Sprawdź, czy jesteś komunistą!
Tak się składa, że prawie nikt już nie chce być komunistą. Z rzadka może socjalistą, lecz komunistą to chyba tylko jakaś egzaltowana dzieciarnia. Tak naprawdę chodzi tu jednak tylko o samo słowo, które przez wiele lat służyło reakcyjnym potęgom, lękającym się o swoje przywileje, do zohydzania przeciwników. „Komunistami” mienili wszelkie możliwe zło amerykańscy prawicowcy (protestanccy republikanie) i katoliccy integryści. A to z powodu zbrodni, jakich dokonywali Lenin, Stalin, Mao czy Pol Pot. Wystarczyło, że haseł komunizmu używano w propagandzie krwawych dyktatur, aby sam komunizm jako taki został skompromitowany.
Ciekawe, że taki sam los nie spotkał chrześcijaństwa, którego hasła również (aczkolwiek jakieś dziesięć razy dłużej) służyły za tarczę propagandową krwawych rządów. A jest to tym bardziej ciekawe, że podobnie jak wszyscy inni komuniści chrześcijanie zdecydowanie życzą sobie nadejścia świata, w którym wszyscy są równi, żyją jak jedna wielka wspólnota i nie muszą harować od świtu do nocy.
Warto odczarować słowo „komunizm” i przywrócić mu znaczenie. Bo w gruncie rzeczy „komunista” jako zwolennik któregoś z dyktatorów to zupełnie uboczne i akcydentalne zastosowanie wyrazu, podczas gdy tak naprawdę chodzi o pewną ideologię. Ideologię zaskakująco silną etycznie i powszechną.
Komunizm ma bardzo wiele odmian – od katolickiej, poprzez judaistyczną, po ateistyczno-rewolucyjną – niemniej da się w nich wszystkich odnaleźć wspólny rdzeń. Postaram się go wysłowić, aby każdy mógł sobie w cichości ducha swego rozstrzygnąć, czy jest, czy też nie jest komunistką/komunistą.
Generalnie w komunizmie chodzi o kwestię równości oraz relacji między pracą, własnością i środkami utrzymania. Przyjmuje się tutaj, że ludzie powinni być wolni i równi oraz żyć ze sobą w braterskiej i siostrzanej wspólnocie, a to wymaga solidarności, równego traktowania i likwidacji przywilejów wywodzących się z urodzenia bądź przynależności klasowej. Nie będzie takiej wspólnoty, dopóki panować będą wyzysk i znaczne nierówności.
Główne założenie komunizmu głosi, że człowiek ma prawo do spożywania owoców własnej pracy. Jeśli ją komuś sprzedaje, to powinien dostać zapłatę proporcjonalną do swego udziału w wytworzonej wraz z innymi wartości dodanej. Kiedyś ludzie pracowali na własnej ziemi i sami wytwarzali potrzebne im dobra, wymieniając się nimi. Podział pracy, powstanie pieniądza, kumulacja ziemi i zasobów doprowadziły jednak do zmiany stosunków wytwórczych. Większość ludzi musiała pracować dla kogoś innego, oddając większą część swojego czasu, sił i wytworów właścicielom ziemi i innych środków produkcji. W systemie feudalnym i wczesnokapitalistycznym człowiek został pozbawiony godności, bo zredukowany do swej funkcji wytwórczej. Liczył się (niczym zwierzę pociągowe albo maszyna) tylko jako źródło zysku dla swoich panów bądź właścicieli fabryk.
Pierwotnie stosunki społeczne oparte były na związkach rodzinnych. Każdy pracował, ile mógł, i każdy dostawał tyle, ile potrzebował. Nie było ścisłego przeliczania wartości pracy na zapłatę. W ustrojach opartych na wyzysku zasada się zmieniła. Każdy miał pracować w takim wymiarze, do jakiego można go było zmusić, i otrzymywał w zamian najmniej, ile się dało za jego pracę zapłacić.
Nowoczesny kapitalizm wniósł do tego systemu ważną i pozytywną korektę. Zniesiono niewolnictwo, wobec czego w wielu przypadkach pracownik mógł nie przyjąć oferowanych warunków pracy bądź negocjować jej cenę. Pracownik stał się wolny, a jego praca została utowarowiona. Jego siły wytwórcze stały się przedmiotem transakcji rynkowej. Nadal jednak obowiązywała zasada: od każdego jak najwięcej pracy – każdemu jak najmniej za jego pracę.
Socjaldemokracja wprowadza ważną zmianę moralną i ustrojową, zrywając z zasadą maksymalizacji zysku z pracy najemnej oraz uwzględniając w redystrybucji potrzeby człowieka bez względu na to, czy wnosi dostatecznie duży wkład do życia wspólnego, aby zyski z tego wkładu (szeroko rozumianej pracy) pokrywały koszty zaspokojenia tych potrzeb. Można to wyrazić w taki sposób: od każdego wedle jego możliwości i każdemu wedle jego potrzeb.
Jest to zasadniczy krok w stronę komunizmu, gdyż zrywamy tu z wymierzaniem (na przykład w grze rynkowej) wartości pracy każdego człowieka, by zaspokoić jego potrzeby w proporcjonalnym stopniu. W systemie opresyjnym, jak feudalizm czy wczesny kapitalizm, potrzeby z zasady miałyby być zaspokajane w najmniejszym możliwym stopniu (tak aby tylko odtworzyć siły wytwórcze pracownika), a w systemie rynkowym, regulowanym zasadą solidarności społecznej i wyrównywania szans (to jest w ustroju socjaldemokratycznym), potrzeby są zaspokajane w możliwie największym stopniu, z uwzględnieniem potrzeb pozostałych członków społeczeństwa.
Rolą rządu jest dbałość o wyrównywanie wolności obywateli przy utrzymaniu jak najwyższego jej poziomu, a także dbałość o jak największe i jak najbardziej wyrównane szanse życiowe ludzi (zwłaszcza młodych). Nadal jednak regulatorem wartości wkładu (pracy) oraz redystrybucji (zaspokajania potrzeb) jest ten sam mechanizm, który wyznacza wartość pracy i towarów, a więc decyduje o tym, w jakim stopniu człowiek może zaspokoić swoje potrzeby, samodzielnie zarabiając na swoje utrzymanie – czyli mechanizm rynkowy. Zależą od niego wszyscy – począwszy od obywatela, poprzez pracodawcę, aż po rząd. Tego socjaldemokracja nie zmienia.
Komunizm jest próbą wyjścia z tej zależności. W ustroju komunistycznym nadal każdy będzie dawał z siebie, ile może (tak aby nie cierpieć wyzysku, degradującego znoju i poniżenia), i otrzymywał to, co jest mu rozsądnie potrzebne (uwzględniając to, że ludzie różnią się pod względem potrzeb – na przykład zdrowotnych). Jednakże ani praca nie będzie towarem na sprzedaż, ani redystrybucja nie będzie oddawaniem dóbr, które wcześniej rząd zakupił po cenie rynkowej. Rynek przestanie być regulatorem. Zasada maksymalizacji zysku z pracy, produkcji i handlu, wyrażająca się w prawie popytu i podaży (wyższa podaż – niższa cena; niższa podaż – wyższa cena), przestanie rządzić stosunkami społecznymi. Zastąpi ją wyższa moralnie zasada współdziałania i współdzielenia. Wspólna, oparta na wspólnym (spółdzielczym – w szerokim rozumieniu tego słowa) gospodarowaniu przez grupę pracowników praca nie będzie przynosić zysku, lecz stanowić będzie wkład i podstawę do wspólnego używania dóbr.
Taki ustrój jest prawie niemożliwy, bo zakłada eliminację chciwości, żądzy posiadania więcej niż inni, a także zamiłowania do prywatnej własności, do której inni nie mają dostępu. Eliminuje potężną siłę, jaką jest partykularna ambicja, pragnienie konkurowania i zarabiania oraz wywodzącą się z tej siły innowacyjność i oszczędność. Żeby te straty wyrównać, jak twierdzą teoretycy komunizmu, niezbędny jest niewyobrażalny wciąż postęp etyczny, a przede wszystkim techniczny. Dlatego komunizm jest raczej ideą regulatywną niż planem.
Zważywszy na to wszystko, jesteś komunistą/komunistką, jeśli wierzysz, że:
– świat, w którym każdy, kto nie może pracować bardzo wydajnie, i tak otrzyma od społeczeństwa to, co jest mu niezbędne do satysfakcjonującego życia.
– świat, w którym nikt nie ma lepszego ani gorszego startu z powodu płci, przynależności etnicznej czy sytuacji materialnej swojej rodziny.
– świat, w którym nie ma żadnych dużych spółek, a tym bardziej wielkich korporacji, a jedynie przedsiębiorstwa publiczne bądź spółdzielcze.
– świat, w którym pieniądz nie odgrywa najważniejszej roli w gospodarce, gdyż funkcjonują w obrocie gospodarczym rozmaite inne tytuły własności, udziały, papiery dłużne, prawa użytkowania itp., niepodporządkowane jednolitemu mechanizmowi rynkowej wyceny w pieniądzu.
– świat, w którym prawa polityczne, socjalne i pracownicze nie są od siebie oddzielone, lecz stanowią spójny kompleks praw obywatelskich.
– świat, w którym o dobrostanie społecznym nie decyduje dobrze naoliwiona maszyneria konkurencji, napędzana pragnieniem zysku, lecz osiągnięty w drodze zorganizowanej współpracy wysoki poziom nauki i technologii, powszechne i dobre wykształcenie, powszechna dostępność publicznych (a nie prywatnych) dóbr, takich jak mieszkania, środki transportu, szpitale, szkoły, placówki kultury i tereny rekreacyjne.
– świat, w którym dobrostan społeczny mierzy się nie wartością pieniężną, lecz realnymi warunkami życia, mając na uwadze powszechność i względnie wyrównany charakter dostępu do kluczowych dóbr dla wszystkich obywateli.
– świat, w którym dobrostan społeczny traktowany jest jako nieoddzielny od dobrostanu przyrody
JEST LEPSZY OD NASZEGO ŚWIATA!
Komentarze
Szczególnie trzeci wykład Russella porusza bardzo ciekawie podobny wątek w związku z nadchodzącą erą AI i zaawansowanej automatyzacji:
https://www.bbc.co.uk/programmes/m001216k/episodes/player
Pozdrawiam wszystkich
Komunizm to utopia i nie stwierdziłbym tego faktu gdybym nie znał człowieka i samego siebie. Mamy tylko to na co zasługujemy, bo jesteśmy bardzo bezmyślni, chcąc być gorą nad innym. Tak nas stworzyła natura i żeby zmienić tą naszą naturę musimy bardziej myśleć i nie poddawać się wszelakiej propagandzie, która nie stanowi dobra dla licznych, a jedynie dla nielicznych. Tak to jeszcze działa i proszę zapomnieć o komunizmie. To jeszcze nie ten etap ewolucji człowieka – za mało świadomy, a za dużo inteligentny gdzie podpowiedzią jest „wyruchać” drugiego.
Komunizm to piękny system, podobny do Królestwa Bożego, ponieważ Szatan małpuje Boga. Można porównać szczytne zasady, ale wszystko poznajemy po owocach.
Inny jest cel zakończenia życia prawdziwego komunisty i mojego (życie wieczne odmienionego ciała: duszy). Dyskusja nic nie da…
https://www.wola-boga-ojca.pl
Do rozwijającej się świadomości ludzkiej w której może być inne spojrzenie na ideę, którą pan Redaktor tu przedstawia nie wklejałbym tu religii, która według mojej oceny jest odpowiedzialna za powstrzymywanie rozwoju ludzkiej świadomości. Religia już „wie”, że świat będzie lepszy po naszej śmierci, a nie tu i za życia.
Sorry, ale komunistka nie jestem, co jest powodem do dumy z mojej przyzwoitosci i rozsadku
Francuski komik Coluche zażartował sobie sobie z komunizmu głosząc, że ” Chaque homme est égal ” (Każdy człowiek jest równy )
Sprzeczność w komunizmie realnym polega na tym, że w końcu musi ktoś przyjść i przepchać kibel.
Swego czasu interesowałem się wychodzeniem Leszka Kołakowskiego z komunizmu realnego („Główne nurty marksizmu”) i nie mogłem się nadziwić, że jak już wyszedł to dosyć szybko wszedł w komunizm niebieski JP2.
lukipuki
Źle widzisz pisząc, bo dotychczas naukowcy, filozofowie , a obecnie psycholodzy nie rozstrzygnęli czym jest świadomość. Ty jednak wiesz jako to jest, bo odpowiedzialna za powstrzymywanie rozwoju ludzkiej świadomości…jest religia.
To następny twój błąd, bo Dekalog przekazany narodowi wybranemu jest niezmienny. Inaczej jest w naszym uszczęśliwianiu ludzkości: ogarnij świat i wszystkich władców, a także to, co dzieje się wokół ojczyzny, a także w naszej codzienności.
