Dość tych gronostajów! Uniwersytet ma być świecki, a nie „średniowieczny”
Na początku października jak kraj długi i szeroki wszędy odbywają się na uczelniach dużych i małych nieporadne celebry, zwane inauguracjami roku akademickiego. Celebry jak to celebry – trochę wzruszające, trochę nudne, ale zawsze jakoś tam żenujące. Rektorzy się jakoś tak wiją, niby to żartują, niby to są uroczyści, a wszędzie jakby nie w sosie. A […]