jakie znamy.
Atomy i kwanty-ogólnie Natura nie myślą „same z siebie”, ale to nie znaczy, że z nich nie może powstać inteligentne życie. które składa się przecież z „martwych” cząstek, takich jak np. atomy.
Cagan 1 MARCA 2023 21:38
Narody nie są rasami. Na wiele terminów patrzy się poprzez pryzmat historyczny, a dlaczego różnice pomiędzy poziomem inteligencji narodów i ras nas tak bulwersuje, ale jednostek już nie?
głos zwykły4 MARCA 2023 7:02
Tak, narody nie są rasami, ale niektóre z nich uważają, że należą do konkretnej, najczęściej wyższej rasy. Poza tym, to w każdym narodzie i w każdej rasie występują osobnicy wybitni i głupawi, a najwięcej jest zawsze tzw. średniaków. Poza tym, to jak zbadać średni poziom inteligencji danego narodu? Jak np. zdefiniujesz niejednolity rasowo naród amerykański (mam tu oczywiście na myśli USA)? Czy średni poziom inteligencji ma w tym przypadku jakikolwiek sens?
Cagan 4 MARCA 2023 10:05
Bada się np. poziom uczniów szkół średnich i te badania statystyczne pokazują różnice w poziomie inteligencji uczniów w poszczególnych krajach. Poza tym wiadomo, że tam gdzie rządzą psychopaci społeczeństwo jest na niższym moralnym poziomie, a to przekłada się na poziom inteligencji. Takie jest właśnie dziedzictwo komunizmu w krajach postkomunistycznych. W wielu dziedzinach w Polsce mamy ewidentne rządy osób o psychopatycznej charakterystyce osobowości. Tak więc społeczeństwa słabiej rozwinięte, takie które utraciły swoje elity w czasie wojen są na niższym poziomie. To jest też casus Polski i to od czasów zaborów.
głos zwykły 4 MARCA 2023 17:45
Uczniowie szkół średnich nie są reprezentatywni dla całości danego narodu. Psychopaci rządzą nami niemal wszędzie, gdyż to oni najbardziej pchają się do władzy i są często bardzo inteligentni i zaradni. Poziom moralny nie wpływa zaś na poziom inteligencji. Poza tym, to w Polsce nigdy nie było komunizmu, a najniższy poziom moralny obserwujemy w dawnych mocarstwach kolonialnych, które zawdzięczają swoje obecne bogactwo wiekom łupienia swoich kolonii. Społeczeństwa które utraciły swoje elity w czasie wojen są często na wysokim poziomie moralnym, jako iż w ustrojach klasowych elity rozumiane jako establishment są z definicji zdegenerowane i skorumpowane – najlepszy przykład to są współczesne USA.