Dodajesz: „Religia już „wie”, że świat będzie lepszy po naszej śmierci, a nie tu i za życia. Nie wiem jaką masz na myśli, bo ja jestem katolikiem, a to oznacza, że czeka nas Niebo, Poprawczak (Czyściec) i Piekło. Rozumowo tego nie pojmiesz…
https://www.wola-boga-ojca.pl
Bardzo ładnie przedstawione :inne „Niebieskie Królestwo” , ale co z Tymi co już mają dużo i Tymi co chcieliby mieć więcej?
Komunizm kojaży się ze Stalinem. Mój dziadek był komunistą, rolnikiem, wędkarzem i dobrym człowiekiem.
Będąc brzdącem podsłuchałem jak ciotka z ciotką dociekały dlaczego dziadek jest kumunistą i wyszło im na to, że stał się takim dlatego, że ksiądz „podwalał” się do babci, dziadek dał księdzu dwa razy z liścia w michę i stał się komunistą.
Nawet logiczne, patrząc z perspektywy lat.
Wiem jedno; gdy ktoś ma poglądy jakie miał mój dziadek, nie musi być zaraz Stalinem – tym bardziej, że zawsze mnie ostrzegał bym; do konia nie podchodził z tyłu, do byka z przodu, a durniów omijał z daleka. O czym pamiętam do dziś.
Pozdrawiam gospodarza i jego fanów,
Kalina
25 STYCZNIA 2022
16:35
Publicznie wyrażana duma z własnej przyzwoitości i rozsądku to inaczej pycha – najpierwszy z siedmiu grzechów głównych.
Byłem, widziałem więc się z Wami dzielę:
https://edpleva.blogspot.com/2019/10/pieka-nie-ma.html
Najmocniej przepraszam – pomyliłem blogi.
Panie Profesorze, nigdy nie było, nie ma i nie będzie komunizmu bez skrajnego zamordyzmu.Komunizm to ideologia, metoda na prowadzenie niewolniczej sekty w skali makro.
Lenin „Państwo a rewolucja” ostatni rozdział : warunki ekonomiczno – technologiczne osiągnięcia komunizmu ( jakoś tak ta pamięć) .
Krótkie pięć punktów . Jeden brzmi : społeczeństwo osiągnie taki stan rozwoju ekonomiczno – technologicznego , że zaniknie chęć posiadania . Tak na marginesie książka była komentarzem Lenina do NEP-u ( Nowy ekonomiczny porządek). Jakieś skojarzenia ?
Myślę, że od wzniosłych haseł bardziej liczą się ofiary, a tych jest ponad setka milionów! Poza tym. Po owocach komunizm poznacie. A owoce liche. Bieda, zacofanie, rozpad państwa i społeczeństwa. Zgoła inaczej wyglądało to jak chrześcijaństwo miało decydujący wpływ na państwo, co zresztą obrazuje różny poziom w bogactwie państw komunistycznych i chrześcijańskich. Komunizm jest krokiem wstecz, a nie do przodu. Jeśli do przodu, to w przepaść.
Same libki. Tego się spodziewałem.
Dziś pojawiły się nowe informacje o Pegasusie. Jak wiadomo tym żyje kraj. 🙂
Ale od początku, parę dni wcześniej „Wyborcza” zaatakowała „pisoskie” CBA za niedostateczny antykomunizm (sic!) przy wdrażaniu Pegasusa, w co zaangażowana była firma Matic kierowana przez ludzi z peerelowskiego jeszcze wywiadu cywilnego. Zarzut Czerskiej był polityczno-moralny (i jednocześnie dość komiczny), jakim cudem taka ubecka firma jak Matic otrzymała od pisowców poświadczenie bezpieczeństwa przemysłowego? Faktycznie otrzymała, ale było to przedłużenie poświadczenia wcześniejszego, które przydzielili tej firmie funkcjonariusze ABW jeszcze za Tuska. O tym „Wyborcza” dyskretnie nie wspomniała, podobnie jak i o tym, że wdrażanie Pegasusa przez firmę Matic spowodowane było wyraźnym żądaniem, w formie warunku, izraelskiego dostawcy, powiązanej z tamtejszym MON firmy NSO Group. Świat jak widać jest jeszcze bardziej skomplikowany niż to się wydaje politycznie wyrobionej „Wyborczej”.
Europoseł Esteban Gonzalez Pons, hiszpański inkwizytor czuwający w Polsce (właśnie przyjechał w atmosferze innego skandalu) nad właściwym przebiegiem obrad komisji senackiej w sprawie Pegasusa, mógłby przy okazji wyjaśnić z jakiego powodu podsłuchiwano właśnie Pegasusem polityków katalońskich, ale pewnie starannie będzie unikał osób o to pytających. Żeby nie było tak różowo, że tylko „pisoski reżim” jest taki zbrodniczy i inwigiluje wszystko co się rusza. Za czasów ekipy Tuska w CBA jego szef Wojtunik kupił włoskie programy szpiegujące, daVinci i Galileo, oba działające na telefony, ale dużo mniej subtelnie niż Pegasus. Pozostaje pytanie, czemu Tuskowi fachowcy nie kupili niemieckiego odpowiednika Pegasusa czyli FinSpy? To dobre pytanie i są tu możliwe różne zaskakujące odpowiedzi.
Firma Kaspersky tak pisze: „FinFisher, znany również jako FinSpy lub Wingbird, to narzędzie do monitoringu, potrafi gromadzić różne dane uwierzytelniające, wykazy plików oraz różne dokumenty, a ponadto przesyłać strumieniowo lub rejestrować dane, uzyskiwać dostęp do kamery internetowej i mikrofonu”. Tyle o gonieniu niemieckiego króliczka FinSpay przez rosyjskiego wilka, firmę Kaspersky zajmującą się „bezpieczeństwem w sieci” i powiązaną z rosyjskimi czekistami, co od dawna nie jest tajemnicą jeśli kiedykolwiek było.
Napiszę tak – obiema rękoma jestem gotów podpisać się ale…nie wierzę. Jestem jak ten biskup katolicki co mówi: wierzę w Boga ale w to…”
Dojdźmy choćby do połowy tej drogi…cóż raju? Arkadii bynajmniej nie zbudujemy ale może uda nam się uratować planetę?
No cóż, @zwykły, nie byłby sobą, gdyby kolejny już raz nie potwierdził, że najważniejszą rzeczą na forum bloga POLITYKI, jest – licytacja! Czuje się wówczas, jak ryba w wodzie.
Tym razem wziął na warsztat ofiary komunizmu, których oszacował – „na ponad setkę milionów”.
I przy okazji dodał filozoficznie, że „po owocach komunizm poznacie”. Ależ oczywiście, mucha nie siada.
Jednocześnie pragnę poinformować @zwykłego, że jego stwierdzenie – „od wznioślejszych haseł bardziej liczą się ofiary”, jest banałem, nie tylko publicystycznym.
W przeciwieństwie do @zwykłego, ja jestem zdecydowanym przeciwnikiem licytowania się na forach internetowych, a szczególnie wówczas, kiedy jest mowa na temat ofiar. I dotyczy to ofiar ludzkich, podczas wszystkich, tradycyjnych epok historycznych, tj.: prehistorii, starożytności, średniowiecza, nowożytności i współczesności.
A propos komunizmu,
pragnę poinformować @zwykłego, że w znanych nam epokach historycznych, nigdy nie było ustroju zwanego – komunizmem.
Owszem, jak słusznie przypomniał autor powyższego wstępniaka, haseł komunizmu używano w propagandzie wielu krwawych dyktatur, aby następnie – komunizm, jako określona idea, został bardzo szybko skompromitowany.
No chyba, że mamy na myśli ustrój wspólnoty pierwotnej (inaczej: pierwotną formę organizacji społeczności ludzkich) – nazwany przez Karola Marksa i Fryderyka Engelsa – komunizmem pierwotnym.
Ale intuicja mi podpowiada, że @zwykły, raczej nie jest miłośnikiem komunizmu pierwotnego?
Ponadto, jeżeli @zwykły, aż tak bardzo pasjonuje się na forum bloga POLITYKI, obliczaniem ofiar w poszczególnych epokach historycznych, to powinien pamiętać, moim zdaniem, o rzeczy bardzo istotnej, a mianowicie:
wszystkie swoje rachunki, obliczenia, podliczenia, dane liczbowe, spekulacje oraz informacje wzięte z Księżyca i z czwartej ręki – powinien przedstawiać – w odniesieniu do czegoś konkretnego. A nie rzucać je na wiatr – sobie a muzom, czyli wyłącznie dla siebie, dla własnej przyjemności.
Dlatego wskazanym jest, aby @zwykły przeanalizował, np. wszystkie koszty ludzkie, związane z wprowadzaniem chociażby chrześcijaństwa w Europie, w Afryce, w Azji, w obu Amerykach, a nawet na Antypodach.
Ale, zanim @zwykły dotrze na Antypody, to proponuję, aby wcześniej zastanowił się nad rzeczą – nieco nam bliższą.
Otóż, warto byłoby np. znać istotne powody, które spowodowały wybuch powstania ludowego w Polsce, czyli rewoltę antychrześcijańską niższych warstw społeczeństwa (głównie chłopów) w ówczesnym państwie wczesnopiastowskim, w roku 1038?
Warto także nadmienić, że wspomniane powstanie ludowe, inaczej – podkreślam – serię wystąpień ludności ziem polskich okresu wczesnofeudalnego przeciwko odgórnemu wprowadzeniu chrześcijaństwa, określa się obecnie częściej, współczesnym terminem: REAKCJA POGAŃSKA.
Dlaczego tamtego roku, chłopi zbuntowali się przeciw Kościołowi katolickiemu? A także, dlaczego zwolennicy religii przedchrześcijańskiej, wyznawcy politeizmu, znaleźli tak szeroki i pozytywny oddźwięk społeczny?
Dodam tylko, że książę Kazimierz I Odnowiciel, syn Mieszka II, aby stłumić powstanie ludowe w Polsce, musiał prosić o pomoc zbrojną cesarza Niemiec, Henryka III Salickiego oraz księcia Rusi Kijowskiej, Jarosława I Mądrego.
Dopiero z pomocą rycerstwa niemieckiego i ruskiego, książę Kazimierz I Odnowiciel, stłumił powstanie ludowe.
Najprawdopodobniej, konsekwencją uzyskania pomocy niemieckiej w stłumieniu powstania ludowego, było uznanie się przez księcia Kazimierza I Odnowiciela – hołdownikiem królów niemieckich, przez co nie mógł się koronować.
Po wielu wiekach, w roku 1877, nawet Józef Ignacy Kraszewski, uznał za właściwe opisać powstanie ludowe w Polsce w swej powieści historycznej – MASŁAW.
Kto to jest komunista? Jak on wygląda? W imieniu kogo on występuje? Co chce zmienić? Jakimi osobistymi pobudkami się kieruje? Czy bycie komunistą jest zaletą, czy chorobą tocząca polityków? Komunistą europejskim numer jeden został Robert Biedroń. Jego interesowne działania, mające na celu zmianę stylu życia i obyczajów tej części populacji, którą on się zupełnie nie interesuje jest wyróżniającą cechą komunisty. Cała jego polityczna działalność i walka o zmianę prawa dotyczącego równouprawnienia połowy populacji zupełnie mu obcej emocjonalnie i seksualnie została dostrzeżona i wynagrodzona przez sympatyków komunizmu, czyli eurodeputowanych Unii Europejskiej. „Komisji Praw Kobiet i Równouprawnienia (FEMM) w Parlamencie Europejskim nie będzie tym razem przewodniczyć kobieta. Stanowisko to, jako pierwszy Polak w historii, objął polityk Nowej Lewicy Robert Biedroń.
Robert Biedroń został przewodniczącym Komisji Praw Kobiet i Równouprawnienia w PE. Robert Biedroń zastąpi na stanowisku austriacką eurodeputowaną Evelyn Regner, która przewodniczyła FEMM od lipca 2019 roku.” To jest milowy krok komunistycznej praktyki, potwierdzającej uniwersalność komunistycznych polityków UE, gotowych się podjąć każdego działania na każdym polu i na każdym stanowisku w imię komunistycznej równości płci i materialnego statusu zjadaczy medialnego chleba powszechnego. Robert Biedroń, nasz rodak, stał się wzorcem komunistycznego działacza, spełniającego stawiane przed nim wymagania i polityczne zadania, jakie całej Europie stawia UE.
Artykuł 256 Kodeksu Karnego
Zakaz propagowania ustrojów totalitarnych jak faszyzm i ….komunizm.
Miedzy innymi
kara pozbawienia wolności do lat dwóch
https://arslege.pl/propagowanie-faszyzmu-lub-innego-ustroju-totalitarnego/k1/a292/
Panie profesorze . ten ostatni punkt. chyba żaden komunista się przyrodą nie interesował. komunizm to nadal postawienie człowieka w centrum wszechświata! Czyż nie?
