Gaudeamus, idiotes!
Idzie Nowy Rok. Akademicki. Rzesze wylęknionych bluźnierców drżą na myśl o konfrontacji z własną niemocą w zwielokrotnionym obliczu studentów. Tyle miesięcy spokojnego lata i gdzie to wszystko się podziało? Zleciało na niczym, jak zwykle. Tylko do grobu znowu ciut bliżej. Co uczyniliśmy złego, że znów musimy womitować zwątlonymi gardłami breję nikomu niepotrzebnych słów, spływających jak […]