@Falicz
26 stycznia 2022
4:27
@Falicz,
kogo ty straszysz? Czyżby Gospodarza bloga za jego najnowszy, powyższy felieton?
moim zdaniem komunizm to ideowe chrześcijaństwo, tylko bez Boga. Oczywiście nie mówię o chrześcijaństwie kulturowym, rytualnym. tylko o idei.
Mr Hyde 26 STYCZNIA 2022 3:33
No, to i ja mógłbym napisać, że chrześcijaństwo nie jest prawdziwym chrześcijaństwem, gdyż rozmija się bardzo z literą i duchem pisma świętego. Nie napiszę jednak, bo to jest bzdura. Wyprawy w celach kolonizacyjnych nie mogą być przypisane chrześcijaństwu, skoro nie były organizowane i finansowane przez chrześcijańskie instytucje. Wiadomo, że były to głównie przedsięwzięcia komercyjne, a w czasach największego rozkwitu kolonializmu nie chrześcijaństwo i nawet nie państwa stały za najbardziej drastycznymi formami eksploatacji, lecz spółki handlowe. Chrześcijaństwo w kolonizacji miało inną rolę – cywilizacyjną. O komunizmie nic dobrego natomiast nie wiadomo. To co nazywamy jedną doktryną komunizmu na Wschodzie na Zachodzie na Uniwersytetach przybrało formę wielu kierunków tego ruchu. Jego realizacja jednak byłaby w każdym przypadku zbrodnicza. Szacunek 100 mln ofiar z nadmiarem jest dobry.
@Andrzej Falicz, rozumiem że przedstawiona przez Gospodarza wizja świata w komunizmie jest dla ciebie tak szlachetna i kusząca że aż zasługuje na potępienie. I karę zgodnie z KK. Dla ochłody rozpalonego czuba proponuję działanie w innej dyscyplinie, roboty jest pod dostatkiem:
https://arslege.pl/kodeks-karny/k1/s194/
dumna przyzwoitka
rozsądna przyzwoitka
przyzwoitka
Jeśli nie wolno propagować ustrojów totalitarnych to zakażcie działalności KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO I INYCH TEŻ !
Mr Hyde
26 STYCZNIA 2022
„od wznioślejszych haseł bardziej liczą się ofiary”, jest banałem, nie tylko publicystycznym”.
To może przekona cię poezja śpiewana Jacka Kaczmarskiego: „Tylko ofiary się nie mylą i tak rozumieć trzeba Jałtę”.
„nigdy nie było ustroju zwanego – komunizmem”.
A był nazizm? Jeszcze nie było jego ostatecznej formy, o to przecież toczyła się wojna. Mimo to nie masz oparu by III Rzeszę nazwać państwem nazistowskim. Dystrybucja sympatii sporo o tobie mówi. A jest demokracja liberalna? Jak widać historia jeszcze się nie skończyła przyznając jakoby rację demokracji liberalnej, wbrew temu co głosił Fukuyama. System idealny, wymyślony i skończony masz tylko u Platona, jako projekt. Komunizm istniał choć ciągle był na wojnie, której wygrać nie mógł, więc był tylko komunizm wojenny i/lub (socjalizm) realny. Były partie komunistyczne, międzyanrodówki komunistyczne, przewroty komunistyczne, rządy komunistyczne, wiezienia i łagry komunistyczne, agresja komunistyczna, zbrodnie komunistyczne, ofiary komunizmu, bieda komunizmu etc. Dziś w Parlamencie Europejski masz epigonów komunizmu (Miller, Cimoszewicz, Belka i tylko cudem nie dostał się tam były sekretarz PZPR na SGPiS D. Rosati), a także hiszpańskich aktywistów lewicowych z partii Podemos, określającej się jeszcze niedawno jako partia komunistyczna.
„ … wszystkie swoje rachunki, obliczenia, podliczenia, dane liczbowe, spekulacje oraz informacje wzięte z Księżyca i z czwartej ręki – powinien przedstawiać – w odniesieniu do czegoś konkretnego”.
„Czarna księga komunizmu. Zbrodnie, terror, prześladowania”. Le Livre noir du communisme. Crimes, terreur, repression”. Praca zbiorowa wydana w 1997 (później uzupełniona) pod redakcją francuskiego historyka Stephana Courtois. Jest polskie wydanie. Z książki wynika, ze ofiarami komunizmu padło blisko 100 milionów ofiar. Najwięcej w Chinach (65 mln). Nawet te partie komunistyczne, które nie przechwyciły władzy odpowiedzialne są za ok. 10 tys. ofiar.
„… wszystkie koszty ludzkie, związane z wprowadzaniem chociażby chrześcijaństwa w Europie, w Afryce, w Azji, w obu Amerykach, a nawet na Antypodach”.
Z tym wielowymiarowym nonsensem polemizować się nie da, no sorry. Ze względu na dystrybucje sympatii, o czym wyżej wspomniałem, zmierzasz w kierunku Absurdu Doskonałego, także w tej dziedzinie.
„warto byłoby np. znać istotne powody, które spowodowały wybuch powstania ludowego w Polsce, czyli rewoltę antychrześcijańską niższych warstw społeczeństwa (głównie chłopów) w ówczesnym państwie wczesnopiastowskim, w roku 1038”.
Powody są znane, choć niektórzy o tym nie słyszeli, a piszą. Słyszeli natomiast kiedyś pomysły „historiografii komunistycznej”, która wszędzie dopatrywała się „powstań ludowych”. Te wszystkie ludowe rewolty miały zmierzać zgodnie z „logiką dziejów” do komunizmu i w tym sensie komuniści mieli mieć ostateczną rację.
A przecież to naiwne. Nie było w pierwszej połowie XI wieku żadnych chłopów tylko w większości jeszcze wolni kmiecie. Masław w obliczu kryzysu dynastii piastowskiej za Mieszka II chciał założyć swoją własną. Państwo Piastów chciał utrzymać oczywiście w całości dla siebie i tylko przesunąć jego centrum z Wielkopolski na Mazowsze, w tym celu zaczął nawet bić monetę. Reakcja pogańska w dopiero co ochrzczonym i słabo skomunikowanym kraju (brak dróg) musi być zrozumiała dla kogoś obserwującego obecnie harce postkomunistów w Europie, 30 lat po upadku tego systemu! Masław musiał opowiedzieć się za pogaństwem, bo był w konflikcie z chrześcijańską dynastią piastowską, której pomagali ochrzczeni w czasach Karola Wielkiego Sasi oraz także chrześcijańcy już Rurykowicze z Rusi. To dlatego Masław szukał sprzymierzeńców wśród pogańskich Prusów i Jaćwingów. Masław oczywiście przegrał i został powieszony na drzewie. Legenda głosi, że ludzie mówili: „Wysoko mierzył, wysoko też wisi”.
PS. Nie szukaj wyjaśnień historycznych u Kraszewskiego. Nigdy tego nie rób. On napisał ogółem ponad 600 powieści, wszystkie dla kasy, choć niektóre jego ksiązki czytelniczo są niezłe.
Mr Hyde
26 STYCZNIA 2022
„@Falicz, kogo ty straszysz? Czyżby Gospodarza bloga za jego najnowszy, powyższy felieton”?
Żyjemy w państwie prawnym, tak głosi obowiązująca konstytucja z 1997 roku. Obowiązujące prawo nikogo nie straszy tylko wzbudza szacunek. A jeśli już straszy to przestepców, więc twoje aluzje są nie na miejscu.
Komunizmu nigdy nie było i nie będzie gdyż jest to utopia podobna do tej o życiu „wiecznym”.
Powtórzę, to co napisałem w jednym zdaniu, bo dyskutujący o ludzkiej wspólnocie „pozabijają się” straszną bronią: s ł o w e m. Chodziło mi o communis czyli rzeczy wspólne (skupisko ludzi, a dalej o ludzkość żyjącą we wspólnocie).
Pan Bóg stworzył wszystko w Swojej Mądrości (pomieszał rasy, kolory skóry, itd.), aby wystawić na próbę naszą m i ł o ś ć…na szczycie tej piramidy do wrogów.
Jego Przeciwnik (Mefistofeles) dysponuje pociskami termojądrowymi: władzą, posiadaniem i seksem jako symbolem przyjemności, bo „żyje się tylko raz”. Zauważę, że żyje się tylko raz, ale wiecznie (inne poglądy to bajki na dobranoc dla mądrych dziadków).
Zmienianie ustrojów nic nie da, bo każde królestwo ziemskie jest ulotne. Zabijamy tyrana powstaje inny. Przeciwieństwem tego świata jest Królestwo Boże. Zdziwiłem się pisząc, bo na dzisiejszej Mszy św. w Ew. (Łk 10,9) padły słowa Jezusa: „Przybliżyło się do was królestwo Boże”.
Jako mistyk dodam, że Królestwo Boże jest już tutaj, ale w nas. Tego nie można przekazać, ale jeden raz zaznałbyś wszechogarniającej miłości i wiedziałbyś wszystko.
W tej miłości Pan Profesor, Łukaszenka, Putin, matka Joanna Senyszyn i Jerzy Urbach to nasi bracia…najbardziej kochani, jak złe dzieci przez dobrego ojca ziemskiego. Pomnóż tę miłość przez miliardy miliardów, a zrozumiesz Miłość Serca Boga.
Powiedz mi jak mam oddzielić ten świat od nadprzyrodzonego, politykę od wiary, Kościół od Państwa? Dzisiaj jest dzień Islamu..czeka nas życie w ich Państwie Religijnym. Co ty na to?
https://www.wola-boga-ojca.pl
Współczesną namiastką komuny są istniejące jeszcze w Izraelu kibuce.
Z niejakim trudem, ale można się pogodzić z faktem, że wprowadzanie komunizmu pochłonęło ze 100 milionów ofiar.
Rewolucja, wyrżnięcie elit, bandytyzm, głód, zanik struktur państwowych, dają takie skutki wszędzie.
Od czasów Rewolucji Francuskiej wiadomo, jak potoczy się los dawnej nomenklatury czy niektórych prowincji- Wandea na przykład.
Antykomunizm, pochłonął jakieś 40 milionów ofiar.
Doktryna Powstrzymywania zakładała fizyczną likwidację nosicieli takich bezboznych idei w Ameryce Łacińskiej, Indonezji, Afryce.
Wspierały te rzezie państwa demokratyczne, również w obronie swych posiadłości kolonialnych.
Komunizm wyzwolił wiele narodów od metropolii kolonialnych, niewiele krajów uzależniając od nowych metropolii.
Czy antykomunizm komukolwiek pomógł w rozwoju?
Jakos nie widzę…..
Jaki plon natomiast przyniósł kapitalizm?
Ile setek milionów zabiła pogoń za zyskiem?
Z głodu, chorób, wycieńczenia, beznadziei?
Tego, obawiam się, nie policzy nikt.
Komunizm i socjalizm dawał przynajmniej jakąś nadzieje na poprawę bytu doczesnego, w jakimś sensownym terminie.
Tym różnił się od religii.
Kapitalizm, szczególnie neoliberalny, takiej nadziei nie daje.
Co dość łatwo udowodnić na podstawie tempa przyrostu majatków nielicznych, i pauperyzacji licznych.
Chciwość jest dobra.
I zawsze daje ten sam efekt.
Garstka ludzi jest wolna, reszta to ich niewolnicy.
@ Falicz
Jak zwykle pan się mija z prawdą, w dodatku czytelników tego blogu uważa za kretynów, którzy nie potrafią sprawdzać u źródła, które sm pan podał :
„256) § 1. Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.”
Proszę wskazać, gdzie w tym artykule jest komunizm?
Definicję komunizmu (marksowską, bo na takową profesor się tu powołuje) tez byle kretyn może sobie wyguglać.
Za totalitarny natomiast śmiało można uznać ewentualny ustrój oparty na założeniach propagowanych przez rodzimych hierarchów i działaczy katolickich (nie twierdzę, że wszystkich.) Nikt ich z tego paragrafu nie próbuje ścigać
DR Bylejaki to jakiś kumpel Dezertera ?
wd-59 26 STYCZNIA 2022 18:44
Owszem, że daje takie a nie inne skutki wyrżnięcie 100 mln ludzi. A jakie to skutki?
Skutki są takie, że jedne elity i ich własność przeszła w końcu na własność innych elit, tyle że na niższym poziomie intelektualnym i etycznym. I owe nowe elity na końcu wprowadziły w swoich krajach kapitalizm i faszyzm, oraz tradycyjne pojmowanie polityki ze strefami wpływu oraz wyniszczaniem swoich sąsiadów. Ja akurat miałem możliwość przeglądania akt zbrodniarzy hitlerowskich, tych którzy pracowali jako strażnicy i oprawcy w obozach śmierci. To byli po prostu idioci, osoby na niskim poziomie intelektualnym. Nie inaczej było z strażnikami i oprawcami drugiego zbrodniczego państwa, którego kadry nie poniosły żadnej odpowiedzialności za swoje zbrodnie, a przeciwnie na tym skorzystały. Jaka niby jest z tego korzyść i dla kogo, że potomkowie tych osób stanowią dzisiaj elitę? Żadna z tych rewolucyjnych formacji tj. naziści i komuniści nie podbili świata. a tylko po to tak a nie inaczej zorganizowali swoje państwa i społeczeństwa i tylko po to wybrali sobie taką a nie inną ideologię, która zresztą w obu przypadkach słabo trzymała kupy. A sympatycy obu tych nurtów rewolucyjnych, no cóż. Świadectwa historyczne pokazują niezbicie, że w swojej masie to też byli idioci.
@ dr Bylejaki:
„Jako mistyk dodam, że Królestwo Boże jest już tutaj, ale w nas. Tego nie można przekazać, ale jeden raz zaznałbyś wszechogarniającej miłości i wiedziałbyś wszystko. ”
Eee tam. Od czasów Timothy Leary’ego powszechnie wiadomo, że takie efekty zapewnia przyjęcie 20 mg dwuetyloamidu kwasu lizergowego 😉
@Rossi
26 stycznia 2022
12:46
Daruj sobie te absurdalne uwagi, kierowane do mnie, dot. prawnego wzbudzania szacunku i straszenia przestępców, które zdecydowanie są nie na miejscu.
Nie wiem dlaczego, ale dzisiaj pomyliłeś adresy. To jest rzecz zastanawiająca.
Zauważyłem już znacznie wcześniej, że zdecydowałeś się pełnić rolę adwokata @Falicza, bronić jego wypowiedzi i zachowania na forum bloga, a nawet nadstawiać głowę i pójść za nim w ogień. I to bez względu na zamieszczane przez niego idiotyzmy. Czyżby @Falicz był ubezwłasnowolniony i wymagał całodobowej opieki i osłony? Także w tzw. przestrzeni wirtualnej, na forach portali internetowych?
Tak czy inaczej, proszę łaskawie poinformować @Falicza, że nie ma potrzeby, aby kogokolwiek straszył ludzi na forum bloga POLITYKI.
Jeżeli @Falicz posiada określone informacje dot. jakiejkolwiek działalności przestępczej, to niech je przekaże organom ścigania.
Proszę uświadomić @Falicza, że blog POLITYKI, nie jest właściwym miejscem.
————————————————————————————–
@Rossi
26 stycznia 2022
12:33
1/ „Nie szukaj wyjaśnień historycznych u Kraszewskiego”.
Hmm, wiem doskonale, kim był Kraszewski i znam jego dorobek literacki.
Pomimo tego, w przeciwieństwie do ciebie, na forum bloga nie zajmuję się oceną jego twórczości. Chociażby z tego powodu, że nie jestem profesjonalnym krytykiem literackim. Ale widocznie ty nim jesteś.
Pewnie dlatego, mogłeś sobie pozwolić na stwierdzenie, że „wszystkie powieści [Kraszewski] napisał dla kasy, choć niektóre jego książki są czytelniczo niezłe”.
Natomiast pragnę ci zakomunikować, że wyłącznie do mnie należy wybór tych autorów – przytoczę twoje słowa – „u których będę szukał wyjaśnień historycznych”.
Na takiej samej zasadzie, jak ty bardzo ochoczo, a nawet entuzjastycznie, przywołujesz swoich idoli politycznych i literackich oraz szukasz u nich wyjaśnień historycznych bądź innych.
2/ „Nie było w pierwszej połowie XI wieku żadnych chłopów, tylko w większości jeszcze wolni kmiecie”.
@Rossi, czy ty rzeczywiście jesteś przekonany, że ja o tym nie wiedziałem?
W takim razie, abyś mógł wysoko nosić głowę, potraktuj słowo „chłopi”, jako pewien skrót myślowy. Ponadto, dla całości mojego wcześniejszego komentarza, myślę także, że również dla czytelników, to nie miało w zasadzie żadnego znaczenia.
Powinien ci wystarczyć sam termin: „powstanie ludowe 1038 roku”. I w lot mógłbyś się domyśleć, kim byli uczestnicy tamtego powstania.
Z kolei twoich wywodów oraz prawd objawionych dot. „historiografii komunistycznej” oraz „logiki dziejów” – nie mam zamiaru komentować.
Dlaczego? Ano dlatego, że nie masz o tym zielonego pojęcia!
Już wcześniej ci napisałem, ale powtórzę: ja również się nie wypowiadam, z powodów jednoznacznych, np. na temat prowadzenia Wielkiej Orkiestry Symfonicznej.
3/ „Ze względu na [moją] dystrybucję sympatii (…), także w tej dziedzinie”.
Zachodzę w głowę i się zastanawiam: o jakiej ty mówisz – rzekomo mojej dystrybucji sympatii? Co to jest? Co mają oznaczać te twoje koszmarne łamańce myślowe? Ty nie odwracaj kota ogonem, tylko staraj się odpowiedzieć na pytanie, w zastępstwie @zwykłego. Po prostu! Doskonale wiesz, o jakie pytanie chodzi, które zadałem w moim poprzednim komentarzu.
A jeżeli nie znasz odpowiedzi, boisz się lub nie masz ochoty odpowiedzieć, to powiedź wprost. Nie obawiaj się, z mojej strony ci nic nie grozi. W przeciwieństwie do @Falicza, ja nikogo nie straszę na forum bloga.
Sam przyznasz, że zasłanianie się „Czarną księgą komunizmu”, zamiast odpowiedzieć na pytanie, jest niepoważne.
Dlatego zalecam odrobinę powagi. Koniecznie! Udowodnij chociaż raz, że tobie są obce wygłupy forumowe.
„Komunizm ma bardzo wiele odmian – od katolickiej, poprzez judaistyczną, po ateistyczno-rewolucyjną …”
Hartman
Jakbym czytał rozważania na temat demokracji…socjalistycznej.
Dz.U.2021.2345 t.j.Akt obowiązujący
MadMax –
@MadMax
Wersja od: 12 stycznia 2022 r.
Art. 256. [Propagowanie faszyzmu lub innego ustroju totalitarnego]
§ 1.
Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa
…. itd
§ 2. 9
Tej samej karze podlega, kto w celu rozpowszechniania produkuje, utrwala lub sprowadza, nabywa, przechowuje, posiada, prezentuje, przewozi lub przesyła druk, nagranie lub inny przedmiot, zawierające treść określoną w § 1 albo będące nośnikiem symboliki faszystowskiej,
komunistycznej (!) …. lub innej totalitarnej.
Faszyzm=Komunizm
KONSTYTUCJA
Art. 13. Ograniczenie pluralizmu politycznego
Dz.U.1997.78.483 – Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r.
Zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu….. (!), KOMUNIZMU.
Komunizm= Faszyzm – Zbrodniczy system totalitarny
Co do felietonu propagującego i rozpowszechniającego (prezentującego ! – patrz poniżej) komunizm, który jest systemem totalitarnym i zbrodniczym:
Art. 256. [Propagowanie faszyzmu lub innego ustroju totalitarnego]
(§ 2)
….tej samej
karze, jak w wypadku przestępstw stypizowanych w paragrafie pierwszym (czyli
grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2), podlegać ma ten, „kto w celu rozpowszechniania produkuje, utrwala lub sprowadza,
nabywa, przechowuje, posiada,
prezentuje [ PREZENTUJE (!)…] ,
przewozi lub przesyła druk, nagranie
lub inny przedmiot, zawierające treść określoną w § 1
Dz.U. 2016 poz. 744
U S T AWA
z dnia 1 kwietnia 2016 r.
o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez
nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli,
obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomniki
Rozdział 1
Zakaz propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy
jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów
i urządzeń użyteczności publicznej
Art. 1. 1. Nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy,
budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej, w tym dróg, ulic, mostów
i placów, nadawane przez jednostki samorządu terytorialnego nie mogą upamiętniać
osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących komunizm lub inny ustrój
totalitarny, ani w inny sposób takiego ustroju propagować.
2. Za propagujące komunizm uważa się także nazwy odwołujące się do osób,
organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących represyjny, autorytarny
i niesuwerenny system władzy w Polsce w latach 1944–1989…
Bo Komunizm=Faszyzm – zbrodniczy system totalitarny.
wd-59
„Antykomunizm, pochłonął jakieś 40 milionów ofiar”.
„Jakieś 40 milionów”, czyli wzięte z sufitu. Gdyby nie antykomunizm komunizm nadal mordowałby kolejne miliony ofiar. Robi to nadal w Korei Północnej.
Raczej nie ma wątpliwości, że felieton posiada znamiona przestępstwa umyślnego i jest popełniony…. w zamiarze bezpośrednim, gdyż został napisany
„w celu rozpowszechniania”… swoistej reklamy – czyli propagowania komunizmu.
Co ciekawe,
jednak…w praktyce III RP….
Gdyby felieton „wylądował w sądzie” jest duża szansa, że wyrok by wydawał jeden z kilkuset sędziow wciąż aktywnych zawodowo i
powołanych jeszcze przez komunistyczną Radę Państwa w stanie wojennym…
Mad Marx
„Za totalitarny natomiast śmiało można uznać ewentualny ustrój oparty na założeniach propagowanych przez rodzimych hierarchów i działaczy katolickich”.
Jak często mylisz wątki i pojęcia. Słowo „totalitarny” dotyczy ustroju niedemokratycznego państwa, funkcjonującego w oparciu o ideologiczny przymus (nazizm, komunizm). Teoretycznie podobne zjawisko mogłoby mieć miejsce w państwie teokratycznym, ale nikt nie potrafi obecnie wskazać takiego państwa.
Dla miłosników komunizmu spijających jego reklame w felietonie J. Hartmana jak miód…
Totalitaryzm jest to system –
„oparty na podporządkowaniu społeczeństwa dyktaturze antydemokratycznej władzy, z reguły wsparty określoną ‘totalitarną’ ideologią”…
A komunizm ma tyle wspólnego z demokracją co przysłowiowe krzesło z krzesłem elektrycznym.
Odsyłam do „klasyków” i twórców ideologii komunistycznej.
Na koniec…
Agresywny ateizm ( znamy i czytamy – nie tylko w ramach komunizmu…)
godzi w obywateli znacznie dotkliwiej niż stłumienie wolności politycznej lub stłumienie cenzury.
To nic innego jak nawoływanie do nienawiści na tle różnic….. wyznaniowych –
co według mnie wypełnia definicję przestępstwa z Art. 256 KK
Kilka lat temu będąc na szkoleniu przeglądałem w czasie przerwy „Politykę”.
Pani prelegent (profesorka nauk technicznych) zapytała dlaczego czytam komunistyczne pismo. Niewiele się zastanawiając odpaliłem: Bo jestem komunistą.
Miałem spokój do końca kursu. Do dziś się zastanawiam, czy jestem komunistą.
A „Politykę” czytam niezmiennie.
Po latach odwołań i obrony przez ” starych towarzyszy ” wciąż mocnych w IIIRP
redaktorzy komunistycznego pisemka ” Brzask” skazani zostali za propagowanie komunizmu.
Kara symboliczna…po 1000 złp na jednego komunistę ,.
z artykułu 256 KK.
Delegalizacja Komunistycznej Partii Polski w końcu w toku ( z 50 aktywnych członków).
Rozgrzeszali Katyń, chwalili Związek Radziecki, itp. bo taki jest komunizm a nie taki jaki wymyśla go Jan Hartmana.
W Europie protesty…
https://wpolityce.pl/blogi/398385-komunisci-z-calego-swiata-bronia-polskich-towarzyszy
W życiu ważna jest praktyka/ rzeczywistość a nie utopijne rojenia.
System opierający się przemodelowaniu człowieka, zniesieniu własności prywatnej, wykarczowaniu tradycji i w praktyce zanegowaniu ludzkiej natury musi w realu oprzeć się na przemocy.
Za górnolotnymi hasłami kryje się zawsze zamordyzm i inżynieria społeczna.
Ruchy lewicowe zagrażają status quo.
Dlatego muszą być tępione.
Ruchy prawicowe musza być wspierane, bo konserwują układ społeczny, rownież dzięki religii, jako jednego z narzędzi.
Elity nie lubią lewicy, bo grozi im ograniczenie wpływów politycznych, nacjonalizacja mienia, wprowadzenie praw pracowniczych i socjalnych do firm które prowadzą.
I to jest cała tajemnica konfrontacji lewicy z prawicą….
Poziom moralny czy intelektualny elit zachodnich?
Przykłady demoralizacji można wymieniać długo.
Im wyższa pozycja społeczna, tym większa degeneracja.
Postępująca wraz z kolejnymi pokoleniami.
Wraz z kumulacją bogactwa, narasta również alienacja elit.
Gromadząc pieniądze, gromadzi się również wpływy, decyduje o losach milionów często, zaleznych od siebie ludzi.
Nie poczuwając się do żadnej za lich los odpowiedzialności.
Dopóki istniała przeciwwaga- zagrożenie komunizmem, ruchami lewicowymi, funkcjonowała równowaga strachu, wymuszająca przyzwoitość.
Po zniknięciu konkurencji, widać że „hulaj dusza piekła nie ma”- dla kapitalistów przez 30 lat panował raj.
XX wiek był złotym wiekiem pracowników najemnych.
Obecny zapowiada się nieciekawie.
Cytując klasyka:
„Bzdury Pan gadasz; a kto w komunizmie będzie wywoził gnój?”
@Mad Marx
Zaczepił mnie dwa razy, a ale nie na temat:
1. 26 stycznia 2022 o 20:22
„DR Bylejaki to jakiś kumpel Dezertera?”
Co to ma wspólnego z poważnym tematem na blogu Profesora Jana Hartmana? Mogę podać ci pocztę, adres willi z ochroniarzem, a nawet telefon do głuchej sąsiadki. Dodam, że zęby mi wypadły podczas walki z takimi…
2. 26 stycznia 2022 o 23.09 szydząc z mojej łaski wiary porównał doznania duchowe do stanu po zażyciu amfetaminy. Dodam, że znam działanie używek…szczególnie następnego dnia.
Mad Marx pisze wszystko w transie, ale nie wolno propagować narkotyków, a nawet C2H5OH i nikotyny.
https://www.wola-boga-ojca.pl
Panie @Bylejaki wspomniana przez Pana „matka” Joanna Senyszyn nie jest żadną „matką”, bo jest bezdzietna. Wiedza ta jest powszechnie dostępna, m.in. za sprawą Wikipedii (to taka internetowa encyklopedia). Nie wiem, kto to jest Jerzy „Urbach”? Może Urban? A w takim razie wypadałoby nie przekręcać nazwisk, bo to pana jednak trochę kompromituje. Co do reszty Pana wynurzeń to radzę odstawić psychodeliki i wrócić do rzeczywistości.
Mauro Rossi 25 STYCZNIA 2022 23:34
Zastanawiam się nad sensownością twojego wpisu. Cóż bowiem w nim zawarłeś? Dowiedzieliśmy się od ciebie, że:
1/ „Wyborcza” głupio atakuje PiS za korzystanie z pośrednictwa ubeckiej firmy „Matic”. Tymczasem wg. ciebie nieświadomy niczego PiS jedynie przedłużył tej firmie poświadczenie bezpieczeństwa przemysłowego, które firma uzyskała jeszcze za TUSKA! Ależ paskudny był ten Tusk! Ale, jak piszesz, Izrael wyraźnie zażądał pośrednictwa „Maticu” we wdrażaniu Pegasusa. Wynikałoby z tego, że to właśnie dzięki Tuskowi PiS mógł wejść w posiadanie Pegasusa. :)
2/ Piszesz, że ci niegodziwcy, Tusk i Wojtunik, kupowali włoskie systemy szpiegujące Galileo i daVinci, a nie kupili niemieckiego FinSpy. Czy można komuś czynić zarzuty z tego, że czegoś NIE kupił??? Cytujesz zupełnie bez sensu opinię firmy Kaspersky, która jest „czekistowska”. Po co? Toż to istny „łupież słów” (copyright MR). Nie jest chyba ważne, kto kupił taki czy inny system. Ważne jak z niego korzysta.
3/Jesteś oburzony, że przyglądający się obradom senackiej komisji z ramienia europarlamentu Esteban Pons przypuszczalnie nie wyjaśni, jak podsłuchiwano Pegasusem polityków katalońskich. Wydaje się jednak, że nasza komisja nie została powołana do wyjaśniania użycia Pegasusa w Katalonii. :)
Andrzej Falicz
27 stycznia 2022
2:20
A czym to się różni od agresywnego katolicyzmu?
Walka frakcji komunistycznych, od walk z frakcjami/ sektami religijnymi?
Metody zwalczania te same.
Notabene, przecież komuniści pełnymi garściami czerpali z metod inkwizycji, czy też watykańskich służb specjalnych.
Zresztą, wszystkie kraje świata czerpią wiedzę od najlepszych w danej epoce.
I w tym samym celu.
Utrzymania władzy decydentów którym się służy- do czasu oczywiście, gdy zacznie służyć się tym większym, mającym więcej kasy.
Albo, do momentu przejęcia władzy od nieudolnej krajowej, skorumpowanej kasty rządzacej.
Patriotyzm nie jest obcy służbom, bez względu na ustrój.
Tylko najpierw takich oficerów trzeba sobie WYCHOWAĆ.
@ all
Tutaj same bezprzydatne dyskusje nad bezprzydatnym systemem (komunizm) 🙁
Owocniejszym byloby sie zajac systemem, ktory w teorii i w PRAKTYCE dobrze wychodzi:
„…w systemie rynkowym, regulowanym zasadą solidarności społecznej i wyrównywania szans (to jest w ustroju socjaldemokratycznym), potrzeby są zaspokajane w możliwie największym stopniu, z uwzględnieniem potrzeb pozostałych członków społeczeństwa.”
@ Falicz
Powtarzam panu, że każdy kretyn jest w stanie stwierdzić stan prawny w internecie, ale pan nadal ściemnia. Paragraf 2, który tu pan cytuje , został uchylony wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego.
Konstytucyjny zakaz głoszenia ideologii totalitarnych mówi expresis verbis o odwoływaniu się do „zbrodniczych praktyk”
Co do faszyzmu to nie ma żadnych wątpliwości, ponieważ ustrój państw faszystowskich: III Rzeszy i Włoch zakładał prawne ograniczenie wolności i praw publicznych części osób ze wzgledu na pochodzenie etniczne lub preferencje seksualne czy przynależność do określonych organizacji, działających przedtem legalnie. Komunizm zaś, w założeniach miał być ustrojem demokratycznym, w którym wszyscy obywatele posiadają równe prawa, w tym prawo do korzystania ze wspólnego majątku , wypracowanego przez wszystkich obywateli. Tak był definiowany komunizm przez jego teoretyków : Marksa czy Engelsa.
Komunizm (ten z dziewiętnastowiecznych teorii) nie zakładał żadnych ograniczeń w wyznawaniu religii, odsuwał jedynie kwestie wyznania do sfery ściśle prywatnej i zakładał całkowity rozdział państwa od religii.
To jest różnica zasadnicza: Faszyzm w samych założeniach przewidywał nierówność ludzi wobec prawa, komunizm zaś -odwrotnie.
Zresztą partie komunistyczne działają legalnie w wielu krajach demokracji liberalnej, nie wyłączając USA.
„oparty na podporządkowaniu społeczeństwa dyktaturze antydemokratycznej władzy, z reguły wsparty określoną ‘totalitarną’ ideologią”…
mnie to przypomina działalność Krk…
Proszę o napisanie jeszcze raz ,ale z uwagami do utopii Marksa ,w pewnych sprawach ,i np ,tego ,że , wzrost PKB ,TO WALKA ABY KAŻDEMU ,WG POTRZEB ,A PRAKTYKA ,TO MĄDROŚĆ CZŁOWIEKA.I rolę religji w tych sprawach.NP ,DLACZEGO MUZUŁMANIE MAJĄC BLIŻEJ DO CZARNYCH ,NE CZYNILI Z NICH NIEWOLNIKÓW ?A na dalekim wschodzie ,nie wolnikami, nie byli współplemieńcy?i DLACZEGO ,PRAWOSŁAWNI ZNIEŚLI U NAS PODDAŃSTWO CHŁOPOW.?A byt kształtujący świadomość ,dokonał tego ,że chłopi poddani w 1863 r nie poparli powstania.?
@J.E. Baka 27 STYCZNIA 2022 12:54
Moja uwaga. Jak na faceta jest Pan drobiazgowy i pracuje nie na mojej fali, a do tego nie komentuje sprawy komunizmu (przeze mnie rozumianego jako ludzkiej wspólnoty)…
1. Panie @Bylejaki wspomniana przez Pana matka Joanna Senyszyn nie jest żadną „matką”, bo jest bezdzietna.
Nawet na blogu prof. Joanny Senyszyn nazywałem ją matką Joanną od demonów… Nigdy nie obraziłaby się, bo Kościół traktowała jako „tacę i kasę”. Każdy zna jej cięty język, a Ty popłaczesz się w jej obronie (18 tys. emerytury, bo ciężko pracowała).
Pisałem jej, że jeszcze może zostać świętą. Po doświadczeniu NDE przez miesiąc nie krytykowała wiary katolickiej, ale po czasie przeszło jej, bo chciała ujrzeć Boga twarzą w Twarz.
2. Nie wiem, kto to jest Jerzy „Urbach”? Może Urban? A w takim razie wypadałoby nie przekręcać nazwisk, bo to pana jednak trochę kompromituje.
Wpisz: Jerzy Urbach, kto to? Jerzy Urban (ur. 3 sierpnia 1933 w Łodzi jako Jerzy Urbach) – polski dziennikarz, publicysta, satyryk, pisarz i polityk…
3. Co do reszty Pana wynurzeń to radzę odstawić psychodeliki i wrócić do rzeczywistości.
Widzę, że jesteś też teologiem świeckim, a nawet psychiatrę jasnowidzem…
https://www.wola-boga-ojca.pl
@ecres:
„,DLACZEGO MUZUŁMANIE MAJĄC BLIŻEJ DO CZARNYCH ,NE CZYNILI Z NICH NIEWOLNIKÓW ?”
No chyba żartujesz ! Muzułmanie nie czynili z Czarnych niewolników ????
A kto dostarczał chociazby niewolników do Ameryki ? Zielonoswiatkowcy ?
A z motywacjami religijnymi bywało różnie- np św Wojciech (ten zabity przez Prusów) jako biskup w Pradze zdecydowanie występował przeciwko handlowi niewolnikami (w Pradze istniał w X wieku jeden z największych w Europie targów niewolniczych, gdzie zaopatrywali się w żywy towar kupcy z muzułmańskiej Hiszpanii. Ale do Kordoby z Pragi może i było dalej niż do „czarnej” Afryki ale droga była znacznie bezpieczniejsza i wygodniejsza niż przez Saharę.)
P.S. Poddaństwo chłopów wcześniej niż prawosławni znieśli u nas Austriacy i Prusacy. W Królestwie Polskim poddaństwo chłopów zniósł katolik Wielopolski , w 1861 roku, wcześniej niż Car w Rosji.
Każdemu wg potrzeb to oczywiście kwestia wzrostu PKB. Drugi z postulatów Marksa- od każdego wedle możliwości poniekąd realizuje zasada podatku progresywnego. trzeci postulat-uwolnienie od przymusu pracy w zasadzie też już jest realizowany w wielu krajach, gdzie system pomocy socjalnej zapewnia praktycznie każdemu egzystencję na minimalnym poziomie.
@Mad Marx
„Co do faszyzmu to nie ma żadnych wątpliwości, ponieważ ustrój państw faszystowskich: III Rzeszy ”
Myli pan koncertowo nazizm ( narodowy socjalizm )z faszyzmem.
Prosze zapoznac sie z zalozeniami faszyzmu
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Faszyzm
Komunizm, w wydaniu Rzeczpospolitej Pomrocznej
Zbuk kaczelnik bezżenny
Wbił drogowskaz kamienny.
By dwie drogi rozdzielał każdemu.
Jedna, czarna od ostów
Szła donikąd po prostu,
A tą drugą się szło ku lepszemu.
Szły więc nacje, narody,
I pędzili swe trzody.
Szli z nadzieją, naprzeciw dobremu,
Słup wskazywał im co dnia
Drogę prosta, co wiodła
Tam, gdzie żyło się lepiej każdemu.
Już trzydzieści lat tak przeszło,
Nim to plemię nadeszło,
Choć do marszu ich wzywał,
Dobrą drogę wskazywał,
Wiedząc, że są spragnieni i głodni,
Karnie w szeregach stali,
I posłusznie czekali,
Aż się zjawi Mateusz-przewodnik!
Czasu przeszło niewiele
I się zjawił na czele
Wielki Sternik, niesiony lektyką,
W drogowskaz cisnął kamieniem
I pokazał ramieniem
Na tę drogę, co wiodzie donikąd.
Więc nie pijąc, nie jedząc,
Co tracili nie wiedząc,
Znów ruszyli, by iść jeszcze raz.
Słup zaś poszedł pod dłuto,
Bo go w pomnik przekuto,
W hołdzie temu, co drogę wybierał:
https://tinyurl.com/jrwe6a4n
MadMax
Bicie piany.
Redaktorzy komunistycznego pisemka ” Brzask” zostali skazani po orzeczeniu TK
a KPP najprawdopodobniej zostanie zdelegalizowana.
Propagowanie ideologii versus ustroju…to może być pole do popisu na 7 tomową dysertacje.
I dzielenia włosa na czworo.
Komunizm jest wbrew ludzkiej naturze i w praktyce zostało to udowodnione czarno na białym
Zawsze kończy się tragicznie.
Chyba, że jak w felietonie stworzy się kolejną fikcje , którą się nazwie na siłę kolejną odmianą komunizmu. By go reklamować .
„Bo kto by nie chciał żeby było lepiej „…?
Wychodzi z tego z tego ” logiczny” kabotyński wniosek.
Jak nie chcesz komunizmu to chcesz żeby było gorzej niż mogłoby być. ..
Bo komunizm to samo dobro a jego praktyka to jedynie praktyka nieudanego społeczeństwa i ułomnej natury ludzkiej…
Inaczej mówiąc powstaje jakieś pseudomoralizatorskie równanie.
Jeżeli jesteś komunistą to jesteś dobrym człowiekiem i odwrotnie… autor sam sobie ustala bałamutne konstrukcje i siada na ich szczycie na tronie etycznego dobrodzieja.
Tak jakby nigdy nie było np. całej lawiny felietonów budowanych na pogardzie i nienawiści do inaczej myślących.
Bo to jest prawdziwa rzeczywistość komunizmu.
Niszczenie w imie ” szczytnych ideałów ”
Czas błędów i wypaczeń …w komunizmie nigdy nie mija.
Nieudani są ludzie a ustrój jest cacy.
Ktoś musi wprowadzaniem tego raju zarządzać.
Trzeba skasowac prywatną własność bo to ona nadając autonomię jednostce jest zagrożeniem
Dla ” pięknej idei”.
Liczy się…mrowisko.
Kandydata na królową już mamy.
Komunizm w polskim prawodawstwie nie przypadkowo pojawia się tuż obok swojego (nieodrodnego brata) faszyzmu i innych totalitaryzmów i to nie raz.
W praktyce najbliższa naszkicowanego przez gospodarza idealu jest Korea Północna.
Mało tego – jeszcze 100 …
no może 200 lat terroru i łamania ludzkich charakterów i cel zostanie w pełni osiągnięty.
Mad Marx
26 STYCZNIA 2022
„Za totalitarny natomiast śmiało można uznać ewentualny ustrój oparty na założeniach propagowanych przez rodzimych hierarchów i działaczy katolickich (nie twierdzę, że wszystkich.) Nikt ich z tego paragrafu nie próbuje ścigać”.
„Za totalitarny natomiast śmiało można uznać …” , jak piszesz … Śmiało to możesz uznać np. płacenie podatków za totalitaryzm. Zapewne nic nie powtrzyma cię od lansowania tezy, że totalitaryzm to jest akurat to czego nie lubisz, bo np. masz taką fobię, ale na pewno nie jest nim komunizm. Nazizm może i tak, ale komunizm … co to, to już nie. A totalitarnym to jest po prostu organizacja państwa niedemokratycznego, która zmusza ludzi do akceptacji poglądów władzy i oczekiwanych przez nią zachowań. Nawet jeśli faktycznie nie akceptuje się poglądów władzy nadal należy zachowywać się jak by się je aprobowało, bo inaczej spadają represje, których natężenie uzależnione jest od siły, woli oporu ludzi i ich sklonności do ryzyka, w tym utraty życia. Twoje rozważania na temat „totalitaryzmu katolickiego” są równie bezradne co żenujące, ale przecież nie od dziś wiadomo, że masz problemy z rozróżnianiem rzeczy podstawowych.
skilan
27 STYCZNIA 2022
„Ależ paskudny był ten Tusk! Ale, jak piszesz, Izrael wyraźnie zażądał pośrednictwa „Maticu” we wdrażaniu Pegasusa. Wynikałoby z tego, że to właśnie dzięki Tuskowi PiS mógł wejść w posiadanie Pegasusa”.
To całkiem możliwe, dobrze by było, żeby Tusk oficjalnie to potwierdził. Może nawet oprzeć na tym swoją kampanię wyborczą. Miał wrócić na białym koniu, teraz okazuje się, że nie tylko białym, ale i skrzydlatym.
„Czy można komuś czynić zarzuty z tego, że czegoś NIE kupił”.
Opozycja bez przerwy to robi, że rząd czegoś nie kupił, np. maseczek, testów, szczepionek etc. A jak kupił to za mało kupił, jak kupił dużo, że za dużo, za drogo i nie takie, powinien inne, kto na tym zarobił, z kim się podzielił? Do czego to podobne? I czemu samolotem sprowadził takim dużym, przecież są małe samoloty?
„Esteban Pons przypuszczalnie nie wyjaśni, jak podsłuchiwano Pegasusem polityków katalońskich. Wydaje się jednak, że nasza komisja nie została powołana do wyjaśniania użycia Pegasusa w Katalonii”.
Wydaje się pewne, że Esteban Pons tym głośniej będzie w Polsce krzyczał „łapaj złodzieja”, im częściej hiszpańscy politycy będą podsłuchiwani Pegasusem.
Mr Hyde 26 STYCZNIA 2022
„Zachodzę w głowę i się zastanawiam: o jakiej ty mówisz – rzekomo mojej dystrybucji sympatii? Co to jest? Co mają oznaczać te twoje koszmarne łamańce myślowe”?
Jeśli zacytuję może się zorientujesz.
― Mr Hyde: „nigdy nie było ustroju zwanego – komunizmem”.
― MR: A był nazizm? Jeszcze nie było jego ostatecznej formy, o to przecież toczyła się wojna. Mimo to nie masz oporu by III Rzeszę nazwać państwem nazistowskim. Dystrybucja sympatii sporo o tobie mówi.
Czyli: inaczej traktujesz nazizm, a inaczej komunizm. Komunizm dlatego, że ― jak piszesz ― nie było (jeszcze) prawdziwego komunizmu. Odpisałem, że nawet ten realny, „niedoskonały”, który był, pochłonął 100 milionów ofiar, więcej niż nazizm. Ileż byłoby ofiar, gdyby komunizm osiągał swoją docelową formę? Dlaczego ja sądzę, że twoja asymetria w postrzeganiu nazizmu i komunizm ma przyczynę. Pewnie domyślasz się o czym ja myślę.
„ … wiem doskonale, kim był Kraszewski i znam jego dorobek literacki. Pomimo tego, w przeciwieństwie do ciebie, na forum bloga nie zajmuję się oceną jego twórczości. Chociażby z tego powodu, że nie jestem profesjonalnym krytykiem literackim”.
Przecież nie o krytykę literacką chodziło. Powołałeś się na powieść Kraszewskiego „Masław”, szukając w niej faktów i ocen dotyczących pogańskiego buntu w XI wieku. To był przedmiot naszych kontrowersji, nie zaś forma literacka powieści. Odpisałem ci, że to ryzykowne szukać w powieści faktów. I tyle.
@ Falicz & Mauro
Istnienie w polskim prawodawstwie „zakazu propagowania ideologii komunistycznej”jako totalitarnej świadczy moim zdaniem o tym, że z totalitaryzmu Polska bynajmniej się nie wyleczyła. Gdyby chcieć ten zakaz traktować poważnie, to należałoby zniszczyć ewentualnie zamknąć w strzeżonych archiwach a przynajmniej wyłączyć z obrotu handlowego dzieła Marksa, Engelsa, Lenina a w szczególności Stalina i Mao Tse Tunga.
Jeżeli prawo posługuje się jakimś terminem, to powinno go wyjaśnić . Definicja „totalitaryzmu” w polskim prawie nie występuje.
Wg mnie państwo totalitarne to takie, w którym prawo wkracza w życie prywatne w stopniu większym niż potrzebny dla zapewnienia bezpieczeństwa i w poglądy obywateli oraz w ogóle dąży do prawnego uregulowania każdego aspektu życia.
Uzasadniony jest zakaz działalności organizacji wzywających do:
Wprowadzenia nierówności obywateli pod względem prawnym
Stosowania przemocy w stosunku do współobywateli
Stosowania przemocy w celu zmiany istniejącego prawa
Ograniczenia swobód obywatelskich
W tym sensie zakazane byłoby działanie partii mających w programie zbudowanie państwa faszystowskiego na wzór III Rzeszy (będę się upierać przy określeniu faszyzm odnośnie hitlerowskich Niemiec bo nazizm jest odmianą faszyzmu i jest przyjęte powszechnie używanie tego terminu) jak i komunistycznego na wzór ZSRR , KRLD czy też Kambodży Pol Pota. Nota bene żadne z tych państw nie definiowało się jako „komunistyczne” (Niemcy też nie nazywały się „nazistowskimi” ani Włochy „faszystowskimi”)
P.S. cytat z Wikipedii:
„Nazwa faszyzm określała pierwotnie jedynie system polityczny powstały po pierwszej wojnie światowej we Włoszech. Wkrótce jednak została rozciągnięta na inne reżimy polityczne powstające w kolejnych latach w innych państwach, przede wszystkim w Niemczech, po zdobyciu władzy przez nazistów.”
27 stycznia, Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu i komunizm…
” Najważniejszym skutkiem Holokaustu w mojej psychice było przeżywanie każdego dnia życia tak, jakby zostało mi ono darowane […]. Czułem i odczuwam to do dziś, że zostałem oszczędzony nie po to, by zmarnować życie na folgowaniu sobie lub na dążeniu do własnej wielkości, lecz po to, żebym szerzył przesłanie moralne, posługując się przykładami z historii, pokazując, jak złe idee prowadzą do złych konsekwencji. Ponieważ badacze napisali już wiele o Holocauście, pomyślałem, że moją misją jest ukazanie prawdy o tym na przykładzie komunizmu” .
Amerykański historyk Richard Pipes ekspert od spraw komunizmu.
Mad Marx
27 STYCZNIA 2022
13:41
@ Falicz
Powtarzam panu, że każdy kretyn jest w stanie stwierdzić stan prawny w internecie, ale pan nadal ściemnia. Paragraf 2, który tu pan cytuje , został uchylony wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego…”
Czego Ty nie rozumiesz MadMax?
Dz.U.2021.2345 t.j.Akt obowiązujący
Wersja od: 12 stycznia 2022 r.
Art. 256. [Propagowanie faszyzmu lub innego ustroju totalitarnego]
§ 1.
Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2.
Tej samej karze podlega, kto w celu rozpowszechniania produkuje, utrwala lub sprowadza, nabywa, przechowuje, posiada, prezentuje, przewozi lub przesyła druk, nagranie lub
inny przedmiot (!),
zawierające treść określoną w § 1 albo będące nośnikiem symboliki faszystowskiej, komunistycznej lub innej totalitarnej…”
Propagowanie ustrojów totalitarnych jak komunizm jest dalej karalne.
Tu nic TK nie zmienił.
Pisanie elegii na temat dobrodziejstw komunizmu jest według mnie propagowaniem komunizmu jezeli ubiera sie rózne rzeczy i postulaty w komunistyczną frazeologie jako lepszego ustroju świetlanej przyszłosci tworzac fałszywy obraz komunizmu jako takiego – który jest (w teorii) ideologią prowadzącą do ustroju totalitarnego w praktyce.
To jak chwalenie nazizmu bo zlikwidował bezrobocie…
Każdy może napisać, że byłoby doskonale gdyby wszyscy byli piękni i bogaci i każdemu według potrzeb i bez…wyzysku itp.”sralimuszki będzie wiosna….” – ale wcale nie musi… ani nie wynika to bynajmniej z komunizmu.
Wplątywanie (przemycanie) w to komunizmu jest właśnie jego propagowaniem przez zakłamywanie rzeczywistości i dlatego jest społecznie szkodliwe i jako takie karalne!
TK ustosunkował się do paragrafu 2 w konretnym jego zakresie, że odpowiedzialności karnej nie może podlegać posługiwanie się przedmiotami (!), których znaczenie może być wieloznaczne.
Chodzi o nieokreśloność pojęcia symbolu komunistycznego. Nieusunięto bynajmniej całego ustępu drugiego.
Ciekawe bo na koniec prof. Rzepińskiego wygłosił w uzasadnieniu….:
„Polska jako ofiara dwóch totalitaryzmów, która straciła 17 mln obywateli musi być szczególnie czujna na treści faszystowskie i
komunistyczne ..”
KOMUNISTYCZNE (!)
Ale dzięki TK możesz dalej MadMax chodzić w czerwonej koszulce sierpem …
1. Czy jesteś za likwidacją bezrobocia?
2. Czy jesteś za ożywieniem gospodarczym?
3. Czy jesteś za silnym i skutecznym państwem ?
4. Czy jesteś za masowymi imprezami na świeżym powietrzu?
Uważaj…Może się okazać, że jesteś faszystą.
Ten świat, który opisał Pan Jan jest po prostu uproszczeniem. Hasła nie jest łatwo, ot tak zamienić na rzeczywistość. Gdyby tak było nasza rzeczywistość już dawno byłaby bajką. Wszak to wszystko znamy z bajek, gdzie dobro zwycięża, a zło doznaje porażki. Nie ma bajek dla dzieci, które inaczej traktowałby ten stan rzeczy. Ale przecież były i bajki nazistowskie ze złym żydem i dobrym rasowo czystym człowiekiem mówiącym po niemiecku, któremu słusznie służą inni podludzie. Czy owi rasowo czyści nadludzie nie mogliby właśnie tak żyć, jak w tej bajce o komunistach? Jak np. demokrata Roman Giertych, który błądził, ale się nawrócił! I razem z innymi udanymi ludźmi świętuje święto równości i demokracji bez końca.
Mad.Nie naginaj.Rozumiem ,że ARABY na wielbłądach jechały przez Sacharę i łapały niewolników ,aby sprzedać Jankesom.WiElkopolski ,ho ho ,silniejszy od cara ,uwolnił naszych niewolników,w całym kraju?Bzdura.Jaki ZWIĄZEK BYTU ZE ŚWiADOMOŚCIĄ , JEST U CIEBIE, przyjacielu kłamstwa.i pinokia?
Jak zobaczę na blogu „Mauro Rossi” i „Andrzej Falicz”, wieję, gdzie pieprz.
Mauro Rossi 27 STYCZNIA 2022 21:46
„Wydaje się pewne, że Esteban Pons tym głośniej będzie w Polsce krzyczał „łapaj złodzieja”, im częściej hiszpańscy politycy będą podsłuchiwani Pegasusem.”
Mauro, okazujesz kompletny brak zaufania do ewentualnej komisji. Tego się po tobie nie spodziewałem. Przecież nie masz chyba najmniejszych wątpliwości, że obaj ułaskawieńcy, Kamiński i Wąsik”, robili wszystko lege artis. I nawet samo posiadanie Pegasusa okryli największą tajemnicą. Wsypał ich dopiero twój umiłowany przywódca. Jeśli jeszcze Esteban Pons pociśnie, wszystkie, najmniejsze nawet wątpliwości rozwieją się jak poranna mgiełka. A „Wyborcza” przestanie uprawiać złośliwą i niesłuszną krytykę. :)
’Opozycja bez przerwy to robi (tzn. czyni zarzuty), że rząd czegoś nie kupił, np. maseczek, testów, szczepionek etc. […] I czemu samolotem sprowadził takim dużym…”
Heca z największym samolotem świata, w dodatku ukraińskim, a więc posowieckim (no, przykro mi) była pysznym widowiskiem. Kupiliśmy też, co skwapliwie przemilczasz, respiratory od handlarza bronią. Zdaje się, że to nie był udany zakup… Nie pamiętam, by ktoś zarzucał obecnej władzy, że czegoś nie kupiła, wklejając przy okazji „czekistowską” opinię owego produktu made in Kaspersky. Takie asocjacje to chyba tylko ty. Ale czego spodziewać się po kimś, komu wielka orkiestra symfoniczna kojarzy się z brzydkim Owsiakiem? Czym jest wielka orkiestra symfoniczna wie co drugi średnio rozgarnięty absolwent podstawówki. :)
Odnośnie Masława (Miecława?) i buntu sprzed tysiąca lat. Wtedy wydarzyło się w Polsce (pardon, nie było jeszcze Polski, tylko kraj Polan) coś w pewnym sensie przypominającym czasy dzisiejsze. Dwie generacje władców i możnowładców z całych sił ciągnęły kraj na Zachód; przymierze z cesarstwem, budowa struktur kościelnych. Nastąpiła reakcja, by nie używać spornych dziś terminów, „swojszczyzny”. I ten kapitał wykorzystał pretendent do spadku po Piastach – Masław. Całkiem sporo osiągnął. Zadziałali jednak, podobnie jak to później wiele razy zdarzało się w naszej historii, Niemcy i Rosjanie (Rusini). Nie pomogły sojusze z poganami, Prusami, Jaćwieżą i Słowianami znad Łaby, a więc ówczesnymi antyeuropejczykami. Co ci to, Mauro przypomina???. Masław skończył marnie, a tron objął Kazimierz Odnowiciel, prawowity następca, Piast. Ale przecież półkrwi Niemiec (nie brzydzi cię to?), po matce Ryksie (Rychezie), wnuczce króla niemieckiego i cesarza rzymskiego, Ottona II.
Sprawdź czy jesteś narkomanem.
Raper Mata został zatrzymany. Może usłyszeć zarzuty. informuje RMF FM.
Komunistów jak na lekarstwo. Narkomanów pod dostatkiem.
komunizm został chyba najcelniej opisany w ” Farmie zwierzęcej ” Orwella i to by było na tyle jak mawiał wybitny mniemanolog stosowany
@ Mauro Fallicz
Wygląda na to, że w demokratycznej Polsce jest mniej wolności niż było w cesarskiej II Rzeszy. Bo przecież panowie Marx i Engels mogli bez przeszkód nawoływać do obalenia przemocą władzy państwowej i przymusowego odebrania części obywateli majatku.
Natomiast powoływanie się na autorytet prof Rzeplińskiego w sprawie ograniczenia wolności słowa w formie zakazu głoszenia idei komunistycznej zakrawa na farsę. Przecież p. profesor zawdzięcza dyplom i doktorat prawniczy komunistycznemu państwu !!! Tak, pan profesor zdobył wykształcenie prawnicze i doktorat w zbrodniczym, totalitarnym ustroju ! W dodatku pracował w zbrodniczej, komunistycznej prokuraturze i był członkiem zbrodniczej partii PZPR, budującej w Polsce zbrodniczy, totalitarny ustrój!!!
C.D.
To właśnie „wyróżnienie” w Konstytucji i Kodeksie Karnym faszyzmu i komunizmu ułatwia „przemycanie”totalitarnych treści. Wystarczy starannie unikać wszelkich odwołań do hitlerowskich Niemiec, stalinowskiego ZSRR, pism Lenina, Stalina czy Hitlera ale powtarzać głoszone przez nich tezy, co zresztą czyni w Polsce np ONR czy PiS.
ochotnik
28 STYCZNIA 2022
„Jak zobaczę na blogu „Mauro Rossi” i „Andrzej Falicz”, wieję, gdzie pieprz”.
Widocznie jesteś jak Hun albo Tatar. Najpierw wiejesz później wracasz ― to wschodnia strategia. 🙂
skilan
„ .. okazujesz kompletny brak zaufania do ewentualnej komisji. (…) Przecież nie masz chyba najmniejszych wątpliwości, że obaj ułaskawieńcy, Kamiński i Wąsik”, robili wszystko lege artis”.
Skoro, jak piszesz, wszystko jest lege artis, a nie ma żadnych dowodów, nawet poważnych przesłanek, że tak nie jest, to po co komisja? Żeby gonić króliczka? Opozycja zamiast gonić powinna usiąść i napisać swój program polityczny, bo inaczej nasuwają się podejrzenia, że władza potrzebna jest im do wożenia swych pośladków luksusowymi samochodami i czerpania innych korzyści.
„I nawet samo posiadanie Pegasusa okryli największą tajemnicą. Wsypał ich dopiero twój umiłowany przywódca”.
Jeśli przypadkiem nie przebywasz w innej rzeczywistości wiesz dobrze, że Pegasusa „odkrył” Giertych. Ten sam, którego od roku chce przesłuchać prokuratura podejrzewając o przekręt ponad 20 milinów PLN, a on przebywa za granicą i się nie zgłasza by przedstwić prokurtorom dwody swojej niewiności. Ze swego doświadczenia wiem, że praktycznie nie istnieje złodziej, który nie uważałby siebie za niewinnego i oczywiście wrobionego przez policje. Dlatego nie Giertych jest przestępcą tylko prokuratorzy nasyłający na niego Pegasusa. Czy te jego chytre oczy mogą kłamać? Chyba nie.
„Kupiliśmy też, co skwapliwie przemilczasz, respiratory od handlarza bronią. Zdaje się, że to nie był udany zakup… „.
W tym samym czasie „ … w wyniku tajnej operacji Mosadu sprowadził do Izraela 100 tys. testów na obecność koronawirusa ― poinformowała w czwartek telewizja Keszet 12”. (dziennik.pl 19 marca 2020). Okazało się później że ten „zakup” również był ryzykowany, bo brakowało kilku komponentów i należało załatwiać je dodatkowo. No takie okoliczności. A ty chcesz, żeby WÓWCZAS „pisoski rząd” nie śpiesząc się ogłosił przetarg nieograniczony na respiratory i kupił je po jak najniższa cenie, bo jego producenci w szczycie pandemii oczywiście sprzedawali je za pól darmo i zapewne kłóciliby się między sobą o dostęp do polskiego rynku. Gdybyście wówczas wy rządzili ludzie umieraliby nie tylko na Covid, ale i ze śmiechu. 🙂
„Masław skończył marnie, a tron objął Kazimierz Odnowiciel, prawowity następca, Piast. Ale przecież półkrwi Niemiec (nie brzydzi cię to?), po matce Ryksie (Rychezie), wnuczce króla niemieckiego i cesarza rzymskiego, Ottona II”.
Dzieci w szkole wiedza, że dynastie zawierają sojusze i przymierza poprzez aranżowane małżeństwa, więc dlaczego ma to miałoby mnie dziwić lub brzydzić? Czy przedstawiciele dynastii hanowerskiej (obecnie Windsor) źle mówią po angielsku? Spójrz na to jeszcze inaczej. Bolesław Chrobry był synem Czeszki, a jego siostra Świętosława (Sygrita) została żoną Svena Widłobrodego, króla Danii i Anglii.
@ Mad Marx
„bo nazizm jest odmianą faszyzmu”
Nazizm nie jest odmiana faszyzmu.
Nazim to narodowy SOCJALIZM a wiec bardziej lewicujacego systemu natomiast faszyzm jest bardziej prawicowy .Stad tez nie po drodze bylo faszystowskiemu rzadowi Hiszpani gen Franco z niemieckim narodowym socjalizmem Hitlera.
@MadMarx
Podoba mi się Twoja argumentacja…
„Ponieważ Rzeplinski zawdzięcza swoją prawniczą karierę komunistycznemu systemowi – jego krytyka komunizmu jest śmiechu warta.”
Zdecyduj się, która ze stron tej implikacji jest korzystna dla komunizmu.
Proponuje użyć kontrapozycji i zobaczysz co Ci wyjdzie.
Komunizm był chrześcijańską herezją, ostatnią bo w następne już nikt nie uwierzy.
Mauro Rossi
28 STYCZNIA 2022
23:57
Zależy, z ktorej strony patrzeć. U mnie jest odwrotnie: wracam i wieję.
Lepiej wiać gdzie pieprz rośnie niż czytać jak taki Mauro Fallicz pieprzy 😉
@MadMax
No reszcie coś na czym się znasz…
Można sobie wyobrazić jak młody Władysław Gomułka przychodził do karczmy z menu:
Wyna, kuniak miud,
limonady i inny wyskokowe napoje.
Piwo, delikatesy
Myszkowskie
i pszysmaki z
nujno.
Wudki.
Ruźne psie
kąski i jajki
krajowy i zaganiczny
drup
pieczony.
Ryby fałszowane,
sztywne
milko.
Tam na miejscu nabywał jeszcze wiedzę o komunizmie w Związku Sowieckim.
A potem po latach ukradli mu palto
i kazali trzymać przy sobie worek
gdy jechał pociągiem w kraju rad.
Był to prawdziwy komunista,
który pomimo tych trudnych doświadczeń
nie stracił wiary!
I wy komuniści
nie traćcie ducha!
Mauro Rossi 29 STYCZNIA 2022 0:04
„Skoro, jak piszesz, wszystko jest lege artis, a nie ma żadnych dowodów, nawet poważnych przesłanek, że tak nie jest, to po co komisja?”
Zastosowałeś typowy dla siebie myk. To nie ja uważam, że wszystko było lege artis. Ja jestem tylko przekonany, że to ty jesteś tego pewien. Tak więc komisja jest potrzebna, by rozproszyć wątpliwości wątpiących. Przecież zawsze powtarzasz, że jeśli ktoś nie jest przestępcą, nie ma się czego obawiać.
„Jeśli przypadkiem nie przebywasz w innej rzeczywistości wiesz dobrze, że Pegasusa „odkrył” Giertych.”
Tutaj, delikatnie rzecz ujmując, mijasz się z prawdą. Może Giertych był pierwszym, który zaczął o Pegasusie głośno krzyczeć. Ale PiS postąpił zgodnie z regułami propagandy: przemilczeć, zaprzeczyć, ośmieszyć, zdeprecjonować. Dowiadywaliśmy się więc, że o Pegasusie nikt nie słyszał, a jeśli już, to to była 20 lat temu taka zabawka dla dzieci, rzecz jest zupełnie nieistotna itp. Słowem dyrdymały. „Narracja” zmieniła się dopiero po wystąpieniu Kaczyńskiego.
„Gdybyście wówczas wy rządzili ludzie umieraliby nie tylko na Covid, ale i ze śmiechu.”
Po pierwsze: nas jest raz. Po drugie: tłumaczysz „nietrafione” zakupy w sposób tobie właściwy. Może postąpiliśmy głupio, ale inni też popełniali błędy. Jeszcze większe błędy, np. Izrael. Po trzecie: skąd wiesz, że inny rząd radziłby sobie gorzej? Jesteś jasnowidzem?
„Dzieci w szkole wiedza, że dynastie zawierają sojusze i przymierza poprzez aranżowane małżeństwa, więc dlaczego ma to miałoby mnie dziwić lub brzydzić? Czy przedstawiciele dynastii hanowerskiej (obecnie Windsor) źle mówią po angielsku?”
Do końca XIX wieku Windsorowie mówili po angielsku źle. Istnieją na ten temat liczne przekazy. Nazwisko zmienili, jak wiadomo, dopiero po wybuchu I światowej. Nie wiem, jak mówiła po rosyjsku Katarzyna II. Możliwe, że też niedobrze. To przecież bez znaczenia. Ale pójdę w twoje ślady i zabawię się w jasnowidza. Wyobraźmy sobie, że PiSowi z jakichś powodów nie podoba się angielski monarcha. Sądzę, że red. Sakiewicz, bądź bracia Karnowscy nie przepuściliby okazji, by wydać swe gazety z okładkami prezentującymi go (ją) w stosownym uniformie.
Próżny trud, Panie Profesorze, po stokroć próżny, no bo jeśli Pana zamiarem było uświadomienie błądzącym tudzież ignorantom, że używają pojęcia „komunizm” niezgodnie z jego znaczeniem, to -jak widać – po wpisach tych dyskutantów, do których nauka płynąca z Pańskiego felietonu miała dotrzeć – nie dotarła. Albo poprzestali na przeczytaniu tytułu, albo przeczytali po łebkach, a jeśli nawet przeczytali do końca, to nie zatrybili.
Szanujący się inteligent, a przypuszczam, że każdy z dyskutujących na tym blogu ma pretensje do bycia takowym, powinien unikać używania określenia „komunizm” w odniesieniu, do ustrojów, które same siebie nazywały komunistycznymi. Nb. pojęcie „realny komunizm” również jest błędne, bo „realny”, to innymi słowy „rzeczywisty”, a przecież skoro się nie urzeczywistnił, to i rzeczywisty być nie mógł. Jednakowoż, czy może to dziwić matołectwo niektórych blogowych erudytów, skoro profesorka, doktorka habilitowana i to z nauk społecznych, obdarza neoliberałów mianem lewaków, a historyk filozofii, profesor, też dr i też hab. bije brawo i nagradza „lajkami” na FB faceta, który twierdzi, że Marks i Engels byli… zbrodniarzami stalinowskimi. Pal licho, gdyby to były jakieś rarogi, ale niestety, tak nie jest, albowiem jest to zjawisko dość powszechne wśród utytułowanych, zorientowanych prawicowo akademików specjalizujących się w naukach społecznych. Język potoczny, niechlujny, dyletancki przeniknął do języka nauki, że o publicystyce już nawet nie wspomnę.
@ochotnik 28 STYCZNIA 2022 13:20
Jak zobaczę na blogu „Mauro Rossi” i „Andrzej Falicz”, wieję, gdzie pieprz.
Zapewniam cię, że reagujesz normalnie. Maupo i spółka wywołują odruch wymiotny. Czasem myślę, że nikt skuteczniej nie obrzydzi czytaczom ideologii katopisiej niż te, ehem, kontraktowe pacynki.
P.S. Sądząc po innych blogach, wydajesz się rozsądny. Nie uciekaj. Tu jest kilku komentatorów wartych czytania. No i tu jeszcze nie dotarł @sambakuku.
Rozumiesz, wiesz 🙂
„Jak Polska zakupiła Pegasusa?
Amerykański dziennik opisuje, jak 21 listopada 2016 roku Sara i Benjamin Netanjahu powitali na kolacji w swoim domu premierkę Beatę Szydło i ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego. Niedługo potem Polska zakupiła Pegasusa…Posłowie Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński i Michał Szczerba przekazali 19 stycznia, że przeprowadzili kontrolę w różnych instytucjach państwowych pod kątem zleceń dla spółki Matic, która – jak wynika z relacji medialnych – miała pośredniczyć w zakupie systemu Pegasus dla CBA od izraelskiej firmy NSO Group. Pegasus został zakupiony za 25 mln złotych, z czego prowizja dla spółki wynosiła 8 mln zł. – Jest rok 2017, mała spółka z.o.o. otrzymuje niejawne zlecenie od CBA na dostarczenie dla polskich służb Pegasusa – podkreślił Szczerba.”
Czy gazeta.pl świadomie wprowadza w błąd czytelników manipulując tekstami zaczerpniętymi z różnych źródeł. Pegasus został zakupiony w roku 2017 kiedy premierem był Donald Tusk ale o tym sza w tekście NYT i w gazeta.pl.
@ marcus:
Odsyłam do definicji z Wikipedii którą podałem.
Narodowy socjalizm miał tyle samo wspólnego z socjalizmem co demokracja ludowa z demokracją. Oczywiście mówię o narodowym socjalizmie niemieckim a nie czeskim z lat 20-tych
@ Fallicz Rossi
„Zdecyduj się, która ze stron tej implikacji jest korzystna dla komunizmu.
Proponuje użyć kontrapozycji i zobaczysz co Ci wyjdzie.”
Używanie mądrych terminów częściej świadczy o głupocie używającego niz o jego mądrości. Ale niech Ci będzie:
umysł ludzki jest tak skonstruowany, że sytuację zastaną traktuje jak normalną.
A więc prof Rzepliński, Adam Michnik, Jarosław Kaczyński, Ryszard „pies” Terlecki
albo ktokolwiek z tego pokolenia, wychowanego w latach totalitarnego „socjalizmu” epoki gomułkowskiej ( w epoce gierkowskiej było już inaczej) nieświadomie przejął klimat w którym się wychował. Tacy ludzie mogą w ogóle nie dostrzegać, że rozumują w kategoriach totalitarnego państwa, bo kiedy kształtował się ich aparat poznawczy innego nie znali. Tak samo jak dzieci wychowane w dysfunkcyjnych rodzinach nieświadomie powielają błędy wychowawcze własnych rodziców.
Ja uważam, że w Polsce, gdzie przez niemal pół wieku zyliśmy w systemie ograniczającym swobodę głoszenia poglądów odmiennych od poglądów rządzących powinniśmy szczególnie pielęgnować prawo do swobody sumienia i wypowiedzi.
Jak można w ogóle zakazywać czegoś, czego nigdy nie było?
Przypomnę niektórym, że na swoje odchodne ze stanowiska pierwszego i ostatniego prezydenta ZSRR, M. Gorbaczow powiedział w jednym z wywiadów:
„Jezus był pierwszym komunistą na świecie, a ja ostatnim”.
Na świecie jest pełno, (w ich mniemaniu), komunistów, ale ustroju jako takiego nigdzie nie udało się wprowadzić. Najlepiej opisuje to E. Fromm w swoim ” Mieć czy być „.
marcus21st
29 STYCZNIA 2022
„Nazizm nie jest odmiana faszyzmu. Nazim to narodowy SOCJALIZM a wiec bardziej lewicujacego systemu natomiast faszyzm jest bardziej prawicowy”.
Faszyzm to umiarkowany nazizm południa Europy, w Hiszpanii, Grecji, Włoszech. Nie przypadkiem młody Mussolini zaczynał jako socjalista. Nie można do tego grona zaliczyć Portugalii pod rządami Salazara, ustrój tego kraju przypominał monopartyjny system komunistyczny, z tą różnicą, że rolę ideologii marksistowskiej spełniał system korporacyjni oparty na konserwatywnej nauce społecznej Kościoła. No i oczywiście gospodarka była w Portugalii rynkowa, a ludzie mieli możliwość niereglamentowanego wyjazdu za granicę.
@ woytek 15:14
Następnym razem będę czytał to, co napisałem. Donald Tusk zrezygnował ze stanowiska premiera w 2014 roku i awansował w UE. Jednak i on nie jest bez winy majsterkując przy innych tego typu programach szpiegujących. Podzielam również opinię zamieszczoną na tym blogu. „Wyborcza” zaatakowała „pisoskie” CBA za niedostateczny antykomunizm (sic!) przy wdrażaniu Pegasusa, w co zaangażowana była firma Matic kierowana przez ludzi z peerelowskiego jeszcze wywiadu cywilnego. Zarzut Czerskiej był polityczno-moralny (i jednocześnie dość komiczny), jakim cudem taka ubecka firma jak Matic otrzymała od pisowców poświadczenie bezpieczeństwa przemysłowego? Faktycznie otrzymała, ale było to przedłużenie poświadczenia wcześniejszego, które przydzielili tej firmie funkcjonariusze ABW jeszcze za Tuska. O tym „Wyborcza” dyskretnie nie wspomniała, podobnie jak i o tym, że wdrażanie Pegasusa przez firmę Matic spowodowane było wyraźnym żądaniem, w formie warunku, izraelskiego dostawcy, powiązanej z tamtejszym MON firmy NSO Group.
Widzę że Gospodarz nie przyklada się zbytnio do moderacji.
Komunizm był i jest groźny.
Dla kogo?
Więc ci zagrożeni musza go zwalczać wszelkimi metodami, by obronić swój stan posiadania.
Łącznie z używaniem metod gorszych niż te stosowane w trakcie rewolucji komunistycznych.
By kilku mogło rzadzić, bogacić się bez przeszkód, miliony muszą umrzeć.
Polską zawładnęła klika sponsorowanych z zachodu antykomunistów.
Wpisali do KK paragrafy zgodne z wolą swoich mocodawców, nakręcajac jednocześnie kampanię medialną.
Jak efekt?
-zniszczenie zwiazków zawodowych
-ruchów lewicowych
-dziesiątki tysięcy eksmisji na bruk
-setki tysięcy bezdomnych i bezrobotnych
-kilka milionów emigrantów.
-przywrócenie własności kosciołowi
-przywrócenie czesci posiadłości dawnym magnatom.
-stworzenie kasty zawodowych polityków- milionerów
Zadowoleni z efektów braku alternatywy- komunistów i socjalistów?
W tym tempie redukcji do poziomu sredniowiecza polskich stosunków społecznych, zaczniecie rajfurzyć wdziękami swoich córek i synów.
Bo od tego będzie zależał byt waszych rodzin.
Nowa klasa feudalna tworzy się na wasze życzenie.
Używać będą księża, biskupi, wójtowie, pracodawcy.
To będzie nowa „Ziemia Obiecana”.
Tylko dla KOGO???
MadMax o… międzyinnymi Andrzeju Rzeplińskim:
„Tacy ludzie mogą w ogóle nie dostrzegać, że rozumują w kategoriach totalitarnego państwa,..”
Nie może być, czyżby komunistyczne PRL było państwem totalitarnym…?
Tak przy okazji, kto nadaje się lepiej do wydawania ocen niż ten kto wie o czym mówi.. ?
Dlatego autorytetem w dziedzinie realnego (czyli jedynego istniejącego) komunizmu jest Sołżenicyn, który doświadczył uroków komunizmu na własnej skórze a nie np. Sartre…
Być może istnieją jakies urojone komunizmy i komunistyczne idee oprócz tych , które istnieją w rzeczywistości…ale jak cytowałem wybitnego historyka Richarda Pipesa :
” Złe idee prowadzą do złych konsekwencji. … moją misją jest ukazanie prawdy o tym na przykładzie komunizmu”.
” Po owocach ich poznacie…”
Ewangelia wg św. Mateusza – 7:15-20
„Afera PEGASUSA”
Każde z kilkudziesięciu państw mających Pegasusa ( co chyba nawet nie jest konieczne…) mogło zainfekować „śladami” połowę polskiego Sejmu w ciągu przysłowiowego jednego nocnego seansu w Olgino pod Petersburgiem…
I niech sie żrą… zwłaszcza jeżeli w ich interesie jest osłabianie polskiego państwa w obliczu kryzysu.
Faktem obiektywnym natomiast jest, że biorąc pod uwagę potencjalna wojnę opozycja próbuje niszczyć podstawy bezpieczenstwa jakimi są …tajne służby.
Dla opozycji dobro państwa jest najmniej istotne
ale to już każdy chyba widzi…patrz np. granica białoruska…pogarda w stosunku do polskiego rządu czy prezydenta, mające podważyć prawomocność polskich władz.
Jedynych polskich władz…to de facto działanie agenturalne.
Wszystko to co robi opozycja i w jaki sposób to robi jest haniebne.
Wystarczy troche logiki by połaczyć wyraznie prorosyjskie działanie Niemiec i obiektywne „niemieckie” korzenie części opozycji w Polsce.
Szef Platformy nie przypadkowo już 3 dekady temu (na początku …kariery) był jak agent (śpioch) wpływu budowany finasowo przez Niemcy jeszcze za czasów narodzin partii trójmiejskich aferałów
Wszyscy doskonale wiedzą, że tajne informacje nie zostaną nigdy ujawnione bo jest to zarówno niezwykle szkodliwe dla państwa jak i nielegalne…
więc jest to idealna „afera” – bo nigdy nie będzie , bo nie może…zostać wyjaśniona.
Zupełnie jak posiadanie broni nuklearnej przez Izrael.
Lub podsłuchiwanie Merkel przez USA.